Zobacz temat - Niezapłacony mandat
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Prawo i ubezpieczenia - Niezapłacony mandat

VanOrtega - Sro Wrz 15, 2010 00:53
Temat postu: Niezapłacony mandat
Witam, mam pytanie
Jak wyglada sprawa jesli chodzi o zwlekanie z zapłata mandatu za przekroczenie predkosci?
Jak wyglada naliczanie itp...?

Prosze o pomoc

sTERYD - Sro Wrz 15, 2010 01:38

za mandat nie ma odsetek. Jedynie ewentualne koszty egzekucji. Jeśli nie będziesz miał zwrotu podatku, to urząd skarbowy ściągnie Ci z konta, ale musisz trzymać zawiadomienie o odciągnięciu należności ze zwrotu podatku, bo możesz drugi raz zapłacić :/
Jeśli zapłacisz nawet po paru miesiącach, to nikt Ci nic nie powie, chyba, że coś się zmieniło przez ostatnie dwa lata.

szoso - Sro Wrz 15, 2010 09:10

ja zapłaciłem 20zł więcej, komornik dolicza sobie za dojazd a przylazł po 6 miesiącach, kwota pewnie zależna od odległości
edzio123 - Sro Wrz 15, 2010 09:15

Ja miałem 2 niezapłacone i za każdy jak przyszedł mi do domku policzył po 3,5zł więcej :mrgreen: A przyszedł uuu nie wiem czy nie po roku :mrgreen:
ADI-mistrzu - Sro Wrz 15, 2010 09:54

A jeśli to nie sekret to mógł byś napisać ile tego mandatu miałeś? Ja ostatnio jak wziąłem zimową kurtkę do prania to wyciągnąłem mandat o którym kompletnie zapomniałem :razz:
Niby tylko 100zł ale ciekaw jestem czy naliczają po roku, po pół roku czy jak to wygląda.

edzio123 - Sro Wrz 15, 2010 09:54

2x100zł za pasy :mrgreen:
VanOrtega - Sro Wrz 15, 2010 10:45

glupia sprawa, dostałem
300zł i 8 punktów za przekroczenie predkosci o 49km/h

Dzieki za pomoc

Mazak - Sro Wrz 15, 2010 11:18

jeżeli prze 3 lata nikt się nie upomni o zapłacenie to podobno mandat jest anulowany, ja zapłaciłem prawie po 2 latach i chyba doliczyli mi coś ok 20 zł
maciej - Sro Wrz 15, 2010 11:37

Nie anulowany, tylko się przedawnia.

Generalnie, to nie ma problemów - jest dokładnie tak, jak zostało opisane - płaci się mandat + koszty egzekucji, które zwykle wynoszą 10-20 zł.

Mogę jeszcze napisać, że system się "poprawił" i raczej nie ma co liczyć na to, że nikt się o to nie upomni przez 3 lata, więc należy się raczej liczyć, że urzędnik skarbowy albo ściągnie to ze zwrotu z podatku albo zwróci się do nas.

Ale jak już dostaniemy list, to raczej nie należy sprawy przeciągać, bo może to się skończyć niegroźną, ale dokuczliwą blokadą konta.

blejz - Sob Wrz 18, 2010 16:10

dostałem kiedyś mandacik ze zdjęciem ze straży miejskiej. pojechałem go oczywiście odebrać osobiście bo wtedy dał mi tą niższa kwotę czyli 200zł. gościu sam mi powiedział że płatne w ciągu 7 dni ale jak nie mam teraz kasy to żebym sie nie przejmował tylko czekał na poborce skarbowego w wyniku czego zapłace tylko właśnie do 20 zł wiecej. obecnie mam mandat 100zł którego jeszcze nie zapłaciłem mimo wezwania do urzędu skarbowego. zobaczymy co z tego wyniknie. wiadomo że nie ominie mnie zapłacenie tej kwoty ale poco teraz płacić skoro można później ;)