rudy - Wto Lut 08, 2011 23:37 Temat postu: [R200 1.8 16v 98r.] wymiana pompy wody, bez paska rozrządu Witam Jakis czas temu zaczelo mi cieknac z pompy wody(chyba uszczelka,zreszta juz cala pompa chalasuje), i mam pytanie czy da rade wymienic sama pompe luzujac napinacz, mam obawy czy przy takiej operacji nie przestawi sie rozrzad? Ktos eksperymentowal z takimi dzialaniami, badz wie na co uwarzac w trakcie wymiany? kumilek23 - Sro Lut 09, 2011 07:12
słuszne są Twoje obawy  To jest nieopłacalne, jak już się bierzesz za rozrząd to wymień komplet, w silnikach benzynowych nie dzieli się rozrządu na poszczególne elementy, a dużo masz już na tym pasku przejechane 
keczu - Sro Lut 09, 2011 07:38 Wymiana pompy to jak wymiana rozrzadu. Wiec jesli bedziesz bez blokad robil to standardowo musisz wszystko pooznaczac bo jeden walek rozrzadu (nie pamietam ktory) prawdopodobnie sie przetawi pod naciskiem sprerzyn zaworowych. Tomi - Sro Lut 09, 2011 07:42
W Vi są 3 wałki, więc kombinacji więcej. rudy - Sro Lut 09, 2011 11:18 OK to nie bede tak kombinowal, bede musial kase uzbierac na ogarniecie calosci. kumilek23 a dużo masz już na tym pasku przejechane ? Mam juz na nim przejechane ok 40tys,wiem powinienem juz wymieniac razem pompa, napinaczem i rolkami, ale kasaaaaa ,wczesniej mialem w planach caly silnik ogarnac, nawet z PHJ juz gadalem, ale powyskakiwaly mi inne awarie, a do tego jestem obecnie bezrobotny 
polofix - Sro Lut 09, 2011 20:25 jak 40tys i nie wiecej niz np 3-4 lata to mozna zostawic. przy wymianie ustaw rozrzad w pozycji odpowiedniej i najwyzej jak ci sie przestawi to kolo poprawisz i paseczek poprawisz. oczywiscie jesli bedzie wyciagniety to wymieniaj. no i rolką zakrecic czy nie szumi i czy nie ma zbyt duzego luzu. PTE - Czw Lut 10, 2011 10:44 Mi po 4 latach po przejechaniu 25tys. km od wymiany paska i napinacza zaczęła popuszczać pompa. Wymieniłem wszystko na nowe. |
