Zobacz temat - [R600] Pompka sprzęgła padła?
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 600, Honda Accord - [R600] Pompka sprzęgła padła?

karino - Nie Sty 09, 2011 09:56
Temat postu: [R600] Pompka sprzęgła padła?
witajcie. mam problem tego typu że wczoraj pojeciałem wymienić klocki z przodu. przy okazji powiedziałem mechanikowi aby wymienił mi płyn sprzęgła bo był ciemnego koloru. po wymianie sprzęgło nie działa.... powiedział że padła pompka sprzęgła czy to możliwe? pedał wczesniej łapał od samej góry a teraz nie da sie nawet biegu wrzucic. widac lekkie wycieki nad pedałem. czy w balona mnie nie robi?
empe - Nie Sty 09, 2011 10:19

Ja bym sprawdził czy sprzęgło jest dobrze odpowietrzone bo w moim R620 trochę to trwało mimo, że teoretycznie jest to banalne zadanie a sam układ bardzo prosty.
Jeżeli padnie uszczelka w pompce to będzie mokro pod podnóżkiem i w okolicy pedału sprzęgła a nie nad pedałem a do tego będzie ubywało płynu ze zbiorniczka.

Jeszcze jedno jeżeli okaże się, że to pompka to nie musisz kupować nowej, wystarczy sama uszczelka no chyba,, że pompka będzie bardzo zużyta w środku, wżery lub rysy na wewnętrznej powierzchni itp.

Tak samo wysprzęglik, to też warto sprawdzić.

wiecho65 - Pon Sty 10, 2011 13:47
Temat postu: pompa spzregła
witam- ja nie tak dawno wymieniałem pompe i wysprzeglik,ciekło z pompy i ubywało płynu aż w koncu padł pedał w podłoge, co chodzi o reperaturke to nie wiem czy warto ,50% na 50% ze bedzie ok. ja wymieniłem pompe i wysprzeglik.koszt nowej pompy to-70 zł,a siłownik 150 zł.-pompa pasuje od hondy acord i prelude,wiec koszt nie jest zawrotny
szakal101 - Wto Sty 11, 2011 00:42

Jeśli wymieniałeś płyn to może być układ zapowietrzony w R600 ciężko się to wszystko odpowietrza. Jeżeli nie masz pewności że jest wyciek to musisz dokładnie obejrzeć miejsce nad pedałem sprzęgła no i czy nie ubywa płynu ze zbiorniczka. Jeżeli jednak padła pompka to kup reperaturke do niej koszt około 15zł.

wiecho65 - wysprzęglik za 150zeta :shock: trzeba było dobrze poszukać ja dopasowałem od accorda Nowy za 50zł :mrgreen:

wiecho65 - Wto Sty 11, 2011 08:26

szakal101- pewnie masz racje ale to było 28 grudnia i nie było czsu szukac, a ja miałem wyjazd.
karino - Wto Sty 11, 2011 12:22

powiem wam że odpowietrzali przymnie bardzo długo i nie udało im sie odpowietrzyc tego sprzegła:/ zajrzał pod pedał i zauwazył ze juz kiedys musiało cieknac bo były krople płynu a na nich kurz. ciagle czekam na odbior auta...
Lissu - Wto Sty 11, 2011 15:54

U mnie też trochę cieknie z pompki gdzie mogę dostać tą gumkę do niej żeby ją zregenerować?? W obojętnie jakim motoryzacyjnym mam po prostu poprosić o gumkę do pompki sprzęgłowej do Rovera 620 czy muszę iść z pompką żeby dobrać???
karino - Sro Sty 12, 2011 14:59

no i pompka została wymieniona.... sprzęgło co prawda chodzi ale bierze z dołu... wczesniej brało tak od srodka czy mozna to w jakis sposób wyrególowac? pedał jast miekki ale odbija do końca nie mam pojecia co jest nie tak. mechanik stwierdził zejest dobrze
Deamian - Sro Sty 12, 2011 16:41

karino napisał/a:
wczesniej brało tak od srodka czy mozna to w jakis sposób wyrególowac? pedał jast miekki ale odbija do końca nie mam pojecia co jest nie tak. mechanik stwierdził zejest dobrze


Mam to samo tylko u mnie była robiona regeneracja wysprzęglika. Da się to jakoś wyregulować :?:

wiecho65 - Sro Sty 12, 2011 21:11

Regulacja jest na srubie przy pompie mocowanej do pedału sprzegła- w srodku auta
karino - Czw Sty 13, 2011 05:56

no i sie zaczyna dziać..... przejechałem ok 250 km po wymianie pompki i nie zaczyna chodzic tak jak trzeba. cieżko jest zredukować bieg. na biegu jałowym trzeba ze 3 razy podpompowac aby wrzucic bieg co sie dzieje wiecie może? pomóżcie :-( sprzegło bierze od samego dołu albo i wcale
Lissu - Czw Sty 13, 2011 13:33

Zapowietrzył ci się znów układ odpowietrz go ponownie i będzie wszystko OK widocznie zostało trochę powietrza. To normalka
Deamian - Czw Sty 13, 2011 14:13

wiecho65 napisał/a:
Regulacja jest na srubie przy pompie mocowanej do pedału sprzegła- w srodku auta


Ej a tą śrubą to regulujemy wysokość na jakiej łapie sprzęgło czy wysokość samego pedału sprzęgła :?:

karino - Czw Sty 13, 2011 17:45

słuchajcie ale jak sie sam zapowietrzył? dodam ze po wymianie samej pompki brało ok 3cm od podłogi a wczesniej przed wymiana płynu od połowy pedału moze nawet wyzej. mysle nad wymiana wysprzeglika ale sam juz nie wiem
takeda666 - Czw Sty 13, 2011 21:18

Jak dla mnie zapowietrzył Ci się układ, niedawno temat przerabiałem. Zobacz na wysprzęglik, jeżeli leje płynem to do wymiany i to jest właśnie przyczyna. Jak to zrobisz to napisz, podpowiem jak odpowietrzyć układ.
karino - Pią Sty 14, 2011 12:32

masz jakis spoób na odpowietrzanie?
takeda666 - Pią Sty 14, 2011 16:13

Oczywiście ;) opracowałem go metodą prób i błędów albo w końcu wpadłem na to jak powinno się to robić :)
karino - Pią Sty 14, 2011 16:54

mógłbyś zdradziś tą metodę?
takeda666 - Pią Sty 14, 2011 17:46

Wysłałem Ci w wiadomości :)
Deamian - Pią Sty 14, 2011 18:05

takeda666 napisał/a:
Wysłałem Ci w wiadomości :)


A ujawnić tego nie możesz :?: :smile: Wielu osobom by się to mogło przydać. Nie tylko teraz ale nawet za jakiś czas :wink:

takeda666 - Pią Sty 14, 2011 23:53

Mogę, tylko kolega karino napisał na privie to mu odpisałem na privie ;)

[ Dodano: Pią Sty 14, 2011 19:25 ]
Deamian napisał/a:
takeda666 napisał/a:
Wysłałem Ci w wiadomości :)


A ujawnić tego nie możesz :?: :smile: Wielu osobom by się to mogło przydać. Nie tylko teraz ale nawet za jakiś czas :wink:


pewnie że mogę :) tylko muszę się rozpisać albo wkleję zaraz wiadomość napisaną do karino

[ Dodano: Pią Sty 14, 2011 23:50 ]
Napisze jak to robiłem. Było nas trzech, bo taka opcja jest niezbędna żeby nie trzeba było co chwilę wyłazić spod auta. Jeden siedział w aucie i na polecenie jednego spod auta naciskał lub pociągał do góry sprzęgło, bo opadło całkiem jak tylko wymieniliśmy wysprzęglik (u mnie przyczyną zapowietrzenia układu był cieknący wysprzęglik). Jeden z kolegów popuszczał lub dokręcał odpowietrznik przy wysprzęgliku (taka śrubka z dzióbkiem i dziurką) po to żeby powietrze było wypychane przez płyn. W tym samym czasie drugi kolega z pomocą metalowej łyżki czy breszki (może być metalowy pręt), maksymalnie rozciągał wysprzęglik. Rozciąga się go po to żeby tłoczek maksymalnie się wychylił. W środku wysprzęglika jest otwór który przy naciskaniu i puszczaniu sprzęgła jest zakrywany przez tłoczek lub odkrywany. Jeżeli będzie na maxa rozciągnięty wysprzęglik to całe powietrze zostanie wypchane przez odpowietrznik (wspomniana śrubką z dzióbkiem) za pomocą płynu tzw DOT 3 lub DOT 4 i w ten sposób układ zostanie odpowietrzony. Na polecenie tego co go rozciąga na zmianę naciska się lub nie naciska sprzęgło. Od czasu do czasu należy zobaczyć do zbiorniczka czy płyn spływa i jeżeli tak jest to trzeba dolać. podczas odpowietrzania trochę tego płynu straciłem ale straty muszą być ;) Popróbuj i daj znać. Musisz się uzbroić w cierpliwość i troszkę się namęczysz ale dasz radę. Ja na początku to myślałem że szlag mnie trafi, zresztą kolegów też, ale daliśmy radę. Pozdrawiam

[ Dodano: Pią Sty 14, 2011 23:53 ]
Może ktoś uzna to za śmieszne, może ktoś powie że zna lepszy, łatwiejszy sposób... ok proszę o info. Ja tak robiłem i się udało. Myślę że w garażowych warunkach to dobry sposób na zaoszczędzenie kilku groszy zamiast płacić u mechanika. Zresztą spróbować zawsze można.