Zobacz temat - Czas na Roverk'a 45
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Chcę kupić ROVERka - Czas na Roverk'a 45

luk7 - Sob Maj 15, 2010 20:08
Temat postu: Czas na Roverk'a 45
Witam wlasnie sprzedalem mojego Roverk'a rozgladam sie za innymi samochodami ale zwlaszcza za astra II ,ale caly czas wracam do Roverka i padlo swiatlo na 45 diesel.
Moglby ktos sie podzielic wrazeniami jak sie prowadzi (poprzedni 214i 75KM) i w ogole .
Dokladniej chodzi o 2.0 TDI wersja hatchback jesli dobrze kojarze moge sie mylic te 101KM.

Takie 2 opcje co o nich sadzicie ?

http://www.otomoto.pl/ind...ow&id=C13037529
http://www.otomoto.pl/ind...ow&id=C13050538

tronsek - Sob Maj 15, 2010 20:20

Ten model z Sokołowa (jaśniejszy) na pewno miał wymieniany zderzak przedni, więc jakaś przygoda mogła być. Nie koniecznie stłuczka parkingowa. Świadczy o tym kratka w zderzaku. Takie kratki miały modele z roku 2000 i do połowy 2001. Brak elektrycznych szyb tylnych, brak fotek silnika. Posiada hak więc trzeba zwrócić uwagę na sprzęgło.

Ten model z Wrocławia to auto naszego kolegi Klubowicza emes. Praktycznie pełna opcja. Widziałem to auto. Można zaufać.

Ja posiadam R400 2.0 SDI (105KM) Wrażenia z jazdy jak najbardziej pozytywne. Przez ponad 2 lata, zrobiłem swoim autkiem już ponad 80tkm, bez wiekszych problemów. Silnik praktycznie bezawaryjny. Jedyny jego mankament to dość głośna praca na wolnych obrotach i przy prędkościach powyżej 130km/h.

magneto - Sob Maj 15, 2010 22:42

tronsek napisał/a:
Ten model z Wrocławia to auto naszego kolegi Klubowicza emes. Praktycznie pełna opcja. Widziałem to auto. Można zaufać.


chyba nieaktualne bo na SSB kolega napisał:
Dzisiaj 14:26] emes: z żalem zawiadamiam, że 45 odjechała z nowym właścicielem

luk7 - Nie Maj 16, 2010 12:49

No to szkoda ze odjechal bo widze ze juz aukcja rowniez usunieta :/ .
Czy naprawde jest glosno w tych Roverkach rowniez bo w moim 214 to przy ponad 100km to trzeba bylo duzo glosniej rozmawiac zeby cos uslyszec... i to jest mankament

magneto - Nie Maj 16, 2010 13:43

luk7 napisał/a:
Czy naprawde jest glosno w tych Roverkach

Czy jest głośno to pojęcie wzgledne.Do najlepiej wyciszonych to nie należy ale tragedii też nie ma.Ja przynajmniej nie narzekam.Co prawda w toledo jest ciszej ale roverem lepiej mi się jeżdzi.Rover lepiej trzyma się drogi.
Jedyny mankament w roverze to mały promień skrętu.

emes - Nie Maj 16, 2010 20:36

Potwierdzam, wczoraj sprzedałem moją 45.

Nowego właściciela zaprosiłem na forum, może się pojawi :)

Viniu - Nie Maj 16, 2010 21:40

magneto napisał/a:
Jedyny mankament w roverze to mały promień skrętu.
Duży promiń skrętu ;)

Co do porównania r200 (75koni) i r45iDT, to jako były posiadacz dwusetki i jako były "próbujący jazdy r45 w dieslu", to wrażenia są takie:
- ruszając z miejsca masz wrażenie, że dwusetką można r45 przeskoczyć :) Jak dla mnie r45 (jak zresztą większość diesli) rusza zbyt ociężale,
- jadąc "zwykłą" drogą zaczynasz dostrzegać przewagę wysokiego momentu obrotowego diesla... bez wkręcania na 4tys. (jak to ma miejsce w r200) czujesz, że auto zaczyna ładnie ciągnąć Twoje cztery kółka,
- głośność na wolnych obrotach jest spora, ale porównywalna z pierwszymi TDI grupy VAG
- w zakrsie prędkości podróżnych, czyli ok. 100-120km/h w dieslu zaczyna się robić ciszej - niższa prędkość obrotowa silnika, lepsze wytłumienie r45.

Ps. emes, czyżbyś przejął R400 w spadku po zetes-sie ?? :)

[ Dodano: Nie Maj 16, 2010 21:40 ]
magneto napisał/a:
ale roverem lepiej mi się jeżdzi.Rover lepiej trzyma się drogi.
Potwierdzam. Jeżdżę Octavią (to samo zawieszenie, te same właściwości jezdne) i potwierdzam, że R45 przyjemnością prowadzenia bije Octę/Toledo/GolfIV/Bora na łeb. Auta grupy VAG, które wymieniłem to jakieś nieporozumienie jeśli chodzi o właściwości jezdne: po mieście na krótkich nierównościach trzepie, trzęsie jakby się miało sportowe sprężyny i 18 calowe felgi z niskim profilem. Ale już na szybkich zakrętach auto wychyla się jak stara łajba na morzu... totalne nieporozumienie.

R45 w tym porównaniu wypada nieporównywalnie lepiej.

Sorki za offtopa.. musiałem się wyżalić :D

emes - Nie Maj 16, 2010 22:58

Viniu napisał/a:
emes, czyżbyś przejął R400 w spadku po zetes-sie ?? :)


Dokładnie tak :) 400 zostaje u nas :)

sobrus - Pon Maj 17, 2010 11:50

uff to dobrze by juz myślałem że emes zniknie :D
Ale faktycznie jakąś 75-tke mieliście kupować?

Tak na marginesie ja bym swojej 400-tki na Astre II nie zamienił, mimo że lubie ten samochód i Ople ogólnie.
Rover ma fajny silnik (każdy jest fajny czy to K czy L series), super zawieszenie, wnętrze i wygląd, o wyposażeniu nie wspominając.

Astra II jest poza tym sporo mniejsza od R400. Najkrótszy R400 HB jest dłuższy od najdłuższej Astry II (kombi).
Do tego osiągi Roverka zapewniają jej tylko najmocniejsze silniki, które są rzadko spotykane.

Można powiedzieć że R400/45 to pół klasy wyżej, cenowo też był kiedyś duzo droższy.

luk7 - Pon Maj 17, 2010 21:00

Dzieki za wszystkie odpowiedzi i male pytanie duzo rozni sie R400 od 45? czy poprostu 45 to nowsza wersja ?
Na dziendobry kilka samochod ktore mi sie spodobaly
Prosze o oceny
Dziekuje
http://otomoto.pl/rover-420-C13159151.html
http://otomoto.pl/rover-4...-C13139922.html

sobrus - Wto Maj 18, 2010 10:08

Technicznie R45 to taki R400 po lifcie, w wikipedii sa w jednym artykule jako 400 series.
Ale są pewne różnice.

Silniki w R45, choć te same, są nieco unowocześnione (inny komputer z pełną sekwencją, inny zapłon i może OBD w benzynie, iDT zamiast SDi w dieslu).
W R400 nie było silnika 1.8, był za to 2.0. 2.5 V6 było chyba w wersji limitowanej.
W R45 jest 1.8, a 2.0 to chyba właśnie V6.

Benzyniaki w R45 utraciły nieco mocy i momentu, zapewne z powodu norm emisji spalin.
iDT jest nieco mocniejszy ale też bardziej awaryjny i droższy w naprawie.

Inne sa fotele, wyposażenie (w R400 nie było na przykład klimatroniku).

Oczywiście inny nieco wygląd, inna kierownica, chyba więcej poduszek, ale generalnie to prawie to samo.

Róznic moze być jednak więcej. O tych wiem.Drastycznych zmian bym sie jednak nie spodziewał.
Rover 45 z roku 2005 ma zmienione lampy, tył i wnetrze na bardziej nowoczesne.

emes - Czw Maj 20, 2010 00:19

sobrus napisał/a:
Ale faktycznie jakąś 75-tke mieliście kupować?


http://forum.roverki.eu/g...hicle&CID=12591

:lol:

luk7 - Czw Maj 20, 2010 21:24

Czy cena nie jest zbyt niska czy tak chodza te roczniki (2003)
Tutaj link do samochodu ktory mnie zainteresowal http://www.otomoto.pl/ind...ow&id=C13174114
Prosze o opinie , ile trzeba liczyc oplat ~1500zl ?

[ Dodano: Czw Maj 20, 2010 21:24 ]
Moglby ktos go ocenic?
Dziekuje

sobrus - Pią Maj 21, 2010 10:31

emes napisał/a:
sobrus napisał/a:
Ale faktycznie jakąś 75-tke mieliście kupować?


http://forum.roverki.eu/g...hicle&CID=12591

:lol:


śliczny :D
@luk7
opłaty rzeczywiscie jakieś 1500zł

luk7 - Nie Maj 23, 2010 19:25

Moglby ktos ocenic.
http://www.otomoto.pl/ind...ow&id=C13265510
Dziekuje

czapaja - Nie Maj 23, 2010 20:28

wg mnie delikatnie źle spasowana maska i zderzak od strony kierowcy, różnica minimalna więc jeśli rzeczywiście robiony to dobrze
luk7 - Wto Maj 25, 2010 11:56

Nie jest tak latwo widze dostac Rover'a 45 w hatchbacku o dobrym stanie.
Dlaczego wszyscy mi polecaja sedana ? i wiekszosc je sciaga ?

magneto - Wto Maj 25, 2010 18:03

luk7 napisał/a:
Dlaczego wszyscy mi polecaja sedana ? i wiekszosc je sciaga ?

Chyba dlatego że jest ładniejszy.

luk7 - Wto Maj 25, 2010 21:50

Czy roznia sie tak wiele ? tylko tyle ze ma hatchback ścięta dupe :razz:
Mam pytanie dostalem zdjecie foty silnika jednego Roverka 45 prosze o ocene.
Dziekuje

magneto - Wto Maj 25, 2010 23:22

luk7 napisał/a:
zdjecie foty silnika jednego Roverka 45 prosze o ocene.

mało płynu w zbiorniczku wyrównawczym
brudny zbiorniczek płynu do wspomagania- u mnie wygląda tak samo-poci sie w miejscu gdzie wchodzą węże ale nie wiadomo jak sie tego pozbyć.Oglądałem kilka roverów i wszystkie mają tak samo

luk7 - Sro Maj 26, 2010 21:27

Tez zauwazylem ze jest malo plynu w wyrownawczym.
Moze to glupio zabrzmi ale co sie tam wlewa jaki plyn zeby to uzupelnic ? jest tylko jeden uniwersalny ?
Mam pytanie jeszcze co do benzyniakow '45 jak one znosza GAZ i jaki trzeba zalozyc gdyby ? jaki koszt?