Zobacz temat - [R25] nie wkreca sie na wysokie obroty
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R25] nie wkreca sie na wysokie obroty

Mundekk - Sro Maj 04, 2011 21:53
Temat postu: [R25] nie wkreca sie na wysokie obroty
Witam, mam dość nietypowy problem z moim roverem. Silnik zapala bardzo ladnie, nie kopci, chodzi równo, i jest dynamiczny nie brakuje mu mocy ale jest jedno ale. Silnikowi przy okolo 3500 obrotów juz zaczyna brakować siły jednak jeszcze pnie sie do góry obrotomierz do okolo 3800-3900 obrotów i tej bariery obrotowej nie moze przekroczyć. Niewiem kiedy to powstało i w jaki sposób bo jak kupiłem auto to już tak było. Poprostu 3800 obrotów i nic koniec. Przy obrotach poniżej 3500 slychac turbo jak sobie cicho gwizdze przy mocnym wcisnieciu gazu i odrazu wgniata w fotel wiec niewiem czemu tak nagle slabnie przy wysokich obrotach i zatrzymuje sie na 3800 :/
Remigiusz - Sro Maj 04, 2011 22:01

Padnięty przepływomierz lub jego brak :wink: bo w tedy przy 4000rpm jest koniec przez blokadę silnika bo jest tak naprawdę w takim jak by trybie awaryjnym :wink:
Mundekk - Sro Maj 04, 2011 22:05

ale obroty koncza sie przed 4000 obrotami na 3800 zdecydowanie obrotomierz nie wchodzi na obszar 4 tys, a slabnie od okolo 3.5tys
Remigiusz - Sro Maj 04, 2011 22:24

No dokładnie :wink:

Możesz jeszcze sprawdzić szczelność przewodów IC :wink:

Mundekk - Sro Maj 04, 2011 22:47

Możliwe, że to właśnie to ale jak to sprawdzić? Pozatym z tego co czytam o objawach padnietego przeplywomierza to raczej auto muli caly czas nierowno pracuje itp a tutaj niema czegoś takiego. Zapomnialem dodać jest jeszcze jedna rzecz silnik bardzo dlugo sie nagrzewa(po okolo 10km) ale to pewnie wina termostatu.
har0 - Czw Maj 05, 2011 09:23

Też bym radził tak jak Remi55 sprawdzić szczelność przewodów IC.
Przepływomierz możesz wyczyścić, na forum jest gdzieś instrukcja jak to zrobić, i zobaczyć czy będzie róznica

Krzysi3k - Czw Maj 05, 2011 09:40

A masz na pewno przypięty przepływomierz? Bo to objawy odpiętej przepływki, od dołu ciągnie jak szalony, a potem słabnie w oczach. 10km się nagrzewa przy temp 20 stopni?
har0 - Czw Maj 05, 2011 10:48

przy odpiętej przepływce powinien jechać podobnie jak przy podpiętej sprawnej (tyle że odcina obroty przy 4000), a jeśli jest różnica między jazdą z podpiętą a odpiętą to wówczas mozna stwierdzić ze przepływomierz uszkodzony - odepniesz - jeździ , podepniesz -muli = wymiana przepływki.
Poprawcie mnie jeśli się mylę

Krzysi3k - Czw Maj 05, 2011 11:36

Trochę się jednak mylisz, bo na odpietej jedzie dobrze tylko z dołu. Na sprawnej o wiele lepiej jeździ :)
har0 - Czw Maj 05, 2011 11:49

zgadza się. może źle to napisałem. chodzi o to że przy niesprawnej przepływce jest gorzej niż przy jej odpięciu :)
Mundekk - Sob Maj 07, 2011 14:24

Sprawdziłem i przepływomierz posiadam. Niepokojący był filtr powietrza, był w takim stanie jak by auto jezdzilo 10 lat po kopalni wegla. Przed wymiana auto spalilo 6 l na trasie co jest chyba troche za duzym wynikiem? Jest szansa, że po wymianie spadnie spalanie o 1l? Poza tym obroty nadal koncza sie na niecalych 4 tys juz po wymianie filtra powietrza :cry:
Krzysi3k - Sob Maj 07, 2011 14:48

Mundekk, masz przepływomierz... no trudno żebyś nie miał :P
Pytanie brzmiało - jest podłączony? A 6 na trasie to trochę za dużo, ale nie wiem czy samą wymianą filtra zbijesz aż cały litr, raczej nieosiągalne.

adamsky - Sob Maj 07, 2011 16:46

6 litrów na trasie to też znowu nie jest taki smok paliwożerny. mi ostatnio udało się wykręcić przy 1500 km trasy ok 5,12 l / 100km.
Mundekk - Sob Maj 07, 2011 17:13

Przepływmoierz jest podłączony ale te przewody juz poklejone sa izolacja i niewiem czy dzialaja czy nie. Na postoju jak sie odłączy przepływomierz to nie ma zadnej roznicy w pracy silnika. A 6l na trasie to duzo prownawszy do np. volkswagenow itp. z silnikami 1.9tdi które palą na trasie 4.5l z właczona klimatyzacja, a mieście mieszczą się w 6l.
Krzysi3k - Sob Maj 07, 2011 17:47

Mundekk, ja nie mówię, że tyle powinno być, spalanie w trasie powinno być (w zależności od stylu jazdy oczywiście) koło 5 litrów/100 km, o mieście trudno dyskutować bo inne będzie w Wa-wie a inne w takim przypuśćmy Świnoujściu :P
Popatrz z tą przepływką. Bo masz normalnie objawy odłączonej.
Poza tym nie będzie różnicy w pracy silnika jak odepniesz przepływke, będzie różnica w dynamice. I odpina się na wyłączonym silniku, bo jakoś tak napisałeś, że można dwojako zrozumieć.
Jeździłeś z odpiętym i nie ma różnicy? Weź nakręć może filmik podczas rozpędzania jak się obroty zachowują...
Tu masz wykres dla iDT z odpiętą przepływką, takie masz odczucia z jazdy?

Mundekk - Sob Maj 07, 2011 22:32

Moc rozkłada sie idealnie tak samo jak na tym wykresie który dałeś. Przepływomierz odczepiałem tylko i wylacznie na postoju i przy włączonym silniku, nie patrzyłem jaka jest dynamika przy jeździe z odpiętym, ale wpięte jest to gniazdko i niby powinno działać, chyba że jakiś kabel nie styka. Jest możliwość, że w komputerze pozostawaly jakieś błędy od jeżdzenia z zarąbanym filtrem i trzeba je teraz wykasować żeby silnik nie działał w trybie awaryjnym? I ile może kosztować podłączeni samochodu pod komputer żeby zobaczyć błędy i ewentualnie je skasować?
Krzysi3k - Sob Maj 07, 2011 23:30

Co Ty z tym filtrem, zostaw go w spokoju :P
Zobacz tą przepływke jak mowilem :)

Mundekk - Sob Maj 07, 2011 23:49

Bo czytałem gdzieś, że błędy zostają na kompie nawet po usunięciu jakieś usterki i silnik pracuje w trybie awaryjnym i niewiem czy jechać z tym podpinać pod kompa czy tylko kablami sie pobawić aż zaskoczy
Krzysi3k - Nie Maj 08, 2011 09:50

Po przepływomierzu nic nie zostaje. Weź go odepnij na miłość boską i pojedź gdzieś :grin:
maniaq - Nie Maj 08, 2011 11:33

Przeplywomierz USZKODZONY - to co innego niz slabo dzialajacy - powoduje zaswiecenie sie check engine , wtedy zapamietuje komputer blad. Po wymienie przeplywki kontrolka swieci sie jakies 10-20 cykli od zimnego do nagrzanego silnika, potem sama sie kasuje i check gasnie - bez podpinania na kompie.

Przy slabej - zuzytej, brudnej przeplywce check sie nie musi palic, auto jezdzi , ale mulowato, moze nieco wiecej palic.

Ja wymienilem przeplywke - ok 300 pln - i autko lepiej jezdzi i troszke mniej pali.

Ale stwierdzenia, ze 6 L to duzo , to ja nie rozumiem, moj absolutny rekord w ZR , na kole 17/205/45 to ostatnio 5,69 L , ale za granica.

W pl rekord slimaczego tempa to wlasnie 6 L. Jezeli masz R25 i mniejsze kola to moze z 0,5 litra mniej uda ci sie wyciagnac. Zazwyczaj w trasie pali mi kolo7 - 7,5 l ;)

Najwazniejszy dla spalania to tryb jazdy.

Wymien filtr powietrza na juz, wymien lub odepnij przeplywke i jezdzic ;)

Mundekk - Nie Maj 08, 2011 11:45

Jak na trasie pali Ci 7-7.5 to masz diesela ze spalaniem benzyniaka xd Ja mam mniejsze kola bo 15 cali i opony 185. Przepływomierz dzisiaj odepne i przejade sie z odpietym i zoabcze czy sa jakies różnice. Niemam za to kontrolki check engine, w ogole sie taka nie zapala nawet odrazu po przekreceniu kluczyka.
Krzysi3k - Nie Maj 08, 2011 11:55

Mundekk, to masz namieszane coś, wyjmij zegary i zobacz czy żarówka jest wsadzona...
A jak przejedziesz się na odpiętej i nie zobaczysz różnicy żadnej to znaczy, że coś wtyczka nie łączy.
maniaq, ja na 17" jeszcze dokładnie nie sprawdzałem, ale wydaje się być spalanie podobne jak na 16", czyli 6,5 w mieście i 4,5 w trasie, z tym że po modach. Przed modami było jakieś 5,2 w trasie i 6,2 w mieście.

[ Dodano: Nie Maj 08, 2011 11:55 ]
maniaq, Ty masz 113KM, więc zwiększ sobie ciśnienie na turbo do 1.25 bara ;)
Bo fabrycznie one miały lepszą mapę, ale ciśnienie turbo chyba takie samo jak w 101KM, powinno sporo dać :)

maniaq - Nie Maj 08, 2011 12:01

Wiesz, jak napisalem w podsumowaniu, zalezy jak jezdzisz, bo ja w trasie szybciej niz po miescie ;) Kilka razy zdazylo mi sie szukac 6 biegu :rotfl: wiec i spalanie adekwatne ;) rekord to ZR-em 10L/100 km :D

Ja narazie nie moduje, bo kilka rzeczy musze jeszcze spr i wyprostowac, bo mi uszczelke kolo turbo poci, wiec najpierw doprowadzenie do normy. ZR zostaje w PL na wakacje, a ja wybywam, wiec i tak nie ma sensu teraz grzebac. Najpierw wszystko musi byc sprawne na 100% i dopiero mody :D

Jak sie Check nie swieci to albo zarowka padla, albo ktos sprzedajac specjalnie ja odcial O_o by cos ukryc. Najpierw spr zarowke i zrob tak, zebys wiedzial kiedy i jak ci sie pali ;)

Mundekk - Nie Maj 08, 2011 16:10

Przepływomierz odłączyłem i przejechałem sie roverkiem. Żadnych zmian nie zauważyłem, tak samo silnik słabnie przy 3.5 tyś i zatrzymują się obroty na 3850rpm. Jutro prawdopodobnie podepne samochód u mechanika może jakieś błędy wyskocza i powie co trzeba zrobić żeby ten przepływomierz zadziałał(a przepływomierz wygląda ok, jest czysty).
Remigiusz - Nie Maj 08, 2011 16:19

Mundekk, Odpal autko weź multimetr w łapę i pomierz wtyczkę od przeplywki :wink: Trzymaj jeden kabel do minusa akumulatora a drugim mierz po wtyczce, Powinny się okazać 3 Piny bez napięcia, jeden z +12V i jeden +5V.
Mundekk - Nie Maj 08, 2011 17:24

Okazały sie 3 piny z napięciem i 2 bez. Były to napięcia 4.9V, 14.2V, 4.9V.
Remigiusz - Nie Maj 08, 2011 18:06

Mundekk, Napisz na których pinach były te 4,9V :?: Lokalizacja na wtyczce lub kolor kabelka :wink: Masz zwarcie na kablu i pewnie na 100% świeci się Check-engine ale ktoś wyją żarówkę. Bo w tedy sygnał nie jest w cale brany pod uwagę i auto cały czas w trybie awaryjnym działa :evil: Ktoś ładnie na modził :sad:

Ma byc tylko jeden sygnal 4,9V na jednym Pinie i tyle. poniżej masz to pokazane :wink:

Mundekk - Nie Maj 08, 2011 18:31

Na pierwszym było 4.9 na drugim 14.2 na trzecim 0 na czwartym 4.9 i na piątym 0. Tzn. ten pierwszy pin który ma 4.9V nie powinien mieć w ogole napięcia a jak ma to przez zwarcie? I co z tym drugim który ma 14.2 a powinien miec 12V. Co teraz można z tym fantem zrobić?
Remigiusz - Nie Maj 08, 2011 19:44

Mundekk, Nie no +12V znaczy ze jest to kontakt bezpośredni do baterii, i jak autko jest odpalone :wink: 14,2V masz to znaczy ze jest wszystko ok oraz te 4,9V wszystko jak trzeba :wink:

Ahh mój błąd oczywiście ze ma tam być +4,9V na Pin 1 bo jest to rezystor termiczny i jak się podłączy przeplywke to w zależności do temp napięcie na Pin 1 maleje :neutral:

Wiec tutaj jest wszystko ok, źle schematy z interpretowałem :???: Tak ze tutaj wszystko gra, widocznie padła całkiem przeplywka :neutral: :sad:

[ Dodano: Nie Maj 08, 2011 19:44 ]
Mundekk, Musze tobie jeszcze podziękować bo zauważyłem genialna ciekawostkę :wink:

Kazdy wie, mamy na kolektorze dolotowym tylnym ten taki czujnik temp, który służy jako zaślepka od czasów SDI :razz: Mierzył on temp, w 45/25 robi to teraz czujnik na przepływomierzu, ta mala czerwona dioda :razz: Ale co ciekawe porównałem ze schematu naszej przepływki diagram oporności do temp, i co ciekawe, ma te same wartości co ten czujnik na kolektorze :mrgreen:

Juz teraz wiem skąd brać temp powietrza jak zastąpię emulatorem przepływke :wink: W pierwszej wersji miała zostać żeby był pomiar temp ale jak widzę już nie musi być :razz:

Mundekk - Nie Maj 08, 2011 20:14

Po co zastępować przepływke czymś innym? ;p To teraz moge iść kupować przepływomierz w ciemno czy jest jeszcze jakas inna opcja przez która może silnik może tak pracować? Bo nie chciałbym wydać 180zł na przepływkę i miało by się okazać, że po wymianie nadal jest lipa ;p
Remigiusz - Nie Maj 08, 2011 20:30

Mundekk, Po to ze przeplywka ze po pol roku już zabrudzi i im bardziej brudna tym za niski sygnał wysyła do ECU i auto się powoli staje znów molowate :wink:

Wczoraj wykręciłem po ok pol roku przeplywke i co się okazało, ze już jest zabrudzona lekko. Mam normalna puszkę powietrza i delikatny film oparo oleju z odmy na niej jest. Dobrze ze mam wzmacniacz sygnału przeplywki, to działa dzięki niemu dobrze. Bo bez tej skrzynki to auto jedzie ok ale jest trochę słabsze. A z Boxem jedzie jak powinno i czuć pełna moc :wink:

Ja bym na twoim miejscu od kogoś pożyczył przeplywke i zobaczył co sie stanie czy cos to da. Ale sprawdź jeszcze w zegarach czy lampka check działa, bo może byc tez inna winna :neutral:

har0 - Pon Maj 09, 2011 09:21

Jeszcze się podepnę pod temat bo tak śledzę i z ciekawości sam sprawdzałem moc w moim R. Od jakiegoś czasu wydaje mi się że właśnie brakuje mu tej mocy. Niby 101 km a jeździ jak by miał 80km. Myślałem że mam walniętą przepływkę ale ostatnio natchnęło mnie żeby zobaczyć na jakie obroty się wkręca silnik. I o dziwo powyzej 4 tys bez problemu czy to na postoju czy to podczas jazdy (chociaz na 4 i 5 biegu to nie ma szans zeby tak sie wkrecil).
z tego wnioskuje ze silnik nie jest raczej w trybie awaryjnym.
Myslicie ze przepływka jest tak zabrudzona zeby odczuc braki mocy?
Weze od IC na oko i słuch bez dziur:) jedynie wymiana filtrów mnie czeka na dniach

Krzysi3k - Pon Maj 09, 2011 09:24

har0 napisał/a:
Myslicie ze przepływka jest tak zabrudzona zeby odczuc braki mocy?

Na 90% przepływka brudna, bądź do wymiany.

maniaq - Pon Maj 09, 2011 10:26

Ja bym zmierzyl czasy przyspieszen, bo moze sie po prostu przyzwyczailes ;) Jak sie spiesze to moj bananowy tez jest mul ;)

Warto sprawdzic, akurat to nie wiele zachodu :)

Remigiusz - Pon Maj 09, 2011 10:28

har0, Odepnij i zobacz :wink: Przed zakupem nowej możesz ja wykapać w Acetonie i Nitro :wink: Mozę odżyje :wink:

Powinienem chyba naprawdę budować te MAFAM za pol ceny co Rover-Ron :mrgreen:

adamsky - Pon Maj 09, 2011 10:37

Remi55 napisał/a:
Powinienem chyba naprawdę budować te MAFAM za pol ceny co Rover-Ron :mrgreen:

chętnie bym kupił i jeszcze mapki grał na 113KM :)

Krzysi3k - Pon Maj 09, 2011 10:39

No ale skoro mówi, że na 4 nie wyciśnie więcej niż 4000 rpm to znaczy, że muł naprawde :)
har0 - Pon Maj 09, 2011 13:27

no nie wejdę na takie obroty powyżej 4 biegu. do "mulka" :smile: się przyzwyczailem , ale myślalem ze mi calkiem przeplywomierz padl, a jednak na nizszych biegach wkreca się powyżej 4000 rmp,
Wiec radzicie zamiast inwestowac w nowy przeczyscic obecny?
a czy w tym przypadku odpiecie faktycznie da rożnicę skoro z dolu zbiera sie "normalnie"

Remigiusz - Pon Maj 09, 2011 14:06

har0, Odepnij przejedz sie, to nic nie boli ani się nie stanie i zobaczysz czy jest różnica na plus czy minus :wink: Jak bez przeplywki będzie na plus to znaczy ze padła przeplywka i warto ja przeczyścić. U kumpla padła całkiem ze się zbierał od dołu jak krew z nosa i przy odpiętej była z tego auta rakieta od dołu.

Ze nie miał nic do stracenia na szybko żeśmy sprajem do czyszczenia tarcz hamulcowych umyli przeplywke id odżyła :mrgreen:

Ale lepsze jest kąpiel w Acetonie i potem w nitro jak to kolega pgrad opisał ładnie :mrgreen: http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=54925

Mundekk - Pon Maj 09, 2011 22:48

A mój rowerek już otrzymał nową przepływkę i teraz nie jeździ - teraz to on !@!$# :D
Remigiusz - Pon Maj 09, 2011 23:11

Mundekk, Czyli jednak przeplywka :wink: Mógł byś mi zepsuta przeplywke przesłać listem :?: :wink:
Mundekk - Pon Maj 09, 2011 23:25

Niemam jej bo do mechanika pojechal tata i wrocił bez starej przepływki ;p i teraz też mam wsadzona używana ale sprawna i oryginalna bosha
Krzysi3k - Pon Maj 09, 2011 23:30

Mówiłem ;)
har0 - Wto Maj 10, 2011 08:43

Mundekk a kupileś orginalną czy zamiennik?
edit:
już wiem nie zauwazylem posta powyżej :)
a tak z ciekawosci ile dales za uzywana?

adamsky - Wto Maj 10, 2011 08:44

har0, przecież napisał że oryginalną Boscha
Mundekk - Wto Maj 10, 2011 17:15

har0, 100zł dałem
har0 - Sro Maj 11, 2011 17:59

męczylem się dziś z tym przepływomierzem i... za nic nie mogę wyciągnąć tej wtyczki. nie wiem czy tam jest jakieś zabezpieczenie, bo naciskałem ten zatrzask ale wtyczka ani drgnie. jak to wyciągnąć żeby czegoś nie połamać??
Krzysi3k - Sro Maj 11, 2011 18:10

Mocno przycisnąć, aż odskoczy zabezpieczenie :)
Czasem trzeba bardzo mocno przycisnąć, bo się zaprze ;)

har0 - Sro Maj 11, 2011 18:13

Krzysi3k uwierz mi cisnalem na maxa :D cholerstwo nie chce właśnie odskoczyć, zejdę jeszcze raz do samochodu może zejdzie

Edit: no i udało się troche kombinacji i wyszła wtyczka.
Tak jak się spodziewalem- wtyczka odpięta i... zupełnie inne auto. Ciekawe czy samo czyszczenie przepływki pomoże. z podpietym wkręcal sie powyzej 4000 rpm ale dynamika o wiele gorsza niż z odłączonym.

A jak to jest w silnikach idt - z odłączonym przepływomierzem można jeździć?

Remigiusz - Sro Maj 11, 2011 20:40

har0 napisał/a:
A jak to jest w silnikach idt - z odłączonym przepływomierzem można jeździć?

tak

Krzysi3k - Sro Maj 11, 2011 20:54

Można, ale bez sensu ;)
Poza tym więcej pali :)

har0 - Sro Maj 11, 2011 21:25

to chyba z podłączonym niesprawnym wiecej pali, bo podaje błedne dane do ECU :)
wezmę się za czyszczenie i może ożyje

Krzysi3k - Sro Maj 11, 2011 21:30

har0, chodzi mi o sprawny przecież, kupisz od opla za 200+ zł, przełożysz wkład i będziesz zadowolony...
har0 - Pią Maj 13, 2011 22:56

dziś zabrałem się za przeczyszczenie przepływki według sposobu podanego na forum, czyli nitro i aceton, po tym zabiegu wpinam przeplywomierz i próba.... niestety samochód znów muli. odpinam jedzie. z tym że powyżej 3000 rpm odczuwalny spadek mocy i odcinka przy 4000 rpm.
przy podłączonym wkręca się powyżej 5000 rpm ale muli strasznie dopóki turbina się nie załączy

Czy to oznacza że przepływomierz całkowicie uwalony?? czy może źle wyczyszczony i jeszcze raz zrobić taki zabieg? dużo syfu wypłukało ale te pręciki nie wyglądały mi na super czyste.
Możliwe że ożyje przepływka jeszcze czy nie łudzić się?

Remigiusz - Pią Maj 13, 2011 23:05

har0, Nie odżyje tez taka jedna zepsuta mam w piwnicy :wink: Leżała cały dzień w Acetonie prawie i potem w Nitro i nie odżyła.

Jedynie co możesz jeszcze spróbować, wywiercić dziurę w ściance przeplywki tam gdzie sa te druty w tym kanale powietrznym. Ten tył ścianki rozwiercić tak żeby był bezpośredni przelot powietrza. :wink:

har0 - Pią Maj 13, 2011 23:08

mnie zastanawia fakt że jak podepnę przeływomierz to samochód wkręca się powyżej 4000 rpm więc nie działa w trybie awaryjnym a więc sygnał z przepływki ma tyle że słaby.
Do tej pory byłem przekonany że uszkodzony przepływomierz = tryba waryjny i odcinka przy 4000 rpm

Remigiusz - Pią Maj 13, 2011 23:10

Cytat:
mnie zastanawia fakt że jak podepnę przeływomierz to samochód wkręca się powyżej 4000 rpm więc nie działa w trybie awaryjnym a więc sygnał z przepływki ma tyle że słaby.

Dokładnie, bo ECU dostaje dane od przeplywki tylko tyle ze słabe :wink: :wink:

har0 napisał/a:
Do tej pory byłem przekonany że uszkodzony przepływomierz = tryba waryjny i odcinka przy 4000 rpm

Tryb awaryjny jest tylko w tedy jak ja odepniesz albo zrobi jakieś zwarcie i się check zapali :wink:

har0 - Pią Maj 13, 2011 23:26

ok czyli podsumowując dać sobie spokój z czyszczeniem ponownym i kupić nową.
Remigiusz - Pią Maj 13, 2011 23:31

har0, Spróbuj jeszcze z dziura :wink:

Jak nie potrzebujesz starej chętnie ja bym wziął :mrgreen: Zapłacę koszty listu :wink:

Mundekk - Pon Maj 16, 2011 14:43

Przejechałem 160km po wymianie przepływomierza i albo sie przyzwyczaiłem do mocy albo trochę silnik osłabł. Jest to możliwe że po przejechaniu 160 sie już zabrudził? Mierzyłem dzisiaj siły mojego rovera 2.0 diesel i siły focusa kolegi 1.6 benzyna i focus według danych tech ma 11 sec do 100 a rover 9.9 sec do 100 km/h a mimo to focus mi odjechał :/ Biegi zmieniałem przy 4000rpm. Coś chyba jest nie tak :/
Krzysi3k - Pon Maj 16, 2011 14:59

9,9 sekundy to normalny wynik :)
Jak jesteś taki ciekaw to jedź na hamownie ;)

voth - Pon Maj 16, 2011 20:10

Może cieplejszy dzień. Albo używana przepływka już daje o sobie znać, nie wiadomo jaką ma historię.
Gawron__ - Czw Gru 20, 2018 11:42

Czołem Czcigodni! Podepnę się pod temat, bo mam dokładnie ten sam kłopot i nie ukrywam - jedna rzecz jest dla mnie niejasna. Oczywiście, mówimy o silniku 2.0 idt, z 2000 r. Mianowicie, w moim wypadku na biegu jałowym samochód nie wkręca się powyżej 4 tys. rpm. Zarówno z odpiętym, jak podpiętym przepływomierzem. Zmiana w dynamice jazdy na odpiętym naturalnie jest - auto jest żwawsze i sprawia wrażenie "pożeracza drogi", ale - nadal nie wchodzi powyżej 4 tys. Wrażenie takie, jakby założona była blokada obrotów. Przepływomierz wyczyszczony (drut po wyczyszczeniu świeci się jak wiadomo co psu), wszystko jest szczelne. Myślałem - może IC, ale dziur nie słychać. Zwarcie na kablach od przepływomierza? A, engine check nie świeci się w trakcie jazdy, a żarówka kontrolki jest, jako, że zapala się w momencie przekręcenia kluczyka przed startem. Jeśli zaś o moje pytanie chodzi - powiedzcie, czy ten silnik chodzi w tym trybie awaryjnym? I jeśli tak, jak to cholerstwo zdjąć?

[ Dodano: Czw Gru 20, 2018 11:42 ]
Sprawdziłem przewody wtrysku #1. Nie ma na nich przebicia, niczego nie dotykają, kostka nie jest rozłączona...

Remigiusz - Czw Gru 20, 2018 23:02

Gawron__, masz zepsuty przepływomierz. Proste.

Jak coś kup nowy albo wsadź mapy które eliminują ten problem i dla dają moc.

Mam komputery mapowanie bez immobiliser. Więcej info na PW jak coś :-)