Zobacz temat - [R214Si 99r.] Uszczelniacze wałków rozrządu. Mały problem
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R214Si 99r.] Uszczelniacze wałków rozrządu. Mały problem

kubski84 - Sro Paź 13, 2010 22:01
Temat postu: [R214Si 99r.] Uszczelniacze wałków rozrządu. Mały problem
Witam
Przy okazji wymiany kilku części w roverku postanowiłem wymienić uszczelniacze wałków rozrządu. Zakupiłem takowe w Focie i są 4 sztuki, 2 na przód i 2 na tył.
Różnią się one niby jakimś odrzutnikiem oleju tak mi tłumaczył chłop w sklepie.
Mówił też żeby ich nie pomylić a ja to zrobiłem i pomyliłem :razz:
Zostawić tak jak jest czy lepiej zasuwać do sklepu po nowe bo raczej
nie da się ich wyciągnąć bez bez uszkodzenia.
Pytam bo jeszcze mam w miarę wszystko rozkręcone i nie wiem czy skręcać :razz:

sTERYD - Sro Paź 13, 2010 22:09

niestety trzeba wymienić (cale szczęście niewielkie pieniądze, ale zawsze :/ ). Odwrotnie założone na bank będą niedługo przeciekać.
Uszczelniacze te są po prostu kierunkowe i obrót wału w nich wymusza wciskanie oleju spowrotem do głowicy. Jeśli założyłeś odwrotnie, to wałki bądą się w nich kręcić w odwrotnym kierunku niż przewidział producent, przez co olej będzie wyrzucany w przeciwnym kierunku, czyli na zewnątrz :/

kubski84 - Sro Paź 13, 2010 22:30

Dzięki za szybką odpowiedź :wink:
oprawca_1978 - Czw Paź 14, 2010 09:43

E, niekoniecznie, skoro przejechałeś się na nich krótko, musiało się znimi coś stać. Weź je po prostu wyjmij i obsadź jak potrzeba. Uszczelniacze przednie, "prawe" są zawsze czarne, a te na tył, "lewe", zazwyczaj czerwone/pomarańczowe/bordowe.
Ja w swoim Poldoroverze gdy doszczelniałem skrzynkę wałków rozrządu z ciekawości zamieniłem je tył na przód i pojeździłem tak na nich z rok (jakieś 25 kkm zrobiłem). Nie wymieniałem ich, wtedy było 100% oryginalne, po prostu zamieniłem je miejscami. Nie działo się nic wielkiego, tylko z tyłu jeden, od wałka wydechowego pocił się nieco na zewnątrz, pod blaszkę zaślepiającą koniec wałka. Przy kolejnym doszczelnianiu skrzynki wałków, wstawiłem je jak być powinno i pocić się przestało.
Teraz mam już nowe, FAI, od Tommiego, po jakieś 17 PLN sztuka, choć stare (silnik ma przebieg 168 kkm 100%) nadają się do dalszej pracy (silnik od 68 kkm na pełnym syntetyku).

driftdreamer - Czw Paź 14, 2010 18:10

kubski84,
Kup nowe koszt niewielki i dla paru złotych nie ma co ryzykować a tym bardziej że wszystko masz jak piszesz rozkręcone. Uszczelniacze corteco koszt 6 zł za sztuke.

AndrewS - Czw Paź 14, 2010 23:57

jesli siedza krotko to ja bym spróbował je zamienic, ale oczywiscie warunek taki, ze nie mozesz ich uszkodzic przy wyciaganiu, co nie jest latwe
keczu - Pią Paź 15, 2010 08:12

Uszczelniacze musza byc nowe.
PTE - Pią Paź 15, 2010 09:07

Trzeba było kupić do Roverka uszczelniacze, które można zakładać niezależnie od kierunku obrotów. Produkuje je np. Corteco. Wtedy nie sposób pomylić przodu z tyłem :wink:
gorgoroth80 - Pią Paź 15, 2010 10:00

PTE napisał/a:
Trzeba było kupić do Roverka uszczelniacze, które można zakładać niezależnie od kierunku obrotów. Produkuje je np. Corteco. Wtedy nie sposób pomylić przodu z tyłem :wink:


Miałem taki i po miesiącu lało się z niego - nie polecam

kubski84 - Pią Paź 15, 2010 14:49

Problem rozwiązany porostu ściągnąłem pokrywę wałków rozrządu i wyciągnąłem je bez szwanku :wink: Oczywiście są już na swoich miejscach ale mam następny problem z ustawieniem rozrządu :/ ale to już w innym temacie