Zobacz temat - [R 25 1.4] 83KM A 1.4 103KM RÓŻNICE
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R 25 1.4] 83KM A 1.4 103KM RÓŻNICE

MIKOLAJ100 - Sob Lip 02, 2011 23:57
Temat postu: [R 25 1.4] 83KM A 1.4 103KM RÓŻNICE
Witam serdecznie wszystkich klubowiczów!

Stałem się posiadaczem Rovera w słabszej wersji silnikowej i zacząłem drążyć temat podniesienia mocy! Niestety można powiedzieć , że problem ten nadal jest że tak powiem nie do końca sprecyzowany! To co ja zdołałem znaleźć w internecie to oczywiście opcja nr.1 o której już chyba wszyscy wiedzą lecz nie do końca ufam że to coś daje!

1. Wymiana przepustnicy z wersji mocniejszej najlepiej aluminiowej 52 mm fajnie by było jak by to była prawda!

Druga opcja wydaje mi się bardziej prawdopodobna czyli:
2. Wymiana przepustnicy i do tego zmiana ECU

Istnieje jeszcze trzecia otóż różnica w silniku 83km a 103km jest dość spora i wymuszona normami emisji spalin dlatego została zmieniona konstrukcja silnika! Konkretnie:

1.Układ zapłonowy czyli brak rozdzielacza zastosowano cewki,
2.Inny przebieg krzywej momentu
2.Kolektor wydechowy
3.Koło zamachowe
4.Komputer

Co o tym myślicie bo moje zdanie jest takie że wymiana przepustnicy chyba jest bez sensu już lepiej chyba zamontować chipa i mieć te 8 - 9 km więcej! Koszt to dokładnie nie jestem w temacie ale chyba jakieś 900 zł www.optima-chiptuning.pl www.skn-tuning.pl

Ciufa - Nie Lip 03, 2011 08:52

był kiedyś na forum temat o tym i okazało sie, że przepustnica nie otwiera sie do końca :]
jest fotorelacja jak przerobic przepustnice, poszukaj

Krzysi3k - Nie Lip 03, 2011 10:36

MIKOLAJ100, wsadź przepustnice od poldka i będziesz miał spokojnie te 103 KM :)
kamax_19 - Nie Lip 03, 2011 11:06

Krzysi3k, Ale z tego co wiem to przy montażu przepustnicy z poldka jest jakaś rzeźba.... chyba dobrze pisze.....????
leszczu - Nie Lip 03, 2011 11:29

MIKOLAJ100, rozumiem, że masz wersje 1.4 83KM ?? Jeśli tak to zmieniasz tylko przepustnice która otwiera się na maxa, obojętnie czy plastikowa czy metalowa( ale lepiej od razu na metalową zmienić aby w przyszłości niemieć problemów z zawieszaniem obrotów.)
Możesz również tak jak pisze Krzysi3k, zmienić przepustnicę na tą od Poldka 1.4, która jest duża większa od oryginalnej, bo ma 58 mm.
kamax_19 napisał/a:
Krzysi3k, Ale z tego co wiem to przy montażu przepustnicy z poldka jest jakaś rzeźba.... chyba dobrze pisze.....????

Ja wiem czy jest duża rzeźba ?? Odcinasz tylko od niej silniczek krokowy i zamieniasz mocowania linki gazu i tyle, reszta pasuje plug&play. Nie będę więcej się tu rozpisywał na ten temat, bo już był nie raz już poruszany na naszym forum. :wink:

Kozik - Nie Lip 03, 2011 12:03

leszczu napisał/a:
Ja wiem czy jest duża rzeźba ?? Odcinasz tylko od niej silniczek krokowy i zamieniasz mocowania linki gazu i tyle, reszta pasuje plug&play. Nie będę więcej się tu rozpisywał na ten temat, bo już był nie raz już poruszany na naszym forum. :wink:


a co z wężykiem od odpowietrzenia skrzyni korbowej?

Ja to rozwiązałem w ten sposób, że dorobiłem dodatkowy wlot w przepustnicy, można zastosować trójnik w wężykach ale to nie jest najlepsze rozwiązanie

leszczu - Nie Lip 03, 2011 12:12

Kozik napisał/a:
a co z wężykiem od odpowietrzenia skrzyni korbowej?

U mnie jest po prostu nie podłączony do niczego. :wink:
Kozik napisał/a:
Ja to rozwiązałem w ten sposób, że dorobiłem dodatkowy wlot w przepustnicy,

W którym dokładnie miejscu zrobiłeś ten wlot ??
Kozik napisał/a:
można zastosować trójnik w wężykach ale to nie jest najlepsze rozwiązanie

Nie, ten mod by nie przeszedł. :/

Kozik - Nie Lip 03, 2011 12:26

leszczu, wg mnie nie można tak tego zostawić, nie wolno zaślepiać i nie wolno zostawiać bez filtrowania, nie będę zmyślał ale mój gazownik powiedział że jeśli się tego nie podłączy albo podłączy do atmosfery to coś tam niedobrego się dzieje, a gość się zna na rzeczy.

Ja jeździłem na trójniku przez 3 miechy i w końcu zrobiłem jak się należy
;)

leszczu napisał/a:
Nie, ten mod by nie przeszedł. :/


dlaczego? lepsze to niż nie podłączenie lub zaślepienie.

leszczu napisał/a:
W którym dokładnie miejscu zrobiłeś ten wlot ??


poniżej oryginalnego wlotu ;) podobnie jak jest w fabrycznej przepustnicy.

wywierciłem otwór, nagwintowałem, wkręciłem rurkę, naddatek rurki spiłowałem od środka i wygląda jak oryginał no i przede wszystkim jest tak jak przykazała fabryka (głupi tego nie wymyślił tak że by tylko sobie było)

[ Dodano: Nie Lip 03, 2011 12:26 ]
MIKOLAJ100, szukaj oryginalnej przepustnicy z 103KM lub większej albo rzeźba polonezowskiej.
Niedługo zrobię test na hamowni jaka jest różnica między przepustnicą polonezowską a roverowską ;)

leszczu - Nie Lip 03, 2011 12:42

W takim razie będę musiał u siebie to zrobić.
Kozik napisał/a:
poniżej oryginalnego wlotu ;) podobnie jak jest w fabrycznej przepustnicy.


Dokładnie w tym miejscu ??
Kozik napisał/a:
wywierciłem otwór, nagwintowałem, wkręciłem rurkę, naddatek rurki spiłowałem od środka i wygląda jak oryginał no i przede wszystkim jest tak jak przykazała fabryka (głupi tego nie wymyślił tak że by tylko sobie było)

Fajnie by było jakbyś cyknął fotkę jak to teraz wygląda. :wink:

Kozik - Nie Lip 03, 2011 12:45

leszczu, ten dzyndzel co zaznaczyłeś ja wyciąłem (zrównałem) i mniej więcej w tym miejscu jest u mnie teraz rurka, niestety nie cyknę fotki dzisiaj bo zostawiłem auto w miejscu wczorajszego alkoholizowania się ;)
leszczu - Nie Lip 03, 2011 12:49

No to będę musiał pokombinować, a jak nie wyjdzie to kupie aluminiową przepustnicę od silnika 1.8 i tyle. :wink:
Tommek - Nie Lip 03, 2011 12:51

Kozik, jakbyś mógł to zrób przy okazji fotki z tym dodatkowym wlotem, bo też mi się wydaje, że ten wężyk nie powinien leżeć luzem, czy też być zaślepiony.
leszczu - Nie Lip 03, 2011 12:51

Cytat:
niestety nie cyknę fotki dzisiaj bo zostawiłem auto w miejscu wczorajszego alkoholizowania się ;)

Szkodą. Jak będziesz miał czas to cyknij, bo chcę zobaczyć jak to mniej więcej wygląda. :wink:

Kozik - Nie Lip 03, 2011 12:52

ja będę właśnie testował różnice na hamowni między oryginalną przepustnicą ALUMINIOWĄ OD SILNIKA 1,8 i polonezowską ;)

Myślę, że do dwóch tygodni będą już jakieś wykresy z hamowni ;)

leszczu - Nie Lip 03, 2011 12:55

Cytat:
Myślę, że do dwóch tygodni będą już jakieś wykresy z hamowni ;)

O to fajnie, w końcu będą jakieś dowody czy ta przepustnica robi jakąś różnicę. :grin:

Krzysi3k - Nie Lip 03, 2011 13:08

Rozumiem, zaślepiać odpowietrzania skrzyni korbowej nie można, ale puścić w atmosfere to co się niby niedobrego stanie?
MIKOLAJ100 - Nie Lip 03, 2011 13:08

Super by było! Postaram się kupić taką przepustnicę od rowerka 103km! Rozumiem że od 200 pasuje ! W nawiasie mówiąc jakieś 3 lata temu miałem takiego roverka sprowadzonego z Niemiec! Jak to jeździło to po-prostu ogień niejednemu sprałem dupsko! Niektórym gały wychodziły ze zdziwienia!
leszczu - Nie Lip 03, 2011 13:10

MIKOLAJ100 napisał/a:
Rozumię że od 200 pasuje !

Tak, ale R200 były tylko plastikowe przepustnice. :wink:

Kozik - Nie Lip 03, 2011 13:16

Krzysi3k napisał/a:
Rozumiem, zaślepiać odpowietrzania skrzyni korbowej nie można, ale puścić w atmosfere to co się niby niedobrego stanie?


nie chcę zmyślać ale z tego co wiem to przy mocnym pałowaniu z ciśnieniem się coś niedobrego dzieje.
Jak by tego nie rozpatrywać ktoś to wymyślił i jakiś sens ma to rozwiązanie, myślę że z fabryki by niedoróbka nie wyszła.

co do puszczenia w atmosferę to ok ale jeśli już to tylko przez filtr

[ Dodano: Nie Lip 03, 2011 13:16 ]
leszczu napisał/a:
Tak, ale R200 były tylko plastikowe przepustnice. :wink:


też tak słyszałem ale ciężko mi w to uwierzyć bo swojego rovera 1,4 16V z włoch miałem z aluminiową, rovera 218 VVC kupiłem z anglii i też była aluminiowa przepustnica.
Nie sądzę żeby ktoś modził tego z włoch bo anglik był poprzerabiany na maksa więc możliwe ale włoch był golutki bez alu ani żadnych modyfikacji. Więc może jednak były fabrycznie wersje z aluminiową przepustnicą w Roverach

Krzysi3k - Nie Lip 03, 2011 13:37

Kozik, chodzi o ekologię ;) żeby opary oleju nie dostawały się do atmosfery :)
Kozik - Nie Lip 03, 2011 13:39

Krzysi3k napisał/a:
Kozik, chodzi o ekologię ;) żeby opary oleju nie dostawały się do atmosfery :)


jesteś pewien? a może powoduje to że ciśnienie oleju jest cały czas ok...

Krzysi3k - Nie Lip 03, 2011 13:48

Przewód od odmy? Czyli odpowietrzanie wału korbowego? Ta, jasne :P
To po co ludzie którzy się na tym naprawde znają oil catch tanki robią?

Kozik - Nie Lip 03, 2011 14:04

Krzysi3k, napisz jakieś logiczne uzasadnienie (artykuły, testy, wykresy z hamowni) a nie:

Krzysi3k napisał/a:
ludzie którzy się na tym naprawde znają oil catch tanki robią


wtedy uwierzę i zrobię to u siebie

bo takich wynalazców, którzy sobie zakładają jakieś pierdółki i mówią że hohoho jak dobrze chodzi to u nas też nie brakuje, ale po jakimś czasie widzę powrót do serii bo coś się tam robiło niedobrego.

Krzysi3k - Nie Lip 03, 2011 14:18

Kozik, wykresy na hamowni :lol: Toż to różnica będzie niezauważalna prawie (troche niższa temperatura powietrza docierającego do cylindra no i bez oparów olejowych).
Ja to zrobiłem, żeby silnika mi nie zasyfiało (EGR + odma = wszechobecna maź, zasyfiająca szczególnie kolektor, tyle że ja mam klekota :)

Kozik - Nie Lip 03, 2011 14:36

Krzysi3k, ja nie miałem problemów nigdy z syfem na przepusnicy

Krzysi3k napisał/a:
Toż to różnica będzie niezauważalna prawie (troche niższa temperatura powietrza docierającego do cylindra no i bez oparów olejowych).


jeśli brać tak pod uwagę to będzie trochę wyższa temperatura oleju bo:
1. powietrze z przepustnicy jest mielone na bieżąco a wiadomo że przy silniku jest gorąco
2.
Krzysi3k napisał/a:
Czyli odpowietrzanie wału korbowego
znaczy się jak zaślepimy to nie będzie odpowietrzony.

jeśli komuś rzyga olejem na przepustnicę to może sobie kombinować.

Nie przekonałeś mnie.

Ale może ja jakiś dziwny jestem że nie chce sobie małego filterka stożkowego założyć na odpowietrzenie :lol: bo to przecież taki rispekt jest :P

Krzysi3k - Nie Lip 03, 2011 14:45

O jakim Ty zaślepianiu mówisz? :P
Gdzie ja wspomniałem o zaślepianiu? :P
Toż Ci olej bagnetem wywali... mówię o odłączeniu i puszczeniu pod auto :)

Remigiusz - Nie Lip 03, 2011 14:47

Odma jest tylko ze względów ekologie ponieważ chyba od roku 1963 każde auta na drogach musi mieć odpowietrzenie walu korbowego z powrotem do silnika przez dolot żeby olej nie kapał na drogę. Auta przed 1963 roku miały waz na ulice i tyle :wink:

Wiec odma nie daje żadnych kocyków ani innego powera. Jedyny minus jaki robi w Dieslu jest ze zaoleją rury od Intercoolera i tyle :wink:

Kozik - Nie Lip 03, 2011 14:48

Krzysi3k, jak jeździsz gnojowozem to tak jest :P

Nie wiem jak w innych benzynach ale w moim nie ma powodu takiej operacji robić, a jak silnik się zakrztusi i zassie piach z podłogi? :P

dobra widzę że Ci nie wytłumaczę mojej teorii a Ty mi swojej, nie ma sensu jałowej dyskusji prowadzić

Remigiusz - Nie Lip 03, 2011 14:49

Remi55, Wiec w k-seri bez Turbo węzy ja bym zostawił odmę jak jest z fabryki :wink:

Ja u siebie mam puszczona odmę pod auta jako zwykłą rurę ale tylko z tego powodu żeby mieć suche rury dolotowe :wink:

Krzysi3k - Nie Lip 03, 2011 14:51

Kozik, ja nie mówię, że jest sens, ale w jakimś wypadku można puścić na ulicę i nic się nie stanie :)
I nic nie zassie, bo tam wywala powietrze, a nie zasysa ;)

MIKOLAJ100 - Nie Lip 03, 2011 18:53

Znalazłem coś ciekawego niestety po angielsku mniej więcej chodzi o wymianę przepustnicy na 52 mm która daje przyrost mocy!

Jeśli ktoś jest zainteresowany proszę: www.mgf.ultimatemg.com/gr..._body/index.htm

PTE - Pon Lip 04, 2011 08:48

MIKOLAJ100, czytałeś ten wątek?
MIKOLAJ100 - Pon Lip 04, 2011 22:59

Przeczytałem cały wątek Hm!
Po wypłacie postaram się kupić taką przepustnice i zobaczymy! Jestem bardzo ciekaw!

ADI-mistrzu - Pon Lip 04, 2011 23:19

Aaale macie problem z tym wężem olejowym do dolotu :razz:

Załóżmy że przedmuchuje nam zawory i uszczelniacze zaworowe, co wtedy? Rośnie ciśnienie w silniku które trzeba gdzieś odprowadzić. Z racji że jest tam olej i inne pierdoły (głównie syfki z cylindrów po spalaniu itp) a ekoludki będą się wściekać jak damy to w atmosferę, więc wywala się to z powrotem do dolotu w celu "recyklingu", czyli spaleniu.
Jeśli odłączymy to nic się nie stanie, opary pofruną sobie do atmosfery i będą tam padać kwaśne deszcze. Ta sztuczka ze zbiorniczkiem (oil tank coś tam) to zwykły osuszacz znany z układów pneumatycznych w przemyśle.
Więc zatykać nie wolno tego otworu, możemy go przepuścić albo właśnie przez osuszacz i dać dłuższą spiralkę np. z aluminium, wtedy mamy suche i chłodne (w miarę) powietrze którego i tak niewiele tam wlatuje, albo całkiem puścić w powietrze opary i zabezpieczyć go np. zaworkiem na niewielkie ciśnienie.

A to że różnica w 25 w mocy jest tylko w przepustnicy to nie wiedziałem, jestem niezwykle zaskoczony :shock:
Aż dziwne że w tak prosty sposób tylko obniżyli moc, zazwyczaj więcej tego jego, no ale...

leszczu - Wto Lip 05, 2011 18:07

Kozik, to jak będzie z tą fotką ??
Kozik - Wto Lip 05, 2011 19:25

leszczu, no dobra idę zrobić

[ Dodano: Wto Lip 05, 2011 19:23 ]












[ Dodano: Wto Lip 05, 2011 19:25 ]
przepustnica jest czerwona bo jak myłem benzyną to pędzel był czerwony ;/ ale kiedyś umyję i to ;)

leszczu - Wto Lip 05, 2011 19:31

Dzięki za foty. :wink:

[ Dodano: Wto Lip 05, 2011 19:31 ]
Ale zastanawiam się jak zmieściłeś tą rurkę gumową, bo nawet jak jak zakładam ta swoją jeszcze beż żadnych modyfikacji przepustnicy na ten bolczyk to ona będzie przeszkadzać do prawidłowego zamknięcia. :/

Kozik - Wto Lip 05, 2011 19:38

leszczu napisał/a:
Ale zastanawiam się jak zmieściłeś tą rurkę gumową, bo nawet jak jak zakładam ta swoją jeszcze beż żadnych modyfikacji przepustnicy na ten bolczyk to ona będzie przeszkadzać do prawidłowego zamknięcia.


ona jest fabrycznie wygięta i minimalnie trze od podsufitkę :lol:

swoją poprzednią przepustnicę nadciąłem żeby trochę lepiej uformować wężyk, ale efekt był minimalnie lepszy a za to wężyk zeskakiwał, więc tej przepustnicy nie ciąłem na tym króćcu

leszczu - Wto Lip 05, 2011 19:47

Zobaczę, może coś w ten weekend pokombinuje. :wink:
Kozik - Wto Lip 05, 2011 20:00

leszczu, w tym miejscu gdzie jest ta dodatkowa rurka jest dość cienka ścianka także ostrożnie ;)
leszczu - Wto Lip 05, 2011 20:02

Kozik napisał/a:
leszczu, w tym miejscu gdzie jest ta dodatkowa rurka jest dość cienka ścianka także ostrożnie ;)

Dzięki za pomocna radę. :grin:

MIKOLAJ100 - Sob Lip 09, 2011 08:55

Postanowiłem zrobić zdjęcia mojej przepustnicy!
Z tego co zdążyłem zauważyć to przepustnicy brakuje troszkę do pełnego otwarcia! Czyli pozostaje wymiana przepustnicy! Macie jakieś inne spostrzeżenia odnośnie tej przepustnicy czy się ze mną zgadzacie?

Ciufa - Sob Lip 09, 2011 09:13

MIKOLAJ100 napisał/a:
Czyli pozostaje wymiana przepustnicy!

wystarczy stuningowac ta przepustnice ktora masz zeby sie otwierala do konca
poszukaj na forum bo pamietam ze ktos to robil i opisywal