Zobacz temat - [K-series] VCC w 1.4?
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Tuning mechaniczny - [K-series] VCC w 1.4?

ADI-mistrzu - Sro Lip 13, 2011 18:34
Temat postu: [K-series] VCC w 1.4?
Witam!

Ostatnio głupia myśl naszła mnie, mianowicie czy nie dało by rady zaadoptować mechanizmów zmiennych faz rozrządu do silnika o pojemności 1.4 :wink:
Tzn czy wałki rozrządu i ta puszeczka do ich sterowania by nie podeszła pod głowicę 1.4? Jakie są różnice w głowicy 1.8 a 1.4? Nie mówię już o komputerze bo to wiem że także idzie.
Różni się czymś specjalnie kolektor dolotowy oprócz czujnika podciśnienia w nim?

Raptile - Sro Lip 13, 2011 19:32

ADI-mistrzu, a przypadkiem bonus nie wrzucal vvc do 1.4 ?
ADI-mistrzu - Sro Lip 13, 2011 19:57

Przejrzałem jego tematu (dużo to ich nie ma) i nie robił nic z silnikiem.
Nie sądzę aby ktoś w ogóle się bawił w coś takiego jak wsadzenie zmiennych faz do 1.4.
Ciekawe ile by to pomogło :wink:

Shrekinho90 - Sro Lip 13, 2011 22:48

A może po prostu prościej dałoby radę całą głowicę wrzucic na blok od 1.4 :?: Wiem że to nie hondowski silnik ale w hondach to jest normalka, więc może i tutaj jest szansa że przypasi.
ADI-mistrzu - Sro Lip 13, 2011 23:50

Raptile, ale mi nawciskałeś ciemnotę, mówiłeś że bonus89 wsadził zmienną fazę i przewertowałem te 10 stron tematu i nic... a idź ty w piz... oczy mnie bolą, a żeby Ci ten żabi stawik wysechł :razz:

Ale wracając do tematu, planuje kupno MG ZR 1.4 po liftingu (2005r.) i tak myślałem aby może kupić taniej z np. padniętą uszczelką i sobie go zrobić.
Zaciekawiło mnie także, że można by spróbować zmienną fazę w 1.4 wsadzić, ale aby po kosztach polecieć to myślał bym same wałki zmienić.

Tylko nie wiem jaka jest różnica między nimi, może tyko pod głowicę 1.8 pasuje bo średnica ich się nie zgadza.
I ciekawe czy skrzynia jest na tyle poprawiona że by wytrzymała te odrobinę więcej mocy.

Na razie tak zbieram informacje bo może naprawdę się skuszę i założę są zmienną fazę do 1.4 :wink:
Wiecie czy ktoś robił takie rzeczy na małych jednostkach i ile dało to wzrostu mocy?

Krzysi3k - Czw Lip 14, 2011 00:33

ADI-mistrzu, z tego co pamiętam to angole wsadzali VVC do 1.4 ;)
bonus89 - Czw Lip 14, 2011 00:59

ADI-mistrzu, ja akurat VVC nie wsadzałem głowicy ale wiem że jest to możliwe i to na blok 1.4, ja powiększałem zawory w głowicy i kanały ssące i wylotowe, jest to dokładnie opisane u mnie w temacie ;) do tego dolot i wydech na ład. Szukałem po angolach troche i niektórzy wrzucali całą głowice z VVC razem z mechanizmem i wiązką i kompem z VVC do 1.4
ADI-mistrzu - Czw Lip 14, 2011 10:25

Wiecie ile tym zyskali?
shilus82 - Czw Lip 14, 2011 10:54

jeśli przyjąć że im większa pojemność to większy przyrost mocy, bo w 1.8 zwykłym było koło tych 120 kuców, a VVC miało 145,to przy 1.4 moc wzrośnie gdzieś jak sądzę koło 15 koni, moment też jakiś oszałamiający nie będzie,ale możliwe że będzie się jakoś lepiej rozkładał :)
Bumelant - Czw Lip 14, 2011 10:56

Olej to - wsadź większą pojemność :mrgreen: Jeździ się na codzień momentem bardziej. Nic więcej jak zdrowe 1.8 nie potrzeba do tego auta. VVC ma wredną elektronikę, synchro wałków też do przyjemności nie należy - dowolny błąd czy coś i już Ci tnie przy 5800 - głowica też jest rzadkością na rynku wtórnym - wiem bo sam sprzedawałem swoją na pl rynku to się o mało nie pozabijali ludzie o to. Generalnie jest to patent. Unikać jak ognia.
Raptile - Czw Lip 14, 2011 11:04

Człowiek tu pomaga i dostaje baty :sad:
ADI-mistrzu - Czw Lip 14, 2011 11:05

1.8 to rozwiercone 1.4, po za tym polubiłem tą jednostkę i myślę jak można trochę z niej wyciągnąć.
Oczywiście zmieniony był by kolektor na... taki z przepustnicą na każdy kanał dolotowy :wink:

Pomyślę, może faktycznie się pokuszę, 120KM w 1.4 nie jest złe.

Bumelant - Czw Lip 14, 2011 11:08

Lepiej twardy wałek wstawić + kółka regulowane i to co mówisz niż babrać się w to vvc. Ano powodzonka. Faktem faktem angole to robili - napewno znajdziesz dużo info na adekwatnych angielskich forach. Pozdrawiam i miłego dnia
ADI-mistrzu - Czw Lip 14, 2011 13:04

Kółka regulowane tzn? Chodzi o możliwość przesunięcia o niewielki kąt wałka ?
tronsek - Czw Lip 14, 2011 13:19

ADI-mistrzu napisał/a:
Kółka regulowane tzn? Chodzi o możliwość przesunięcia o niewielki kąt wałka ?
:taa: Dokładnie o to chodzi.
ADI-mistrzu - Czw Lip 14, 2011 14:21

W sumie jakiś sposób, przynajmniej w ECU bawić się nie trzeba.

To w sumie można by spróbować wstawić regulowane kółka rozrządu, niemal zrobić od nowa kolektor dolotowy z 4 przepustnicami i może na upartego z VIS, oraz cewka na cylinder.

Wydechem raczej bym się nie bawił, jedynie kanały wydechowe do wypolerowania i może niewielkie poprawienie kanałów dolotowych ale bez polerki, matowione.

Może do 110KM by doszło, jak myślicie?

bonus89 - Czw Lip 14, 2011 15:03

ADI-mistrzu napisał/a:
Wydechem raczej bym się nie bawił
Więc nie warto się zabierać.
Adi nie jestem w stanie tego teraz odszukać, ale z tego co pamiętam to na zrobionym konkretnie dolocie i wydechu z głowicą i elektroniką VVC wyciągali chyba 122 KM,
Ja zrobiłem inaczej, i ten drugi sposób według angoli, głowica z 1.8 większe zawory, powiększone kanały i wypolerowane do tego wydech i dolot, u angoli na przepustnicy 52mm z tym wyszło 117KM ja od poldona przepustnice mam na 56mm ale myśle że to wiele nie dało, albo nie dało zupełnie nic, do tego oczywiście wkładka albo DOBRY stożek, ja wkładke zastosowałem KNa. Z regulowanymi kółkami i ostrymi wałkami + strojeniem myśle że można przebić te 122KM ale ja to będę robił dopiero za jakiś czas, bo jak wiadomo z naszym ECU modzić się nie da. mam nadzieje że rozjaśniłem ;) . I pamiętaj że bez zrobienia wydechu to to nie ma większego sensu.

[ Dodano: Czw Lip 14, 2011 15:03 ]
A i dodam że seryjne 1.6 bez troche ważącego suba i klimy dostało o długość od 40 do 160

ADI-mistrzu - Czw Lip 14, 2011 15:24

Tzn wydech na rurze o większej średnicy?

Bo tak myślałem aby nieco pomodzić tanim kosztem, co się da to samemu zrobić/zbudować, ale jak wydech trzeba ruszać to chyba sobie daruję.

bonus89 - Czw Lip 14, 2011 17:07

wydech począwszy od kolektora do końca pasuje zrobić, ale tanim kosztem przecież i tak głowy VVC i elektryki byś nie dostał, to co ja zrobiłem wyniosło mnie i to maksymalnie po kosztach bo robocizna tylko 300zł ok. 2 tys. z wydechem 2,5 tys. A jeśli o VVC chodzi to jeszcze z tysiąc myśle do 3,5. Ja i tak jeszcze myśle o regulowanych kołach i ostrych wałkach i strojeniu, ale wiem że jak 1,5k w kieszeni nie będę miał to nie mam się co za to zabierać. Zachęcam wszystkich do próbowania i modzenia takiego ale wiem że w roverze to dość kosztowna zabawa
ADI-mistrzu - Czw Lip 14, 2011 17:38

Robocizna 0 bo sam sobie zrobię, z VVC może i by wyniosło trochę, ale założenie regulowanych kółek to już raczej drogie nie jest, tylko wałków trzeba by poszukać.
Kolektor sam sobie wyspawam więc też po kosztach, jedynie trzeba by dostać część z przepustnicami. Elektronikę do zmiany cewek mam, tym bardziej że niema tam rozdzielacza to było by jeszcze prościej.

Głowica była by ta sama, zawory tylko bym dotarł. Ale modyfikacje opierające się tylko na tym raczej by wiele nie dały.

leszczu - Czw Lip 14, 2011 21:59

ADI-mistrzu, spójrz jeszcze w stronę skrzyni, a wiesz że ta nasza nie należy do super wytrzymałych. :/
ADI-mistrzu - Pią Lip 15, 2011 00:07

Ale to w n nowej skrzyni (bo to rok 2005) więc raczej by lepiej sobie poradziła :wink:
Bumelant - Pią Lip 15, 2011 00:36

http://www.ptp-ltd.co.uk/...nents/index.htm

Tu masz wałki i kółka - sklep dobry - brałem pare rzeczy tam i polecam.

Skrzynia Wam da radę ponieważ momentu oszałajmiającego nie będzie. Moje PG-1 przy tych 160-174 ma pełny luz ale już w takim Tomcacie - ledwo daje rade. U was niby ok. 130. Pozdro

bonus89 - Pią Lip 15, 2011 09:46

ADI-mistrzu, Ale po co zakładać kółka i wałki bez strojenia, nic tym nie ugrasz, jeśli ma to coś dać to tylko i wyłącznie ze strojeniem, a jeśli chodzi o elektronike to nie pisałem o wiązce do cewek bo to najmniejszy problem, ale do rozrządu w VVC, samo dotarcie zaworów nic nie da, co najwyżej zdrową serie.
marcinmarcin - Pią Lip 15, 2011 15:53

ADI z całym szacunkiem do zamiłowania w usprawnianiu - nie taniej, prościej, dużo mocniej i z większą tzw. "reliability" kupić zdrową 160 zamiast 1.4? Wsadzenie zwykłego 1.8 też nie jest prostym rozwiązaniem mimo że to super jeździ, bo musisz zmienić jeszcze skrzynie i przeguby, no i oczywiście Ci zostają do zmiany śmieciaste, niewentylowane hamulce z 1.4...
ADI-mistrzu - Pią Lip 15, 2011 15:59

Na razie tak zbieram informacje na ten temat, nie wiadomo czy będę w ogóle cokolwiek robił w nim :wink:
leszczu - Pią Lip 15, 2011 15:59

marcinmarcin napisał/a:
no i oczywiście Ci zostają do zmiany śmieciaste, niewentylowane hamulce z 1.4...

Nie wszystkie R200 miały lite tarcze. :wink:

[ Dodano: Pią Lip 15, 2011 15:59 ]
Ale też jestem zdania, że to raczej nie opłacalne. :neutral:

Bumelant - Pią Lip 15, 2011 16:02

No w jego przypadku - jest trochę roboty - to fakt. Żeby to korespondowało wszystko ze sobą faktycznie zastanowiłbym się nad zmianą pojazdu. Nie zapominajmy też, że zawieszenie nie będzie też nadążało za mocą prawdopodobnie... Lepiej mieć poprostu od razu ZR - wszystko jest w miarę dobrze dopasowane do siebie i będzie młodsze auto. Już nie wspominając nawet jak wielka różnica jest w prowadzeniu na plus na kołach 17.
ADI-mistrzu - Pią Lip 15, 2011 16:08

A tak z poza tematu, były ZR 5 drzwiowe? Po lifcie oczywiście mówię.
leszczu - Pią Lip 15, 2011 16:11

Były, ale to naprawdę rzadkość u nas taka spotkać. :wink:
flapjck1 - Pią Lip 15, 2011 20:59

a jak juz jestesmy w temacie: nie ma ktos kitu zaslepek piper-a do glowicy vvc? ( zamiast mlynkow i tloka? )
marcinmarcin - Pią Lip 15, 2011 22:39

leszczu napisał/a:

Nie wszystkie R200 miały lite tarcze. :wink:
Ale wszystkie MG ZR 1.4 miały niestety...
flapjck1 napisał/a:
a jak juz jestesmy w temacie: nie ma ktos kitu zaslepek piper-a do glowicy vvc? ( zamiast mlynkow i tloka? )

Nie sądze :) a jak już ma to zapewne za żadne skarby nie odda... :mrgreen: