Zobacz temat - [R414] Problem z alarmem
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R414] Problem z alarmem

putin18 - Nie Sie 08, 2010 12:47
Temat postu: [R414] Problem z alarmem
Od jakiegos czasu w moim roverku po zamknieciu auta czasem wlacza sie alarm...Nieraz dzieje sie tak bardzo zadko a nieraz za kazdym razem...i nie wiem co to moze byc.Dodam ze auto ma immobilaiser ktory wylacza sie tym samym guzikiem co alarm...
leszczu - Nie Sie 08, 2010 12:53

Temat wielokrotnie wałkowany :wink:
http://forum.roverki.eu/v...cza+si%EA+alarm
http://forum.roverki.eu/v...cza+si%EA+alarm
http://forum.roverki.eu/v...cza+si%EA+alarm
http://forum.roverki.eu/v...cza+si%EA+alarm
http://forum.roverki.eu/v...cza+si%EA+alarm
http://forum.roverki.eu/v...cza+si%EA+alarm
http://forum.roverki.eu/v...cza+si%EA+alarm

bacha401 - Nie Wrz 12, 2010 18:12

Mam pytanko, chociaż nie wiem czy pisze w dobrym dziale, jak nie to proszę o przeniesienie tematu.
Mam w swoim roverze 25 problem z alarmem, sprawdziłam już wszystkie miejsca potencjalnych awarii, zgodnie z radami na ty forum, alarm wyje nadal teraz już nawet natychmiast po zamknięciu auta pilotem. Proszę powiedzcie mi jak mogę go odłączyć, bo zwariować można.
Będę wdzięczna za wszystkie sugestie:) Baterie w pilocie wymienione.
Pozdrawiam Bacha 401

leszczu - Nie Wrz 12, 2010 18:47

A wiązkę tylnej klapy sprawdzałaś :grin:
bacha401 - Nie Wrz 12, 2010 19:02

Na samym początku, kable były lekko obtarte, wszystkie przeczyszczone i zaizolowane. Proszę o podpowiedź jak to cholerstwo po prostu odłączyć.
kasjopea - Nie Wrz 12, 2010 19:08

A krańcówki sprawdzone?
edzio123 - Nie Wrz 12, 2010 19:10

Z tego co się orientuję to alarm możesz odłączyć tylko komputerowo bez ingerencji w centralkę... :/ Ja również mam problem z alarmem, wyje mi jak zamykam z pilota, z kluczyka jest ok i szukam gdzie w Szczecinie mogą mi go podpiąć pod kompa i to odłączyć i od razu chcę kupić i zaprogramować pilota...
MalyNicki - Nie Wrz 12, 2010 21:52

Ja miałem podobny problem ale tylko gdy padało tzn. krańcówki w tylnych drzwiach zamakały i alarm się włączał i musiałem często w nocy iść na parking bo jak wiadomo pilot nie łapie z daleka. Po wypięciu krańcówek z drzwi problem sie już nie pojawia.
bacha401 - Nie Wrz 19, 2010 12:08

Dzięki za odpowiedzi poszukam jakiegoś dobrego warsztatu. :wink:
edzio123 - Nie Wrz 19, 2010 16:17

Krańcówki, czyli te czujniki które się wysuwają ?

[ Dodano: Nie Wrz 19, 2010 16:17 ]
Jeśli tak a zapewne tak, to jak można sprawdzić poprawność ich działania ? Dodam iż w prawych tylnych drzwiach krancówka jest non stop wysunięta (czyli jakby drzwi były zamknięte), a w lewych tylnych mam taki problem, nieraz po myjni że w czasie jazdy zapala mi się kontrolka otwartych drzwi i jak je np. dopchnę to wtedy gaśnie.. Może to być powód włączającego się alarmu ?

kasjopea - Nie Wrz 19, 2010 23:45

Najłatwiej otwierać pojedynczo drzwi i patrzeć czy lampka pod sufitem się zaświeca czy nie albo czy kontrolka na desce zapala się czy nie. Jak nie to wiadomo, że krańcówka nie działa.
edzio123 - Pon Wrz 20, 2010 07:48

mhm, tak właśnie zrobię, a przy wymianie wystarczy je wykręcić i wsadzić nowe ? czy przy tym należy jeszcze jakiś zabieg zrobić ?
darek_wp - Pon Wrz 20, 2010 07:56

edzio123 napisał/a:
a przy wymianie wystarczy je wykręcić i wsadzić nowe ?


Dokładnie tak - nie trzeba nic więcej robić.

szoso - Pon Wrz 20, 2010 08:18

edzio123, krańcówki się czyści i nie trzeba kupować nowych no chyba że bardzo chcesz :wink:
edzio123 - Wto Wrz 21, 2010 12:08

MalyNicki napisał/a:
Ja miałem podobny problem ale tylko gdy padało tzn. krańcówki w tylnych drzwiach zamakały i alarm się włączał i musiałem często w nocy iść na parking bo jak wiadomo pilot nie łapie z daleka. Po wypięciu krańcówek z drzwi problem sie już nie pojawia.


Tzn. wyjąłeś je całkowicie i zostawiłeś puste miejsca po nich ?

MalyNicki - Wto Wrz 21, 2010 18:53

Tak, wypiąłem wtyczki i je poprostu wykręciłem w obu tylnych drzwiach a przewody przywiazałem sznureczkiem do skobla od zamka żeby nie szukać ich jak kupie nowe. Choć od wypięcia mineło już z 1,5 roku ;) Jak wył alarm i szedłem do auta to też świeciła kontrolka od niezamkniętych drzwi, po wypięciu jak ręką odjął.
edzio123 - Wto Wrz 21, 2010 19:05

wykręciłem obydwa z tyłu, bo obydwa były walnięte, nie zapalały światła, narazie wydaję się być ok, tzn. zamykam z kluczyka i z pilota i jest cisza, dioda od alarmu miga równomiernie, tylko kurde czy tak będzie już zawsze :mrgreen: musiałbym cały czas być chyba przy aucie, zamykać otwierać i robić testy, a to raczej nie możliwe...

[ Dodano: Wto Wrz 21, 2010 19:05 ]
Ktoś wie może gdzie można szybko i w miarę niedrogo kupić takie 2 krańcówki ? na Allegro znalazłem jedną...

MalyNicki - Wto Wrz 21, 2010 19:15

chociażby tu:
http://www.tomateam.pl/sk...lektryka&c=1158

edzio123 - Wto Wrz 21, 2010 19:35

ten tańszy od droższego różni się tylko tym że jeden to oryginał a drugi to zamiennik ?
gener - Wto Lip 05, 2011 12:46

ten problem mam obecnie. Auto stało 3 dni w deszczu na dworze i podejrzewam że gdzieś naleciało wody. Jeszcze nie robiłem testu działania krańcówek i obserwacji lampy. Dzisiaj jest sucho i lekki wiatr. Auto jest przewiane i jak na razie alarm się nie załącza.
edzio123 - Wto Lip 05, 2011 12:54

Po wymianie krańcówek na nowe problem u mnie zniknął, także gener, wiesz co robić :mrgreen:
gener - Czw Lis 03, 2011 14:03

Muszę odgrzać temat. Stwierdziłem, że powodem wariowania mojego alarmu jest krańcówka pod klapą silnika. Ponieważ odgiąłem ten najbardziej wystający "dżinks" i obserwuję, że po wybraniu funkcji "zamknij" na pilocie drzwi się zamykają, ale samochód się nie uzbraja, czego objawem jest brak 3 krotnego mignięcia kierunkowskazów. Co wymieniać, ewentualnie co przeczyszczać. Pomóżcie i narysujcie na fotkach.
edzio123 - Czw Lis 03, 2011 14:06

Ale to co pokazałeś na zdjęciu to jest zamek maski silnika. Natomiast za uruchamianie alarmu odpowiada czujnik, który jest w zupełnie innym miejscu, czyż nie ?
Adrian - Czw Lis 03, 2011 18:35

gener, spójrz między żeberka grilla i poszukaj tam wtyczki z przewodami. Może się kostka wypięła lub coś poprzecierało. Tu masz fotkę zamka: http://allegro.pl/zamek-m...1872860805.html . Jak to nie pomoże, to go wykręć i zobacz na jakiej zasadzie działa ta krańcówka.
gener - Czw Lis 03, 2011 21:40

Kostka jest OK. Nawet ją na fotce widać. Dzięki za odpowiedź. Może wystarczy wyczyścić to?