Zobacz temat - [R214] Przestał odpalać po -20 st. Mrozie
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R214] Przestał odpalać po -20 st. Mrozie

davidp - Wto Sty 31, 2012 15:17
Temat postu: [R214] Przestał odpalać po -20 st. Mrozie
Witam dziś rano wstaje do pracy wychodzę na dwór patrze na termometr i widze magiczne -20 st. wsiadam do roviego i nie pali. Ani z prostownika ani na kable. Wykręcam świece i okazuje się że są bardzo mokre czyszcze i próbuje jeszcze raz i tak jakby chciał zapalić ale nie umie sprawdzam iskre i taka słabiutka bardzo. Auto zawiozłem do mechanika i sprawdzam forum a tu a "fachowcach" "oszustach" itp. boję się że mechanik mnie oszuka i czy ktoś miał podobny objaw usterek? dodam że wczoraj było -18 st. i odpalił. Pozdrawiam i proszę o szybką odpowiedź.
rovek - Wto Sty 31, 2012 16:17

Na pewno coś z tych rzeczy: cewka, kopułka, palec, kable. Dostało wilgoci na mrozie i jest przebicie.
davidp - Wto Sty 31, 2012 19:15

A czy stare świece mogą być też przyczyną? Tylko dziwne że *uj wszystkie strzelił naraz.

[ Dodano: Wto Sty 31, 2012 19:15 ]
A cenowo jak to wygląda wie ktoś??

tasior214 - Wto Sty 31, 2012 19:17

ale kabli czy świecy ?? ?
rovek - Wto Sty 31, 2012 19:21

dobre kable - 150 zł
kopułka - 40 zł
palec - 20 zł
cewka używana - 50 zł
świece - 50 zł

Drwal85 - Wto Sty 31, 2012 19:57

Ejo, u mnie występuje problem, że jak postoi parę godzin, to podczas uruchamiania strasznie mi coś wyje z przodu od strony kierowcy, tak jak by pompa wyła :| po chwili ucicha i przestaje jak silnik trochę po pracuje. Trwa to koło 10 sekund. Ale wyje mocno, aż na zewnątrz słychać.
rovek - Sro Lut 01, 2012 11:03

Pewno pompa wspomagania, u mnie jest to samo. Mam nowy olej ale łożyska już są po przejściach. Chyba najlepszym wyjściem jest regeneracja.
Drwal85 - Sro Lut 01, 2012 14:35

ale to tylko przy mrozach :) jak jest ciepło to jest wszystko ok.
davidp - Sro Lut 01, 2012 18:58

Ok autko sprawne pomogło wymiana świec kopułki i palca (140zł). Pozdro
Drwal85 - Sro Lut 01, 2012 19:30

sprawdziłem, i podczas tego buczenia jak skręcę kierownicą to przestaje a jak przekręcę z powrotem to zaś wyje. Ale to zaczęło się robić jak mrozy przyszły. Nie będzie już czasem stary płyn wspomagania?
rovek - Sro Lut 01, 2012 20:02

Stary olej i łożyska, które się rozszczelniły łapiąc wilgoć i zaczęły tracić smarowanie.
Kozik - Sro Lut 01, 2012 20:53

Drwal85 napisał/a:
Nie będzie już czasem stary płyn wspomagania?


u mnie dźwięk ten sam a płyn oryginalny MG Rover, wymieniany dokładnie rok temu jakieś 30tys km

Drwal85 - Sro Lut 01, 2012 22:10

zobaczę z tym płynem :) jak nie pomoże to trudno. W niczym innym mi to nie przeszkadza a dźwięk występuje przez chwile.

Taki olej dałeś?
http://moto.allegro.pl/or...2079535873.html

lub taki?
http://moto.allegro.pl/mo...2081561937.html

słyszałem że muszą spełniać wymagania klasyfikacji GM Dextron IID.





Powiedz mi jak się wymienia całkowicie ten płyn? jakiś korek spustowy jest z pod spodu autka? i jaka ilość tego oleju wchodzi mniej więcej? :mrgreen:

leszczu - Czw Lut 02, 2012 11:25

Drwal85 napisał/a:
Taki olej dałeś?
http://moto.allegro.pl/or...2079535873.html

To jest oryginalny olej do wspomagania. :wink:
Drwal85 napisał/a:
Powiedz mi jak się wymienia całkowicie ten płyn? jakiś korek spustowy jest z pod spodu autka? i jaka ilość tego oleju wchodzi mniej więcej? :mrgreen:

http://forum.roverki.eu/v...29c21999#678725

Drwal85 - Czw Lut 02, 2012 15:00

dzięki bardzo za pomoc chłopaki :)