Zobacz temat - [214 16v 97r] Nie chce odpalić - pompa paliwa ??
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [214 16v 97r] Nie chce odpalić - pompa paliwa ??

themartino - Sob Paź 15, 2011 19:03
Temat postu: [214 16v 97r] Nie chce odpalić - pompa paliwa ??
Dzisiaj rano wstałem pojechałem do pracy i wszystko było ok, po pracy wsiadam rozrusznik kręci, kręci i nic;/
Dlaczego wydaje mi się ze to coś z pompą paliwa?
Po pierwsze przy przekręceniu kluczyka nie słychać żeby pompa podawała paliwo, po drugie wskazówka od paliwa zawiesiła się na 1/4 skali i po wyciągnięciu kluczyka ze stacyjki nie opada, a zawsze opadała. Próbowałem odpalać na popych ale nic z tego;/

Czy ktoś ma jakieś pomysły co to może być i jak to samemu zdiagnozować ?

leszczu - Sob Paź 15, 2011 19:08

Jak nie słyszysz pompy to masz już przyczynę. :wink:
themartino - Sob Paź 15, 2011 19:29

A gdzie jest jakiś sterownik/przekaźnik od pompy ?? i gdzie jest sama pompa pod kanapą ?
colin1983 - Sob Paź 15, 2011 21:14

themartino napisał/a:
gdzie jest sama pompa pod kanapą ?
pompa jest w zbiorniku , żeby się do niej dostać musisz opuścić zbiornik :neutral:
themartino - Nie Paź 16, 2011 14:20

colin1983 napisał/a:
themartino napisał/a:
gdzie jest sama pompa pod kanapą ?
pompa jest w zbiorniku , żeby się do niej dostać musisz opuścić zbiornik :neutral:


Na aż taką złą informacje nie byłem przygotowany;/
A co można jeszcze sprawdzić zanim zacznie sie wymieniać pompę ??
Chodzi mi o jakieś przekaźniki od pompy/bezpieczniki.

colin1983 - Nie Paź 16, 2011 15:35

themartino napisał/a:
A co można jeszcze sprawdzić zanim zacznie sie wymieniać pompę ??
Chodzi mi o jakieś przekaźniki od pompy/bezpieczniki.
można sprawdzić czy dochodzi prąd do pompy, wystarczy rozpiąć pompę przekręcić kluczyk ale nie odpalać i sprawdzić napięcie. wtyczka jest za tylnym lewym kołem
themartino - Wto Paź 18, 2011 00:05

Dzisiaj doholowałem auto pod dom i chciałem go kawałek przepchnąć, więc wsadziłem kluczyk do stacyjki przekręciłem i usłyszałem normalny dźwięk pompy, niestety aku nie miał już mocy żeby spróbować odpalić więc musze czekać do jutra.

a czy ktoś ma pomysł dlaczego wskazówka od poziomu paliwa nie opada? bo z tego co czytałem to nikt kto miał problemy z pompą paliwa nie pisał że wskaźnik się zawiesił.

kalitus84 - Wto Paź 18, 2011 08:21

Jesli chodzi o pompe paliwa mialem podobny przypadek w swoim r25 podjezdzam kiedys na stacje zatankowac gasze auto tankuje płace odpalam , odpalil chce ruszyc auto zgaslo i pompka paliwa nie dziala
auto postalo z polgodziny odpalil ujechalem kilometr auto stoi nie slychac pompy kupilem nowa pompe pompa nie działa co sie okazalo zniknelo napiecie na kostce niewiem dlaczego nie szukalem przekaznik i bezpiecznik jest dobry wiec podlanczylem ja na krotko zroilem wlacznik i tak jezdze od ponad roku i jest git stara pompa okazala sie dobra ale tylko na chwile po podlaczeniujej na krotko chodzila ale moze z polgodziny i szlak ja trafial na nowej problemu nie ale jest podlaczona na krotko dodam ze wszystkie kable i wtyczka wygladajana dobre ale pomimo tego nie ma tam napiecia pozdrawiam

PTE - Wto Paź 18, 2011 08:59

themartino napisał/a:
a czy ktoś ma pomysł dlaczego wskazówka od poziomu paliwa nie opada? bo z tego co czytałem to nikt kto miał problemy z pompą paliwa nie pisał że wskaźnik się zawiesił.


Wskaźnik po wyłączeniu zapłonu nie opada, bo nie ma opadać. To normalne zachowanie, wynikające z jego konstrukcji. Takie rozwiązanie występuje w wielu samochodach, nie tylko Roverach.

kalitus84, używasz czasami znaków przestankowych? Bardzo ciężko się czyta Twoją wypowiedź :bezradny:

themartino - Sob Lis 12, 2011 20:45

Problem rozwiązał się sam. Podłączyłem naładowany akumulator, i auto odpaliło jakby nigdy nic.

Niby wszystko ok tylko teraz się boja gdzieś dalej jechać, bo jak znowu sytuacja się powtórzy to będzie kiepsko, ale cóż obu się nie powtórzyła :)

[ Dodano: Sob Lis 12, 2011 14:24 ]
Chciałbym odświeżyć temat ponieważ problem pojawił się ponownie, z tym że tym razem sam się nie chce naprawić:/
Kolega mówił że kiedyś miał podobny problem, i wlał płyn do "wyciągania" wody z baku i pomogło.
Sądzicie że to może pomóc w moim przypadku ?

[ Dodano: Sob Lis 12, 2011 20:45 ]
trochę poczytałem co należy sprawdzić i tak:
- w kostce od pompy jest napięcia
- a po odpięciu wężyków od filtra paliwa, paliwo nie leci

czyli to na 100% pompa,

czy mógł by ktoś napisać jak krok po kroku zrzucić bak żeby to poszło szybko i gładko ??

flapjck1 - Sob Lis 12, 2011 21:03

zostaw pompe :) a pilnuj zeby auta na swiatlach nie zostawiac bo immo wtedy fiksuje jak sie rozladuje aku
wachu990 - Sob Lis 12, 2011 22:40

Na kanale zobaczysz dwa pasy co trzymają bak. Odkręcasz nakrętki dwie pasy schodzą. Potem dwa wężyki, wlew i kabelki i masz go :wink:
such4r - Sro Gru 07, 2011 19:16

colin1983 napisał/a:
...wtyczka jest za tylnym lewym kołem

Czy w coupe też to tak wygląda? W którym dokładnie miejscu? Wydawało mi się, że pompa jest podpięta do wtyczki bezpośrednio przy baku

yorker - Sob Gru 10, 2011 03:03

themartino napisał/a:
A co można jeszcze sprawdzić zanim zacznie sie wymieniać pompę


Proponuje sprawdzić kabel masowy, który jest przykręcony do karoserii. Miałem ostatnio taki problem, nagle przestała działać pompa paliwa i brak iskry na świecach. Też już miałem czarne myśli, ale okazało się, że śruba na której był kabel masowy przykręcony do karoserii się poluźniła :neutral:

bobo_kozak - Czw Gru 15, 2011 11:02

Tydzień temu miałem podobny problem. Jadę na zakupy - wszystko ok. Po pół godziny wracam ze sklepu - roverek nie odpala. Dodam, że jeżdżę na LPG. Pierwsza myśl akumulator (i tak nadawał się już do wymiany). Lecę po nowy aku, podłączam, i wtedy naprawdę zacząłem się martwić - kręci ale nie odpala. Chwilowa załamka... Kumpel wziął mnie na hol - kilkaset metrów dalej nie pali. Jedziemy na stację i zalałem naście litrów. Dalej nie pali. Przejeżdżamy z 500m i wreszcie zapalił. Powód bardzo błachy - przez ostatnie tygodnie "nie było mi po drodze" ze stacją benzynową.. ;) końcówka paliwa i się zasyfiło. Teraz jest juz ok odpala bez problemu, nawet po 3 dniach stania pod blokiem. Profilaktycznie pojadę niebawem spr filtr paliwa. Ważne, że już jest ok :)
Pzdr

waldemar0223 - Pią Cze 01, 2012 22:28

colin1983, Witam. Dzisiaj jechałem jak nigdy nic i nagle autko mi zgasło i nie chciało odpalić mam ROVERa 25 silnik przy odpalaniu jakoś dziwnie słychać a w kolektorze powietrza słychać jakieś dziwne zasysanie powietrza. Co to może być? paliwo jest, świece tez ok, rozrząd wymieniłem 8tyś. temu.