markozalko - Sro Sty 19, 2011 14:10 Temat postu: [R75] Skrzypi i trze o gumy Sorki ale zaczyna mni eto denerwować. Co to jest że skrzypi i trze jakby guma o gume w zawieszeniu z przodu. Wszędzie czytam że jak coś jest uszkodzone to słychać stuki. A tu stuków nie ma tylko tarcie i skrzypienei głównie jak ruszam albo podcza sjazdy puszczę gaz. Co to za ciortostwo. Czekam na szarpaki aż zrobią w warsztacie ale zaczynam myśleć już wczesniej. domel-x - Sro Sty 19, 2011 14:25 wygląda na poduche silnika lub skrzyni markozalko - Sro Sty 19, 2011 14:36 A na szarpakach to wykaże czy nie? I ile ewentualnie koszt naprawy tego może wynieść? Drogie są takie poduszki? walbor62 - Sro Sty 19, 2011 15:19 Miałem identyczne objawy, wymieniłem z przodu obie poduszki amortyzatorów z łożyskiem - okazało się , że stare były totalnie rozwalone i to one tak skrzypiały. Możesz zamówić w sklepie internetowym Toma team. domel-x - Sro Sty 19, 2011 15:21
http://forum.roverki.eu/v...hlight=poduszka markozalko - Sro Sty 19, 2011 17:04
rozumiem że cena jak jest podana na jego stronie to cena za jedną sztukę a trzeba dwie sztuki? Czy moze to jest komplet? domel-x - Sro Sty 19, 2011 17:13 http://allegro.pl/mocowan...ght=20&width=71 same łożyska sie też wymienia koszt jednego ok 25 zł markozalko - Sro Sty 19, 2011 17:20 A to najpierw trza rozebrać zeby wiedzieć czy to same łożysko czy poducha?? apples - Sro Sty 19, 2011 20:29
markozalko - Sro Lut 02, 2011 17:51 Kurcze panowie zaczynam się obawiać. Jade jutro na szarpaki ale boję się że nic nie pokaże. Teraz to mi cały czas trze i skrzypi. Wcześniej to miałem jakieś przerwy raz tarł innego dnia nie. Myślałem ze to może ta poduszka amortyzatora ale niedawno na postoju poruszałem kołem żeby auto w ruch wprowadzić i skrzypi jak diabli. Czy to nie jest moze wahacz? Boję się jeździć żeby nic mi się nie urwało. Co za ciort? iThomas - Czw Lut 03, 2011 17:23 Tez tak mi skrzypi ale tylko po desczu lub jak jest zimno. Po przejechaniu paru kilometrów skrzypienie zanika. Nie mam pojęcia co co?! maryba - Czw Lut 03, 2011 23:44 też zauważyłem ..że jak jadę .. choc to bardziej piszcze niż skrzypienie .. no i to okropne skrzypienie ręcznego jak wysiadam ..whrr.... lesny - Sro Gru 04, 2013 20:03 Miałem identyczny objaw. Dźwięk tarcia metalu o metal było słychać z przodu raczej po środku, ale na pewno nie z lewej. Skrzypienie było słychać podczas przyspieszania - raz i przy puszczeniu gazu znów raz, czasem tez po dziurach i podczas puszczania sprzęgła. Typowy metaliczny dźwięk. Luzów nie było wcale, ale dźwięk brzmiał groźnie i denerwująco.Po poczytaniu forum myśli były różne, łącznie z dwumasem. Na stacji diagnostycznej okazało się, że dźwięk dochodził z dolnej poduszki silnika nazywanej ósemką. Zamówiłem używkę i po wyjęciu starej okazało się, że mała tuleja była zerwana tworząc dwa (póki co ściśle ściśnięte ze sobą) gumowe pierścienie jeden w drugim. Cały korpus poduchy przesuwał się podczas przesileń (przyspieszania, hamowania, ruszania) na boki wydając takie skrzypiące dźwięki. |
