Zobacz temat - [r 400] sprzęgło
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [r 400] sprzęgło

adamos - Nie Cze 05, 2011 10:01
Temat postu: [r 400] sprzęgło
mam problem ze sprzęgłem lub wysprzęglikiem a mianowicie jak mam silnik rozgrzany i jadę to na 4 i 5 biegu strasznie mi przeciąga tak jakby się sprzęgło ślizgało a jak jest zimny to żadnego problemu. W zeszłym roku miałem taki sam problem więc postanowiłem wyciągnąć tłoczek z wysprzęglika i nasmarowałem gumkę uszczelniającą smarem i na jakiś czas był spokój, aż do teraz. Nie wiem czy mam powtórzyć ten manewr czy nadchodzi czas na jego wymianę. Chciałem dodać,że kompletne sprzęgło wymieniłem w ubiegłym roku i żadnych wycieków między skrzynią a blokiem nie ma
Jugol - Nie Cze 05, 2011 10:23

Sprawdź łapę sprzęgła- może się zatarła ( częsta przypadłość ), ale niestety, żeby ją rozruszać i porządnie nasmarować i tak trzeba zwalać skrzynię.
adamos - Nie Cze 05, 2011 11:02

masz racje pewnie się zatarła delikatnie na tulejkach, jak zrobię to dam znać, wielkie dzięki, miałem nadzieję,że tego uniknę "!@!$#"
Jugol - Nie Cze 05, 2011 11:22

adamos napisał/a:
masz racje pewnie się zatarła delikatnie na tulejkach


U mnie nie było ,,delikatnie'' , musiałem użyć 0,5m rury i sporo WD-40 i innych specyfików, żeby ją rozruszać wogóle ( dziwię się, że wogóle mogłem wysprzęglać ), następnie jak już ją rozruszałem - demontaż, wyczyszczenie SPOREJ ilości rdzy na całej dł. osi łapy, porządne przesmarowanie smarem grafitowym i montaż. Jak usiadłem do auta- nie to sprzęgło- gasł mi raz za razem- tak lekko teraz chodzi.

adamos - Nie Cze 05, 2011 11:26

dziękuję za radę i tak właśnie zrobię. Jeszcze raz wielkie dzięki
Koju - Wto Cze 07, 2011 07:01

adamos wyhamuj ;)
Zakup WD-40 jakiś dobry smar najlepiej grafitowy zdejmij wysprzeglik i lej detergenty do płukania.Po zabiegu przesmaruj smarem i zobacz czy jest poprawa.
Twoja łapa jeszcze w jakimś stopniu pracuję wiec możesz spróbować ja przesmarować od strony zewnętrznej bez zwalania skrzyni.
Ja miałem identyczne objawy i uratowałem łapę bez ściągania skrzyni.

adamos - Sob Cze 11, 2011 13:55

dzięki Koju w sobotę się za to wezmę dam znać co z tego wyszło

[ Dodano: Sob Cze 11, 2011 13:55 ]
Więc Panowie powiem Wam tak, okazało się, że jednak łapa była zatarta i dość mocno bo dopiero rurą ją mogłem rozruszać także byłem lekko zdziwiony, że ten wysprzęglik ją wypychał i na szczęście z wysprzęglikiem jest ok ale nie musiałem skrzyni zdejmować tylko przy łapie jest osłonka plastikowa, którą zdjąłem i nawaliłem WD rozruszałem ją i sprzęgło nie do poznania. Dziękuje Wam za rade jeszcze raz :grin: