Zobacz temat - [R400 95r] swap silnika 1.4na silnik z 45 też 1.4
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R400 95r] swap silnika 1.4na silnik z 45 też 1.4

makupl - Czw Kwi 01, 2010 21:40
Temat postu: [R400 95r] swap silnika 1.4na silnik z 45 też 1.4
Witam!!!
W moim starym silniczku pękła głowica :oops: i we wtorek będę zakładał silnik z rovera 45 2000 lub 2001 rocznik. I mam kilka pytań ze starego oryginalnego silnika muszę wyjąc koło zamachowe, i wałek kolektora ssącego oraz cewkę. Czy oprócz tego coś jeszcze przełożyć??? Czy trudno jest wykręcić koło zamachowe ?? ?

I jak wstawie silnik i podłączę wszystkie przewody to bez problemu mi odpali czy będę musiał ustawiać zapłon???

Komp od silnika zostaje mój oczywiście??

Mam jeszcze jedno pytanie. Jak wyjąć blok silnika?? głowicę już wymontowałem wcześniej bo miałem zmieniać uszczelkę jednak dół silnika był w kiepskim stanie i była pęknięta głowica. Czy blok muszę wyjąc razem ze skrzynią??? od spodu jest kilka śrubek muszę je wykręcić czy łatwiej będzie wyjąć go razem ze skrzynią???

sTERYD - Pią Kwi 02, 2010 14:43

makupl napisał/a:
Czy oprócz tego coś jeszcze przełożyć???

to czego będzie brakowało przy drugim silniku... ;)
makupl napisał/a:
Czy trudno jest wykręcić koło zamachowe?

nie
jest ono przykręcone do wału na 6 śrub, tylko najpierw trzeba odkręcić sprzęgło (uważaj na czujnik położenia wału korbowego)
Cytat:
I jak wstawie silnik i podłączę wszystkie przewody to bez problemu mi odpali czy będę musiał ustawiać zapłon???

zapłony się nie ustawia, po to przekładasz koło zamachowe, żeby było dokładnie jak przedtem ;)
Cytat:
Komp od silnika zostaje mój oczywiście??

oczywiście (no chyba, ze chce Ci się bawić w przekładanie komputera, centralki alarmu i pilotów)
makupl napisał/a:
Jak wyjąć blok silnika??

odkręcasz poduszki i mocowania poduszek bocznych, odkręcasz skrzynię- trzyma się na 4 śrubach (dwie od góry nad skrzynią wkręcane od strony skrzyni, jedna koło rozrusznika i druga na tej samej wysokości z tyłu wkręcane od strony silnika) odciągasz silnik wzdłuż wału aż wyjdzie sprzęgło z obudowy i silnik do góry (oczywiście wcześniej trzeba odkręcić kompresor klimy, alternator, pompkę wspomagania, nie zaszkodzi zdjąć pasek rozrządu i koła (zawsze to parę cm więcej luzu), węże chłodzenia i okablowanie silnika...

makupl - Sob Kwi 03, 2010 09:44

sTERYD napisał/a:
makupl napisał/a:
Czy oprócz tego coś jeszcze przełożyć???

to czego będzie brakowało przy drugim silniku... ;)
makupl napisał/a:
Czy trudno jest wykręcić koło zamachowe?

nie
jest ono przykręcone do wału na 6 śrub, tylko najpierw trzeba odkręcić sprzęgło (uważaj na czujnik położenia wału korbowego)
Cytat:
I jak wstawie silnik i podłączę wszystkie przewody to bez problemu mi odpali czy będę musiał ustawiać zapłon???

zapłony się nie ustawia, po to przekładasz koło zamachowe, żeby było dokładnie jak przedtem ;)
Cytat:
Komp od silnika zostaje mój oczywiście??

oczywiście (no chyba, ze chce Ci się bawić w przekładanie komputera, centralki alarmu i pilotów)
makupl napisał/a:
Jak wyjąć blok silnika??

odkręcasz poduszki i mocowania poduszek bocznych, odkręcasz skrzynię- trzyma się na 4 śrubach (dwie od góry nad skrzynią wkręcane od strony skrzyni, jedna koło rozrusznika i druga na tej samej wysokości z tyłu wkręcane od strony silnika) odciągasz silnik wzdłuż wału aż wyjdzie sprzęgło z obudowy i silnik do góry (oczywiście wcześniej trzeba odkręcić kompresor klimy, alternator, pompkę wspomagania, nie zaszkodzi zdjąć pasek rozrządu i koła (zawsze to parę cm więcej luzu), węże chłodzenia i okablowanie silnika...


Dzięki za info. A czym się różni koło zamachowe z rovera 400 i z R 45??? Koleś ten co będę brał od niego silnik powiedział ,że w sumie muszę przełożyć tylko cewkę:)

sTERYD - Sob Kwi 03, 2010 17:55

może się różnić jeśli masz stary komputer bez wbudowanego immobilajzera, poza tym to jeśli masz już okrągłego, to powinno być takie samo :cool:
makupl - Sob Kwi 03, 2010 19:25

sTERYD napisał/a:
może się różnić jeśli masz stary komputer bez wbudowanego immobilajzera, poza tym to jeśli masz już okrągłego, to powinno być takie samo :cool:


Dzięki ,że odpisałeś i mi pomagasz:) Na Ciebie zawsze można liczyć :mrgreen: . Tak mam okrągłą 400 z 95 roku. To jak mam okrąglaka, a nie kanciaka, to przekładka koła zamachowego jest zbędna??? Imo miałem ,ale go odciąłem i go już nie mam bo miałem z nim problemy.

Lechos - Sob Kwi 03, 2010 21:28

makupl napisał/a:
Koleś ten co będę brał od niego silnik powiedział ,że w sumie muszę przełożyć tylko cewkę:)
kolektor ssacy rowniez
sTERYD - Sob Kwi 03, 2010 22:55

przy 1,4 nie koniecznie... chyba tylko w 1,8 montowany był czujnik podciśnienia w kolektorze (a z takim kolektorem nie powinno być problemu), a w 1,4 i 1,6 było wszystko tak samo jak w starszych ;)
makupl napisał/a:
Imo miałem ,ale go odciąłem i go już nie mam bo miałem z nim problemy.

to mam nadzieję, że to porządnie zrobione, bo możesz mieć problemy z odpaleniem i nie wiedzieć czemu :/
a koło powinno pasować :cool:

Lechos - Nie Kwi 04, 2010 13:59

sTERYD napisał/a:
chyba tylko w 1,8 montowany był czujnik podciśnienia w kolektorze
w 1.4 i 1.6 rowniez
makupl - Wto Kwi 06, 2010 21:15

Ok. Dzięki za info. Powiedzcie mi jeszcze jak zablokować koło zamachowe przy wyjętym silniku ,żeby odkręcić je.
Pozdrawiam.

sTERYD - Sro Kwi 07, 2010 17:11

wystarczy włożyć kawałek blachy w wieniec i oprzeć o blok silnika ;)
Raffaele - Sro Kwi 07, 2010 17:55

Przypadkiem natknąłem się na ogłoszenie o naprawie silników Rover serii K, przy czym udzielają gwarancji na 6 m-cy bez limitu kilometrów.

Link

Cena 800zł, ciekawa sprawa

sTERYD - Sro Kwi 07, 2010 21:04

ta oferta dotyczy tylko przypadków uszkodzenia uszczelki pod głowicą ;)