Zobacz temat - [MGF] Temperatura silnika (cieczy)
 
Forum Klubu ROVERki.pl

MGF i MG TF - [MGF] Temperatura silnika (cieczy)

fieldy - Sro Mar 30, 2011 09:12
Temat postu: [MGF] Temperatura silnika (cieczy)
Witam,
zakupiłem auto i chciałbym zabrać się za porządki. Na pierwszy strzał idzie temperatura silnika. Zauważyłem że silnik niezbyt ochoczo się nagrzewa. Z postów jakie do tej pory przeczytałem - wszyscy mówią o bardzo szybkim i wydajnym nagrzewaniu się auta. Otóż w moim przypadku - gdy jadę po trasie - temperatura silnika stoi cały czas na minimum. W aucie jest ciepło - ale nie gorąco (mimo odkręconego na max regulatora temperatury w aucie). Gdy dojeżdżam do miasta - chłodzenie "pędem powietrza" jest mniej wydajne, dochodzi do tego stanie na światłach/korki i wtedy temperatura silnika się delikatnie podnosi.
Przyznam że w poprzednich autach miałem już takie objawy. Za każdym razem był to termostat. Co na ten temat sądzicie? Mieliście już taką przypadłość w MGF?

Pozdrawiam

automechanik - Nie Kwi 03, 2011 10:15

Odpal silnik i sprawdż czy przewody chłodnicy górny i dolny ogrzewają się od razu w tym samym stopniu. Jeśli tak to wina termostatu.
leszczu - Nie Kwi 03, 2011 14:31

Ja bym obstawiał ciągle otwarty termostat. :wink:
tomasz_s - Pon Kwi 04, 2011 19:16

Rover 416 Si (1,6 benzyna, rok prod.1997)
W ubiegłym miesiacu wydmuchało uszczelke pod głowicą, naprawiłem. Później pojawił sie problem z chłodzeniem, zaczął się grzać i "wywalać" płyn. Wymieniłem świece, termostat, czujnik temperatury ale nadal jest gdzieś problem.

leszczu - Pon Kwi 04, 2011 20:57

tomasz_s napisał/a:
Rover 416 Si (1,6 benzyna, rok prod.1997)
W ubiegłym miesiacu wydmuchało uszczelke pod głowicą, naprawiłem. Później pojawił sie problem z chłodzeniem, zaczął się grzać i "wywalać" płyn. Wymieniłem świece, termostat, czujnik temperatury ale nadal jest gdzieś problem.

A korek od zbiorniczka wymieniałeś ??

Mad - Pon Kwi 04, 2011 21:33

bardzo ważna sprawa, sam sie przekonałem :D
automechanik - Pon Kwi 04, 2011 22:46

tomasz_s, Sprawdż czy w momencie kiedy wywala płyn chłodnica nie jest w stosunku do silnika zimna zwłaszcza w dolnej części. Jeśli tak będzie to oberwał się wirnik pompy wodnej.
Oczywiście korek zbiorniczka też jest ważny bo układ jest ciśnieniowy w związku z czym temperatura wrzenia jest wyższa. Spadek ciśnienia(niesprawny korek) powoduje, że w momencie chwilowego przegrzania następuje gwałtowne wrzenie, które skutkuje wywaleniem płynu przez korek zbiorniczka wyrównawczego

fieldy - Wto Kwi 05, 2011 09:56

automechanik napisał/a:
Odpal silnik i sprawdż czy przewody chłodnicy górny i dolny ogrzewają się od razu w tym samym stopniu. Jeśli tak to wina termostatu.


Spróbuję to sprawdzić - tylko zastanawiam się czy w MGF jest do tego jakiś taki bezpośredni dostęp. :roll:

lukasz07 - Czw Kwi 21, 2011 13:51

A u mnie nagle pojawiły się dziwne objawy:
odpalam auto a temperatura już pokazuje max- kończy się skala.
Czy to może być wina czujnika czy ktoś już się kiedyś spotkał z czymś takim?

fieldy - Czw Kwi 21, 2011 16:42

Witam,
lukasz07 : trudno powiedzieć. Jeżeli silnik nie zdążył się nagrzać - to może być wynikiem popsutego czujnika. Zacząłbym od sprawdzenia czy masz wszystkie płyny (olej oraz płyn chłodzący). Czy temperatura skacze po przekręceniu kluczyka, czy po odpaleniu silnika. Jeżeli tak to po jakim czasie?

U mnie problem dotyczył oczywiście termostatu - a właściwie jego braku :) . Była tylko obudowa. Jednym słowem trafiłem z diagnozą bez sprawdzenia przewodów :cool: Po naprawie autko szybko się nagrzewa i jak na razie się nie przegrzewa.
Zauważyłem jednak wyciek płynu chłodzącego przez korek (jeszcze przed naprawą). Czeka mnie zakup nowego :roll:

lukasz07 - Czw Kwi 21, 2011 17:24

No właśnie u mnie jest tak że nawet jak jest zimny i tylko przekręcę kluczyk od razu pokazuje połowe- tyle ile zawsze powinno być ale jak już go odpalę to za 30sekund jest już koniec skali. A termostat wymieniłem ze 2 tygodnie temu.
fieldy - Wto Kwi 26, 2011 15:43

Jeżeli samochód jest zimny i po przekręceniu kluczyka od razu pokazuje połowę - to bardziej mi to przypomina padnięty czujnik niż problemy z chłodzeniem. :roll:
Niestety nie wiem gdzie dokładnie jest czujnik temp w tym aucie, ale warto byłoby się dowiedzieć, zobaczyć czy wszystkie przewody są prawidłowo podociskane. Kiedyś czytałem o sprawdzaniu czujnika temperatury poprzez podgrzewanie go w ciepłej wodzie - ale nie wiem czy świeczka warta zachodu.

http://www.tomateam.pl/sk...elektryka&c=969

Wygląda jakby chodziło o ten czujnik.

practicator - Sro Kwi 27, 2011 01:12

zanim go sprawdzisz to sugerowałbym obejrzeć idące od niego przewody - kostka może być zaśniedziała, zardzewiała - coś może zwierać albo nie stykać. potem tak jak pisałeś sprawdził bym obecny czujnik.
lukasz07 - Sro Kwi 27, 2011 09:19

No sęk w tym, że kostka jest połamana, ale styka dobrze. wyczyściłem wszystkie styki pilnikiem ale wciąż to nie pomaga. Znalazłem czujnik za 25 zł więc go kupię i zobaczymy.
pilek - Pią Maj 27, 2011 21:54

Witam wszystkich .
Mam pytanie związane z świeżo zakupionym roverkem 200 z silnikiem 1.4 8v mianowicie od dłuższego czasu jeżdzę autami z silnikami diesla lecz starszy diesel stojący w zimę pod chmurką raczej nie nadaje się dla kobiety więc postanowiliśmy jako drugie auto kupić bęzynkę . No mi teraz moje pytanie czy to jest w tym modelu jest normalne że po przejechaniu dość agresywnie odcinka około 5 km tem .płynu chłodzącego nie osiągnie 90 C
przy temp otoczenia około 20 C , ja jeżdzę omegą 2.5 td i podczas agresywnej jazdy motor osiąga optymalną temp już po jakiś 2 km .

Czy w tym przypadku jest walnięty termostat a może go już nie ma i płyn pracuje na dużym obiegu .

leszczu - Sob Maj 28, 2011 11:36

pilek,
Po pierwsze, piszesz w nie tym dziale.
A po drugie już się o to samo pytałeś w innym temacie.