Punx - Wto Lis 02, 2010 22:52 Temat postu: [R75] Problemy z komputerem (spalanie/zasięg) Witam, od jakiegoś czasu (mniej więcej po wymianie uwalonego czujnika ABS w PP kole - nie działał mi prędkościomierz) mam problem w moim R75 CDT '03 z wskazaniem: 1. ilości paliwa - kontrolka początkowo zaświecała się poniżej wartości 78km w RANGE teraz zaświeca mi się poniżej 121km w RANGE, wskazówka szybko opada w momencie gdy mam mało paliwa (poniżej 1/8 baku) 2. zasięgu (RANGE) - np. gdy zatankuję 25l (zimny silnik - tankuje pod pracą) pokazuje mi zasięg 351km (średnie spalanie mam na 8,2l/100km) po przejechaniu ok 500m stabilizuje się na 342km, przejeżdżam 8km po mieście zasięg zmniejsza się o ok 7km (335km). Rano odpalam samochód zasięg pokazuje o 35km mniej (300km) dojeżdżam do pracy silnik się rozgrzewa i pokazuje po przejechaniu 8km 326km - więc niby jest OK, i tak przez kilka dni. Ale w momencie gdy poziom paliwa spadnie poniżej 1/8 nagle następuje przeskok i RANGE ze 100km pokazuje nagle 17km po chwili 0 i tak mogę jeszcze jeździć (np. 30km potem wolę już dotankować). Podobnie jest przy jeździe poza miastem np. jadę autostradą mam do przejechania jeszcze 40km, RANGE pokazuje mi wartość 120KM, przejeżdżam jeszcze 20km i nagle zaczyna się spadek RANGE = 88km, po paru sekundach 70km i tak leci w dół wyjeżdżam z autostrady z zerem w RANGE i jadę dalej 3. spalania - np. przejeżdżając po autostradzie odcinek 100km z ustawioną na tempomacie prędkością 140km/h (średnia 132km/h) pokazuje spalanie 4,4l/100 Wczoraj tankowałem 22l vervy przejechane mam 100% poza miastem 302km i range pokazuje 0, wskazówka poziomu paliwa leży (nie wiem ile mam jeszcze paliwa). Proszę o pomoc co należy naprawić aby komputer ponownie pokazywał poprawne wartości i pozwalał na bezstresową jazdę, już raz z baniaczkiem biegałem po ropę. Dodatkowo na wyswietlaczu zaczely pojawiac się pionowe kreski - czy to oznacza ze "siada" wyswietlacz czy moze przyczyny nalezy szukac gdzie indziej ? Pozdrawiam grota10 - Sro Lis 03, 2010 08:35 Pionowe kreski to znak zesiada wyswietlacz lub cos nie laczy na stykach przy wyswietlaczu.Ja tak mam od dwoch lat raz jest wiecej kesek raz mniej ale wole tego nie ruszac.Co do reszty nie pmoge Punx - Sro Lis 03, 2010 11:58 Dodam jeszcze że czasami przy odpalaniu auta niezaleznie od zewnetrznej temperatury (5st, 15st C) na chwilę zapala mi się kontrolka Brakes fault i po ok 2-3 sek znika. Czytałem że tak sie w dieslach zdarza - czy mam tym nie przejmować ? sknerko - Sro Lis 03, 2010 13:22 komp pokazuje zasięg na podstawie średniego chwilowego zużycia paliwa więc twój opis mówiże jest to jak najbardziej normalne zachowanie kompa. Jak jest zimny silnik pali dużo to i zasięg krótszy jak się rozgrzeje to zasięg sie zwiększa. Jak przejechałeś 300Km za miastem a masz średnie zużycie na poziomie 8l to co sie dziwiesz ze zero pokazuje, w każdym aucie jest tak ze wskazówka jest na zero a jeszcze jest nieco paliwa to jest po to zebyś nie zatarł pompy paliwa która to tym paliwam jest chłodzona. Dieslem nie jeździ sie do pustego baku bo pompy się wysypią predzej czy później. cyrki w dolnym zakresie poziomu paliwa moga sie dziać bo właśnie pompa w baku (przelewowa między komorami) może świrować a jak piszesz że już raz wyjechałeś do zera to pewnie sztycha już dostała i ledwo zipie Punx - Sro Lis 03, 2010 16:00 To nie do końca tak, komp mi zaczął świrować zaraz po naprawie ABS (przez kilkanaście dni nie działał mi prędkościomierz a wraz z nim inne pomiary jak spalanie) po naprawie ABS wskazania komputera zaczęły funkcjonować ale zauważyłem że dziwnie pokazuje mi spalanie w mieście od 5l/100 do 12l/100 ale OK, są korki to pokazuje 12 nie ma to pokazuje 5, średnio na trasie 8km z pracy do domu pokazuje mi 8,2 i niech tak zostanie, jednakże poza miastem to już są niezłe cyrki bo jadę w trasę 120km przez wioski 50-60km/h, poza 90-110km/h a komp mi pokazuje średnie spalanie na trasie 3,8l/100, wjeżdżam na autostradę resetuje ustawienia, przyspieszam pokazuje 9l/100 po przejechaniu 100km średnie jest 4,2-4,4l/100. Jak resetuje żeby zobaczyć chwilowe to wskazuje 4,5-4,4l/100. Chciałbym mieć takie spalanie ale to nierealne w tym aucie. Co do RANGE to wskazania są w miare akceptowalne jak mam paliwa > 1/8 baku jak jest mniej to są nagłe przeskoki takie że w ciągu 1-=15km potrafi z 98km zasięgu zejść do 0. Wcześniej przed naprawą ABS tak nie miałem. Kompo po naprawie nie był resetowany bo ponoć w Roverach nie trzeba - tak powiedział elektryk - posiadacz R75 
apples - Sro Lis 03, 2010 17:23
Odnośnie spalania i zasięgu z tego co napisałeś to jest OK. Punx - Czw Lis 04, 2010 08:26 Mam rozumieć że jak po przejechaniu 100km autostrady z średnią prędkością >130km/h pokazuje mi spalanie 4,4l/100 to jest to ok ? Wyg mnie nie, gdy kupiłem auto to spalanie pokazywał mi zupełnie inne wartości - w trasie spalanie miałem na poziomie 5,6 - 6l/100 (dodam że mam automatyczną skrzynię), kontrolka paliwa zapalała się gdy zasięg był na poziomie 78km. Przykład z wczoraj zatankowałem 25l. Zasięg ustawił mi się na 251km, dojechałem do domu było 239km. Dziś odpalam pokazuje mi zasięg 119l, dojeżdżam do pracy (8km temp. otoczenia 11stC) zasięg ustawia się na poziomie 138km - co się stało z ok 10l paliwa ? Spalanie pokazywane jest na poziomie 9/l apples - Czw Lis 04, 2010 09:27 Punx, zrób reset OBC. W komputerze pozycja 20 http://forum.roverki.eu/v...p?p=85346#85346 Punx - Czw Lis 04, 2010 11:11 Ok, dziś zresetuję. Nie znam się na samochodach, ale moje podejrzenia padły na jedno z poniższych: 1. ubytek paliwa (wyciek) 2. nieprawidłowe działanie komputera lub czujników 3. wadliwe działanie pompki przelewowej - przy niższym stanie zbiornika nie przelewa odpowiedniej ilości paliwa i komputer stwierdza nagły spadek ilości - może czujnik jest tylko w jednej komorze ? apples - Czw Lis 04, 2010 14:03
[ Dodano: Czw Lis 04, 2010 14:03 ] Punx, szukaj na forum. Przypominałem sobie że był taki temat bo ktoś miał podobny problem. Okazało się że coś było z pływakiem, a dokładnie ze ścieżką po której się przesuwał i dlatego skakał poziom. Punx - Pią Lis 05, 2010 21:48 A jednak był wyciek paliwa - dziura w gumowym przewodzie w okolicach silnika. Na szczęście już naprawione, mam nadzieje ze teraz spalanie i range będą już pokazywać prawdę. Gorzej że po naprawie i przejechaniu kilku km znów odezwała się kontrolka ABS, tym razem działa prędkościomierz, a ABS włącza się dopiero po mocniejszym przyspieszeniu/osiagnieciu pewnej prędkości (ok 60-70km/h). Wyłączenie silnika chwilowo kasuje "błąd" ABS. Dodam ze akumulator był odłączany kilkakroptnie - czy to może mieć jakiś wplyw na problemy z czujnikiem ABS czy raczej stawiać na problemy z czujnikiem tylnego koła (PP koło i ABS = niedziałający prędkościomierz) ? Reset komputera (TEST -> 21) nie pomaga. |
