Zobacz temat - [416Si] dobity Rover 416 si 1.6 - pare pytań
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [416Si] dobity Rover 416 si 1.6 - pare pytań

kacpextreme - Sob Sty 14, 2012 23:38
Temat postu: [416Si] dobity Rover 416 si 1.6 - pare pytań
Witam, kupiłem parę dni temu 416 si z motorem 1.6 dohc 16v, cos kolo 110km. Jest do poprawek blacharskich, więc się zapomniałem i nie zwracałem zbytniej uwagi na silnik i ślady zużycia auta itd. Chciałbym zadać kilka pytań, z których odpowiedzi ułatwią mi zrobienie z niego jeżdżącego wehikułu :smile: Dodam, że pierwszy raz mam do czynienia z tą marką, dlatego nie bardzo wiem od czego zacząć (interesujące mnie faq i troche forum już przeczytałem)


Chcąc wyszukiwać na forum informacji o tym silniku co należy wpisywać (seria k, l? poj?)

czy silnik hondy 1.6 bez vtec to to samo?

Regulacja zaworów sprowadza się wyłącznie do luzu na popychaczach? ( 0.2 0.25 mm z tego co wiem) w plastikowym kolektorze dolotowym i przepustnicy była oleista jasnożółta maź, stąd moje przypuszczenia o zaworach.

auto trzyma obroty ponad 3000, jeśli wolno puści się gaz, a jak się przegazuje, to spadają do jałowych. wskazywało by to na zużycie przepustnicy lub brak adaptacji w ecu, jednak przepustnica jest szczelna, nie zacina się. Jakieś sugestie?

przy odpalaniu wydaje dźwięk jak jakiś stary wolnossący diesel. Przyczyna?

ile dokładnie wchodzi oleju do pozycji max, lub jaka jest głębokość bagnetu do maxa? (brak skali na bagnecie)

czasami przy próbie odpalenia włącza się cicha syrenka. Czy to oznacza konieczność wymiany baterii w pilocie?

Z góry dziękuję za odpowiedzi. Mam nadzieję, że pomogą mi doprowadzić to auto do stanu dawnej świetności ;)
Pozdrawiam!

sTERYD - Nie Sty 15, 2012 01:57

jak możesz to podrzuć zdjęcie silnika, będzie go łatwiej zidentyfikować.
kacpextreme napisał/a:
Regulacja zaworów sprowadza się wyłącznie do luzu na popychaczach?

zależy jaki masz silnik
Cytat:
auto trzyma obroty ponad 3000, jeśli wolno puści się gaz, a jak się przegazuje, to spadają do jałowych. wskazywało by to na zużycie przepustnicy lub brak adaptacji w ecu, jednak przepustnica jest szczelna, nie zacina się. Jakieś sugestie?

zależy jaki masz silnik
kacpextreme napisał/a:
przy odpalaniu wydaje dźwięk jak jakiś stary wolnossący diesel. Przyczyna?

jak masz serię K to olej do wymiany, jak silnik hondy, to zawory puszczają
Cytat:
ile dokładnie wchodzi oleju do pozycji max, lub jaka jest głębokość bagnetu do maxa? (brak skali na bagnecie)
zależy jaki silnik
Cytat:
czasami przy próbie odpalenia włącza się cicha syrenka. Czy to oznacza konieczność wymiany baterii w pilocie?

to immo dezaktywowane aktywnie - trzeba wcisnąć przycisk otwierania na pilocie, zeby uruchomić auto :cool:

slax - Nie Sty 15, 2012 02:12

kacpextreme napisał/a:
czy silnik hondy 1.6 bez vtec to to samo?
NIE, masz silnik serii K, jest to silnmik Rovera 16v 111km, nie ma nic wspólnego z Hondą

kacpextreme napisał/a:
Regulacja zaworów sprowadza się wyłącznie do luzu na popychaczach? ( 0.2 0.25 mm z tego co wiem) w plastikowym kolektorze dolotowym i przepustnicy była oleista jasnożółta maź, stąd moje przypuszczenia o zaworach.
Zawory są regulowane hydraulicznie, wiec nic tam nie musisz grzebać, chociaż bardzo często klepią dosyć głośno w tych silnikach.

kacpextreme napisał/a:
auto trzyma obroty ponad 3000, jeśli wolno puści się gaz, a jak się przegazuje, to spadają do jałowych. wskazywało by to na zużycie przepustnicy lub brak adaptacji w ecu, jednak przepustnica jest szczelna, nie zacina się. Jakieś sugestie?
Typowa usterka w tym silniku, zacinającą się przepustnica, pomaga rozebranie i dokładne wyczyszczenie np. w benzynie. ale najlepszym wyjściem jest zmiana plastikowej na aluminiowa przepustnice, np od silnika 1.8 VVC lub od silnika 2.0 serii T, sprawdź tez linkę gazy bo niektórym ona też się przycinała. po czyszczeniu, obowiązkowa adaptacja przepustnicy opis jest na forum trzeba poszukać.

kacpextreme napisał/a:
przy odpalaniu wydaje dźwięk jak jakiś stary wolnossący diesel. Przyczyna?
ten silnik jak jest zimny to ma prawo "klepać", zjawisko to opisane jest jako "piston rattle" poszukaj na forum było parę razy, jeśli natomiast klepie na ciepłym to najprawdopodobniej zawory, ale to raczej norma w tym silniku i nie ma się co przejmować.

kacpextreme napisał/a:
ile dokładnie wchodzi oleju do pozycji max, lub jaka jest głębokość bagnetu do maxa? (brak skali na bagnecie)
jeśli dobrze pamiętam to przy wymianie ok 4l, dokładne ilości płynów można znaleźć na stronie klubowej w danych technicznych.

kacpextreme napisał/a:
czasami przy próbie odpalenia włącza się cicha syrenka. Czy to oznacza konieczność wymiany baterii w pilocie?
jeśli włącza się syrenka to znaczy ze aktywował się immobilizer, trzeba wcisnąć przycisk otwierania na pilocie

[ Dodano: Nie Sty 15, 2012 02:12 ]
no i mniesTERYD, ubiegł

kacpextreme - Nie Sty 15, 2012 08:53

Zdjęcie silnika.

Z tymi zaworami myślę, że mogą się nie domykać lub być nieszczelne gdyż w kolektorze dolotowym znajduje się taki jasnożółty olej. już wszystko wytarłem, ale było go tam pełno, do przepustnicy i później w wężu między przepustnicą a pokrywą rozrządu. Chciałbym znaleźć tego przyczynę zanim zrobię wymiany świec, oleju itd.

azor77 - Nie Sty 15, 2012 09:48

kacpextreme, jeśli masz olej w dolocie to zapewne jest również w wydechu.
Masz do wymiany uszczelniacze zaworów :wink:

staffer - Nie Sty 15, 2012 10:15

sTERYD napisał/a:

Cytat:
czasami przy próbie odpalenia włącza się cicha syrenka. Czy to oznacza konieczność wymiany baterii w pilocie?

to immo dezaktywowane aktywnie - trzeba wcisnąć przycisk otwierania na pilocie, zeby uruchomić auto :cool:

W moim przypadku (robiłem w tym tygodniu) było to związane bezpośrednio ze słabą baterią. Tak jak sTERYD pisze, należy nacisnąć przycisk odblokowywania. U mnie dodatkowo auto otwierało się z metra, a i tak nie zawsze (rekord to 2 minuty odblokowywania). Wcześniej problem nie występował. Wymieniłem baterię (instrukcja na stronie) - nie ma problemu, zasięg odblokowywania to do 5 metrów, problemu od tego momentu nie stwierdzono (jeżdżę codziennie, czasami po kilka razy dziennie).

sobrus - Nie Sty 15, 2012 10:29

Przy uruchamianiu auta pilot musi być możliwie blisko stacyjki.
Jeżeli będzie dalej odezwie sie alarm i trzeba wcisnąć przycisk na pilocie.
To zdecydowanie silnik rovera K series. Honda była montowana tylko w automacie.

sTERYD - Nie Sty 15, 2012 12:01

sobrus napisał/a:
Honda była montowana tylko w automacie

z '95 to mógłby być również kanciak więc nie tylko ;)
i w tym roczniku nie ma pierścienia indukcyjnego w stacyjce, więc nie ma znaczenia gdzie jest pilot, po prostu przed odpaleniem trzeba wcisnąć guzik

kacpextreme, jak juz koledzy wspomnięli masz silnik Rovera serii K Zaworów się w nim nie reguluje, olej pasowałoby wymienić na jakiś porządny półsyntetyk (wchodzi 4,5l) i przeczyścić dolot

sobrus - Nie Sty 15, 2012 17:37

Faktycznie, zasugerowałem się że kanciaki są w innym dziale :oops:
kacpextreme - Nie Sty 15, 2012 18:53

Olej myślę lać mineralny, gdyż poprzedni właściciel lał właśnie taki, a z tego co mi wiadomo na lepszy jakościowo się nie zmienia.

na razie dolot, silnik kanału biegu jałowego i przepustnice wyczyściłem, zamierzam kupić świece, sprawdzić kompresję i ułożenie kół rozrządu. Olej i filtr oleju wiadomo- wymienię, ale dopiero jak zrobię to, przez co jest on w dolocie.
Przychodzą mi na myśl takie przyczyny:
-Nie domykający się któryś zawór dolotowy
-Przedmuchy między tłokiem a cylindrem, przez co olej wlatuje przez ten wężyk odpowietrzający do przepustnicy
-Za dużo oleju lub olej zbyt zużyty.
Można coś wykluczyć już teraz lub są jakieś inne powody?

Jak zbadać, czy domykają się zawory w poszczególnych cylindrach?

Jak zrobił bym ten silnik, że chodziłby jak pszczółeczka, to brałbym się za resztę auta.
Dziękuję za odpowiedzi, pozdrawiam.
Kacper

sobrus - Nie Sty 15, 2012 19:07

Poprzedni właściciel poleciał sobie w kulki z tym olejem, chyba faktycznie chciał Roverka dobić.
Silnik K series nie powinien jeździć na oleju mineralnym.

Mój jeździ na pełnym syntetyku 5W40, choć wcześniej jeździł na półsyntetyku 10W40 i pracuje lepiej niż poprzednio. Mineralnego w życiu bym nie wlał i wcale mnie nie dziwią w takim wypadku dziwne odgłosy z silnika po odpaleniu.

Zastanawiam się czy nie warto by było zmienić tego minerała na Valvoline MaxLife 10W40.
Jeżeli silnik nie dogorywa, to osobiście bym spróbował.

kacpextreme - Nie Sty 15, 2012 19:26

No mi się też tak wydaje, do aku dolałem w ujj wody destylowanej, olej jest gęsty i czarny, kartka o zmianie jest z 2007 roku świece champion napewno nie wymieniane przez 5 lat, odkręcałem je kluczem do kół, a jedna była odkręcona, pokrywa świec również. Wszystkie śruby zardzewiałe, bez śladów używania :/
jedyne co dobrego, to że zapłaciłem jakieś 2,2zł za kg auta, ze skórą w środku i 2 kpl kól, a oprócz tego to porażka.

sTERYD - Nie Sty 15, 2012 21:55

Cytat:
Jak zbadać, czy domykają się zawory w poszczególnych cylindrach?

zmierzyć kompresję ;)

na początek wymień olej i nie przejmuj się tym mineralnym, tylko daj mu pojeździć na półsyntetyku. Może wyjdą jakieś drobne wycieki, może nie, ale silnik powinien zacząć lepiej chodzić :cool:

sobrus - Pon Sty 16, 2012 08:03

Najbezpieczniej będzie chyba na MaxLife 10W40, bo on właśnie drobne wycieki niweluje.
slax - Pon Sty 16, 2012 10:13

ja w mojej 4secie zmieniłem z pół syntetyka na pełen syntetyk i nic się nie działo, silnik zaczął pracować ciszej, a żadnych wycieków nie zaobserwowałem, ale tak jak piszecie zależy co poprzedni właściciel z tym autem wyprawiał
kacpextreme - Pon Sty 16, 2012 14:30

sprawdziłem rozrząd, jest ustawiony prawidłowo, jednak pasek jest za luźny. próbowałem napiąć, ale połamałem zacnego imbusa więc chyba musi być jak jest.

Co do zaworów- przy Takim położeniu wału i rozrządu wszystkie zawory powinny być zamknięte? 3 cylinder u mnie ma otwarty zawór dolotowy.

sTERYD - Pon Sty 16, 2012 15:25

kacpextreme napisał/a:
przy Takim położeniu wału i rozrządu wszystkie zawory powinny być zamknięte?

nie. Nie ma takiego położenia przy założonym pasku, żeby wszystkie zawory były zamknięte.

polofix - Pon Sty 16, 2012 21:48

co sie koloega uczepil tych zaworów. zawory zamykają sie zawsze. ma hydropopychacze i to jest jasne. wymień olej w pierwszej kolejności i zobacz co będzie.
kacpextreme - Sro Sty 18, 2012 19:14

Bo po co mam czyścić przepustnice jak za 20 km znów za***ie się olejem i dalej będzie trzymać te obroty? A innego sposobu niż przez któryś zawór dolotowy nie widzę. kupiłem już olej, filtr, świece, więc na dniach będę wymieniał. Mam prośbę do kogoś z tym silnikiem. Zmierzyłbyś mi długość bagnetu od góry do pozycji max? nie mam skali na bagnecie i nie wiem ile lać tego oleju.
Pozdrawiam, Kacper

slax - Sro Sty 18, 2012 20:56

kacpextreme, słuchaj, mi się wydaje ze trochę oleju w dolocie zawsze będzie, a to przez odmę lączącą dekiel zaworów i kolektor, jak ja zwaliłem przepustnice to tez był oleisty nalot, taka kawa z mlekiem, wyczyściłem to i potem już był spokój, może u Ciebie nikt do tego długo nie zaglądał i przez parę lat się syfu uzbierało. co do bagnetu to powinieneś mieć skalę w postaci: XXXXX i na końcu taki zgrubienie, taka kulka, może masz ułamany ten bagnet, zdarzało się kolegom na forum. W pierwszej kolejności sprawdź ten bagnet, był gdzieś na forum nawet o tym temat, a jak to zrobisz to zalej dobry olej i obserwuj, a i na plastikowej przepustnicy nawet jak to wyczyścisz to za jakiś czas znowu się będą obroty wieszały, najlepiej zainwestować w aluminiową, koszt ok 50zł
azor77 - Sro Sty 18, 2012 21:02

kacpextreme napisał/a:
Bo po co mam czyścić przepustnice jak za 20 km znów za***ie się olejem i dalej będzie trzymać te obroty? A innego sposobu niż przez któryś zawór dolotowy nie widzę.

Pisałem ci już wyżej, wymień uszczelniacze na zaworach i problem zniknie z olejem w dolocie

kacpextreme - Czw Sty 19, 2012 10:16

uszczelniaczy nie chce mi się wymieniać, już wolę czyścić tą przepustnice raz na miesiąc ;d
Świece i filtr już kupiłem, teraz zastanawiam się nad olejem- Lidl 5l za jakies 30zł czy maxlife za 110. Lidl w cenie benzyny więc pewnie nic specjalnego hehehe ale i tak pewnie lepiej dla silnika niż na tym co teraz jest :o

polofix - Czw Sty 19, 2012 14:05

nie kupuj syfu. kup jakiś 10w40 niedrogi mobil 10w40. a jak masz niesprawną miarkę to spokojnie możesz nalać 4,5l. napewno nie będzie powyżej max. olej to pierwsza rzecz jaką bym w nim zrobił.
kacpextreme - Czw Sty 19, 2012 21:28

Temat silnika na razie zamknięty. Jest ok, zapiernicza aż miło :mrgreen: .

Teraz zabieram się za inne rzeczy ;)

Wahacz tył


Mam zużyte te gumy, tylne koła mają 2-4 cm luzów przód- tył

Taka tulejka tam leży, czy jakaś inan?
http://allegro.pl/tuleja-...2040660686.html

Tu są wszystkie tulejki, jeśli to nie ta, to która (najtańsza :mrgreen: )


Szyba kierowcy- szczelina z boku szyby. Da się to zrobić klejąc/spawając itp, czy coś tam trzeba kupić?

Pytam się, ponieważ mam nadzieję, że napisanie 2 zdań nie stanowi dla nikogo problemu, a mi to zaoszczędzi sporo roboty i wydanej kasy.

Pozdrawiam.

slax - Czw Sty 19, 2012 21:50

Te gumy to tak zwane "duże cukierki" http://allegro.pl/tuleja-...2027927178.html

chodzi Ci o szybę boczną? często się zdarza ze szyba krzywo się podnosi i odstaje i robi się szczelina albo w ogóle wypada z prowadnic, problemem są takie plastikowe tulejki w mechanizmie, wyrabiają się, trzeba albo dorobić nowe albo zmienić mechanizm, ale na początek zwal boczek, może mechanizm się po prostu obluzował, jest tam tez jedna śruba która się reguluje pod jakim kontem ma szyba iść do góry, jak zwalisz boczek i oblookasz to wszystko będziesz wiedział bo widać że kumaty jesteś :mrgreen:

PS a co było nie tak z silnikiem

dorkanred - Czw Sty 19, 2012 22:00

kacpextreme napisał/a:
Z tymi zaworami myślę, że mogą się nie domykać lub być nieszczelne gdyż w kolektorze dolotowym znajduje się taki jasnożółty olej.


Uszczelniacze zaworowe do wymiany.
Dobry i sprytny mechanik zrobi to bez zdejmowania głowicy, wystarczy klucz zaworowy i odpowiednie ustawienie tłoków dla poszczególnych zaworów.

[ Dodano: Czw Sty 19, 2012 22:00 ]
kacpextreme napisał/a:
Z tymi zaworami myślę, że mogą się nie domykać lub być nieszczelne gdyż w kolektorze dolotowym znajduje się taki jasnożółty olej.


Uszczelniacze zaworowe do wymiany.
Dobry i sprytny mechanik zrobi to bez zdejmowania głowicy, wystarczy klucz zaworowy i odpowiednie ustawienie tłoków dla poszczególnych zaworów.
A i jak uszczelniacze to sprawdź też oba filterki pod pokrywą zaworów, powinny być drożne i nie zasmarowane olejem.

kacpextreme - Czw Sty 19, 2012 22:04

właśnie widziałem te cukierki, ale miałem nadzieję, że można to zrobić w cenie 10zł za stronę ;D

W silniku wymieniłem świece, jeden kabel napięcia, poczyściłem przepustnice, i tą małą od wolnych obrotów dolot itp. Wszystkie części ruchome wazelinką coby mniejsze tarcie było. wymieniłem bateryjke w pilocie. obroty się już nie zawieszają, pojadę jeszcze jutro po obd zrobić nastawy fabryczne i zmienię olej. znalazłem w piwnicy pare butelek jakiegoś lotosa półsyntetyka, wleje wszystko i narazie niech jeździ, a jak coś się będzie działo to wymienie na jakiś inny.

Szyba boczna, jest całkiem zablokowana, nie można jej otwożyć. Zaraz pójdę sobie w niej pogrzebać :wink:

slax - Czw Sty 19, 2012 22:06

kacpextreme napisał/a:
właśnie widziałem te cukierki, ale miałem nadzieję, że można to zrobić w cenie 10zł za stronę
nie ma szans, najtańsze cuksy koło 40 dyszek za stronę chodzą, i do tego najlepiej stare na prasie wyciskać, bo na aucie to cieezko, chociaż podobno wykonalne
kacpextreme - Pią Sty 20, 2012 08:33

http://allegro.pl/honda-t...2029496024.html

A taka? w opakowaniu niby 4 sztuki, w tekście piszą o 2 tulejkach. o 10 zadzwonię i się dowiem, jeśli pasuje, bo czytałem na forum, że te tanie cukierki padają po pół roku, a te z PUR trzymają.

Adrian - Pią Sty 20, 2012 08:43

kacpextreme napisał/a:
jutro po obd zrobić nastawy fabryczne

Nie ma sensu. Nic tym nie zdziałasz. :wink:

kacpextreme - Nie Sty 22, 2012 10:42

Prawda. nie da się podłączyć. Kupiłem te tulejki, jak da się to poskładać to napiszę.


Lewe okno zrobione. Szyba wypadła z prowadnic. poregulowałem je i szynę dolną, na razie jest ok
W prawym mam odklejone te niebieskie plastiki do przykręcania od szyby. Czym to najlepiej przykleić? Mam hotaira jak coś.

slax - Nie Sty 22, 2012 14:09

kacpextreme napisał/a:
Czym to najlepiej przykleić?
Mi tez się odkleiło, przykleiłem klejem montażowym, w takiej tubie jak silikon. działało dobrze
kacpextreme - Nie Sty 22, 2012 20:07

poxipol dałem w środku, na około takie pałeczki do pistoletów klejące na ciepło + hotair. Musi trzymać.

Wcześniej na silikon czarny było przyklejone, więc nie pierwszy raz się odkleiło.

slax - Nie Sty 22, 2012 22:38

kacpextreme napisał/a:
Kupiłem te tulejki, jak da się to poskładać to napiszę.
Tylko jeśli dobrze pamiętam to do tych tulejek z poliuretanu będziesz musiał wyciągać ten metalowy trzpień ze starych tulei
sTERYD - Nie Sty 22, 2012 23:02

najlepiej to chyba będzie jak zostawi stare tuleje na miejscu, tylko wytnie nożem gumę dokładnie i wbije ten poliuretan, a na końcu wałek ze starej tulei w środek. Wtedy może się obejść bez prasy :cool:
truten23 - Nie Sty 22, 2012 23:02

slax napisał/a:
Tylko jeśli dobrze pamiętam to do tych tulejek z poliuretanu będziesz musiał wyciągać ten metalowy trzpień ze starych tulei

Ten trzpień ze starych i muszą też zostać te metalowe tuleje ze starych. Jednym słowem trzeba pozbyć się gumy.

Ja za cukiery (zwykłe) dałem 36zł/sztuka w sklepie samochodowym... Więc 40zł na allegro + przesyłka to nie udany interes :roll:

kacpextreme, Zmieniłeś tylko 1 przewód zapłonowy? Zazwyczaj zmienia się kompletami...

Generalnie olej w kolektorze dolotowym to normalka bo skraplają się w nim opary oleju z odmy. Chyba w każdym aucie będzie olej gdzie są jakieś zakamarki w dolocie. A takie żółte masełko, które można spotkać na korku oleju, albo w odmie to mieszanka oleju i płynu chłodniczego. Przyczyną może być jazda na krótkich odcinkach (niedogrzanie silnika), kijowy olej lub HGF :wink:
Co do Immobilajzera to jak otworzysz autko i odczekasz jakieś 30-45 sekund to znów się zablokuje i będzie piszczeć. A Małe zasięgi pilotów są już legendarne i tak w naszych autkach jest :???:
Jeśli Twój bagnet jest dziwnie krótki i nie ma podziałki to jest ułamany. Generalnie możesz olać temat i kupić nowy. Nie ma możliwości wciągnięcia go przez smok, bo ma siatkę. :cool:

kacpextreme - Pon Sty 23, 2012 08:45

kupiłem z PUR, bo czytałem w kilku tematach, że te najtańsze w całości piszczą po kilku miechach. 40 zł za 2 sztuki.
Tak, zmieniłem tylko 1 przewód i to na taki cięty z metra ;/ Gdybym jednak miał kasę, to w ogóle kupiłbym sobie auto cycuś glancuś, przy którym nic nie musiałbym robić. :0
Ten pilot rzeczywiście denerwuje, w garażu już przestałem wciskać ten guzik przy robieniu szyb, tylko radio głośniej. :mrgreen:
Bagnet przedłużyłem, chciałem skalę dorobić na nim, i już znalazłem temat z wymiarami.
Korek od oleju też jest żółty od spodu. Jednak już w kwestii silnika nic chyba nie mogę zrobić, kupiłem olej orlen platinum 10w40 półsyntetyk, gdyż ojciec na platinum syntetyku 5w40 zrobił 200k km na gazie w skodzie felicii, i dalej nie bierze grama oleju.
Jeśli na nim będzie ciekło z każdej strony silnika i żarło 1l/100km oleju, to zmienię na mineralny 15w40 Za uszczelniacze zaworów, pierścienie, ani uszczelkę się nie będę brał, chyba że silnik już nie będzie chciał odpalać. A jeśli są przedmuchy na tyle duże, że wypluwa dużo oleju do dolotu, to odme poprowadzę pod auto.

truten23 - Pon Sty 23, 2012 09:14

Piszczą ponoć najtańsze z PUR (poliuretan) Ale jedni mówią tak a inni tak. W terenówce kolegi są jakieś max tanie tulejki poliuretanowe i nic nie piszczy... Ja jednak założyłem konwencjonalne.

Wiesz, jeśli nie ubywa Ci płynu chłodniczego i nie robi się w zbiorniczku taki sam majonezik to jeździj po prostu na lepszym oleju. Może silnik nie był dogrzany... Weź szmatke, powyczyszczaj korek i odmę i powinno być git.

Co do bagneta, pojedź na jakiś szrot, znajdź rovera i go kup, nie ma sensu kombinować dla tych 20-30zł. jeszcze się Ci ta przeróbka ułamie i będziesz miał 2 truchełka w misce :roll:
Pamiętaj, że oszczędności na takich pierdołach są zazwyczaj tylko pozorne, bo jak jakieś oszczędzone gówienko Ci padnie, to będziesz musiał kupić kolejne :cool:

zelu - Wto Sty 24, 2012 14:39

na forum civicow na temat poliuretanowych cukierkow pisza

"było już wiele razy, nie pracują tak jak powinny w poziomej płaszczyźnie tak jak OEM lub dobry zamiennik, skutkiem czego jest "nerwowy" tył"

podobno alternatywa sa cukierki od VTi, ktore podobno sa sztywniejsze

flapjck1 - Wto Sty 24, 2012 18:35

guano prawda
w dlugiej 400tce sprawuja sie wysmienicie
nie wierz w to co napisal jakis cymbal ktory najpierw wsadzil jakies niemieckie betonowe gwinty potem polibusze a na koncu zapomnial ze takie rzeczy to sie robi do zdrowej nie rozlazacej sie budy

znajdz mi pierwotny wpis na ten temat i nie rozpowszechniaj bzdur na tematy o ktorych nie masz pojecia

zelu - Wto Sty 24, 2012 22:29

z czym sie tak burzysz?
tu link z cytatem http://www.civicklub.pl/f...hp/t-92735.html
jak Ci sie chce szukac i czytac to poprzegladaj fora civicow i zobaczysz ile jest opini negatywnych na temat cukierkow PU ale sa i pozytywne...
i z calym szacunkiem ale pojecie na temat zawieszenia mam nie male wiec komentarze zachowaj dla siebie

flapjck1 - Wto Sty 24, 2012 22:43

no i wlasnie nic sensownego nie przytoczyles

ja mam u siebie wlozone i wg mnie jest git, a ty miej swoja wiedze z @

truten23 - Sro Sty 25, 2012 09:10

zelu, Widzisz, im więcej się człowiek nasłucha różnych podpowiedzi tym bardziej dochodzi do przekonania żeby nic nie kupować :razz:
Tak samo jak doradzają o kupnie samochodu: Audi nie kup bo aluminiowe zawieszenie, BMW bo wydatki, Merca nie bo to klekot, drogie to i w ogóle jak taksówka...
Najlepiej sobie riksze sprawić chyba... :twisted:
Jak mówiłem, Kumpel ma w terenówce jakiż szajs z PURu i nic nie piszczy i jakimś cudem wytrzymyje to nasze szaleństwa w terenie, a popr :roll: zednie oryginalne gumy niech licho weźmie...

zelu - Sro Sty 25, 2012 09:46

Bo bede Ci teraz kolego szukal wszystkich watkow jakie przeczytalem przez pol roku czasu wpisz w google jest wiele sensownych watkow o tym. Kumpluje sie z Ralfem z kobylki oni robia w hondach i w swoim VI aerodeck ma wszedzie PU mowil ze po zalozeniu calego kompletu przod tyl samochod mial strasznie nerwowy tyl doszli ze to cukierki nie pracowaly wsadzil zwykle i bajka sie jezdzilo... No i chyba nie bez powod polowa posiadaczy w civicach cukierkow PU na nie narzeka, a mysle ze zmialo mozna przyjac ze polowa polowy zaxowolnych nie odroznila by im to zalano betonem albo budyniem tylko wydali 50zl na tuning i musi byc zajebyscie a ich samochody to teraz wyscigowki...

W poprzedznim clio mialem przod na PU i ogolnie bylem zadowolony, w zime potrafilo przyskrzypiec troche, ale do rovera duzych cukierkow PU na tyl nie wsadze bo mam niemiecki betonowy gwint jak to kolega wyzej stwierdzil i pewnie bede nie zadowolony

kacpextreme - Sro Sty 25, 2012 11:54

Wczoraj doszła tuleja, jedna. Zadzwoniłem, wyjaśniłem, dzisiaj jeszcze raz zadzwoniłem i podobno wczoraj wysłali drugą. Jeśli tak to 55zł za 2 gumy to bez tragedii cena.
Na opakowaniu jest napisane supension energy, producent bikopur, jak by ktoś chciał sobie znaleść. I ta tuleja jest pełna, nie ma dziurek takich jak na aukcji.

zelu - Sro Sty 25, 2012 21:06

kacpextreme, napisz jakie wrazenia z jazdy beda po zamontowaniu bo jestem ciekaw jak taka pelna bedzie sie sprawowac.

Ta tuleja ma rowek na srodku powierzchni, ktora bedzie sie styka z metalowa tuleja?

flapjck1 - Sro Sty 25, 2012 23:16

dla doprecyzowania: ja mam te zmodyfikowane bikopury z otworami extra i nacieciem w otworze "oski"
kacpextreme - Wto Lut 28, 2012 14:39

Tuleja przyszła jedna, podobno wysyłali drugą, trzecią dziesiątą itd, ale jakos nie dochodzily buhaha. W każdym razie teraz podobno zwrócą całą kwotę...
Teraz pytanie, może ktoś wie, skąd wziąć drugą, taką samą? nie chce innej, żeby twardość była symetryczna.


Uwagi, które może komuś się przydadzą przy zakładaniu takiej tulei:
auto stawiamy na kołek, odkręcamy duży i mały cukierek, wyjmujemy drążek z dużego cukierka, pod początek wahacza dajemy kołek, żeby opuścić go niżej (łatwiejszy dostęp)

W gumę są wtopione metalowe blachy, które trzeba wyciąć. Wiercić w gumie na wylot, można ciąć drutem oporowym,, jak już trochę się to podetnie, podważyć śrubokrętem i oderwać. Teraz wiertarka+ mały twardy druciak- polerujemy, żeby świeciło się jak psu jajka ;) Ja pomagałem sobie palnikiem punktowym- zwęgla gumę, ale tylko trochę, bez rewelacji. Z wyczyszczeniem drążka każdy sobie poradzi, więc nie opisuję. Teraz przygotowujemy sobie praskę złożoną z długiej dość śruby (chyba z 15 cm) i 2 grubych blaszek. Jedna około 20-25 cm z dziurką po środku, a druga na pół metra z dziurą 8 cm od końca. Tym wciskamy tuleję ( trzeba pamiętać którą stroną, tuleja i drążek są asymetryczne) z jednej jest chyba 7 cm z drugiej 5. Najlepiej sprawdzić wymiary po drugiej stronie, lub zapisać przed rozkręceniem. Płaska strona tulei idzie do zewnątrz.
Długie ramie praski potrzebne dla tego, aby można było nim obracać, i wytwarzać nacisk w pożądanych miejscach tulei.
Smarujemy tuleje i gniazdo płynem do naczyń (Dobrze smaruje, a później podobno wysycha i skleja. Tak zakłada się manetki w motocyklach.)

wciskamy praską od wewnątrz do zewnątrz, powinno wejść 200* - 250* (stopni okręgu tulei) garb powinien być zrobiony z dołu. Wtedy z dołu dociskamy tuleję lewarkiem, przez co wejdzie jej większa część. mi został nie wciśnięty centymetr i już nie dało się go wcisnąć, dla tego uciąłem rant, który nie chciał wejść. Teraz równomiernie wciskamy tuleję, obracając długą blaszką w razie potrzeby. na końcu musimy coś podłożyć pod krótszą, żeby tuleja weszła do końca. Wbijamy drążek posmarowany ludwikiem ( dobrą stroną!) składamy i idziemy !@!$#ć naszym nowym roverkiem :mrgreen:

Jest to zbiór moich doświadczeń, męczyłem się z tym 2 - 3 dni, i drugie koło będę robił właśnie tak. Powinno pójść w kilka godzin:D

[ Dodano: Wto Lut 28, 2012 14:38 ]
Witam.
Poda ktoś linka jak nazywa się lub wygląda tuleja między tym wahaczem co na zdjęciu, a głownym wahaczem? potrzebuję na gwałt, a nie wiem co mam kupić, na allegro chu**wo opisują, że nie wiadomo do czego jest dana część. Nawet w sklepie mi nie pomogli.



[ Dodano: Wto Lut 28, 2012 14:39 ]
ijinjini

zelu - Wto Lut 28, 2012 18:55

http://www.strongflex.vot...temid=1&lang=pl

http://www.tomateam.pl/sk...ieszenie&c=1642

ogolnie to to jest tuleja wahacza tylnego dolnego wewnetrzna = zewnetrzna, po wymiarach patrz

pablo773 - Wto Lut 28, 2012 20:45

ziomek tutaj masz namiary na przepustnice aluminiowa ja ja kupilem dzisiaj mi przyszla .Jest ok :) ogolnie wszedzie chodzi za 100 zl a tutaj masz za 25 zl :D http://allegro.pl/rover-2...2147579622.html