Zobacz temat - [Forum jako prywatny folwark moderatorów] ciąg dalszy
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Forum i WWW - [Forum jako prywatny folwark moderatorów] ciąg dalszy

kris-tofer - Czw Lut 09, 2012 09:25
Temat postu: [Forum jako prywatny folwark moderatorów] ciąg dalszy
Rozumiem, że usuwanie postów z tematu, gdzie komuś próbuje się pomóc w usterce samochodu, na początku ustalając pewne fakty jest O
K tak? Pewnie znów ktoś powie, że bredzę, ale do moderatorów można powiedzieć, że nadgorliwość też jest nie za bardzo. Nie zauważyłem, żeby usuwane były z USTEREK TECHNICZNYCH posty typu: coś Ci stuka w przednim zawieszeniu, to sprawdź tylne amor
tyzatory
czyli totalne brednie Dlatego za przesadne uważam usuwanie jakichkolwiek postów które nie są niezgodne z regulaminem.

7Tomi - Czw Lut 09, 2012 09:50
Temat postu: Re: [Forum jako prywatny folwark moderatorów] ciąg dalszy
kris-tofer napisał/a:
Rozumiem, że usuwanie postów z tematu, gdzie komuś próbuje się pomóc w usterce samochodu, na początku ustala
jąc pewne fakty jest O K tak? Pewnie znów ktoś powie, że bredzę, ale do moderatorów można powiedzieć, że nadgorliwość też jest nie za bardzo. Nie zauważyłem, żeby usuwane były z USTEREK TECHNICZNYCH posty typu: coś Ci stuka w przednim zawieszeniu, to sprawdź tylne amor
tyzatory
czyli totalne brednie Dlatego za przesadne uważam usuwanie jakichkolwiek postów które nie są niezgodne z regulaminem.
Popieram i podbijam. Widzę, iż po walce z 2 modami teraz będą się oni odgrywać. A proszę bardzo. Mój post został usunięty bo nie wnosił nic do tematu... A przykład poniżej... Co wnosi post użytkownika Pływak
?? ??? PO RAZ KOLEJNY MAMY PRZYKŁAD NA PRYWATNY FOLWARK I ZASADĘ, ŻE SĄ RÓWNI I RÓWNIEJSI . A może to radość z mojego błędu bo i tak mogę to odczytać ... ale jeśli tak to pozostawię to bez komentarza. Ważne że moderatorzy
sa tak niesamowicie nieomylni i wypowiadają się niejednokrotnie wszędzie i o wszystkim nie znając kompletnie tematu ale jest ok ok
... POZDRAWIAM

Pływak - Czw Lut 09, 2012 09:54

Kolega friq poprosił mnie o podbicie tematu ponieważ sprawa nie rozwiązana, a odpowiedzi nie było. Chyba rzadko korzystasz z różny
ch for misiu i nie wiesz co znaczy "up" tyle w temacie widzę, że strasznie się nudzisz na co dzień i wylewasz swoje frustracje n
a forum :]

7Tomi - Czw Lut 09, 2012 09:57

Pływak napisał/a:
Kolega friq poprosił mnie o podbicie tematu ponieważ sprawa nie rozwiązana, a odpowiedzi nie było. Chyba rzadko
korzystasz z różny ch for misiu kolorowy i nie wiesz co znaczy "up" tyle w temacie widzę, że strasznie się nudzisz na co dzień i wylewasz swoje fru
stracje na forum :]
Co nie zmienia faktu, iż zgodnie z Regulaminem nie wnosisz nic do tematu....
walkie - Czw Lut 09, 2012 10:00

Poniekąd wnosi, wpisując up, podbija temat tym samym zwiększając jego szanse na rozwiązanie.
Pływak - Czw Lut 09, 2012 10:00

Tomi_114 napisał/a:
Co nie zmienia faktu, iż zgodnie z Regulaminem nie wnosisz nic do tematu....
To zgłoś gdzie trzeba, a nie płacz :głaszcze:
kris-tofer - Czw Lut 09, 2012 10:12

walkie, za ''UP'' to się wylatywało na 3 miesiące z forum :D [ Dodano: Czw Lut 09, 2012 10:12 ]
Tomi_114 napisał/a:
PO RAZ KOLEJNY MAMY PRZYKŁAD NA PRYWATNY FOLWARK I ZASADĘ, ŻE SĄ RÓWNI I RÓWNIEJSI
kiedyś był poruszan
y podobny problem ze starą ekipą moderatorów i administratorów, wtedy ci co byli w opozycji teraz robią podobnie...

Pływak - Czw Lut 09, 2012 10:13

... a za trolling na innych forach to jest permanentny ban od razu :]
walkie - Czw Lut 09, 2012 10:13

kris-tofer napisał/a:
walkie, za ''UP'' to się wylatywało na 3 miesiące z forum
nie kojarzę takiej sytuacji ;)
kris-tofer - Czw Lut 09, 2012 10:19

Pływak, masz dobry trololing na SB to powinno Ci wystarczyć, bo widzę, że nic tu merytorycznego nie wnosisz do sprawy.
Pływak - Czw Lut 09, 2012 10:27

No mi faktycznie starcza SB bo w sumie po to jest stworzone inni widać wolą wychodzi ze swoimi żalami na forum i szukać problemów
tam gdzie ich nie ma byle tylko jakoś zaistnieć :] Pozdrawiam i EOT

kris-tofer - Czw Lut 09, 2012 10:32

Pływak napisał/a:
inni widać wolą wychodzi ze swoimi żalami na forum
i o to chodzi, żeby wszystko sobie wyjaśnić nie? bo inni to wchodzą na SB z podobnymi problemami, obsmarują jak trzeba człowieka a potem oczywiście jakieś plotki bo na SB nie prze
czytasz wpisów z całego dnia i głupiemu radość...

7Tomi - Czw Lut 09, 2012 10:42

Pływak napisał/a:
No mi faktycznie starcza SB bo w sumie po to jest stworzone...
Jak widać na dzisiejszym przykładzie po to aby obsmarować i wyśmiać a później być z sibie zadowolonym... Korciło mnie aby odpisać Ci na SB ale jak sie przekonałem już nie raz to i tak nic nie da i w sumie szkoda się odzywać bo jest Reg
ulamin, który jednych dotyczy restrykcyjnie a drudzy mają go głęboko w .... Szkoda tylko, że wieloletni użytkownicy tego forum potrafią skarżyć się i żalić na to co się dzieje tylko w rozmowie face to face
albo telefonicznie a nie mają odwagi napisać tego na forum... bo wielu osobom wydaje się, że zdziwiam i chce zaistnieć... nie po p
rostu to forum przestało mieć taki cel i charakter jaki miało na początku kiedy jeszcze były grupy dyskusyjne... tylko ciekawe ilu
z tych co teraz wiedzą najwięcej i są Panami tego forum pamiętają takie czasy... koniec OT

Markzo - Czw Lut 09, 2012 16:15

niestety, czasem można odnieść wrażenie, że to nasz podwórko forumowe stało się własnością paru osób. Gdzieś zniknął ten fajny, rodzinny klimat. Ciężko mi się z Tomkiem nie zgodzić, bo z małymi przerwami z marką, a przez to z klubem jestem związany od 2003r. i co tu dużo mówić, jest mniej sympatycznie. Wydaje mi się również, że pojawiło się o wiele więcej chamstwa, uszczypliwości i złośliwości. Tego nie było wcześniej. Odnosze również dziwne wrażenie, że próbuje się nasz klub skomercjalizować. Nie wiem czy to usilne staranie aby liczba klubowiczów była jak największa nie odbije się czkawką. Sam zrezygnowałem z bycia klubowiczem, bo coraz mniej podoba mi się taki porządek rzeczy. Poza tym, jest jeszcze parę spraw, które powinny być wyjaśnione w 4 oczy, na żywo np: na zlocie, jednak tak jak Tomi_114 zauważył (wstyd się przyznać) brakuje mi do tego odwagi. To takie moje małe przemyślenia :)
MaReK - Czw Lut 09, 2012 18:26

Markzo napisał/a:
Wydaje mi się również, że pojawiło się o wiele więcej chamstwa, uszczypliwości i złośliwości.

A daj jakieś przykłady. Z chamstwem trzeba walczyć. Tylko że są różne rodzaje chamstwa, bywają i takie kulturalne ;)

Markzo napisał/a:
Odnosze również dziwne wrażenie, że próbuje się nasz klub skomercjalizować.

A po czym wnosisz ;D ?
Ja uważam, że Klub już dawno powinien zacząć zarabiać na siebie nie tylko licząc na składki Klubowe.

Markzo napisał/a:
Nie wiem czy to usilne staranie aby liczba klubowiczów była jak największa nie odbije się czkawką.

Usilne staranie? Schemat jest zdaję się taki sam wciąż. Chętny opłaca składkę i wspiera tym samym Klub. Oczywiście pewne oszczędności w wydatkach zawsze można zasłaniać wszędobylskim kryzysem, czy ów kryzys finansowy podpierać "zepsutą atmosferą w Klubie". Nie wiem czemu opierasz się tylko na wydarzeniach na forum. Owszem to duża społeczność i starcie się wielu różnych charakterów, jednak na Zlotach czy spotkaniach na żywo jest zupełnie inaczej. Na niewielu zdaje się tych zlotach byłeś, ale chyba zgodzisz się ze mną, że atmosfera tam jest domowa.

Markzo napisał/a:
Poza tym, jest jeszcze parę spraw, które powinny być wyjaśnione w 4 oczy, na żywo np: na zlocie, jednak tak jak Tomi_114 zauważył (wstyd się przyznać) brakuje mi do tego odwagi.

Czyli jakie? Podaj jakieś konkrety ;)
Boisz się powiedzieć własnego zdania na Zlocie :shock:

Markzo napisał/a:
To takie moje małe przemyślenia :)

Oby były Twoje ;)

Rowan - Czw Lut 09, 2012 21:07

Jeśli mogę się wypowiedzieć, bo jestem jednym ze starszych użytkownikow forum, nigdy nie bylem klubowiczem, nie mówie, że nie będe... Na zlotach zapewne zacznę się pojawiać :wink: Jednak z perspektywy czasu mogę stwierdzić, że sytuacja na forum się zmieniła. Faktycznie jak zauważył Markzo sytuacja na forum się zmieniła, ludzie się troszke pozmieniali, pamiętam, że jak dołączyłem do grona forumowiczów, każdy był chętny pomóc, dodać coś od siebie, dyskusje były luźniejsze. Fakt, wtedy wyglądało troche to inaczej, bo ludzie oprócz tego, że szukali pomocy technicznej, chcieli się po prostu więcej dowiedzieć, byli ciekawi i ogólnie dzielili się wiedzą i doświadczeniami. Dzisiaj ta sytuacja sie zmieniła, fakt jest troche buractwa więcej i ludzi nie rozumiejących zasad panujących na forum, ale mnie np denerwuje generalizowanie, nap. ktoś ma problem i dostaje odp: szukaj tu, tu i tu, temat zamknięty. Skąd pewność, że to akurat to? Nikt chyba nie jest alfą i omegą i nie widząc auta i objawów stwierdzają co jest. Fakt, czasem objawy są typowe i można zasugerować. Ale chyba troche z tym rygorem zaczęto przesadzać. Wywiązywanie się dyskusji na tematy poboczne od głównego zaczęto od pewnego czasu tłumić i ograniczać, kiedyś ew. wydzielono temat i już. Teraz już mało kto inicjuje dalszą dyskusje. Wykruszyło się z forumowej rodzinki również grono miłych, życzliwych i pomocnych użytkowników, to też zrobiło swoje.
AndrewS - Czw Lut 09, 2012 21:55

Rowan napisał/a:
Skąd pewność, że to akurat to? Nikt chyba nie jest alfą i omegą i nie widząc auta i objawów stwierdzają co jest.


mi tam sie juz znudzilo pisanie o programowaniu pilota , resetowaniu pamieci adaptacyjnej przepustnicy i uszczelce kolektora ssacego :mrgreen:
mysle ze wybaczycie mi to jak spojrzycie na date dolaczenia do klubu

Rowan napisał/a:
bo jestem jednym ze starszych użytkownikow forum,


yyyy to ja kim jestem ?? ? pradziadkiem ?? ? :lol:

walkie - Czw Lut 09, 2012 22:03

AndrewS napisał/a:
yyyy to ja kim jestem ? pradziadkiem ?


ludzie tyle nie żyją ;))

MaReK - Czw Lut 09, 2012 22:15

Rowan i to są w sumie konkrety. Być może część moderatorów do których skierowana ta uwaga może się pochyli nad tym, że tematy są zamykane zbyt wcześnie. Jednak zgodzisz się ze mną, że niektóre przypadki z miejsca zasługują na permbana ;) Z racji tego, że marka Rover/MG stała się bardziej popularna, a wraz z wiekiem tańsza, zaczynają się pojawiać różni ludzie. Z różnych kategorii społecznych, z różnymi charakterami, wykształceniem itp. itd. Co nie znaczy, że każdego trzeba traktować z góry. Jednak są tacy, którzy już po 3 - 4 postach wystawiają o sobie opinię. Więc podziwiam czasami moderów, którzy znajdą problem, dadzą link i zamkną temat. Nie widzę też problemu, żeby zablokowany temat, został odblokowany na prośbę autora, który stwierdza, że problem nie rozwiązany.

Rowan napisał/a:
Wykruszyło się z forumowej rodzinki również grono miłych, życzliwych i pomocnych użytkowników, to też zrobiło swoje.

Podaj jakiś konkretny przykład? Piszesz o tym, że ktoś znalazł rozwiązanie problemu i nie dzieli się nim tylko próbuje zarabiać? Bo nie bardzo wiem? Kiedyś jak forum powstawało, osób udzielających porad było do wymienienia na placach jednej ręki. Dzisiaj na forum, niemal każdy jest znawcą ;)

AndrewS a jaki masz numer legitymacji ;D ?

Alexi - Czw Lut 09, 2012 22:18

Dziwne bo ja musiałem szoso przekupić żeby temat mój zamknął ;-)
Rowan - Czw Lut 09, 2012 22:32

MaReK napisał/a:
Jednak zgodzisz się ze mną, że niektóre przypadki z miejsca zasługują na permbana ;)

Oczywiście :razz: O tym tez wspomniałem, może nie wprost, ale wspomniałem.
MaReK napisał/a:
Podaj jakiś konkretny przykład? Piszesz o tym, że ktoś znalazł rozwiązanie problemu i nie dzieli się nim tylko próbuje zarabiać?

Nie do końca. Raczej o tym, że niektórzy uważają się za strasznei mądrych i nie potrafią się do błędu przyznać, oraz z gory zakładają rozwiązanie problemów róznego typu.

MaReK - Czw Lut 09, 2012 23:01

Rowan napisał/a:
Nie do końca. Raczej o tym, że niektórzy uważają się za strasznei mądrych i nie potrafią się do błędu przyznać, oraz z gory zakładają rozwiązanie problemów róznego typu.

Takie teraz czasy, że każdy jest specjalistą od wszystkiego ;)

Ja się na mechanice nie znam, ale mając do dyspozycji garaż zawijam rękawy i robię ;) Jak czegoś nie wiem, dzwonię do mariusz418 i jakoś daję radę. Nie czuję się jednak na tyle mocny żeby dyskutować i promować swoje racje. Jeśli coś wiem, to napiszę raczej, że "u mnie było tak..." itp.

Dobrze byłoby gdybyś napisał o kogo chodzi. Wciąż wszystkiego trzeba się domyślać ;D
Poza tym, jeśli człowiek jest czegoś pewien i potrafi to obronić odpowiednio argumentując, a do tego potrafi być kulturalny i opanowany, to tylko cieszyć się z takiego dyskutanta. Gorzej, jak do dyskusji wkracza "burak", którego podważony argument staje się bodźcem do wycieczek personalnych czy innych ubliżań.

pelson91 - Czw Lut 09, 2012 23:05

MaReK napisał/a:
Jak czegoś nie wiem, dzwonię do mariusz418

Tak, ale jak TY dzwonisz to Ci powie co jest grane. A jak zadzwonię taki np ja, to nie wiem czy wogóle będzie skłonny pomóc, nawet teoretycznie. W chwili obecnej pewności nie mam ;)

AndrewS - Czw Lut 09, 2012 23:13

MaReK napisał/a:
AndrewS a jaki masz numer legitymacji


KZ 0009

MaReK - Pią Lut 10, 2012 00:02

pelson91 napisał/a:
Tak, ale jak TY dzwonisz to Ci powie co jest grane. A jak zadzwonię taki np ja, to nie wiem czy wogóle będzie skłonny pomóc, nawet teoretycznie. W chwili obecnej pewności nie mam ;)

To się daj poznać mariuszowi ;) Na jego miejscu, też bym nie rozmawiał z każdym kto pyta o pomoc, kogo on nie zna. Zwłaszcza jak opowiada, że dzwonią ludzie z warsztatów - mechanicy, albo przyjeżdżają pracownicy warsztatów samochodami klientów ;)

Poza tym kontekst całego opisu nie dotyczył przypadku mariusza jako osoby która miałaby pomagać na forum. Od jakiegoś czasu, mariusz418 nie udziela się w poradach z pewnych względów. Pisałem o tym, że nie jestem ekspertem od mechaniki to i nie uważam się za takiego w poradach ;)

AndrewS napisał/a:
KZ 0009

Pamiętasz ośmiu przed sobą ;D ?

walkie - Pią Lut 10, 2012 10:41

MaReK napisał/a:
Pamiętasz ośmiu przed sobą ?


Gonia, Tomi, Irek, Wiktor, Marta oni chyba na pewno.
Indianin ma chyba inny numer ze względu na honorowego klubowicza.

apples - Pią Lut 10, 2012 21:58

kris-tofer, JA usunąłem Twoje posty i będę usuwać każdy następny który nie jest na temat oraz w których wyśmiewasz użytkowników lub prowokujesz do kłótni. Koniec kropka.

Tomi_114, Twój również usunąłem razem z postami kris-tofer.

kris-tofer - Pią Lut 10, 2012 23:59

pierwszy post był jak najbardziej na temat
z resztą chyba już zapomniałeś jak nas thef ganiał za jak to określasz ''wyśmiewanie użytkowników''

apples - Sob Lut 11, 2012 00:29

kris-tofer napisał/a:
pierwszy post był jak najbardziej na temat
Nie był.
kris-tofer napisał/a:
z resztą chyba już zapomniałeś jak nas thef ganiał za jak to określasz ''wyśmiewanie użytkowników''
Co ma piernik do wiatraka.

[ Dodano: Sob Lut 11, 2012 00:29 ]
kris-tofer, zakończmy temat. Ja wiem dlaczego usunąłem, Ty się pewnie nie będziesz z tym zgadzać i będziemy przepychać się godzinami, a na to trochę szkoda mi czasu. :wink:

kris-tofer - Sob Lut 11, 2012 00:31

Mi również, dlatego przyznaję, że usunięte posty były napisane zbyt frywolnie, miałeś prawo odczytać je jako zaczepne i chyba każdy by je tak odczytał.
Przepraszam za całe zamieszanie.