VincentVega - Sob Lut 27, 2010 08:11 Temat postu: [R200 1.4 16v 1998r.] dziwny odgłos z silnika... Witam. Jako, że to mój pierwszy post na forum chciałbym się przywitać: Witam wszystkich 
Mój Problem: 2dni temu z silnika zaczął się wydobywać dziwny odgłos jakby padło jakieś łożysko gdzieś. Wczoraj było głośno, ale dzisiaj to już jest masakra zaczęło wyć jak głupie... Moje pytanie brzmi co to mogło się popsuć/zużyć?? Dodam jeszcze że wąż przy chłodnicy (jak się otwiera maskę to ten, który jest zaraz nad chłodnica widoczny zaraz po otwarciu maski) jest gorący (ale to wina pewnie też tego, że jest blisko kolektora) a wąż który jest pod termostatem jest zimny (po przejechaniu około 50 km w dosyć dynamicznej jeździe). Nie wiem czy moje przypuszczenia są prawidłowe, jeżeli nie to proszę o sprostowanie - myślę, że mogła walnąć pompa wody i boję się o rozrząd (przejechane 30.000km). ps. Roverek wyposażony w klimatyzację (jeżeli info istotne) Wszystkie uwagi, porady etc. dotyczące usterki mile widziane. Pozdrawiam M. Haidi - Sob Lut 27, 2010 08:50 Witam. Odglos skad sie wydobywa...? Od stony rozrzadu czy po przeciwnej od strony skrzyni? VincentVega - Sob Lut 27, 2010 08:54 Słychać po stronie rozrządu. Haidi - Sob Lut 27, 2010 09:01 Sprawdz waz dochodzacy do chodnicy od gory i waz wychodzacy od dolu chlodnicy, ale oczywiscie zagrzej go aby termostat puscil na duzy obieg i wtedy sprawdz te weze... Moze byc napiczacz paska wierowkowego moze byc ktoras z rolek moze byc pompa wody tez ale to w zaleznosci od rodzaju odglosu... a czy z rozrzadem bylo cos robione moze pasek o obudowe gdzies trze... byly takie przypadki. Nie wiem moze sprecyzuj jakos ten odgos... trudno powiedziec VincentVega - Sob Lut 27, 2010 09:35 Nie, z rozrządem nie było nic robione, znaczy się było ale 30000 km wcześniej ale było gitara wszystko wymienione i nic nadzwyczajnego się nie działo ani nie było słychać, a tu z dnia na dzień taki odgłos i to coraz głośniejszy. Będę miał chwile to podejdę do samochodu i nagram filmik to będzie słychać. keczu - Sob Lut 27, 2010 10:05
Kolko pasowe sprezarki klimatyzacji to rowniez sprzeglo .Zalaczane jest elektromagnetycznie. Pelni rowniez role sprzegla przeciazeniowego wiec jesli klima stracila troche cisnienia lub z innych powodow sprezarka stanela lub stawia za duzy opor to moze byc wlasnie to. Wlacz, wylacz klime pare razy to moze sie odblokuje. Pozdr. VincentVega - Sob Lut 27, 2010 11:03 Włączanie i wyłączanie klimatyzacji nic nie daje. poniżej daje link do ściągnięcia filmiku z dźwiękiem słychać go bardzo wyraźnie: http://hotfile.com/dl/303..._10.55.AVI.html waga 7.21 mb Vesper416 - Sob Lut 27, 2010 12:27 Powiem tak od wczoraj nęka mnie dokłądnie ten sam dzwięk i miałem właśnie zakładać temat o tym. Ja wjechałem w kałuże o głębokości pół metra na 5m długą i 3 szeroką było to w lesie i od tego momentu zaczął sie wydobywać ten dzwięk. Dziś nie byłem jeszcze przy samochodzie i nie wiem czy nadal mnie nęka ale jak wczoraj wróciłem to ewidentnie wydobywał sie z alternatora i sie właśnie zastanawiałem jak wymienić to kółko od paska wielorowkoego na alternatorze bo z niego mi buczy??? Nie piszcie mi tylko zę jest na stałe z alternatorem i żę będe musiał cały alternator wymieniać! Spróbuje jeszcze w razie czego wd40 przeczyscic moze pomoże. VincentVega - Sob Lut 27, 2010 12:39 to chodzi Ci o łożyska w alternatorze, bo jak kółko samo z siebie? Haidi - Sob Lut 27, 2010 12:58 Moze to byc to kolko od alternatora, ale nie bedziemy tu snuc teori niewiadomo jakich.... Ten odgłos przypomina tak jakby "wycie"? Czy mi sie tylko tak zdaje... Niech posluchaja jeszcze inni roverkowicze i wypowiedza sie... Mi to przypomina odglos tak jakby "zepsute" lozysko, zatarte, nie wiem podobny jest... moze to lozysko alternatora? VincentVega - Sob Lut 27, 2010 13:01 najlepiej zwalić pasek i będzie wiadomo... tak mi się wydaję przynajmniej  a dźwiek przypomina wycie no jak odkurzacz  
Haidi - Sob Lut 27, 2010 13:04 Tez mozna... VincentVega - Sob Lut 27, 2010 13:06 no ok, to zwale dziś pasek ale pod wieczór i dam znać czy to to. A innych forumowiczów proszę o podpowiedzi cóż to może być. Vesper416 - Sob Lut 27, 2010 13:07 wiadomo ze chodziło finalnie o łożysko. U mnie prezentuje sie to tak http://www.youtube.com/watch?v=1HG4YSDqvcI VincentVega - Sob Lut 27, 2010 13:22 no to jest to samo co u mnie... Vesper416 - Sob Lut 27, 2010 14:01 smarowanie i czyszczenie wd40 nie pomogło nic a wszystkie koła po kolei patrzyłem... jak sciagniesz pasek i cos wybadasz to daj znac. Ja nie moge sie bawic w sciaganie bo zaraz w trase wyruszam VincentVega - Nie Lut 28, 2010 15:06 Jest tak. Zwaliłem pasek wczoraj wieczorem i... nastała cisza (więc to nie pompa wody czego się bałem) ale to nie też alternator tylko ta rolka od paska wielorowkowego. Jako, że byłem u ojca w warsztacie szybkie rozeznanie odpowiedni klucz i... http://img37.imageshack.us/i/20100228.jpg/ http://img714.imageshack.us/i/20100228.jpg/ oto winowajca całego zamieszania. łożysko, które jest w tej rolce po prostu się wyrąbało już i czas było na wymianę. Chwila zastanowienia, robimy wyciągnęliśmy łożysko które wygląda tak: http://img517.imageshack....20100228003.jpg szybkie sprawdzenie w Normach Polskich, chwila zastanowienia i powstał "zestaw naprawczy" składający się z 3 łożysk 6200 i 2 podkładek do wyrównania szerokości ze starego łożyska
http://img35.imageshack.u...20100228002.jpg po złożeniu i założeniu wszystkiego nastała cisza. Jeżeli ktoś by się zabierał za wymianę to podam teraz parę rad: - uważać na prasie hydraulicznej żeby nie wygiąć tej rolki - żeby łatwiej wypchnąć łożysko podgrzać nagrzewnicą (około min) - zeszlifować jakąś szczotką drucianą, papierem ściernym stronę po której idzie pasek Przydatne rzeczy: - Klucze 17, 10 - nagrzewnica - prasa hydrauliczna - w moim przypadku jeszcze wysokościomierz do dokładniejszych pomiarów łożyska względem rolki - łożyska zamienne 6200 sztuk 3 mam nadzieję, że komuś się przyda. Pozdrawiam M. |
