Zobacz temat - [all] Olej syntetyczny
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Wszystkie (Wszystkie modele marki Rover i MG) - [all] Olej syntetyczny

Martinez - Pią Mar 05, 2010 14:43
Temat postu: [all] Olej syntetyczny
Cytuję:
"Skłonni jesteśmy zapłacić dużo więcej za oleje syntetyczne, które jak wiadomo mają lepsze własności niż oleje mineralne. Niestety bardzo często w butelce z napisem "olej syntetyczny" otrzymujemy produkt, który ma pochodzenie mineralne. Taka sytuacja jest zgodna z prawem od 1999 roku, kiedy to amerykański sąd rozwiązując spór pomiędzy Mobilem a Castrolem orzekł, że dozwolone jest nazywanie wysokorafinowanych olejów mineralnych syntetycznymi.
Część producentów nazywa takie oleje "hydrosyntetykami", inni stosują hasło "technologia syntetyczna", jednak są też tacy, którzy stosują po prostu nazwę "syntetyczny". W rzeczywistości jednak prawdziwymi syntetykami są oleje będące mieszaninami PAO (polialfaolefin), bądź estrów. Te jednak z racji kosztownej technologii produkcji są dość drogie. Warto też zwrócić uwagę, że oleje nazywane półsyntetykami (często mają napis "semisynthetic") w rzeczywistości zawierają zwykle nie więcej niż kilkanaście procent syntetyku, reszta to olej mineralny. Teoretycznie prawdziwy syntetyk może mieć napis typu "fully synthetic" jednak i to nie zawsze musi być regułą. Tu wszystkie chwyty są dozwolone."
:nook:
Czy warto wiec przepłacać?

Źródło: http://motoryzacja.interi...ji,1440189,1718

Remigiusz - Pią Mar 05, 2010 17:06

Martinez, Masz to z Auto Świat Poradnika :mrgreen:
Martinez - Pią Mar 05, 2010 17:46

Całkiem możliwe, znajomy handlarz części samochodowych mi to przesłał jak chciałem koniecznie zamówić Mobil full syn. Musze przyznać ze mnie zamurowało :shock:
Remigiusz - Pią Mar 05, 2010 18:46

Martinez, Ja sie tez trochę zdziwiłem jak to czytałem no ale jak olej spełnia lepkości to czemu nie :mrgreen:

dobra ja zmykam bo to w drogę trzeba jechać do zobaczenia w środę :mrgreen:

thef - Pią Mar 05, 2010 18:56

Martinez, to nie jest Twój tekst więc podaj źródło i zaznacz cytowanie.
Remigiusz - Pią Mar 05, 2010 19:01

thef, Luty 2010 Auto Swiat Poradnik :mrgreen:
keczu - Pią Mar 05, 2010 19:03

Martinez napisał/a:
Całkiem możliwe, znajomy handlarz części samochodowych mi to przesłał jak chciałem koniecznie zamówić Mobil full syn. Musze przyznać ze mnie zamurowało

Jesli chciales zamowic "Mobil" to nie bedzie to syntetyk ,ale "Mobil 1" to zawsze syntetyk niezaleznie od ind. lepkosci.

SeniorA - Pią Mar 05, 2010 22:34

Remi55 napisał/a:
thef, Luty 2010 Auto Swiat Poradnik :mrgreen:
niestety nie
adam26xx - Sob Mar 06, 2010 09:44

Pare lat już sprzedaje oliwke i musze powiedzieć że jeśli Mobil 1 ,to jest to syntetyk.Natomiast często sie zdarza że oleje orginalne rozlewane przez Bóg wie jakie firmy,to minerały.Spotkałem sie z tymi olejami Forda,Opla i z tą wynika ta dobra cena szczególnie na Allegro ,a że pisze 5w-30 czy 10w-40 ,to reszty nikt już nie doczytuje.
KRYS - Sob Mar 06, 2010 12:05

Martinez napisał/a:
Niestety bardzo często w butelce z napisem "olej syntetyczny" otrzymujemy produkt, który ma pochodzenie mineralne


Każdy olej ma pochodzenie mineralne. Dopiero po jego obróbce staje sie syntetykiem lub pół syntetykiem

Martinez napisał/a:
W rzeczywistości jednak prawdziwymi syntetykami są oleje będące mieszaninami PAO (polialfaolefin), bądź estrów


Są to dodatki uszlachetniające oleje

Martinez napisał/a:
Warto też zwrócić uwagę, że oleje nazywane półsyntetykami (często mają napis "semisynthetic") w rzeczywistości zawierają zwykle nie więcej niż kilkanaście procent syntetyku, reszta to olej mineralny.


A od kiedy to miesza sie minerał z syntetykiem?

adam26xx napisał/a:
Spotkałem sie z tymi olejami Forda,Opla i z tą wynika ta dobra cena szczególnie na Allegro ,a że pisze 5w-30 czy 10w-40 ,to reszty nikt już nie doczytuje


5w-30 czy 10w-40 wcale nie oznacza rodzaju oleju bo może to być i minerał i syntetyk

adam26xx - Sob Mar 06, 2010 12:11

adam26xx napisał/a:
uot;]Spotkałem sie z tymi olejami Forda,Opla i z tą wynika ta dobra cena szczególnie na Allegro ,a że pisze 5w-30 czy 10w-40 ,to reszty nikt już nie doczytuje


5w-30 czy 10w-40 wcale nie oznacza rodzaju oleju bo może to być i minerał i syntetyk[/quote]

O tym włąśnie pisze,ludzie nie wiedzą co kupują :cool:

keczu - Sob Mar 06, 2010 12:56

KRYS napisał/a:
Każdy olej ma pochodzenie mineralne. Dopiero po jego obróbce staje sie syntetykiem lub pół syntetykiem

No nie zupelnie ,pochodzenie mineralne tak, ale te lepsze oleje sa z tych lepszych baz mineralnych (rope sie rozbija chyba na 6 frakcji olejowych i silnikowe oleje bobi sie z trzech z nich) nie bede sie tu w szczeguly zaglebial bo kazdy ma "google" i mozna znalesc temat o grupach olejowych. I z ta obrobka to tez zalezy czy jest to "hydrocrak" czy "polsyntetyk". Syntetyk to kompletnie przerobiona chemicznie baza olejowa PAO .Juz bez dodatkow o doskonalych wlasciwosciach ,jesli ktos widzial jakas analize oleju to niektore dobre syntetyki sa bardzo ubogie w dodatki uszlachetniajace i mimo wszystko doskonale chronia silnik i maja duza rozpietosc temp. bez faszerowanie ich dodatkami .Nawet z mineralnego oleju mozna uzyskac rozpietosc temp. 0W40 przy odpowiednim pakiecie dodatkow ,ale one czesto sa agresywne dla silnika i w nadmiarze robia wiecej zlego niz dobrego.
KRYS napisał/a:
A od kiedy to miesza sie minerał z syntetykiem?

No ,od zawsze ,tak sie robi polsyntetyki, domieszka bazy syntetycznej robi z nich oleje o troche wyzszej jakosci od minerelnego. Oleje mozna mieszac jak sie chce ,nic sie nie stanie z jednej dziury z ziemi zostaly wydobyte. :wink: Tylko nie wiadono jakie wlasciwosci ta mieszanka ma po i jesli silnik potrzebuje (np Ford Focus Z-tec 1.6) oleju 5W30 A1 to lepiej innych nie mieszac.
Hydrocraki to taka technologia znana juz troche ,ale teraz odkrywana na nowo bo nowoczesne silniki robione sa coraz oszczedniej z tanszych materialow,wydluza sie okresy wymiany, a zarazem ciasniej pasowane i bardziej wysilone i polsyntetyki nie dawaly tu rady, a syntetyki sa za drogie dla producentow i klientow, wiec przy odpowiedniej obrobce i dodatkach wysokojakosciowy mineral staje sie prawie syntetykiem, to bardzo dobre oleje i 3razy tansze w produkcji. Obecnie jezdze na" Mobilu1" 0W40, prawie bo 1,5l w tym to Valvoline 5W40 bo mobila zabraklo :razz: I tak sie kreci juz 5tys.km. narazie.Wymienilem tylko filtr po 3tys.Pozdr.

KRYS - Sob Mar 06, 2010 23:44

keczu napisał/a:
Obecnie jezdze na" Mobilu1" 0W40, prawie bo 1,5l w tym to Valvoline 5W40 bo mobila zabraklo I tak sie kreci juz 5tys.km


No to troszke pogoglałem i na dwoje babka wróżyła bo jedni piszą ze współczesne oleje renomowanych firm można mieszać ze sobą bez względu na rodzaje czy klasy lepkości.
Inni znowu że tylko syn z syn, półsyn z półsyn, i miner z miner.

Ja u siebie eksperymentować nie będe i leje tylko jeden Valvoline durablend 10w40 i zastanawiam się nad przejściem na pełny syntetyk 5w30

[ Dodano: Sob Mar 06, 2010 23:44 ]
adam26xx napisał/a:
O tym włąśnie pisze,ludzie nie wiedzą co kupują


hehehe no tak :razz:

gustav.pl - Nie Mar 07, 2010 05:19

Remi55 napisał/a:
thef, Luty 2010 Auto Swiat Poradnik :mrgreen:

Ja np; ten artykuł znalazłem tu
Pozdrawiam :smile:

thef - Nie Mar 07, 2010 16:00

Martinez zrób to o co Cię prosiłem, inaczej usunę temat.
Martinez - Pon Mar 08, 2010 13:16

Chętnie bym to zrobił, ale tyk jak już napisałem w trzecim poście, ten tekst przesłał mi znajomy, a ja nie wiem skąd on go miał.

ps. niestety upłynęło zbyt dużo czasu i edycja postu nie jest możliwa - jeśli możesz to proszę edytuj pierwszy post i dodaj info, że tekst ten pochodzi (najprawdopodobniej - tak napisał Remi55)z auto świat poradnik.

pps. jeśli nie możesz to proszę usuń cały temat - potraktuje to jako nauczkę na przyszłość.

Dziękuje

piwosz - Wto Mar 09, 2010 01:10

KRYS napisał/a:
Ja u siebie eksperymentować nie będe i leje tylko jeden Valvoline durablend 10w40 i zastanawiam się nad przejściem na pełny syntetyk 5w30


Ja tez tak kiedyś zrobiłem w Fieście i syntetyk wypłukał syf z silnika, ale wcale nie poszło to mu na dobre.

Ogólnie wyznaję zasadę, że nie jeżdżę na oleju innym niż zalecany i nie kombinuję z przechodzeniem w olejach na "wyższy poziom".