Zobacz temat - [ Streetwise 2.0 ] max 2tys obrotów i dławi się
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [ Streetwise 2.0 ] max 2tys obrotów i dławi się

talar - Pon Lip 04, 2011 14:22
Temat postu: [ Streetwise 2.0 ] max 2tys obrotów i dławi się
witam

Mam problem z moim roverkiem. Nie wiadomo skąd pojawił się problem, gdyż po dłuższym postoju autko zaczęło szarpać i dławić się przy mocniejszym wciśnięciu gazu.

Wkręca się na 2tys obrotów i się dławi.
Odpiąłem przepływomierz, który niedawno wymieniałem, jednak nie ma żadnej poprawy, filtr paliwa też jest świerzy.
Dodam że paliwo było ze statoil nie jakieś "tańsze".

Czy ktoś miał podobny problem, prosiłbym o pomoc w tej sprawie.!

larken - Pon Lip 04, 2011 15:20

moze to wiece i przewody?
Jugol - Pon Lip 04, 2011 15:28

larken to diesel więc świece i kable to nie tu ;)
talar, sprawdź rury od intercoolera, czy nie masz gdzieś dziury- objaw na to wskazuje.

talar - Pon Lip 04, 2011 16:03

sprawdziłem rury i wyglądają na całe.
ta od filtra powietrza tez jest ok

więc co jeszcze...

nie mogę sie dodzwonić do mechanika pewnie na urlopie jak pech to pech....

Jugol - Pon Lip 04, 2011 16:10

Wyglądają, czy są całe ?? Najlepiej sprawdzić to w dwie osoby, macha do góry, jeden nóżka na gaz, drugi luka czy gdzieś nie dmucha w układzie IC. Piszesz o filtrze paliwa, że świeży, a filtr powietrza sprawdzony ??
talar - Pon Lip 04, 2011 16:18

tak filtr powietrza tez sprawdzałem i przeczyściłem na wszelki wypadek wygląda przyzwoicie jeszcze.

Jedyne co mnie zdziwiło to osad na rurach jakby olejowy pod silnikiem, skąd to się mogło wziąć...


I jeszcze coś, w momencie mocnego przygazowania rura wychodząca od silnika aż się napręża i puchnie wtedy się dławi, czy to możliwe że coś sie mogło zapchać i gdzie???

Jugol - Pon Lip 04, 2011 16:27

talar napisał/a:
Jedyne co mnie zdziwiło to osad na rurach jakby olejowy pod silnikiem


Na jakich rurach ?? - dokładniej napisz. Jeżeli chodzi Ci o węże olejowe na spodzie silnika- to normalne, że się pocą- ten typ tak ma.

[ Dodano: Pon Lip 04, 2011 16:27 ]
A rura od IC ma puchnąć jak przygazujesz- tak ma być. A w momencie jak zaczyna się dławić, kopci Ci na czarno ??

talar - Pon Lip 04, 2011 16:38

właśnie kopci na biało, biąły dymek leci...
Jugol - Pon Lip 04, 2011 16:54

A czy masz problemy z odpaleniem go ?? Bo jak kopci na biało, to wskazuje na zły kąt wtrysku, zerknij jeszcze do zbiorniczka płynu chłodzącego, czy się w trakcie pracy bąbelki powietrza nie pokazują- wskazywało by to na uszczelkę pod głowicą- chociaż to rzadkość w dieslu.

[ Dodano: Pon Lip 04, 2011 16:54 ]
Sprubuj jeszcze przygazować z odkręconym korkiem wlewu oleju, lub wyciągniętym bagnetem- czy zakopci wtedy, jeżeli nie zakopci, sprawdź odmę.

talar - Pon Lip 04, 2011 17:00

Nie nie ma zadnego problemu z odpaleniem, niedawno był wymieniony akumulator i pali od pierwszego.
W zbiorniczku nie ma pęcheżyków powietrza, czyli wychodzi na to że to nie głowica

[ Dodano: Pon Lip 04, 2011 17:00 ]
Sprubuj jeszcze przygazować z odkręconym korkiem wlewu oleju, lub wyciągniętym bagnetem- czy zakopci wtedy, jeżeli nie zakopci, sprawdź odmę.



zrobiłem jak kazałeś i nadal kopci na biało :cry:

kipy - Pon Lip 04, 2011 19:24

Siemka Talar u mnie roverek jak się dławił i nie chciał się wkręcać powyżej 2000 obrotów okazało się, że padł map sensor, więc może on jest przyczyną twoich problemów. U mnie wymiana map sensora pomogła. Pozdro
Tomi - Pon Lip 04, 2011 23:00

Warto jeszcze sprawdzić czujnik pedału hamulca (włącznik świateł stop). Włącznik jest 2-polowy i daje sygnał do tylnych świateł, ale i do komputera (odcina paliwo). Jeśli włącznik jest uwalony, silnik nie wkręci się wyżej niż 2000 obr./min.
talar - Pon Lip 04, 2011 23:08

to chyba nie bedzie map sensor = przepływomierz gdyz byl wymienianyi jest nowy.


A co sadzicie o zaworze EGR??? czy to moglo byc przyczyna... ?? ?

mentos - Pon Lip 04, 2011 23:27

MAF = przeplywomierz
MAP = map sensor = czujnik cisnienia doladowania. Jesli masz woltomierz to mozesz go sprawdzic. Jesli dobrze pamietam to zielony przewod. Napiecie na jalowym kolo 1.8V i powinno rosnac pratycznie do 4,5V przy max obrotow

jackas5 - Wto Lip 05, 2011 01:37

Miałem to samo działo mi się tak po przeróbce przepływomierza (opcja z kabelkami i diodą), też mi dusił sie na początku po odpaleniu, filtr powietrza wydawał sie byc dobry, mimo to postanowiłem go wymienić na nowy i problem znikł, spróbuj z nowym filtrem mi pomogło. Zanim to zrobiłem też sie zastanawiałem co moze byc mysilałem ze turbina z mało dmucha na starcie.
talar - Wto Lip 05, 2011 12:32

ogolnie z tymi obrotami to jest tak!

Jesli jest na jałowym to wkręca się na 4tys 200 i zaczyna dusic się, jeśłi jade i chce właczyć np 3 to dławi się przy 2tys.


Czy mogło miec na to wplyw wymiana akumulatora???

Jugol - Sro Lip 06, 2011 01:39

Spawdź wężyki przelewowe na wtryskach, czy Ci nie popękały, sparciały. Akumulator nie ma nic do Twego problemu.
talar - Sro Lip 06, 2011 11:50

zauważyłem, że w momencie kiedy wciskam gaz i auta zaczyna sie dusić to jak zaczne pompować gruszką przy silniku przy filtrze paliwa to samochod zaczyna chodzic normalnie i nie dławi sie już....

może to pompa paliwa...????

Krzysi3k - Sro Lip 06, 2011 12:59

talar, bardziej filtr...
talar - Sro Sie 31, 2011 16:52

tez myslalem ze to wina filtra ale byl wymieniany, zalozylem stary i nie bylo zadnej poprawy...

[ Dodano: Pon Lip 11, 2011 18:45 ]
nikt nic nie poradzi, to moze jakis namiar na mechanika co moze podpiac sie pod komputer bo bosha sobie nie radzi... jestem z sochaczewa

[ Dodano: Wto Sie 30, 2011 10:33 ]
chcialbym zakonczyc historie tego oto problemu

Po wizycie u 4 mechanikow ktorzy (nie wszyscy) twierdzili ze to moze byc pompa wtryskowa, zdecydowalem sie sam szukac przyczyny

Jak sie okazalo wystarczylo wymienic gruszke przy filtrze paliwa, koszt 40zl a wg mechanikow ok 500zl min.

Pomoc mechnikow bezcenna..

[ Dodano: Sro Sie 31, 2011 16:51 ]
Witam


Mam kolejny problem z moim roverem

Nie wiedziec dlaczego, wczesniej bylo ok wszystko, nagle dzis nie chce schodzic plynnie z obrotow.
Powiedzmy ze wkrece go na 4 tys przez chwile przytrzyma i potem dopiero opadaja...

Czy ktos wie czego moze to byc przyczyna i jak sie jej pozbyc....

Bylbym wdzieczny za pomoc

[ Dodano: Sro Sie 31, 2011 16:52 ]
Witam


Mam kolejny problem z moim roverem

Nie wiedziec dlaczego, wczesniej bylo ok wszystko, nagle dzis nie chce schodzic plynnie z obrotow.
Powiedzmy ze wkrece go na 4 tys przez chwile przytrzyma i potem dopiero opadaja...

Czy ktos wie czego moze to byc przyczyna i jak sie jej pozbyc....

Bylbym wdzieczny za pomoc