Zobacz temat - [R620] Stuka i trzeszczy z przodu auta
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 600, Honda Accord - [R620] Stuka i trzeszczy z przodu auta

Emek - Wto Sie 10, 2010 19:41
Temat postu: [R620] Stuka i trzeszczy z przodu auta
Witam

Od pewnego czasu dolega mi nastepujący problem z lewej strony samochodu, podejrzewam lożysko amortyzatora, w czasie wolnej jazdy, na prostej, na zakrętach na dziurach nie ma to takiego znaczenia slysze dziwne trzaski, ocierania (coś jak by guma tarła o gume) do tego gdy bujam tamta strona to slysze regularny pisk i tak jak by sie cos ocierało(trzeczy jak stare zawiasy). Występują także dziwne odgłosy ocierania, ale to tylko przy zakrętach. Zaznacze, że problem nie wystepuje przy wyzszych predkosciach. Dodam, ze jak stoje w miejscu i krece kierownica to czuć jak by coś stukało i przeskakiwało. Dzis wystąpił też kolejny problem a mianowicie przy wolnej jezdzie tak do 40 km/h slychac za pedalami hamulca taki gluchy stuk ? Czy ktoś ma pomysł co do może być. Przebywam obecnie za granica i chcialbym sie dowiedziec, czy nasmarowanie(wpuszczenie oleju smarujacego) we wszstkie mozliwe miejsca w zawieszeniu, coś pomoże dopuki nie będę mógł zjechać do Polski w celu naprawy tego. O ile pierwszy problem podejżewam łożysko McPhersona o tyle z drugim nie mam pomysłu, a wystąpił dopiero dziś. Co do ocierania na zakrętach czy to mogą być klocki hamulcowe ? Postaram sie to też rozebrac i wyczyścić i nasmarować smarem miedzianym. Zaznacze, że często trzeszczenie słychać własnie razem z tym ocieraniem. Jak temu zaradzić doraznie, bo jak wspominałem jeszcze pare dni musze auto użytkować nim będę w Polsce. Za wszystkie pomysły z góry dziękuje. Plynu w wspomaganiu nie ubywa, a dziś wymieniłem go na nowy, bo stary był już cały czarny. Pompa wspomagania, nie piszczy ani nie jęczy.

Pozdrawiam

Mazak - Sro Sie 11, 2010 02:48

Emek napisał/a:
podejżewam łożysko McPhersona
na moje oko mcphersony nie skręcaja razem z zwrotnicą więc łożysko odpada bo go nie ma...

Emek napisał/a:
slysze dziwne trzaski, ocierania (coś jak by guma tarła o gume) do tego gdy bujam tamta strona to slysze regularny pisk i tak jak by sie cos ocierało(trzeczy jak stare zawiasy)


podejrzewam łączniki stabilizatora i gumy które go trzymają nasmarowanie tego doraźnie powinno pomóc

_papa_ - Sro Sie 11, 2010 07:25

Trzeszczące dźwięki to prawdopodobnie gumy na stabilizatorze. Natomiast piski i zgrzyty podczas obracania kierownica mogą pochodzić od zużytego sworznia dolnego. Radziłbym dokładnie go sprawdzić pod kątem zużycia.

Tematy o zawieszeniu R600

http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=54680
http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=55002
http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=56430
http://forum.roverki.eu/v...awieszenie+r600

zuber84cool - Sro Sie 11, 2010 11:44

Mnie to trzeszczenie/ocieranie wygląda na zużyte silentblocki oraz łączniki stabilizatorów, przyjrzyj się im, czasem pomaga nasmarowanie tych elementów np. smarem teflonowym itp. w innym przypadku gdy zużycie jest znaczne, lepiej je po prostu wymienić bo koszt niewielki, co do tego ocierania przy skręcie to właśnie przyjrzyj się hamulcom, być może są to stare klocki, które np się przypaliły i/lub rozwarstwiły, wtedy należałoby je wymienić :wink: .
TomC - Sro Sie 11, 2010 11:58

Mazak napisał/a:
na moje oko mcphersony nie skręcaja razem z zwrotnicą więc łożysko odpada bo go nie ma...

Jesteś tego pewny??
Jak na moją wiedzę McPherson podczas skrętu kół również się skręca.
Aby ten ruch był możliwy jest tam właśnie łożysko amortyzatora.

Tu masz opis: http://www.mechanika.zafr...szenie_mcpherso

zuber84cool - Sro Sie 11, 2010 12:13

Mazak ma rację TomC :wink: , w RH600 nie ma łożyska, koła skręcają się na zwrotnicy, która osadzona jest na sworzniach, zawieszenie w 600 ma układ wielowahaczowy, natomiast sam McPherson nie jest skrętny, przymocowany jest od góry na podstawie oraz zestawie poduszek i tulei a od dołu do dolnego wahacza, odpowiada jedynie za skok oraz amortyzację. Nie jest to typowe zawieszenie McPherson jakie można spotkać w innych np. niemieckich samochodach, jak Opel, Audi czy VW, gdzie zawieszenie typu McPherson jest uproszczone do minimum i sprowadza się do kolumny i dolnego wahacza i oczywiście gdzie kolumna jest skrętna i to łożysko występuje.
I jak się nie mylę TomC , w twoim R400 jest podobny układ zawieszenia, jak w 600 wszak bazuje na Hondzie Civic :wink:

TomC - Sro Sie 11, 2010 15:17

Więc to nie jest McPherson. Zasada tego zawieszenia jest taka sama w każdym aucie a jak jest w R400 wiem dobrze. W R400 nie ma McPhersona :razz:
szoso - Sro Sie 11, 2010 15:23

TomC napisał/a:
W R400 nie ma McPhersona :razz:

potwierdzam a to akurat też wiem dobrze :razz:
z resztą było już o tym nie raz na forum :wink:

zuber84cool - Sro Sie 11, 2010 15:25

Po prostu konstrukcja wielowahaczowa, osadzona na zwrotnicy :wink:
_papa_ - Sro Sie 11, 2010 22:29

zuber84cool napisał/a:
Po prostu konstrukcja wielowahaczowa, osadzona na zwrotnicy :wink:

Bardzo skuteczna jeśli chodzi o amortyzację, za to nie bardzo skuteczna jeśli chodzi o promień skrętu. :/

zuber84cool - Sro Sie 11, 2010 23:10

_papa_ napisał/a:
za to nie bardzo skuteczna jeśli chodzi o promień skrętu. :/
No niestety 11m robi swoje :neutral: .