Zobacz temat - [R75] Wyciek w okolicach wtryskiwaczy
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 75, MG ZT - [R75] Wyciek w okolicach wtryskiwaczy

kerbi - Pon Kwi 26, 2010 22:47
Temat postu: [R75] Wyciek w okolicach wtryskiwaczy
Koledzy mam pytanie odnośnie zbierajacego się paliwa pod plastikową pokrywą silnika, w okolicach wtryskiwaczy. Jaka może być tego przyczyna. Wyczytałem gdzieś, że mogą wężyki od powrotu paliwa puszczać. Jezeli tak by było to czy można to sprawdzić (czy będzie widać miejsce podciekania paliwa), czy te wężyki idzie dokupić (tzn czy one są jakieś uniwersalne). A jeżeli to nie wina wężyków to co jeszcze może być przyczyną takiego stanu rzeczy. Nadmieniam, że silnik pracuje idealnie.
apples - Pon Kwi 26, 2010 22:57

Najprawdopodobniej to wężyki lub trójnik plastykowy na wtryskiwaczu. Zdejmij górną osłonę silnika i uruchom auto. Będzie widać skąd leci. Najlepiej przytrzymaj na wyższych obrotach. Jeżeli to wężyki dokupisz w każdym dobrym motoryzacyjnym. Wystarczy wziąć stary i powiedzieć że potrzebujesz na przelewy do wtryskiwaczy. Docinają z metra. :wink: Może filtr odmy wymieniałeś?
wieslaw_b. - Pon Kwi 26, 2010 23:00

faktycznie mogą być uszkodzone wężyki od powrotu paliwa, ale równie dobrze mógł się poluzować któryś z przewodów doprowadzających paliwo do wtryskiwaczy.
kerbi oczyść z paliwa zakamarki koło wtryskiwaczy aż będą suche, uruchom silnik i obserwuj gdzie pojawi się olej napędowy. Jak będziesz wiedział gdzie wycieka, to połowa zadania.

kerbi - Pon Kwi 26, 2010 23:46

Ok dzięki, ale czy na wtrysku jak by się poluzował to silnik normalnie by pracował? A jakim trójniku Apples mówisz czy on jest nas każdym czy na jednym wtryskiwaczu,i ewentualnie czy problem jest wymienić? Filtru odmy nie wymieniałem.
apples - Pon Kwi 26, 2010 23:49

Trójnik łączy dwa przewody powrotne z wtryskiwaczem. Jest na samej górze wtryskiwacza.

[ Dodano: Pon Kwi 26, 2010 23:49 ]
kerbi napisał/a:
to silnik normalnie by pracował?
Mógłby kołysać trochę bo mógłby łapać lewe powietrze.
kerbi - Wto Kwi 27, 2010 06:04

Aplles dzięki, ale powiedz mi jeśli możesz jak do tego trójnika się zabrać, czy trzeba na coś zwrócić szczególną uwagę, i wystarczy odkręcić, ewentualnie co w nim się może psuć.
kris-tofer - Wto Kwi 27, 2010 09:41

apples napisał/a:
Mógłby kołysać trochę bo mógłby łapać lewe powietrze.
lewe powietrze powrotem z wtrysku? :)
kerbi, trójnik trzyma się na metalowej spince wciśniętej w główkę wtryskiwacza, zawleczkę (spinkę) wyciągasz kombinerkami lub śrubokrętem, a sam trójnik ostrożnie wyciągasz do góry, siedzi on lekko na zatrzasku, więc musisz umiejętnie, równo podnieść go do góry, żeby go nie ułamać. Po wyjęciu trójnika nie włączaj silnika, bo pozalewsz auto ropą, pozostałości paliwa najlepiej jest usunąć sprężonym powietrzem. Powrót jest połączony z wtryskiwaczami szeregowo, jedna rurka z trójnikami do wszystkich wtryskiwaczy. Rurka powrotu schodzi w lewą stronę (stojąc na przeciwko auta) pod kolektor dolotowy i tam łączy się z rurką metalową. Sama rurka jest gumowa, trójniki plastykowe, na które należy uważać.

[ Dodano: Wto Kwi 27, 2010 09:41 ]
na czerwono na zdjęciu zaznaczyłem rurkę powrotu, natomiast punkami na niebiesko wtryskiwacze, miejsca, gdzie przyczepione są trójniki wraz z rurką powrotu

apples - Wto Kwi 27, 2010 09:56

kerbi napisał/a:
Aplles dzięki, ale powiedz mi jeśli możesz jak do tego trójnika się zabrać, czy trzeba na coś zwrócić szczególną uwagę, i wystarczy odkręcić, ewentualnie co w nim się może psuć.
Ściągnij górną osłonę, uruchom auto i zobacz skąd leci, a potem będziemy myśleć dalej :wink:
kris-tofer napisał/a:
lewe powietrze powrotem z wtrysku? :)
przeanalizuj układ zasilania paliwem :wink:

[ Dodano: Wto Kwi 27, 2010 09:56 ]
Paliwo z przelewów z tego co mi wiadomo powraca z powrotem na filtr. Pamiętam że przez przelewy diesel również potrafił się zapowietrzać. Jeżeli się mylę to niech ktoś mnie poprawi. :wink:

kris-tofer - Wto Kwi 27, 2010 10:06

przeanalizowałem, ewentualne powietrze w powrocie wraca na filtr paliwa

[ Dodano: Wto Kwi 27, 2010 10:06 ]
przy dużym zapowietrzeniu silnik nie odpali, trzeba poczekać na zapłonie, aż przeleje się paliwem, wypchnie powietrze i po problemie :)

kerbi - Wto Kwi 27, 2010 22:49

Dzięki Panowie za zainteresowanie, jutro jak się uda poobserwuję te rurki i dam znać. Jeszcze jedno czy z tym da się jeździć bo w piątek mam wyjazd ok 320 km.
kris-tofer - Wto Kwi 27, 2010 22:51

to zależy od wielkości wycieku, generalnie wydaje mi się, że tak ale jeśli masz mieć po 320km zalany silnik ropą to lepiej zrobić to przed wyjazdem.
kerbi - Czw Maj 13, 2010 10:10

W piątek byłem u zaprzyjaźnionego mechaniora, chłopaki mi wszystko wysuszyli wyczyścili i .... zdecydowanie wężyki są dobre, to nie one puszczają, oglądaliśmy silnik ze 30 min i nic. Nie zakładali mi osłony na wtryski, i po przyjeździe do domu ok 25 km znalazłem prawdopodobnie wyciek, mianowicie kropla wisiała i było lekko mokre przy nakrętce gdzie przewód doprowadzający paliwo łączy się z wtryskiwaczem. Trzy były suche a jeden nie. W poniedziałek jeszcze raz do nich jadę na dokręcenie i wyczyszczenie silnika bo trochę ta ropa ubrudziła go.

[ Dodano: Czw Maj 13, 2010 10:10 ]
Wyciek zahamowany, przyczyną była poluzowana nakrętka przewodu metalowego przewodu doprowadzającego ropę. Mam jeszcze do was pytanie, czy ktoś może wie czy da się dokupić osobno podkładki które siedzą na łączeniu wtryskiwacza i przewodu doprowadzającego paliwo a konkretnie króćca łączącego ten przewód z wtryskiwaczem. Dzięki.

MaReK - Pią Gru 28, 2012 22:45

Mnie też to dopadło. Zmieniłem wężyki przelewowe, oczyściłem wszystko, wysuszyłem... na wolnych obrotach nie dzieje się nic, na zwiększonych leci jakiś dym z okolicy drugiego wtrysku. Niestety nakrętki wyglądają na dokręcone, chociaż nie miałem odrobiny narzędzi aby to sprawdzić. Przede mną kolejne 300 km (powrót do domu) i mam nadzieję, że auto da radę. Taka sytuacja musi się dziać już od kilku dobrych dni, ale dopiero w trasie poczułem zapach ropy w samochodzie. Może to jednak rzeczone uszczelki szlag trafił... nie mam pojęcia.

Poniżej filmik z zachowania się wtrysków


sobierw - Pią Gru 28, 2012 22:59

Uuuu MaReK to nie fajnie :( a czy Maniuś już warsztatuje u siebie ?? ?
myślę że to pierdoła ale przejrzałem manualsa i wygląda to na uszczelniacze wtrysków (tam są takie metalowe uszczelki - chyba mosiądz). Na szczęście jesteś zdolny gość i pewnikiem sam to sobie dasz radę - przecież masz skrzynkę z narzędziami.
A tak przy okazji to w jakich okolicznościach zauważyliście te dymki?
ja już panikuję i się boję problemów - co tydzień pokonuję 400 km.

MaReK - Sob Gru 29, 2012 00:05

Dymek wyszedł całkiem przypadkiem, jak testowałem przelewy po wymianie ;)
A od czego się stało? No cóż... przyszła pora ;)
Nie wiem skąd się bierze takie uszczelki... ale mam nadzieję, że dr Maniuś poradzi.
Z tego co wiem, jeszcze u siebie nie robi, ale walczy abyśmy mogli w godnych warunkach serwisować nasze R/MG :)

sknerko - Sob Gru 29, 2012 12:38

MaReK, SynaX ostatnio gdzieś takie uszczelki do Freelandera kupował
MaReK - Wto Sty 01, 2013 16:03

Muszę się zaopatrzyć we wtryskiwacz jakiś godny, aby nie wyszło w trakcie pracy, że to nie uszczelka jednak :) Może się okazać, że jednak uszkodzeniu uległ wtryskiwacz. Myślę, że to ten nr 2 i będę go musiał wymienić. Liczyłem się z tym, więc luz ;) Przy okazji wymienię jeszcze jeden, bo jest w/g T4 i InPY niesprawny.

Zamierzam całość naprawy wykonać u jedynego dla mnie słusznego specjalisty, ale... jeśli piętrzące się problemy nie pozwolą mu na to, spróbuję swoich sił sam.

Z tego co wiem, to uszczelki pasują od frelka lub od BMW.

SyntaX - Wto Sty 01, 2013 16:32

www.landstore.pl tam masz uszczelki do TD4.
U mnie dymka nie ma ale poci się w okolicy wtrysku.
Koniecznie kup też te kowadełkowe mocowania i prawa na pewno któraś szpilka.
Wszystko na www.landstore.pl jest.

kerbi - Wto Sty 01, 2013 20:02

Potwierdzam, identyczny miałem objaw. Tylko u mnie ropa stała już we wszystkich zakamarkach bloku silnika. Dym szedł tez bardzo mocny. Uszczelki raczej nie są z mosiądzu, wyglądały na zrobione z jakiegoś "białego" metalu i są bardzo malutkie i cienkie "zegarmistrzowska robota". U mnie pomogło po prost przełożenie jej do góry nogami.
MaReK - Wto Sty 08, 2013 23:52

No ja jestem po całodniowym dniu walki :)
Dzięki za wsparcie Tomi, Gonia, Sobierw oraz telefonicznie Apples ;)

Za robotę wziąłem się okolicach godziny 13:00 :) Pamiętam jak dwa lata temu, mariusz418 wymienił mi dwa wtryskiwacze na spocie w ciągu 25-30 min ;)

Kiedy zdjąłem już wszystko, osuszyłem miejsca zalane ropą na ile się dało, rozpocząłem proces wyciągania wtryskiwacza. Nie chciał po dobroci... próbowałem śrubokrętem, kluczami wszelakiej maści, porady z forum aby zakręcić rozrusznikiem na poluzowanych śrubach... ni chusteczki :) Pierwszy wtrysk siedział tak, że nawet nie chciał się gibnąć na bok, drugi niby się ruszał, ale wyskoczyć też nie chciał.

Przyjechał mariusz418, spróbował ale stwierdził, że takimi narzędziami jakimi dysponujemy nie jest w stanie mi pomóc i zaprosił do siebie :) W sumie od razu mogłem do niego jechać, ale dupska mu nie chciałem zawracać myśląc, że sprawa do załatwienia w kilka godzin.

Jeszcze później zakupiłem łychę (łom), większy śruborkęt i ... gówno ;) Nawet tak się zacząłem zapierać, że usłyszałem poddający się plastik pokrywy zaworów... na szczęście rysa, która powstała nie puszcza oleju.

Niestety... póki co skręciłem auto do kupy i odjechałem do domu ;/ Łudziłem się jeszcze przez chwilę, że może te kilka młotków, prób itp. itd. oraz dokręcenia wtrysków coś poprawią, ale... jest jak było. Pod obciążeniem ropa zbiera się w zakamarkach i po chwili wypełnia całą przestrzeń. Leje się na spód i inne elementy, ale wciąż nie jestem pewien, czy wyciek pod zbiorniczkiem wyrównawczym płynu wspomagania to też ta ropa... może to kolejna usterka.

Do tego wszystkie jeszcze się termostat zesrał. No i... ja sam miałbym to zmienić?
Za dwa dni rano jadę do mariusz418. Póki co do garażu, bo jest wciąż w trakcie budowania nowego gniazdka - centrum serwisowego brytyjskiej marki :) Zaczniemy od wtryskiwaczy, może jak jemu się uda to ogarnąć szybko to i inne drobiazgi da rade zrobić.

Korzystając z okazji, sam wymieniłem tylko filtry pow., paliwa, filterek oleju.

Marek/Tomi vs wtryskiwacze - 0:1 dla wtrysków ;)

Ps.
Podobno są firmy które specjalizują się w zdejmowaniu wtryskiwaczy bezinwazyjnym u klienta. Dojeżdżają, zakładają jakąś prasę i są wstanie wygenerować udźwig nawet do 20ton ;)

Ps.
Macie jakiś sposób jak się przed tym ustrzec? Coś oprócz rady niemycia silnika? ;D

Pieta - Sro Sty 09, 2013 10:04

Nie masz młotka bezwładnościowego (przesuwana masa na wałku)?
Wydaje mi się, że taki udar będzie najlepszy w tym przypadku. Choc jak patrzę na wtryski to trudno będzie go podczepić do wtrysku bez specjalnego adaptera.

seyfer - Sro Sty 09, 2013 13:18

U mnie na szczęście wtryski wyszły bez zbytniego siłowania sie z śrubokrętami itp. Po ok 3 tyg miałem podobnie jak MaReK bo ropa była w gniazdach i podobnie lekko dymiło - po wymianie miedzianych podkładek załatwiło sprawę ;) W każdym sklepie do dostania bo pasuje od bmw ;) jakieś 3.5 pln /szt.
Co do wyciągania zapieczonych wtrysków życzę powodzenia. Pan od którego kupowałem wtryski przez ok tydz. zalewał gniazda najróżniejszymi specyfikami na Coca-coli kończąc zanim pozostałe 2 wtryski się poddały :|

MaReK - Sro Sty 09, 2013 13:46

Pieta napisał/a:
Nie masz młotka bezwładnościowego (przesuwana masa na wałku)?
Wydaje mi się, że taki udar będzie najlepszy w tym przypadku. Choc jak patrzę na wtryski to trudno będzie go podczepić do wtrysku bez specjalnego adaptera.


Taki młotek czy tam "baba" jak go zwą lu "pucka" coś tam daje, ale nie wydaje mi się żeby w tym przypadku pomógł ;) Gdyby tak było, to chyba siła kompresji tłoka by go wypchnęła... ale może się mylę. Może jak są przedmuchy to powietrze uciekło nieszczelnością zamiast siłę skierować na wtrysk... nie wiem, nie znam się, zarobiony byłem ;) Mam nadzieję, że jutro się uda.

Zastanawiam się także, wspólnie z applesem chociaż nie wiem czy mogę o tym pisać ;)
Czy można zdjąć głowicę, bez wyjmowania wtrysku? Czy trzeba wieszać auto pod sufitem na dwa tygodnie ;D ?

Liczę na to, że się uda i mariusz418 ogarnie temat.

miniver - Nie Lip 08, 2018 01:44

Przepraszam, że odgrzebuję temat sprzed lat, ale dzisiaj odkryłem kałużę ropy wokół wtryskiwaczy w swoim roverze...

Mam pytanie jak z lekcji polskiego, czyli 'co poeta miał na myśli?' W drugim poście tematu kolega apples pyta 'Może filtr odmy wymieniałeś?' Czy macie może pojęcie co miał na myśli pytając o wymianę odmy w kontekście takiego wycieku paliwa?

Pytam, bo ja ową kałużę ropy zauważyłem właśnie przy okazji wymiany odmy... W dalszej części tematu temat odmy urywa się, a kolega apples zdaje się już zniknął z forum..

marcin.misek - Nie Lip 08, 2018 01:48

Zauwazyles po czy przed wymianą fitra odmy ?
Na moje oko, jedyny sposob na paliwo w tym miejscu to niesczelne węzyki przelewowe lub same króćce bądz też ich uszczelki.

miniver - Nie Lip 08, 2018 02:54

Dzięki za odzew... Szczerze mówiąc, nie pamiętam kiedy zauważyłem, bo dużo się dzisiaj działo - wymieniałem też filtr paliwa (z przejściami, bo Mann nie pasował idealnie i musiałem wymienić na Filtrona) i okazało się, że nowa pokrywka odmy nie pasuje.

Ale też nie mogę sobie wyobrazić powiązania między odmą a kałużą ropy... Niestety dzisiaj nie było już czasu na lokalizowanie wycieku.

marcin.misek - Nie Lip 08, 2018 11:02

Umyj wszystko, osusz i szukaj przecieków. ;-)
Na 100 procent nikt nie powie skąd ta ropa.

miniver - Pon Lip 09, 2018 00:00

Dzisiaj przyjrzałem się wyciekowi bliżej - wężyki przelewowe i plastikowe trójniki wydają się być suche, ogólnie góra wtryskiwaczy jest sucha. Ropa pojawia się od dołu chyba przy pierwszym wtryskiwaczu od lewej. Czy dobrze rozumiem, że wtryskiwacz dociska obejma nr 12 na załączonym obrazku, a jedyne uszczelnienie to podkładka nr 10? Ma w ogóle sens próba dokręcenia wtryskiwacza?
borsuk88 - Sro Lip 11, 2018 21:58

tak dobrze rozumiesz nr 12 dociska - jest przykręcony na 2 śruby -nr 10 to miedziana podkładka pod wtryskiwacz , która go uszczelnia.
miniver - Pon Lip 23, 2018 00:40

No dobra, szpec wtrysk wyciągnął i obejrzał - została założona nowa miedziana podkładka i simmering (ten, który był do tej pory miał zły kształt), a sam wtrysk częściowo zregenerowany, bo nie trzymał wszystkich parametrów. Ale wyciek/ pocenie nadal jest... W mniejszym stopniu, ale jednak.. Pocenie jest widoczne na nakrętce trzymającej obejmę wtrysku i szpilce tejże nakrętki - czy tę szpilkę się wymienia bądź jakoś uszczelnia? Na poprzedniej stronie wątku kolega SyntaX napomknął chyba właśnie o tej szpilce...
SyntaX - Pon Lip 23, 2018 06:55

Zdarza się że ludzie przekręcają gwint na szpilkach za mocno dkręcajac wtrysk i potem robi się problem.
Miałem już kilka takich przypadków.
Rozwiązanie to wymiana pokrywy zaworów razem ze szpilkami.
Oczywiście należy dać tez nową uszczelkę pokrywy.

pablo - Sob Paź 06, 2018 18:31

Podepnę się pod ten temat choć może to nie wyciek ale mam zalepione " smołą" okolice pierwszych dwóch wtrysków. Nie jest to świeża ropa ( silnik ogólnie suchy) ale taki nagar smolisty jak w zaworze EGR. Wygrzebałem z okolicy 2 wtrysków pełniutką garść smoły, która za chwilę stwardniała i się normalnie kruszyła. Nie wiem od czego może się tam to dziadostwo zbierać. Możliwe że z kolektora dolotowego ? Podczas pracy silnika na wolnych obrotach nic nie chlapie ale słychać jakby syczenie i czuć jakiś przedmuch. Zawór EGR mam zaślepiony od kilku dobrych lat ale ta smoła musiała się pojawić latem bo wcześniej było suchutko. Toafem sprawdziłem wtryski to nic nie zauważyłem niepokojącego. No i śmierdzi spalinami na postoju. W czasie jazdy nic nie czuć.
dawidd - Nie Paź 07, 2018 08:19

pablo, podkładki nr 10 do wymiany. Zakładam że wtrysku nie są pęknięte
pablo - Nie Paź 07, 2018 14:15

Czy duzo przy tym roboty. Sam ogarne czy prowadzic do mechanika ? Podkladki z rysunku wyzej ?
Physixc - Nie Paź 07, 2018 22:01

jak masz przydomową prasę 20t (zapieczone wtryski) to sam ogarniesz xD :mrgreen:

U mnie tak samo było, przelewy całe ale pocił ropą jak już dobrze wyrobiona dziewica. Sam nie dałem rady nawet duzym bezwładnościowym wydrzeć wtrysku.

Co do smoły zobacz czy Ci kolanko z intercoolera nie wyskoczyło bo to tez potrafi komorę silnika zasyfić.

dawidd - Sro Paź 10, 2018 11:21

Dostęp do wtrysków w r75 jest b dobry wiec warto spróbować. Na początek poluzuj nakrętki trzymające wtrysk na 2,3 mm i uruchom silnik, duze prawdopodobieństwo ze wtrysk zostanie wypchnięty. Jeśli nie to zaczynasz sie szarpać z nim, jeśli dalej nie to młotek bezwładnościowy wkręcany w gniazdo wtrysku, jeśli dalej (mało prawdopodobne)nie to targasz auto do mechanika ;)
pablo - Czw Paź 11, 2018 17:38

Żonie zarysowali bok, więc auto i tak trafi do mechanika.
Szyfu - Czw Lis 08, 2018 07:56

Witam, dopadła mnie powyższa przypadłość.
Auto pracuje idealnie, jednakże zbiera się w szczelinach wtryskiwaczy ropa.
Czy poniższe podkładki będą odpowiednie pod wtryskiwacze?

http://sklep.landrovercze...-myf100840.html

Pozdrawiam
Adrian

marcin.misek - Czw Lis 08, 2018 10:43

Tak
Szyfu - Czw Lis 08, 2018 10:47

A czy istnieje jakiś zamiennik do BMW?
Tamten trzeba zamawiać z zagranicy.

[ Dodano: Czw Lis 08, 2018 10:47 ]
Znalazłem coś takiego, tylko nie wiem czy będzie pasowało:
https://allegro.pl/podkladka-wtryskiwacza-bmw-1-3-1-8-1-6-2-0d-i6945261892.html

marcin.misek - Czw Lis 08, 2018 11:26

prędzej to : https://allegro.pl/podkladka-wtryskiwacza-bmw-e39-e46-x5-2-5-3-0-d-i6923383558.html
Szyfu - Czw Lis 08, 2018 11:34

Dzięki za informację, zamówię te co podałeś.
Pozdrawiam
Adrian

dawidd - Pią Lis 09, 2018 13:46

takie podkładki w każdym nawet wiejskim sklepie dostaniesz. A druga rzecz to to ze one nic nie maja do zbierającej sie ropy. Jeśli leje ci wtrysk to albo przelewem, albo łączeniem doprowadzającym ropę albo spod nakrętki cewki wtrysku. Podkładki sa od uszczelnienia komory spalania i rozpylacza wtrysku i nic nie maja do tego ze ropa sie pojawia. Jeśli podkładka jest uszkodzona to często słychać cykanie z okolic wtrysku(uciekające ciśnienie) i zbiera sie smoła wokół wtrysku, a nie ropa
Szyfu - Pią Lis 09, 2018 14:06

Pisząc o łączeniu doprowadzającym ropę, masz na myśli element nr 6 na schemacie (poprzednia strona)? Czy są tam jakieś uszczelki, które trzeba wymienić? Nakrętka cewki wtrysku - co to takiego? Czy można to jakoś uszczelnić?
dawidd - Nie Lis 11, 2018 07:09

Tak 6. Tam możesz tylko dokręcić nakrętkę trzymająca przewód. Jeśli nie pomoże to wymiana przewodu, zakładając że to z niego cieknie. Druga rzecz to przelewy nr 14. Tam są uszczelki ale prędzej wężyk jest sparciały albo sama końcówka pęknięta. Do kupienia na allegro lub w sklepach. Cewka wtrysku to ten element w który wchodzi kabel elektryczny. Trzyma się ona duża nakrętka od spodu. Tam jest uszczelka Oring ale wymianę bym raczej komuś zlecił bo łatwo można popsuć

[ Dodano: Nie Lis 11, 2018 07:09 ]
Cewka to nr 2 na czerwono
https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=93789