Zobacz temat - [ r200 ] klimatyzacja aż czt tylko mały problem? :)
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [ r200 ] klimatyzacja aż czt tylko mały problem? :)

Matius - Sro Cze 09, 2010 23:06
Temat postu: [ r200 ] klimatyzacja aż czt tylko mały problem? :)
Witam,

otóż mam oryginalną klimatyzację (czytaj wszystkie elementy do niej potrzebne) do Rovera 200. Mam też rovera 200 :D

Problem polega na tym że mój roverek nie był stworzony do klimy a ja chce mu dać klimę ale on widocznie nie chce... albo mi się wydaje...


najlepiej pokaże to na zdjęciach:

oraz:


1 - tam jest dziura gdzie klima ma wejść
2- słupek przeszkadza bo robi się "dźwignia"


to jest jeden problem... słupek trochę wypchałem ręką do siebie i jako tako siedzi (dotyka ale siedzi) ale jak wsadzę chłodnicę wody to całkiem trą o siebie (bo prostu są tak blisko siebie że musiałbym zniszczyć trochę żeberek od chłodnicy by wlazła) a tak chyba ma nie być...


pytanie... czy te uszy (stopki tam gdzie chłodnicę wsadza) w roverze w wersji z klimą nie były inne bardziej ku silnikowi? i drugie pytanie czy ten słupek który jest na zdjęciu co napisałem że przeszkadza w wersji z klimą też jest inny? Bop kurde albo złośliwość rzeczy martwych albo coś jest nie tak...

problem jest i zastanawiam się czy sobie coś wyspawać jakieś uchwyty czy iść do mechanika i żeby mnie skroił z 500zł (a chciałem zaoszczędzić...)


dodam że klimatyzacja oryginalna od rovera na bank bo sam wykręcałem. Dodam że alternator jest już wyżej i sprężarka od klimy też już jest zamontowana... to małe piwo... dodam że rozbieranie auta nawet na czynniki pierwsze nie są mi straszne tylko ludzie powiedzcie mi co to k... jest bo już mi ręce opadają...

[ Dodano: Sro Cze 09, 2010 23:06 ]



dobra wszystko w tym temacie... widzę że klimę inaczej montuję... odwrotnie... ale dziwne bo tak ją wyciągałem tak zapamiętałem i tak chciałem wsadzić... widocznie coś było nie tak...


jeśli to to to pół biedy...




PS. 3x to obok siebie jeszcze tak nie pisałem ;p

kasjopea - Sro Cze 09, 2010 23:24

Matius, tylko się cieszyć z takich forumowiczów, którzy są w stanie sami sobie pomóc :grin: .
Matius - Sro Cze 09, 2010 23:31

cieszyć się z własnej głupoty nie mam zamiaru... kurde nie wiem dlaczego nie obróciłem jej :hm: no mówię tak ją wyjąłem i tak chciałem wsadzić albo mi się całkiem coś pomerdało... te słońce dzisiejsze mnie dobiło :D :D :D


tak ale jeszcze jakbym dorwał gdzieś rave najlepiej po polskiemu do rovera 200 byłbym wdzięczny... bo "nie ma z powodów technicznych"

kasjopea - Sro Cze 09, 2010 23:37

Nie myli się ten, który nic nie robi :wink: .

No niestety, na klubowej stronie na razie nie ma :/ . A po polsku rave to w ogóle nie ma :wink: .

Matius - Sro Cze 09, 2010 23:46

no dobra... a może ktoś ma z kolegów i mógłby udostępnić? kurde poczytałbym sobie i jutro coś podziałał...
tomo63 - Sro Cze 09, 2010 23:57

Matius,
Jakbyś mógł zrobić zdjęcia podczas instalacji byłoby super, bo sam mam zamiar w najbliższym czasie taką klimę założyć i może by sie przydały.

powodzenia :)

Matius - Czw Cze 10, 2010 00:05

no postaram się jak nie zapomnę ;) ale... alternator mam już wyżej zamontowany (na tym innym uchwycie) i sprężarę od klimy...


zrobię Ci zdjęcia jak wstawię chłodnicę parę rurek i w środku jak będę działał...

sTERYD - Czw Cze 10, 2010 00:23

mogę udostępnić RAVE, ale na krótko (póki mnie nie skontrolują) więc jak coś to daj znać rano :cool:
Matius - Czw Cze 10, 2010 21:30

Witam i proszę o pomoc...

dziś od 15 do tej pory udało mi się wszystko zamontować... wczoraj tylko chłodnicę klimy i wody wstawiłem i ciemno się zrobiło...

więc tak mam problem z elektryką bo zostało mi parę wtyczek :D :D :D


Problem pierwszy to zaraz jak z kabiny wychodzi kabel do komory silnika są dwie wtyczki o takie:


o domyślam się że trzeba tam dać coś takiego:



albo takiego:




i teraz nie wiem które ;/ na jednym pisze YWB 100900 08W a na drugim pisze YWB 100970 08W i nie wiem który jest od Rovera jeśli w ogóle jest bo kilka aut rozbierałem i teraz nie wiem czy to nawet te... nie wiem czy może coś się stać jak podłącze zły... oby jedno z nich w ogóle było dobre...

[ Dodano: Czw Cze 10, 2010 20:57 ]
problem numer dwa to jak idę dalej wiązką kabli to mam kolejne wtyczki tym razem trzy ;/




oraz inne ujęcie





ta jasna wchodzi chyba do sprężarki ale nie jestem jeszcze tego pewny bo nie wsadzałem ale na 99,9% tak... te dwa pozostałe nie wiem gdzie wcisnąć bo nigdzie nie ma wolnych miejsc :P


dodam że ten czarny okrągły i biały do siebie pasują na zasadzie samiec - samica... wie ktoś do czego to? może jakieś zapasowe albo czegoś jeszcze nie mam co powinno być jeszcze do działania klimy? :/

[ Dodano: Czw Cze 10, 2010 20:58 ]
jeżeli komuś nie działają fotki to wrzucę na inny serwer...

[ Dodano: Czw Cze 10, 2010 21:30 ]
mój błąd... to czarna wtyczka a nie biała pasuję do sprężary teraz sprawdzałem i czarna na 100% no ale dobra a ta biała i ten czarny kwadratowy wtyk do czego?

sTERYD - Czw Cze 10, 2010 21:52

szczerze mówiąc nie wiem do czego te wtyczki...

któryś z tych przekaźników na pewno musisz założyć, ale nie wiem jaki jest numer tego właściwego :(

rave póki co masz tutaj:
http://kfilipowicz.zut.ed...tutorial_CD.rar

hasło jakby było potrzebne to roverki.pl
transfer powinien być znośny ;)

ash - Czw Cze 10, 2010 22:31

ja rok temu zakladalem klime fabryczną. Zmienilem całą wiązke główną silnika zeby wszystkie wtyczki pasowaly, bo bez klimy nie idą te kable. Więc albo zmienisz wiązke albo bedziesz sztukowal kable wg schematu. U mnie dziala ok, z jednym wyjatkiem. Czasem klima potrafi mi sie sama wlaczyc, bez wciskania guzika i nie moge jej wylaczyc. Dalej nie rozwiazalem problemu:)
Matius - Czw Cze 10, 2010 23:06

ash napisał/a:
Zmienilem całą wiązke główną silnika zeby wszystkie wtyczki pasowaly, bo bez klimy nie idą te kable.


przecież to jest tragedia trzeba silnik niemal wyciągać... sztukować kable? masakra... jeśli tam 2-3 wtyczki to ok ale jak mam wszystko dłubać to zaczyna mi się odechciewać ;/


dziwne to...

[ Dodano: Czw Cze 10, 2010 23:06 ]
sTERYD pobrałem już dzięki :ok: poczytam i dam znać...

tomo63 - Czw Cze 10, 2010 23:21

Dziś ten sam temat przerabiałem i byłem zaskoczony że fabryczna klima ma podłączenie do komputera.

Ta czarna wtyczka nie może być wpięta w białą, to jest od czujnika temperatury wody (jak się nie mylę - tego niżej - nie z przodu).

Będziesz miał też problem z takim czerwonym kablem,, który idzie do sprężarki i 5 powiedzmy kolorowymi, które idą do komputera i to wszystko.

Demontowałem dziś klimę i musiałem rozkminić i właściwie rozwalić całą instalację aby nie przekładać całych wiązek. teraz dołożę sobie tylko brakujące, wepnę do kostki komputera i tyle ;)


Aha, i akurat tw wtyczki co masz na zdjęciach muszą się znaleźć na wysokości pompy hamulcowej :)

PS. Robiłem zdjęcia przy demontażu wszystkiego, więc mogę jutro dać jakiegoś linka do nich jak ktoś jest chętny, bo jest na nich wszystko.

Remigiusz - Czw Cze 10, 2010 23:29

tomo63 napisał/a:
Dziś ten sam temat przerabiałem i byłem zaskoczony że fabryczna klima ma podłączenie do komputera.


To jest raczej oczywiste :wink: Ja jak montowałem swoja klimę dokładana to na końcu kabli byli luźne piny które trzeba były do wiązki kompa wsadzić i tyle :wink: Niestety dwóch mi brakowało, i można je łatwo przylutować i dokupić takie malutkie piny w sklepie elektrycznym :wink:

Matius - Czw Cze 10, 2010 23:32

a jak to wygląda można znaleźć na allegro dla porównania? bo nie czaje... i druga sprawa z której wtyczki to wyrwać i w jakie miejsce to wpiąć? kurde ja z elektryki nigdy nic nie robiłem... tylko żarówkę wkręcałem w lampkę ;/
Remigiusz - Czw Cze 10, 2010 23:41

Trzeba oglądnąć sobie jak to wygląda przy orig. wtyce. i takie coś dobrać. Jak nie będą pasować to dogiąć to jakoś żeby wlazło to pustego otworu przy wtyce :wink:

Nie wiem jak to się nazywa dokładnie styk, końcówka na kabel :wink: Kup jak najmniejsza :wink:



Matius napisał/a:
z której wtyczki to wyrwać
Musza być luźne kable juz, wyrywacz sie raczej nic nie wyrywa :wink:
borsi - Czw Cze 10, 2010 23:54

Matius napisał/a:
alternator mam już wyżej zamontowany

czemu alternator zmienia się z dołu i przekłąda na góre (jak rozumiem montuje się go tutaj na bloku silnika .

Matius - Pią Cze 11, 2010 00:09

ja nie mam żadnych wolnych kabli...

więc tak... może od początku... jak tylko wchodzą kable od klimy do komory silnika to idzie lewą stroną i wychodzą dwie wtyczki - już wiem że mam tam wsadzić w nie moduł - ok.

dalej idzie i zakręca w prawo (lewa lampa samochodu) i tutaj wychodzą 3 wtyczki jedna idzie do sprężarki a dwie są nie wiem od czego i one są dość krótkie jakieś max 25cm... dalej idzie sobie przewód w prawo i dochodzi do prawej strony (tam gdzie lampa) i rozgałęzia się jeden idzie do wentylatora a drugi do osuszacza i to wszytko...


w kabinie mam dwie kostki jedna weszła w przycisk a druga do wiązki kabli...


pytanie tylko po co te dwa wolne kable przy sprężarce? I czy od nich trzeba ciągnąć aż do kompa?

[ Dodano: Pią Cze 11, 2010 00:09 ]
jakub333 napisał/a:
czemu alternator zmienia się z dołu i przekłąda na góre (jak rozumiem montuje się go tutaj na bloku silnika .


bo dochodzi sprężarka klimy i montuje się specjalny uchwyt na niego i daje większy pasek chyba...

borsi - Pią Cze 11, 2010 00:30

i potem kładziemy taki pasek na to ?
http://www.tomateam.pl/sk...al=paski&c=1528
alternator do góry w tym miejscu

dobrze rozumiem
a co to za uchwyt skombinowac ?


aaaa i powodzenia w realizacji niecnego planu !

Matius - Pią Cze 11, 2010 08:17

już nie pamiętam dokładnie bo ja to robiłem rok temu... a teraz chciałem założyć resztę :D

ale to nie jest to miejsce... po prostu jak patrzysz na silnik z góry to po lewej na dole alternator idzie do góry masz go na wyciągnięcie ręki a w jego miejsce idzie sprężarka od klimy... alternator jest na takiej specjalnej łapie wszystko jest napędzane jednym paskiem chyba ciutkę większym z 4cm nie pamiętam...

chyba tak tak to było jutro (dziś) mogę zrobić fotkę jak to wygląda z każdej strony :ok:

[ Dodano: Pią Cze 11, 2010 08:17 ]
Witam w nowy dzień :D

wiem że trzeba dodatkową instalacje ciągnąć (oprócz jednej luźnej to jeszcze dodatkową trochę przebojową...) tzn trzeba ją wypruć z oryginalnej rovera który miał klimę w standardzie...

znalazłem teraz jedną kostkę z niej wychodzi 6 kabli (pasuje idealnie do tej wolnej mojej nawet kolory się zgadzają kabli) 4 idą bezpośrednio do kompa w puste miejsca trzeba je wcisnąć czyli te do kompa mam. od tej wtyczki wychodzi jeden kabel i łączy się z jakimś i też idzie do kompa i jest jeszcze jeden czerwony on idzie do jakieś małej okrągłej wtyczki i nie wiem co to jest... nie wiem gdzie ją wcisnąć... sam jeden kabelek.


znalazłem też obok tej wtyczki co ma te 6 kabli jeszcze jedną która mi podejdzie taka okrągła czarna na dwa kable też chyba podejdzie co mam wolny wtyk... i kolory tez te same (trochę wyblakłe ale chyba były te same)

jeszcze nie sprawdzałem gdzie to idzie bo zbytnio nie mam czasu ale zobaczę nie wiem czy to nawet to...


mam jeszcze jedną wolną wiązkę kabli jakąś osobną i tam jest wtyczka która pasuje idealnie do mojej trzeciej ostatniej wtyczki... tez ma dwa kable i tez kolorami pasuje.


czy dobrze kombinuje? trzeba rozwalać instalację wyciągać kabelki i dodać ją do instalacji którą mam w roverze... trochę roboty...

borsi - Pią Cze 11, 2010 09:06

Myśle że dobrze ! ale to tylko moje domysły.
Pozatym fotorelacja ! i zdjecia silnika muszą być :)

des - Pią Cze 11, 2010 09:15

Cytat:
Robiłem zdjęcia przy demontażu wszystkiego, więc mogę jutro dać jakiegoś linka do nich jak ktoś jest chętny, bo jest na nich wszystko.
To ja bardzo chętnie poproszę, gdyż za niedługo będę montował oryginalną klimatyzację do swojego R i przydałaby się taka pomoc.
borsi - Pią Cze 11, 2010 11:43

jaki kolor kabla wchodzi do kompa od klimy który ma znaczenie na podwyżesznie obrotów ?
I z czym to się je :) chodzi mi o to gdzie on biegnie i jak ?(od kompa do kąd)
Jak idzie połączenie z konsoli ?
Przez jakiś przekaźnik ? czy cuś ?

Matius - Sob Cze 12, 2010 23:03

hmm...


dopasowałem już wszystko tak jak należy ale teraz mam dziwny problem... wentylator wody cały czas chodzi... czy auto zapalone czy zgaszone wentylator chodzi...


nie mogłem się nigdzie pomylić bo sprawdzałem wszystko 3 razy zanim zamontowałem...



bardzo proszę kogoś o pomoc ;/ zastanawiam się czy czasem przekaźnik nie jest walnięty... powiem jedno... ręce opadają... :cry:

[ Dodano: Sob Cze 12, 2010 23:03 ]
chyba jest już ok.


nie wiem ale teraz wentylator już nie chodzi ;] dziś nawet autem śmigałem i nie ma żadnych zakłóceń. Zastanawiałem się czy czasem nie jest coś skopane i odpiąłem tą kostkę od temperatury wody i wentylator zaczął chodzić (a jest podłączony na kablach od klimatyzacji) więc raczej jest ok.

sprężarki jeszcze nie uruchamiałem bo nie wiem czy na sucho jej się nic nie stanie nie znam się aż tak dobrze ;p być może w przyszłym tygodniu pojadę na szczelność i nabicie i powiem czy wszystko jest ok :ok:


Przy zakładaniu założyłem nowe oringi koszt niewielki ale zawsze coś... jedna osoba mi powiedziała że mogłem posmarować trochę smarem jeszcze i tak szczerze nie wiem czy to dobry pomysł czy nie... pomogłem sobie małym ściskiem skręciłem że ładnie wlazło i śrubeczkę paluszkami dokręciłem ;p potem kluczykiem poprawiłem troszkę nie za mocno żeby gwintu nie zerwać... wydaje mi się że to najlepszy pomysł niż dociąganie samą śrubą wtedy mógłbym raczej gwint zerwać...

tomo63 - Czw Lip 01, 2010 20:11

Matius,

U mnie też klimka już zamontowana. 20 godzin pracy.
Dziś nabiłem i jest szczelna.

Bajka :)

Tomek1212 - Czw Lip 01, 2010 22:18

Matius, jeżeli oringi składałes na sucho to bardzo możliwe, że je ścięło podczas skręcania. Jeżeli to były nowe oringi koloru czarnego to tym bardziej nie wierzę że to będzie szczelne.
tomo63 - Czw Lip 01, 2010 22:36

Tomek1212,
ja złożyłem stare oringi (klima z 97 roku) i dziś klimka przeszłą test szczelności, tak jak pisałem wyżej.

chudson - Czw Lip 01, 2010 23:05

Cytat:
Przy zakładaniu założyłem nowe oringi koszt niewielki ale zawsze coś.


Ale pamiętałeś ,że oringi w klimatyzacji nie sa takimi zwyczajnymi. Muszą być odporne na czynik. Przeważnie dla odróżnienia mają inne kolory ( np fioletowy w VW spotkałem ) ale zdarzają się też czarne jak np w moim roverze.

tomo63 - Czw Lip 01, 2010 23:18

U mnie były zielone, ale nie wiem czy to nie wynikało z koloru barwnika dodawanego do czynnika chłodzącego.
Brt - Czw Lip 01, 2010 23:27

one seryjnie bez czynnika są zielone ;)
tomo63 - Czw Lip 01, 2010 23:28

A więc sprawa wyjaśniona ;)
Tomek1212 - Pią Lip 02, 2010 11:04

Oringi do klimy są inne (nie tylko z koloru), przede wszystkim są z innego materiału wykonane.
Test szczelności wykonany automatyczną maszyną da się przejść nawet z uszkodzonym oringiem. Prawdziwy test szczelnosci to nabicie instalacji azotem do 15-20barów i potem pojeździć tak kilka dni i sprawdzić czy coś ubyło.
Natomiast oryginalne oringi o ile tylko nie były ścięte będa na pewno lepsze od nowych uniwersalnych.

Matius - Pią Lip 02, 2010 12:51

zakładałem chyba zielone (koleś powiedział że do klimy specjalne) myślałem żeby dać trochę smaru albo coś ale i tak skręciłem na sucho... hmm... jeszcze nie ładowałem bo nawet autem nie śmigam teraz bo nie mam czasu...

PS. jak wyciągałem klimę z dawcy to były oringi czarne a klima w środku jeszcze była i musiałem spuszczać więc jedno drugie wyklucza że czarne też trzymały. (chyba że jakieś czarne do klimy specjalne były).

tomo63 - Pią Lip 02, 2010 17:32

Cytat:
Test szczelności wykonany automatyczną maszyną da się przejść nawet z uszkodzonym oringiem. Prawdziwy test szczelnosci to nabicie instalacji azotem do 15-20barów i potem pojeździć tak kilka dni i sprawdzić czy coś ubyło.
Natomiast oryginalne oringi o ile tylko nie były ścięte będa na pewno lepsze od nowych uniwersalnych.

Jadę w przyszłym tygodniu na kontrolę szczelności.
A same oringi były w idealnym stanie więc jestem dobrej myśli.

des - Pon Sie 23, 2010 21:01

Mam problem z wentylatorem chłodnicy. Nie włącza się w ogóle. Jak odepnę czujnik temperatury to załącza się tylko ten od klimy a ten od wody ani drgnie. Wiatrak jest sprawny bo podpiąłem na krótko z akumulatora i się zakręcił. Klima sprawna, działa, fajnie chłodzi, tylko ten wiatrak mnie niepokoi. Instalacja jest raczej dobrze podpięta.
Zastanawia mnie jedna rzecz. Przy wpinaniu się w komputer musiałem wypiąć jeden kabelek i zostawić go luzem. Jest to żółty kabelek, który był we wtyczce na 6 miejscu. Nie mogę znaleźć w RAVE od czego on jest. Może ktoś kto montował fabryczną klimę pomoże?
Może trzeba się wlutować w ten kabelek i zostawić go tam gdzie był?

sTERYD - Wto Sie 24, 2010 09:44

znaczy w której wtyczce na 6-tym miejscu??
mirwin - Wto Sie 24, 2010 10:09

Po pierwsze trzeba sprawdzić czy na wtyczce jest napiecie. U mnie cos we wtyczce nie stykało i po wyczyszczeniu poszło. Oczywiście na wtyczce od wiatraka.
des - Wto Sie 24, 2010 14:09

sTERYD napisał/a:
znaczy w której wtyczce na 6-tym miejscu??
We wtyczce od komputera.
sTERYD - Wto Sie 24, 2010 16:28

ale czemu musiałeś go wyciągnąć??
wg schematu w RAVE nie ma żadnego kabla podłączonego do pinu nr 6 :hm:

des - Wto Sie 24, 2010 20:28

No właśnie na schematach nie ma tego kabelka ale jak się wejdzie opis wtyczek to jest rozpisany każdy pin i jaki kabelek do tego wchodzi. Kod 11 przy opisie to klima, 12 bez klimy a bodajże 71 to K-seria.

Dziwny jest ten RAVE, skoro przy opisie wtyczek są kabelki to czemu nie ma tego na schematach? Przecież na pewno za coś ten kabelek odpowiada.
Chyba zaryzykuje i wlutuje się w ten kabelek i podłącze.

Niestety gdy kupiłem klimę to miałem całą wiązkę elektryczną ale z uciętą wtyczką od kompa. Gdyby była cała to bym doszedł do tego.

tomo63 - Sro Sie 25, 2010 09:19

Tu masz linka do zdjęć fabrycznej kostki. 5 odgiętych kabli na boki to te od klimy, które trzeba było podmienić albo dodać, bo szły inaczej niż w wersji bez klimy
http://dl.dropbox.com/u/228163/kostka.zip

des - Sro Sie 25, 2010 14:44

Wychodzi na to, że mam dobrze podpięte kabelki pod kompa. Z 6 pinu wyciągam żółty kabelek a w jego miejsce wkładam kabelek szaro-niebieski.
Czyli tutaj wsio OK. Szukam dalej.

[ Dodano: Sro Sie 25, 2010 14:44 ]
Jak sprawdzić czy do wtyczki od wentylatora chłodnicy wody dochodzi prąd?
Na podpiętym czujniku temperatury pokazuje 0, na odpiętym samochód ciężko odpala i po chwili gaśnie, a wiatrak na skraplaczu się włącza.
Czy to ciężkie odpalanie świadczy o walniętym czujniku?

tomo63 - Sro Sie 25, 2010 17:36

aiwer napisał/a:
Wychodzi na to, że mam dobrze podpięte kabelki pod kompa. Z 6 pinu wyciągam żółty kabelek a w jego miejsce wkładam kabelek szaro-niebieski.
Czyli tutaj wsio OK. Szukam dalej.


Bo to jest jak się nie mylę pin od wentylatora, więc masz ok.

A sprawdzić możesz podłączając miernik do wtyczki wentylatora po włączeniu klimatyzacji, skoro działał jak klimy nie było to raczej sam się nie zepsuł ot tak.

des - Sro Sie 25, 2010 18:37

Sam wiatrak działa, podpiąłem na szybko do akumulatora i się włączył.