Zobacz temat - [R200] stukanie w przednim kole
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R200] stukanie w przednim kole

Stasiek - Pon Mar 08, 2010 11:34
Temat postu: [R200] stukanie w przednim kole
Witam jestem tu nowy i mam problem z moim Roverkiem. Mam go już pół roku i cały czas walczę ze stukającym prawym kołem. Wymieniłem już amortyzator, wahacz, poduszkę na kolumnie macphersona, łącznik stabilizatora i gumy na drążku reakcyjnym a stukanie nadal nie ustępuje :beczy: . Bardzo proszę o jakieś rady?
iktorn73 - Pon Mar 08, 2010 11:43

A nie masz luzu na maglownicy?

[ Dodano: Pon Mar 08, 2010 11:43 ]
Albo na końcówce drążka kierowniczego?

korzen - Pon Mar 08, 2010 12:32
Temat postu: Re: [R200] stukanie w przednim kole
Stasiek napisał/a:
Witam jestem tu nowy i mam problem z moim Roverkiem. Mam go już pół roku i cały czas walczę ze stukającym prawym kołem. Wymieniłem już amortyzator, wahacz, poduszkę na kolumnie macphersona, łącznik stabilizatora i gumy na drążku reakcyjnym a stukanie nadal nie ustępuje :beczy: . Bardzo proszę o jakieś rady?


Mam taki sam problem już jakiś czas i nie mogę znaleźć przyczyny stukania. Powymieniałem te same części co kolega pisze (dodatkowo jeszcze sprężyny) i stukanie nie ustąpiło. została mi tylko końcówka drążka kierowniczego do wymienienia. Strasznie denerwujące to jest że czuć każdą nawet najmniejszą dziurę.
pozdr

Stasiek - Pon Mar 08, 2010 13:18

A właśnie w warsztacie miałem jeszcze mieniane końcówki drążka i też nie nie pomogło
Pawel_416 - Pon Mar 08, 2010 14:07

Siema,zgadzam się z tobą "Stasiek" od kilku miesięcy mam to samo! :/ zrobiłem prawie to samo co ty napisałeś.Ale ja myślę abyś sprawdził przekładnie kierowniczą.Skoro wymieniłeś tak wiele, to popatrz na tą część.pozdro.
szoso - Pon Mar 08, 2010 14:11

Pawel_416 napisał/a:
od kilku miesięcy mam to samo! zrobiłem prawie to samo co ty napisałeś

temat stuków w 400-tce był poruszany nie raz i nawet jak poszukasz to znajdziesz mój temat :wink:

korzen - Pon Mar 08, 2010 17:15

iktorn73 napisał/a:
A nie masz luzu na maglownicy?


Można to jakoś sprawdzić bez wymieniania maglownicy? Niechciałbym narażać się na kolejne koszty bo ostatnio sporo zainwestowałem w zawieszenie mojego Rovera. Niestety bez efektów.

Stasiek - Pon Mar 08, 2010 21:31

Ale to są bardzo głośnie stuki i ewidentnie słychać je przy prawym kole.
asiolitka - Pon Mar 08, 2010 23:01

Witam, przeglądam tak te posty i.... pogadałam z kolegą mechanikiem i mówi, że może wewnątrz wydaje się, że to stuka a tak naprawdę jest to bardziej gwizd/świst, a to ponoć wskazuje na zużyte łożyska

mam nadzieję, że to coś pomoże :)
Pozdrawiam i życze powodzenia!


Ps. Panowie a gdzie się zaopatrujecie w części?

korzen - Wto Mar 09, 2010 00:29

asiolitka napisał/a:
wewnątrz wydaje się, że to stuka a tak naprawdę jest to bardziej gwizd/świst,


U mnie jest to głośne uderzenie które praktycznie niesie się po całej karoserii. Na pierwszy rzut oka przypomina to nietrzymający amortyzator.

Stasiek - Wto Mar 09, 2010 19:50

Ja też sądziłem ze jest to amortyzator. Wymieniłem go na nowy i nic nie pomogło. Ja też właśnie odczuwam te stuki aż na całej karoserii.
luki508 - Sro Mar 10, 2010 20:02

witam. Nie chce zaczynać nowego tematu więc sie dołączę co do tego stukania.
Moja przygoda była nieco kosztowna ale udało mi się temu zaradzić. z początku myślałem ze do wymiany są końcówki drążka ale po wizycie u mechanika okazało sie ze mam małe luzy w maglownicy. (regeneracja+montaż 600zł.)

wroblikns - Sro Mar 10, 2010 20:08

witam
widzę że to bardzo powszechny problem z tym stukaniem w prawym przednim kole ;/
mam to samo, wymieniłem tuleje wahacza, drążki i nic, sprawdziłem amortyzator i mechanik mówi że jest w porządku i nie ma potrzeby wymieniać..
nikt nie jest w stanie powiedzieć co to....lewe koło bardzo dobrze tłumi nierówności a prawe...szkoda gadac;/ nie tylko tu chodzi o dziury..te staram się omijać...ale o nierówności asfaltu. Wystarczą jakies niewielkie fałdki na asfalcie i tłucze się niemiłosiernie.
czy to może być ta maglownica?

korzen - Sro Mar 10, 2010 20:45

Jak sprawdzić czy to maglownica jest uszkodzona?
legacy - Sro Mar 10, 2010 21:20

mialem ten sam problem, wymieniane wszystko, zaden mechanik nie byl w stanie powiedizec o co chodzilo.....ale problem jakos w zime tegoroczna ucichł sam :) a niedawno koles na stacji diagnostycznej powiedzial, ze tak "musi byc" iz sa to sprezyny,o ile dobrze pamietam :) i jest to calkowicie nie groźne
korzen - Sro Mar 10, 2010 21:22

może i nie jest groźne ale baaaardzo denerwujące:/ sprężyny na pewno nie bo wymieniłem komplet i nadal to samo:)
wroblikns - Sro Mar 10, 2010 21:27

nawet jak nie groźne to tak być nie powinno...
jak jadę z kimś to aż wstyd :/ jakby się samochód zaraz miał rozlecieć
co jak co ale samochód chce mieć zrobiony na cycuś..

Stasiek - Sro Mar 10, 2010 21:27

Na pewno nie są to sprężyny ponieważ jest to zbyt głośny łomot jak na nie.
korzen - Sro Mar 10, 2010 21:28

wroblikns napisał/a:
jak jadę z kimś to aż wstyd :/ jakby się samochód zaraz miał rozlecieć
co jak co ale samochód chce mieć zrobiony na cycuś..


Popieram w 100%

Stasiek - Sro Mar 10, 2010 21:32

Ja też popieram stojąc nawet na zewnątrz samochodu słyszę te stuki. Wstyd nim jeździć.
wroblikns - Sro Mar 10, 2010 21:39

najgorsze jest to że u mnie w mieście nie ma nawet jakiegoś warsztatu który by się zajmował roverami...jest jeden do którego jeździł poprzedni właściciel mojego rovera, ale nigdy nie oddam im tego samochodu do naprawy...(poprzedni właściciel byl z moim roverkiem u nich miesiąc przed sprzedażą i niby zrobili mu zawieszenie, po czym ja musialem wymienić tulejki wahaczów i drążki bo wszystko latało jak....nie powiem co, a po drugie...przy wymianie płynu do wspomagania kierwonicy...spadł im korek, więc załozyli korek od ludwika, oryginalny znalazłem przy wymianie paska wielorowkowego :shock: )
a mechanik który mi robi obecne bierzące naprawy namawia mnie do sprzedaży i kupna czegoś innego, mówi że dużo więcej roboty jest przy bierzących naprawach niż w innych markach...i żadko kto chce sie brać za robotę przy tych samochodach..mi robi bo to mój sąsiad :P
już dwa miesiące temu poruszałem temat tych stuków i dalej nie znalazłem odpowiedzi jak naprawić usterkę :/

korzen - Sro Mar 10, 2010 21:46

śmieszą mnie tacy "mechanicy" co się boją wogóle dotykać ROVERa. Czym niby to auto różni się od Opla, VW, itp
legacy - Sro Mar 10, 2010 22:09

ja miałem najczesciej przy wyjezdzaniu z parkingu,w trakcie jazdy sie raczej nie zdarzalo, wiec nei bylo uciazliwe.
memphisto - Czw Mar 11, 2010 10:19

a macie aby minimalne luzy na kierownicy ?

Ja tak miałem w innym samochodzie za naprawe zawołali 900 PLN na nowych częściach z używkami to za samą robociznę 300 PLN.

Przy nie ważne jakiej prędkości bodajże ponad 20 km/h cały czas było puk puk puk puk... wstyd i ogólnie denerwujący głośny dźwięk.

Ale u mnie objawem dodatkowo był jakby minimalny luz na kierownicy np przy prędkości 90-110 auto prowadziło się BARDZO NIE PEWNIE jak np kierownice kręciłem o 0,5 cm w prawo lewo to auto nie reagowało i ogólnie dziwniej chodziła kierownica przy większych prędkościach.

Jak macie podobne objawy to zagadam do ojca dzisiaj co u niego wymieniali bo już nie mamy tego problemu ale wiem, że z nowymi częściami 900 PLN skasowali nas.

wroblikns - Czw Mar 11, 2010 12:19

przy dużych prędkościach nie zauważyłem jakichś luzów i nie pewnego prowadzenia, i na równej drodze nie słychać żadnych stuków...tylko przy nierównościach....i tylko w prawym kole, lewe tłumi idealnie
korzen - Czw Mar 11, 2010 12:28

wroblikns napisał/a:
przy dużych prędkościach nie zauważyłem jakichś luzów i nie pewnego prowadzenia, i na równej drodze nie słychać żadnych stuków...tylko przy nierównościach....i tylko w prawym kole, lewe tłumi idealnie


Wydaje mi się jak byś to moje auto opisywał ;) Mam dokładnie to samo

joni_25x - Czw Mar 11, 2010 14:30

panowie a przegub ?? ??

może on tak puka/stuka/warczy :lol:

pozdro :mrgreen:

korzen - Czw Mar 11, 2010 15:07

z tego co wiem to przegub chrobocze przy skrecie. a to jest stukanie przy nierównościach
joni_25x - Czw Mar 11, 2010 18:12

korzen, uwierz ze zużyty przegub nie tylko podczas skrętu wydaje odgłosy...
Stasiek - Czw Mar 11, 2010 20:25

W sobotę stawiam samochód do mechanika. Jeżeli coś znajdzie dam znać. A co do przeguba to moim zdaniem nie stukał by tak mocno.
wroblikns - Czw Mar 11, 2010 21:11

miałem problemy z przegubami w innych samochodach i to calkiem inny odgłos i odzywał sie w innych sytuacjach, na 99% wykluczyłbym przegub
joni_25x - Czw Mar 11, 2010 22:08

moze i sie myle :lol:
Stasiek - Sro Mar 17, 2010 15:26

Witam już wiem co stukało w moim Roverku przyczyną była poduszka przy silniku widoczna jest na dołączonych zdjęciach.
chudson - Sro Mar 17, 2010 16:05

Mi też stukała ta poduszka, rozleciała się na dwa elementy i na dziurach silnik podskakiwał. Zdisgnozował mi to diagnosta na stacji za 15 zł razem z sprawdzeniem amorków.
Wymiana nie jest szczególnie trudna.

korzen - Sro Mar 17, 2010 16:10

Jaki jest koszt takiej poduchy?
Stasiek - Sro Mar 17, 2010 17:00

Mi mechanik podłożył tylko pod nią gumową podkładkę i to była cała naprawa. Dlatego nie wiem jaki jest jej koszt.
wroblikns - Sro Mar 17, 2010 21:40

u Tomiego sobie zobacz na cene...z tego co pamiętam to okolo 100zł, wymienialem poduszkę dolną... ale ta mała wygląda całkiem dobrze. I silnik nie lata, więc u mnie chyba nie to wywołuje stukanie ;/
korzen - Pon Mar 22, 2010 18:52

Potwierdzam że przyczyną stukania u mnie była ta poduszka.
Po wymianie ciiiisza:) nareszcie...!! :mrgreen:

wroblikns - Czw Kwi 15, 2010 21:24

potwierdzam potwierdzam !! ! za 45zł + koszt wysyłki kupiłem poduszkę od anglika i to normalnie jak nowy samochód !! ! :) w końcu ciiiiiiiisza !! :)
dzięki

mentos - Wto Wrz 07, 2010 15:12

Mam tez to nieszczęsne stukanie w prawym przednim kole.
Chciałbym uniknąć kosztów testowania co jest uszkodzone bo już trochę potestowałem.

Opis moich obserwacji:
Pukniecie pojedyncze jest zawsze rano przy skręcie w lewo wyjeżdżając do tylu z miejsca postojowego. Pojawia się w momencie kiedy prawe kolo zjeżdża z delikatnego przewyższenia. Wstyd na osiedlu bo jak zona wyjeżdża to ja słyszę to pukniecie przez zamknięte okno na 2 pietrze.
Puknięcia pojawiają się również kiedy pokonuje jakieś niewielkie uskoki prawym kołem również przy skręcie w lewo.

Bardzo podoba mi się koncepcja uszkodzonej poduszki o której piszecie ale nie widzę żeby z moją było coś nie tak. Czy istnieje jakiś sposób sprawdzenia jej samodzielnie? Może jakbym podlewarował silnik to będę jakoś w stanie zaobserwować jej nieprawidłowa prace?

Jeszcze jutro rano spróbuje wyjechać wyrzucając bieg żeby wykluczyć przegub.

wroblikns - Pon Wrz 20, 2010 23:09

mój mechanik tez nie wierzył że to poduszka, bo wyglądała idealnie, dopiero pojechalem sobie na diagnostyke, podłożyliśmy kobyłke pod silnik i opuścił mi znajomy samochód powoli a ja obserwowałem od góry jak ślicznie poduszka się rozeszła na dwie części :)
najlepiej poduszkę wykluczyć właśnie podnosząc delikatnie silnik :)
daj znać o wynikach :)

stiepazapto - Wto Wrz 21, 2010 07:18

Panowie ja słyszę to z lewej strony te pukanie, jest opcja żeby to była inna poduszka niż ta z lewej? a dzwięk się przenosi?
mentos - Wto Wrz 21, 2010 16:06

Bylem w zeszłym tygodniu na stacji i panowie szukali z pół godziny przyczyny. Niestety bagatelizowali moje sugestie o sprawdzeniu tej poduchy. Sprawdzali ja tylko na poprzeczne luzy. Sugestii o podniesieniu silnika nie posłuchali ;)

Dzięki wroblikns za podpowiedzi. Myślałem już o odrzuceniu tej poduszki i zakupie ściskacza do sprężyn i zmontowaniu drugiego McPhersona z części jakie mam w piwnicy. Zanim pójdę w takie eksperymenty podjadę jeszcze raz do mechanika i zrobię patent z kobyłka. Powiedz mi czy w jakieś szczególne miejsce ją podkładaliście i na które miejsce zwrócić uwagę przy obserwacji? domniemam ze rozeszła Ci się w pionie pod ta guma lub nad.

chudson - Wto Wrz 21, 2010 16:45

Mi zdiagnozowali poduszkę walniętą podczas sprawdzania amortyzatorów , pod koniec testu gdy "wytrzęsarka" się zatrzymuje silnik zaczynał podskakiwać i wyraźnie było czuć luz na pękniętej w pół poduszce
Tobi_lbn - Wto Wrz 21, 2010 17:58

Witam,

Ja również mam problem stuków w prawym kole tyle, że u mnie na początku występowały tylko przy skręcaniu w prawo na lekkich łukach. W dalszym ciągu stuka gdy skręcam na lekkich łukach z tym że co raz bardziej to stukanie się nasila i zaczeło również czasem stukać przy jeździe na wprost. Co to może być? Czy to maglownica? Czy coś innego przychodzi wam do głowy? Bo też mnie to mocno drażni i chciałbym się tego pozbyć.

Pozdrawiam

wroblikns - Sro Wrz 22, 2010 22:16

mentos napisał/a:
Powiedz mi czy w jakieś szczególne miejsce ją podkładaliście i na które miejsce zwrócić uwagę przy obserwacji? domniemam ze rozeszła Ci się w pionie pod ta guma lub nad.


hmmm, nie w jakieś szczególne, na szybko zdjąłem to dolną oslone silnika, wypatrzlem jakieś miejsce gdzie ta kobyłka mogla się oprzeć o tyle, wystarczy kilka centymetrów podnieść silnik i będizesz widział jak ta guma się rozchodzi, oczywiście w pionie :)
mi mechanik tez patrzył wcześniej bez podnoszenia silnka, próbował tylko szarpać nim na biegu do przodu i do tyłu, oczywiście stwierdził ze jest ok ale jednak taka "diagnostyka" nie wystarcza ;)

mentos - Nie Wrz 02, 2012 12:41

Minęło 3,5 roku z roverkiem i stukaniem ;)
Co jakiś czas wraca chęć naprawy tego stukania i teraz mam własnie taki okres. Dwie ostatnie soboty z rzędu spędziłem pod autem. Sugestie z górną poduszką silnika i jego podnoszeniem już dawno się nie sprawdziły, bo podnosząc silnik podniosłem cale auto.

W zeszłym tygodniu już myślałem ze rozwiązałem problem bo wypatrzyłem, ze mam przesunięty stabilizator a łączniki są ustawione mniej więcej tak \___\ Jednak wyrównanie stabilizatora nic nie pomogło.

Nagrałem filmik podczas wyjeżdżania przy którym zawsze występuje pojedyncze i przeważnie jednorazowe w skali dnia stukniecie: http://www.youtube.com/watch?v=0aDawF3dwdc
Może nie słychać go jakoś głośno ale uwierzcie, że w bloku na 2 pietrze przy zamkniętych oknach jest wyraźne ;) Wolniejsze wytoczenie zapobiega stuknięciu dlatego tez nie mam pomysłu jak je odtworzyć w warunkach warsztatowych.
Stukniecie występuje tylko na skręconych kolach (raczej nie podczas kręcenia) kiedy kolo obsuwa się z nierówności.

Niepokoją mnie tez 3 sprawy:
1. http://www.youtube.com/watch?v=Dcn31XoNJug półośki maja taki luz.
2. http://www.youtube.com/watch?v=SmDUFNjJB28 na dolnej poduszce silnika mogę zrobić takie coś.
3. na załączonym zdjęciu zastanawiam się czy śruba nie może się tak przesunąć razem z wahaczem. Jest dokręcona na maxa.

Czy ktoś może pokierować mnie co jeszcze i jak posprawdzać? Wszystkie możliwe śruby sprawdzone pod kątem niedokręcenia. Łożysko MC phersona rozbierane przynajmniej 3 razy. Sporo części zawieszenia wymienionych.

brkzzz - Nie Wrz 02, 2012 14:33

mentos, jeśli nie poduszki to obstawiam przegub.
Raptile - Nie Wrz 02, 2012 15:18

gdyby to byl przegub chrupal by caly czas.
poduszka raczej niedlugo bedzie do wymiany
drazki reakcyjne sprawdziles ? chodzi o te gumy w belce
luz na ośce jakotako musi byc ew mozesz sprawdzic tąś rube co trzyma przegub w kole czy jest dobrze dokrecona

aedan - Nie Wrz 02, 2012 16:35

temat troszkę archiwalny ale rozwiązania nie było więc się dopinam.

problem identyczny jak opisywał Tobi, mianowicie stukanie w lewym kole, na początku tylko podczas skrętu w lewo, aktualnie cały czas(przy skręcie w prawo jakby zanika) stuki wyczuwalne na podłodze kabiny, na pedałach... do tego wibracje kierownicy(nie musi to być połączone, są od kiedy pamiętam), stuki coraz głośniejsze, ostatnio musiałem sporo jeździć i to zauważyłem... jutro chcę wymienić łożysko w tym kole, tylko czy to coś da?

samochód do rover 216 94r

Krzysi3k - Nie Wrz 02, 2012 21:13

aedan, przegub wewnętrzny?
Tylko stuka czy budę cała trzęsie?

aedan - Pon Wrz 03, 2012 01:35

stuka rytmicznie, w miarę rozpędzania coraz szybciej, nie trzęsie tylko delikatnie puka, synchronicznie do dzwięku(stopa cała na podłodze/pedale, wtedy wyczujesz, inaczej tylko słychać), wróciłem z kursu, lewe przednie koło, skręcam w lewo to się nasila, w prawo to milknie, prosto słychać ale mniej. podczas przyspieszania mocniejszego prawie całkowicie zanika, na jałowym(podczas jazdy) lub równo gazie stuka. objawia się od ok 20 km/h i częstotliwość rośnie w miarę wzrostu prędkości.
Krzysi3k - Pon Wrz 03, 2012 09:19

Gdybyś nie dodał, że na jałowym podczas toczenia się stuka to był powiedział z całą stanowczością, że przegub zewnętrzny. Ale mimo to wejdź pod samochód i sprawdź stan osłon przegubów.
Btw. łożysko zostaw w spokoju, bo ono huczy, a nie stuka. Tylko wydasz kasę niepotrzebnie.

aedan - Pon Wrz 03, 2012 14:59

dzięki za info, dam znać jak sprawdzę :)
mentos - Pon Wrz 03, 2012 20:31

Raptile, Drążki były sprawdzane przez mechanika i stwierdził, ze wszystko jest ok (widziałem jak miał rozebrane).
Dziś wyjeżdżając do pracy położyłem się z głowa na ulicy kiedy kobieta wyjeżdżała i obserwowałem. Jak dla mnie silnik siedzi sztywno i raczej to nie jego poduszki.

Śrubę mocującą półoś sprawdzę jak skombinuje nasadkę 32 ale czuje, ze nie będzie za łatwo ze względu na to zagniecenie blokujące przed odkręceniem. Jak powinienem z nim postępować? Wygląda ze śruba nie odkręciła się względem zagniecenia.

Oglądając śrubę półosi wyjąłem jeszcze zawleczkę od drążka kierowniczego ale nie mogłem go dokręcić. Założyłem koło żeby nie było wszystko naprężone, opuściłem auto i ku mojemu zdziwieniu dokręciłem ja jeszcze trochę. Teraz zastanawiam się czy mogę jeszcze mocniej cisnąć do wyczucia jakiegoś konkretnego oporu, czy nie wyrwę trzpienia?

aedan - Czw Wrz 27, 2012 18:18

Problem rozwiązany
łożysko i tak wymieniłem bo było w marnym stanie, co do stukania to okazało się że miałem... niedokręcone koło... tzn nie te zewnętrzne śruby tylko ta pod zaślepką, ta główna.. podobno miałem sporo szczęścia że w drodze nie odpadło..;/ tak to jest jak się jest nogą z mechaniki.. luzy wynosiły ok 5cm w pionie;/ już naprawione w każdym razie:)

brkzzz - Czw Wrz 27, 2012 19:50

aedan napisał/a:
miałem... niedokręcone koło... tzn nie te zewnętrzne śruby tylko ta pod zaślepką, ta główna.. podobno miałem sporo szczęścia że w drodze nie odpadło

Aż wezmę nasadkę 32 i pójdę swoje dokręcić :P

nowy880 - Sro Paź 03, 2012 00:19

Witam , dopisuje sie do tego tematu poniewaz problem w miare podobny . Rozchodzi sie o stukanie w kołach na postoju oraz podczas jazdy odrazu wykluczam przeguby poniewaz dzieje sie to nawet przy lekkim skreceniu poza tym ogladalem obydwa i sa ok , dzwiek objawa sie roznie , raz jest cichy a raz stuknie dosc glosno , ten drugi wariant częstszy podczas jazdy . znalazlem w sieci filmik , podobny dzwiek w oplu nawet taki sam . Dodam jeszcze ze jak poruszam sie po nawierzchni nie równej , ale nie dziurawej tak jak kostka np. na starówkach w miastach , kierownica wychodzi z rąk lata na boki i strasznie lekko chodzi http://www.youtube.com/wa...player_embedded
mentos - Pon Paź 29, 2012 21:03

Ja wczoraj odebrałem auto od kolejnego mechanika.
Sprawdził moje sugestie tulei wahacza, poduszki silnika, mc phersona, waszą sugestie śruby półosi i w sumie zatoczyło się do sprawdzanego już drążka reakcyjnego.
Rzeczywiście odginając łomem jego nakrętkę w belce można nim trochę poruszać. W sobotę prawdopodobnie będzie rozkręcał gumy tego drążka żeby sprawdzić czy są na nim ślady uderzeń o belkę.
Zastanawiam się czy to będzie widoczne?
Mówił także ze jakiś luz tam musi być.
Mnie natomiast zastanawia czy nie ma luzu wzdłużnego. Czy np tuleja tego drążka nie bije o podkładki.
Co o tym myślicie? Będę przy nim w sobotę to jakieś wasze sugestie na pewno sie przydadzą.

Jeszcze jedno. Czy jest możliwość kupienia nowych gum po jakimś innym numerze? Czy nie podejdą z innego auta? Jak nie to zamówię w tomateam ale pewnie do soboty nie dotrą :(

[ Dodano: Pon Paź 29, 2012 20:47 ]
Dziś odebrałem auto po wymianie gum drążków reakcyjnych. Kolejna kasa w plecy - no może teraz jest ciut cichsze puknięcie :(
W załączniku zdemontowana gumka. Wygląda na trochę zrypaną.
Mechanik jest przekonany, ze pukanie musi wydobywać się z zawieszenia (drążka reakcyjnego, wahacza, ewentualnie mc phersona - chociaż ten został zmieniony stronami, stabilizator był odłączany na próby).

Zastanawia mnie czy kolejność i kierunek elementów został zachowany. Na tym zdjęciu z ogłoszenia http://img20.allegroimg.p...5/06/2690750646 widzę coś takiego

----)( ) (+
podkładka guma guma podkładka nakrętka. Mechanik twierdzi ze powinno być tak
))+ guma podkładka nakrętka.

[ Dodano: Pon Paź 29, 2012 21:03 ]
Jeszcze jedno pytanie: Czy tuleja drążka reakcyjnego opiera sie od podkładki do podkładki tak, że drążek nie powinien mieć, w ogóle wzdłużnego luzu?

szoso - Wto Paź 30, 2012 07:07

up
pitek20 - Wto Paź 30, 2012 23:31

Miałem podobną sytuację, otóż też stukało mi w prawym przednim kole a przynajmniej tak mi się wydawało i byłem na 100% pewien że to z koła dochodzą odgłosy, do czasu aż nie popsikałem WD40 w zawiasy prawych drzwi i stukanie ustało :D
Rademenez_ - Sro Sty 02, 2013 23:33

Tak dla potomnych.
nowy880 - Pią Sty 18, 2013 11:04

Witam , podpinam się znowu . Ponieważ w dalszym ciągu słychać u mnie podobne jak w większości postów hałas . Codziennie roverkiem pokonuje trase 30km podczas tej trasy 1 na 40 razy słychać te stuki więc nie jest to jeszcze udręka . Kiedy jeżdże nieco dłużej to stuk pojawia się b. często . np ostatnio wybrałem się do solca kuj. od Torunia do Solca był spokój natomiast spowrotem zaczęła się "impreza" dźwięk ten jest bardzo dziwny coś jakby miało luzy nie tłucze to jak np. wyrobione tuleje to poprostu tylko hałasuje nie uderza , nawet podczas jazdy po kostce brukowej lub na łączeniu łat na naszych polskich drogach poprostu na nierównej nawierzchni . Kiedy auto po trasie troche odpocznie 2-3 godziny i znowu gdzieś jadę to na początku jest cisza . Dodam ze ostatnio wymieniałem tuleje wahacza z przodu , prawy przegub , łączniki stabilizatora z tyłu , amortyzatory z tyłu . Wyczytałem cały temat i nie wiem czy stawiać na poduszki silnika , czy na łączniki stab. z przodu , co prawda z poduszkami może być coś nie tak bo przy gaszeniu auta mocno bujnie budą . trudny temat bo czasami jak chce to jakos nagrać to poprostu tego dnia jest cisza a czasami nawet na zwykłej prostej nawierzchni stuka potwornie no i fakt że dźwięk ten objawia się przy dłuższej jeździe po słabej nawierzchni
mentos - Sob Cze 08, 2013 21:18

Przez cała zimę był u mnie spokój z pukaniem bo na zimówkach 14 cali nie puka.
Po założeniu letnich 16" problem wrócił i postanowiłem, ze znowu wydam trochę groszy na eksperyment. Tym bardziej, ze teraz pukniecie potrafi się pojawić także przy gwałtownym ruszaniu na płaskim ze skręconymi kolami.
Tak jakby silnik bujnął się poprzecznie i jakieś elementy osprzętu w coś uderzały, co pcha mnie w stronę wymiany dolnej poduszki skrzyni (http://www.youtube.com/watch?v=SmDUFNjJB28 ten luz mam jeszcze większy teraz).

Ponieważ chciałbym wymienić ten duży wkład samodzielnie (http://tedgum.pl/sklep/images/grafika/produkty/big/00603794.jpg), to mam do was pytania.
Czy muszę zabezpieczać silnik w jakiś sposób przed odkręceniem tej poduchy? Górne go utrzymają?
Czy możliwe jest wciśnięcie nowej gumy bez imadła?
Czy ten pomysł ma sens?

[ Dodano: Sob Cze 08, 2013 21:18 ]
Mam przełom jeśli chodzi o moje pukanie:

Udało mi się wygenerować je na stojącym aucie. Po puknięciu na wjeździe pod nierówność kołami skręconymi w lewo. Ustawiam auto na miejscu parkingowym i wyjeżdżam do tyłu w prawo. Zatrzymuje się w momencie jak tylne koła i lewe przednie zjechały, a prawe właśnie się ugina na krawężniku. Wtedy energiczne pchniecie górnej części koła w stronę silnika wyzwala puknięcie (widać to dokładnie na tym filmiku http://www.youtube.com/watch?v=VTIeX4nj8xA)
Odgłos dobiega z kierunku piasty. Początkowo myślałem ze to może swożeń wali w osłonę tarczy hamulcowej ale nie.
Teraz przypomina mi się propozycja Raptile odnośnie dokręcenia śruby przegubu. Chociaż wtedy próbując zachęcić mechanika do sprawdzenia tego dostałem tylko info ze jakby ta śruba była niedokręcona to dawno rozsapałoby się łożysko (sam nie dysponowałem odpowiednim kluczem ale chyba będę musiał zainwestować).
Dodam że mam leciutko krzywa tarcze hamulcową (kręci się swobodnie), zacisk siedzi mocno i ze koło jest niewinne bo było przekładane z innym.
Co o tym sadzicie?
Co tam może jeszcze powodować taki odgłos? Obawiam sie, że cos z przegubem ale co?

brkzzz - Sob Cze 08, 2013 22:50

No ten odgłos to zdecydowanie nie jest typowe pukanie dla przegubu. Brzmi bardziej jak stal pękająca po przekroczeniu naprężenia granicznego. Sprawdziłbym drążek reakcyjny + pas przedni, wszystkie śruby, stabilizator.
nocny_marek - Wto Cze 11, 2013 23:29

a nie jest to czasem przegub ?
Winetu1111 - Pią Cze 21, 2013 11:42
Temat postu: [R214] Problem ze stukaniem
Witam ja mam podobnie dzis sie okazalo na przegladzie ze to wahacz .
Mam pytanko czy musze odrazu kupowac nowy wahacz czy wystarczy wymienic tuleje >>??

robsson78 - Pią Cze 21, 2013 18:18

Przód czy tył ?
Winetu1111 - Pią Cze 21, 2013 21:26

Przod dolny
robsson78 - Pią Cze 21, 2013 22:43

A jak sworzeń stuka ? Przypominam że jest niewymienny, trzeba kupić cały wachacz a najlepiej od razu dwa, prawy i lewy.
mentos - Pon Sie 05, 2013 11:25

Witajcie ponownie w temacie pukania ;)

Przypomnę ze ustaliłem, ze u mnie przyczyną jest któryś element przy kole (zwrotnica, piasta, przegub). Uderzenie jak na filmie http://www.youtube.com/watch?v=VTIeX4nj8xA

Podczas mojego urlopu urlopowało się tez auto u mechanika. Zdjęta została tarcza hamulcowa i przetoczona (miała male bicie). Mocowanie blachy osłaniającej tarcze okazało się być całe. Mechanik nic nie wypatrzył odnośnie pukania.
Niestety po odebraniu auta i przejechaniu 400km tarcza na nowo się skrzywiła - mam nawet wrażenie ze jest gorzej.
Zastanawiam się teraz czy nie łączyć ze sobą tych dwóch problemów. Trochę się boje, ze jak kupie nowe tarcze to się wykrzywią. Co radzicie wymienić?
Jakie części jeszcze potrzebuje przy wymianie całej zwrotnicy, łożysko, jakieś części przegubu?
Jeśli dźwięk przypomina uderzenie w blachę to może odkształca się cala piasta?

mentos - Pon Maj 05, 2014 12:16

Udało mi się pozbyć tego stukania ;)
Na jesieni wymieniłem całą zwrotnicę z piastą, tarczą hamulcową i nowym łożyskiem. Nie mam pojęcia która część była winna. W końcu nie muszę się wstydzić przy wykonywaniu manewrów.

Pisze dopiero teraz bo chciałem mieć pewność ze po założeniu letnich felg nadal będzie spokój.

shaggy - Pon Maj 05, 2014 16:09

Witam mam pytanko przy okazji stukania w kole , czy te tuleje drążka reakcyjnego pasują do Roverka 25 bo orginału nigdzie znalesc nie moige :(
http://allegro.pl/tuleja-...4161271801.html

Piotrov200 - Pon Kwi 24, 2017 19:52

Witam
Podłączam się pod temat szumów drgań i terkotania pochodzącego od kół. Po wymianie całego sprzęgła mam problem z owym hałasem przy skręcie w prawo ale tylko wtedy gdy nogę trzymam na pedale gazu i lekko przyśpieszam lub staram się utrzymać prędkość. Bez gazu jest cisza i spokój. Podczas jazdy na wprost również cisza. Przeguby lewy wewnętrzny i zewnętrzy wymieniony, przegub prawy zewnętrzny wymieniony, końcówki drążków kierowniczych wymienione, a łomot dalej jest. Teraz myślę o poduszkach silnika. Ma ktoś jakiś inny pomysł lub doświadczenie?

seraph - Pon Kwi 24, 2017 20:35

Poduszka skrzyni biegów nie wytrzymała demontażu i montażu?
Piotrov200 - Pon Kwi 24, 2017 21:29

Masz na myśli tą poduszkę w kształcie kości? Co jest po środku. Czy tą która jest przykręcona pod akumulatorem?
seraph - Pon Kwi 24, 2017 21:35

Jedną i drugą, ale do tej dolnej jest łatwiejszy dostęp to i łatwiej ją sprawdzić.
Piotrov200 - Pon Kwi 24, 2017 21:41

Dolna jest sprawna. Jutro sprawdzę tą pod akumulatorem.