Deamian - Sro Mar 07, 2012 22:04 Temat postu: Propozycja za autka 7-8 tys ;) Hejka  Jako że lubię to forum i liczę się ze zdaniem osób zaglądających tu chciał bym was prosić o poradę  Planuje sobie kupić jakiś samochód w granicach 7-8 tys. Interesuje mnie benzyna +gaz. Jak narazie szukam w Alfach 156 i Hyundaiach Coupe  Co powiecie o tych samochodach?? A może macie jakąś ciekawą propozycje nietuzinkowego samochodu dla młodego chłopaka
Pozdro 
pelson91 - Sro Mar 07, 2012 22:13 jak dla młodego to bym dołożył jeszcze z 1-2tys i kupił MG ZS180 zdarzają się na allegro poniżej 10tys
xROnx - Sro Mar 07, 2012 22:21
tia i trzeba w nie włożyć ze 5tyś żeby doprowadzić je do stanu... Brt - Sro Mar 07, 2012 22:38 156 daje dużo frajdy z jazdy .. ale benzynowe silniki nie są wzorem trwałości o ile mi wiadomo. 156 jak już, to w klekocie szukać 
Pływak - Sro Mar 07, 2012 22:48 Alfa GTV i Fiat Coupe z tym, ze za taka kasę naprawdę trudno trafić dobre auto w które nie będzie trzeba wsadzić drugie tyle wiec bierz to pod uwagę kupując nietuzinkowe tanie auto bo można się nieźle przejechać.. Deamian - Sro Mar 07, 2012 23:00 Co do MG to i ja cały czas myślę i myślałem ze te poniżej 10 to raczej w dobrym stanie to nie sa tak jak napisał xROnx  A co do klekota... hmmm  Jakoś po tym jak przesiądę się z Roverka do jakiejś benzynki to jazda nią mi się o wiele bardziej podoba Może dlatego że akurat jeżdżę czystą seria.. Ciężko powiedzieć Co do silnika TS to już wyczytałem że to przede wszystkim panewki i warto szukać opiłków metalu w oleju aby się ustrzec tego 
[ Dodano: Sro Mar 07, 2012 22:58 ] A ty Pływak zdradzisz na jaką alfe się przesiadłeś??
[ Dodano: Sro Mar 07, 2012 23:00 ] GTV również przeglądam ale ciężko jest o coś 
Pływak - Sro Mar 07, 2012 23:07 To nie żadna tajemnica 147mke mam
praktis - Sro Mar 07, 2012 23:09 Może nie jest nietuzinkowe, ale: Punto II HGT? maniaq - Sro Mar 07, 2012 23:14 IMHO ciezko za takie pieniadze kupic rzadkie i nietuzinkowe auto do 10 cos kupisz, ale majac z tylu glowy ze trzeba bedzie dolozyc.
Ja ZS-a kupilem bardzo dobrze, ale wiedzialem ze na dzien dobry kilka rzeczy do ogarniecia niby eksploatacyjnych, ale ... kable swiece, filtry wszystkie, oleje + rozrzad, hamulce na wiosne... robi sie juz kwota
ktos ostatnio wystawial na forum R200 BRM, dosc rzadkie i nietuzinkowe auto  ale to kwestia gustu 
KNA - Sro Mar 07, 2012 23:24 Ja mogę polecić tak jak Pływak Fiata Coupe. Sąsiad ma w wersji 2.0 Turbo, kupił jakiś rok temu za około 10tyś i na dzień dzisiejszy chwali sobie. Z tego co wiem nie za wiele przy nim robił, ale trzeba uważać przy zakupie bo łatwo można się naciąć na zajechany egzemplarz. Poza tym auto wymiata, bardzo ładne na zewnątrz, a jeszcze ładniejsze w środku, szczególnie fajnie wygląda ten pas na desce rozdzielczej malowany pod kolor auta. Z tym silnikiem na drodze idzie jak przecinak, ale niestety pozwolić sobie na taką wersję powinien tylko rozważny kierowca, bo moc kusi i to bardzo, a tracić życia lub zdrowia dla chwili adrenaliny nie warto. slax - Sro Mar 07, 2012 23:31 Moze Accord coupe? [ Dodano: Sro Mar 07, 2012 23:31 ] http://otomoto.pl/honda-a...-C23063940.html Deamian - Sro Mar 07, 2012 23:48
Bardzo ładny samochodzik 
Ciekawa dość propozycja. Wygląda bardzo fajnie ale myślę że wolał bym już Roverka 200 VVC. Ale dzięki bo propozycja bardzo fajna
Prawdę mówiąc nie podoba mi się Może jak bym obejrzał na żywo to bym zmienił zdanie
He Mi jakoś jazda Fiatem Coupe zbytnio się nie podobała i się trochę zraziłem ,ale to może dlatego bo znajomy ma trochę niezadbany egzemplarz
Więc na pewno silnika 2.0 turbo bym nie chciał Na pewno frajda by była duża ale raczej nic więcej niż to 160 KM nie chce Więcej to już raczej dla mnie za dużo...
Honda  Wygląda świetnie ale niestety wersja VI a tej juz w tych pieniądzach nie dostane
tomura83 - Czw Mar 08, 2012 02:18 Hmm no to może Rover'ka 216 coupe
oraz np Ford Cougar (ceny od 7tys w górę) lub BMW e36 coupe oczywiście musiałbyś we wszystkich przypadkach trafić na nie zajechany egzemplarz... dokładając "trochę" gotówki np Peugeot 406 coupe
Vigoslaw - Czw Mar 08, 2012 09:50 Ze swojej strony, to polecam Saaba 9-3, albo Volvo C70, dostaniesz już fajne egzemplarze Wiem, wiem, moja druga miłość się odzywa
Ciesz się, że nie proponuje Ci jakiegoś starego Citroena, albo Xantie 3,0 V6 z Activą
Zastanowił bym się jeszcze nad Lancią, albo fajną Mazdą MX3, MX5, MX6, albo sportowym Nissanie 200 SX Chyba, że Mitsu Eclipse... To by było na tyle z mojej strony Pozdrawiam, V. Pływak - Czw Mar 08, 2012 09:59
Znajdź mi w dobrym stanie C70 za 7-8K to biorę 2 sztuki, a Tobie jeszcze odpalę parę stówek za fatyge. Akurat temat C70 przerabiałem bo właśnie to auto miało być zamiast Alfy niestety bez 14-15K nie ma co celować w ładny egzemplarz, a widywałem nawet takie od fanatyka marki po ponad 20K. Owszem za dychę coś się kupi ale co to będzie to nie wiadomo, o 7k już nie wspominam bo chyba rozbitek albo anglik
bociannielot - Czw Mar 08, 2012 10:22
mike-l - Czw Mar 08, 2012 11:38 Za taką kwotę można spokojnie znaleźć BMW e36, nawet 1.8 IS (140KM), bardzo dobre auta pod warunkiem, że ktoś dbał i nie była walona ze wszystkich stron. bociannielot - Czw Mar 08, 2012 11:41
mike-l - Czw Mar 08, 2012 11:50
Dobre auto musi kosztować
Jaka wersja? Silnik? Przebieg? Bo kilkadziesiąt tysięcy to i 25 kkm i 98kkm
Cena też 1.6 a 2.8 w tym samym stanie będzie inna 
Pisałem, że można nawet znaleźć 1.8 IS. bociannielot - Czw Mar 08, 2012 12:02 tzn jak kupił miał koło 70k - mogę się mylić, teraz ma z 80-90k, silnik 2.0 może kiedyś będzie swap na 2.8 jak się jakiś anglik z małym przebiegiem trafi . Wersja przejściowa - srodek po-lifcie, z zewnątrz jeszcze przed... co do ceny podobno 2.8 w tym przedziale cenowym i jeszcze w takim stanie by nie znalazł .
[ Dodano: Czw Mar 08, 2012 11:59 ] aha, buda coupe
[ Dodano: Czw Mar 08, 2012 12:02 ] 56 tys, przebiegu miał przy zakupie
leszczu - Czw Mar 08, 2012 13:48 A ja bym pomyślał nad R200vi. Była dość niedawno wystawiony jeden egzemplarz w gazie na allegro.
slax - Czw Mar 08, 2012 13:53 a co powiecie na Mazde xedos? Mnie się osobiście autko bardzo podoba, duze wygodne, dobrze wyposażone, z mocnym motorem. I myslę ze za 8 kola mozna znaleźć ciekawy egzemplarz Vigoslaw - Czw Mar 08, 2012 14:00 Pływak & bociannielot Może trochę zagalopowałem się z C70, może dlatego, że sam bym przygarnął 
Podoba mi się propozycja slax Xsedosik świetne auto co prawda jeździłem tylko 9, ale 6 cały czas świetnie się prezentuje i posiada fajne silniki, do tego dobrze wyposażona bryka Za 7 - 8 tys dla pasjonatów to polecam beczkę w coupe, tanie w utrymaniu, wygodne i stylowe... Ale ja to już mam poprzestawiane w czasce na stare samochody
Pozdro, V. bociannielot - Czw Mar 08, 2012 14:05
slax - Czw Mar 08, 2012 16:16 bociannielot, jak mówiłem mnie sie xedos bardzo podoba, i nawet bardziej 6 niż 9tka. Wyglądem tez myślę ze wyróżnia się z tłumu, i co ważne za 8 tysięcy można dorwać fajna sztukę Deamian - Czw Mar 08, 2012 19:58
Fajne są
BMW na pewno odpada Nie mam zamiaru stojąc na parkinu zastanawiać się który to mój Tak samo Audi, VW, Opel
Podobno strasznie drogie w naprawie i utrzymaniu a samochodem zamierzam nie tylko w weekendy pojeździć ale i do pracy dojeżdżać xedos 6 naprawde fajny I czytając o nich podobno V6 pod maską daje w nim rade
slax - Czw Mar 08, 2012 20:19
pazdzi0h - Czw Mar 08, 2012 20:39 ja bym poszedl w tym kierunku - przykładowo http://otomoto.pl/mini-10...-C23065938.html Deamian - Czw Mar 08, 2012 21:05
he Według mnie super Tylko dla dziewczyny która się kompletnie na samochodach nie zna to już na pewno wręcz przeciwnie
pazdzi0h - Czw Mar 08, 2012 22:03
jakas dziwna skladnie, nie zrozumialem chyba przekazu
wnioskuje z tego tekstu, ze jestes płci męskiej juz nic tu nie rozumiem
pelson91 - Czw Mar 08, 2012 22:06 może niezdecydowany/a jest
Deamian - Czw Mar 08, 2012 23:00
Już bez takich
Chodzi mi o to że jak pojadę do jakiejś dziewczyny takim samochodem to raczej jej się nie spodoba już tak
Mundekk - Czw Mar 08, 2012 23:18 Nie rozumiem tego, podoba Ci sie auto ale go nie weźmiesz bo nie można na nie wyrywać blachar? Najgorszy wybór to kupno auta takiego żeby sie innym podobało. Co do tematu to nie zastanawiałeś sie nad jakims małym autkiem z mocnym silnikiem typu polo gti albo ibiza? Troche stare i trudne do znalezieni ale napewno ciekawe był by peugeot 205 1.9 gti bardzo lekkie auto z mocnym silnikiem
tomura83 - Pią Mar 09, 2012 00:52 Jak dla mnie to te mini (akurat z tego linku) "wyoblepiane" tymi naklejkami ze wszystkich stron jak z cyrku, dodatkowo ten "bezczelny" "obrzydliwy" tłumik
rzecz jasna nie dla mnie składamy propozycje samochodów
Oj tak 205 z tym silnikiem pięknie chodzi do tego niska masa tak jak napisałeś, kumpel miał czarny kolor nadwozia z czerwonymi fotelami i wstawkami, fajnie sie to prezentowało
Skoro Deamian szuka autka "na podryw" to ta 205-tka się raczej na to nie nada hehe Ibiza i Polo też mu odpadnie bo nie wyróżniają się z tłumu zbytnio
pazdzi0h - Pią Mar 09, 2012 09:41
napisalem przeciez, ze PRZYKŁADOWO, nie mowie zeby bral ten konkretny egzemplarz tylko zasugerowalem, czy nie warto sie zastanowic nad takim autem i podalem przykladowo, ze za 7 tys mozna cos takiego kupic, jednakze na pewno tak jak z naszymi Roverkami, trzeba duza szukac, duzo ogladac i byc cierpliwym, najwazniejsze to zdecydowac sie czego sie szuka
Bumelant - Pią Mar 09, 2012 09:55 Bierz Mazdę - miałem już wiele aut i w tym 2 mazdy i to była jedyna firma, która mnie nigdy na drodze nie zawiodła. Kawał solidnego auta - kwestia znalezienia zadbanego egzemplarza. Ja sumarycznie przez 6 lat jeżdżenia 323 i mx3 - inwestowałem tylko w klocki i tłumik raz poleciał - porządne auta - aczkolwiek już nowe modele to nie jest to jak wszystko... Pozdr! kzrr - Pią Mar 09, 2012 10:00 Kolega ma juz chyba 3 albo 4 roku własnie Mazde Xedos 6 z silnikiem 1.6 i jest zadowolony, poza zwykłymi eksplatacyjnymi rzeczami nic nie robił, wstawiona gazownia i auto naprawde fajnie śmiga. Kilka razy miałem okazję się przejechać i złego słowa powiedziec nie można. Gdzieś tam na wiosce obok widziałem też Xedos 6 czarną na dosyć sporych felgach chyba 18 super to wygląda. pelson91 - Pią Mar 09, 2012 10:35 kurna to widzę że błąd zrobiłem że xedosa 2,0 140km nie wziąłem a 98 rocznik był za 6tys
bociannielot - Pią Mar 09, 2012 10:57 pelson91, no i ten dźwięk v6 a tak to klekleklekle
7Tomi - Pią Mar 09, 2012 11:36 Co do MG to kwestia czy kupujesz od handlarza czy z pewnej reki. W ubiegłym roku sprowadziłem 4 ZRki na handel wiec jestem handlarzem. A jak sprzedaje auto marki Rover / MG to w takim stanie, żeby ktoś był zadowolony a nie klął, ża tydzień że coś sie sypie.
Dla przykładu MG ZR 2003r (grudzień) od pierwszego właściciela z Belgii z przebiegiem 86 tys. Xpower grey, 17 felgi, halogeny, klima, elektryka. Po sprowadzeniu wymieniony rozrząd kompletny, filtry, oleje. Opłacony i sprzedałem go do Mielca za 8900 PLN. Jedyną wadą był delikatnie przerysowany zderzak. Jedna zasada nie ma sie co napalać a warto poczekać i można spotkać coś ciekawego. W tej cenie to najlepiej upolować jakiegoś ZR'a lub 25. Czasem i R45 można dostać za rozsądne pieniądze. bociannielot - Pią Mar 09, 2012 11:42 Tomi_114, Ty handlarzu
7Tomi - Pią Mar 09, 2012 12:36
A tam handlarzu
Aktywnie poszerzam liste użytkowników marki Rover MG
bociannielot - Pią Mar 09, 2012 12:37 Tomi_114, 
Deamian - Pią Mar 09, 2012 16:50
Według was może szukam "na podryw" a według mnie szukam samochodu który jest nieoklepany a zarazem sie ładnie prezentuje... Coś takiego jak właśnie Roverek... Takie mini to można kupić jako drugi samochód i dbac o niego a nie jako samochód do codziennego użytku i dojazdu kilkanaście kilometrów do pracy. Bardzo bym chciał mieć jakąś np Wołge albo inny klasyk o którego można by było dbać w garażu aby się świetnie prezentował ale raczej jeszcze nie teraz... A wszystkim dziękuje za propozycje i opinie bo dzięki wam zwróciłem uwage na samochody które raczej bym po uwage nie brał. Dzieki
slax - Pią Mar 09, 2012 18:09 a jakie auto najbardziej zapunktowało? KNA - Pią Mar 09, 2012 18:23 Pewnie to z tematu "Tuning po azjatycku"
Deamian - Pią Mar 09, 2012 19:21
Zgadłeś
Najbardziej zapunktowała tak polecana mazda xedos 6 2.0 V6
I dzięki wielkie slax za tą propozycje Zamierzam szukać albo Alfy 156 1.8 TS ( bo na nią zachorowałem gdy na żywo zobaczyłem ) albo właśnie tej Mazdy ( poszukam czy można gdzies na żywo obejrzeć ) Zobaczymy co się pierwsze fajne trafi bo pilnie kupować nie muszę Jeszcze raz dzięki
slax - Pią Mar 09, 2012 20:18 no to jak juz bedzie po wszystkim to sie tu pochwal ładnie. I owocnych poszukiwan życzę, samych perelek bezwypadkowych sobrus - Pią Mar 09, 2012 20:25 Moje typy to MG F/TF, sam bym chciał takiego mieć (ale zbyt niepraktyczny w porównaniu do R400). lub ewentualnie http://otomoto.pl/honda-c...-C23225028.html http://otomoto.pl/honda-p...-C23113828.html http://allegro.pl/show_item.php?item=2195784165 http://allegro.pl/show_item.php?item=2182700155 Tylko ze bym sie troche bał takie auta dawać młodej osobie. Bumelant - Pią Mar 09, 2012 22:02 Olej tą alfę - kicha silnik - drogie - psuje się - prowadzenie takie sobie (bardzo się kładzie w zakręcie) - osiągi mizerne miałem okazję się zapoznać bo 2ch kolegów takie miało przez dłuższy okres czasu (studnia bez dna) - to jest poprostu ładnie wyglądający szajs włoski - pełno irytujących mniejszych / większych awarii (głównie elektryka, słabej trwałości zawieszenie wybijające się dosłownie po każdej zimie). Madzia to jest takie auto, że możesz na nim polegać jak na "Zawiszy". Naprawdę najlepsze rozwiązanie. Warto zwrócić uwagę na blacharkę - reszta bez obaw. Nie kupuj na oczy jak to ma być dobre. Prelka kanciasta z H22 ewentualnie ale obawiam się - nie ten budżet niestety. Na pewno najlepsze silnikowo auto. Musisz też brać pod uwagę, że Xedosa kupuje bardziej stateczny klient i nie są tak doprane. Owocnych poszukiwań! ps. Kolegę nie raz brałem na linkę mazdziochą swoją spod firmy
bociannielot - Sob Mar 10, 2012 10:33 No nie bierz Alfy w benzynie o_O, chyba że jesteś masochistą to wtedy ok poczytaj opinie o silniku TS zanim się w niego wpakujesz, poza tym obecnie bardziej nietuzinkowym, rzadko autem jest raczej xedos - w momencie kiedy to piszę jedna alfa za oknem soi na parkingu koło rovera, a z reguły stoją tam dwie tylko dziś jest sobota i Pani ma wolne .
maniaq - Sob Mar 10, 2012 13:34
Na poczatku myslalem, ze piszesz o MG i R
Powielacie stereotypy - tyle moich 5 groszy A wazniejsze niz co - jest wazne w jakim stanie
pelson91 - Sob Mar 10, 2012 13:40 e tma stereotypy. poczytaj o silnikach TS w necie, na różnych forach, a dla porównania poczytaj o JTD z alf, wnioski nasuwają się same. bociannielot - Sob Mar 10, 2012 13:40 maniaq, to kup alfę z Twin Sparkiem szef miał to mechanik z niego brechtał że dzięki niej na urlop pojechał
maniaq - Sob Mar 10, 2012 13:48 o roverkach tez mowia to samo tylko na innych forach A AR juz szukaelm jak czarnego sprzedawalem ale trafil sie ZS, za rozsadne pieniadze i w bdb stanie ktorego sobie dlubie i doporwadzam do porzadku na spokojnie jezdzac
Kuzyn mial 3 AR , teraz ma AR wklekocie i jakos nie narzekal, tylko ludzie nie potrafia zrozumiec, ze te silniki sa "specyficzne" a nie jak niemiec
Nie chce sie rozpisywac, bo nie mam czasu, ale zwracam uwage ze powielacie stereotypy, ktore funkcjonuja, a dotycza rowniez R i MG
Pelson, a kto robi te JTD, czy na pewno to konstrukcja AR i fakt faktem ze to jedna z bardziej udanych jednostek
pelson91 - Sob Mar 10, 2012 13:50
!@!$#, też z Włoch
bociannielot - Sob Mar 10, 2012 13:52
[ Dodano: Sob Mar 10, 2012 13:52 ] pelson91, nieładnie 
Markzo - Sob Mar 10, 2012 13:55 jak alfa to fajnie byloby miec busso pod maską gtv albo spider moze TB?
bociannielot - Sob Mar 10, 2012 14:03 Markzo, no z Tobą się zgodzę w 100%
Bumelant - Sob Mar 10, 2012 16:25 Alfa Romeo TS - 2ch kolegów - jeden kupione w salonie - po 3 latach totalnie rozklekotane auto - drugi miał używkę paroletnią - było tak jak piszę. JTD mam w rodzinie ze 3 salonowe (wujki, ciotki) - zero problemów - raczej wytrzymały silnik ale też nie cisną nie wiadomo jak. Dla ciekawostki z fiata miałem punto - zero problemów - malucha - zero problemów - tata miał fabrycznie nowe Bravo - rozleciała się pompa paliwa po 600tnym kilometrze od wyjazdu z salonu. Ja raczej makaronów będę unikać mimo, że bardzo mi się podoba ich stylistyka - zresztą ostatnio testowałem wuja giulette z turbinką - super to jeździ, piękna stylistyka - bardzo miłe zaskoczenie. Pozdr! Pływak - Sob Mar 10, 2012 18:57
Jedyne z czym się zgodzę to silnik T.S, osiągi bez rewelacji, dużo palą i nie za ciekawe jeśli chodzi o awarie ale idąc tym tropem to k seria też dupy nie urywa ![:]](images/smiles/kwadr.gif ":]")
Co do reszty to ja jakoś już 2 zimy przejeździłem, a jedyne w zawieszeniu czego ruszałem to wrzucenie "sportowego" Kitu rok temu, Dodatkowo cały ostatni sezon przejeżdżony na 225/40R18 i o dziwo nic się nie urwało. Auto ani razu mnie nie zawiodło wymieniłem przez prawie dwa lata użytkowania, Oleje, filtry, rozrząd, termostat i świece żarową czyli coś co się zużywa w każdym aucie . Z elektroniki co mi się sypie? 3 razy wyskoczyła mi kontrolka poduszki od zwalonej kostki pod fotelem. Brt jakoś też nie narzeka, ze coś się nagminnie sypie przypadek czy może kwestia zakupu odpowiedniego egzemplarza i prawidłowe dbanie o samochód?
Deamian - Sob Mar 10, 2012 20:39 Wy piszecie że aby tylko nie TS a na forum alfaholicy.org napisali że przede wszystkim trzeba dbać o okresowe wymiany oleju i dobór odpowiedniego oleju, no i profilaktycznie wymienić panewki, i przy wymianie rozrządu wymienić również wariator. Ja już nie wiem co mam myśleć
pelson91 - Sob Mar 10, 2012 20:42 no właśnie, opłaca się robić panewki, wariator oprócz rozrządu tylko po to żeby miec TS? i szukać konkretnego wyszukanego (i pewnie nie taniego) oleju? imo gra nie warta świeczki, auto powinno hulać bez dodatkowych wymian "profilaktycznie". Przynajmniej ja bym się koło alf w TS nie kręcił only JTD, albo inna marka jeśli ma być benzyna
Deamian - Sob Mar 10, 2012 20:48
Spider odpada bo często w weekendy jeżdżę w cztery osoby a GTV nie odrzucam. A TB raczej bym nie chciał. Jak juz powiedziałem było by na pewno fajnie mieć czym przydusić ale raczej to by było juz za dużo dla mnie
slax - Sob Mar 10, 2012 21:03 Ja nie wiem co wy tak o tego TSa biadolicie, to jest analogicznie jak z nasza K-serią. Tyle loodzie na forum pomyka K-serią, robią uszczelkę i nie narzekają. Każdy silnik ma swoje lepsze i gorsze strony, każdy ma jakąś "pietę Achillesową" TS ma panewki, K-seria HGF Klekoty pompy wtryskowe, wtryskiwacze, koła dwu masowe, rozrząd, i te wszystkie zasrane filtry cząstek stałych i innych gówien - więc ja nie wiem co jest gorsze... Kupując używane auto przede wszystkim trzeba kupić dobry egzemplarz, a później o niego zwyczajnie dbać i tyle, ot cala filozofia IMHO. Z tego wszystkiego wynika, że najlepiej kupić niemieckie pożal się boże truchło TDI i śmigać "bezawaryjnie"
Pływak - Nie Mar 11, 2012 00:01
Po pierwsze JTD to może kupi za 7K ale z pierwszych roczników 97 gdzie realny przebieg to pewnie ponad 300K po drugie dlaczego tylko JTD? przecież w zwykłej 156 ma jeszcze 2.5 V6 do wyboru
pelson91 - Nie Mar 11, 2012 10:48
Biję się w pierś, V6 też niezłe. Rokosz - Nie Mar 11, 2012 14:23 Jeśli chodzi o Gtv, to z tego co czytałem jest droższe w utrzymaniu niż 156. A myślałeś może o Toyocie Celice (V gen. 2.0, lub VI 1.8) ? Wygląda nietuzinkowo, jest nieawaryjna (jak znajdziesz zadbaną), i dość przyzwoicie jeździ. Nie mówię tego tylko dlatego, że nią jeżdżę obecnie i jest na sprzedaż
sknerko - Nie Mar 11, 2012 15:28 a może Mitsu Galant np. taki http://moto.allegro.pl/mi...2196440424.html marcin316 - Nie Mar 11, 2012 21:47 Za wybór miejsca montażu "wlewu" gazu w tym aucie ktoś powinien dostać "medal", a za dobór dywaników kolejny
praktis - Nie Mar 11, 2012 22:15 Jeśli instalka holenderska to wlew norma tam
sobrus - Pon Mar 12, 2012 08:33 Ja tam bym K-Serii do TS nie porównywał. W K poza uszczelką nic nie pada, a uszczelka to loteria. Niektórzy w ogóle nie wiedzą o jej istnieniu i jeżdżą. A TS masakra, wersji 2.0 nawet fani marki nie polecają. Nie widziałem jeszcze Alfy TS bez uszkodzonego wariatora. A potem spalanie w granicach 18 litrów na setkę w silniku 1.6 i spaliny nie mieszczące się w żadnych normach. Częste zmiany rozrządu (lubi padać więc zalecają zmiane dużo częściej niż producent) razem z wariatorem same z siebie potrafią kosztowac tyle co naprawa HGF, z tym że tutaj masz to jak w banku. Do tego problemy z panewkami kończące się remontem silnika (przekręcenie panewki) i ogólne problemy ze smarowaniem w całej gamie silników (stąd potrzeba dobrego oleju i częstej jego kontroli - oraz wieczne problemy z wariatorem który nie jest prawidłowo smarowany). Ten silnik strach moim zdaniem wkręcać na obroty. Ile osób remontowało K pomijając przypadki że strzelił pasek rozrządu? A słyszeliście żeby K się zatarło albo żeby komus sie panewka obróciła? Można go pałować godzinami i nic mu nie będzie. Jeżeli kupować Alfę to moim zdaniem tylko V6. No i przygotować sie na świetne osiągi, piękne brzmienie ...i duże spalanie. Pływak - Pon Mar 12, 2012 08:46 sobrus, wskaz mi palcem k-serie z tych rocznikow co pierwsze 156 ktore na 100% nie miala nigdy robionej uszczelki? To nie jest loteria ten silnik jest tak zaprojektowany, ze predzej czy pozniej uszczelka musi strzelic nie wazne jak kto jezdzil i jak dbal. Zwalili uklad chlodzenia i konstrukcje tak samo jak w T.S zwalili smarowanie wariatora. Najwieksza wada w T.S to nie wariator bo ten kosztuje 400zl i raz na n lat mozna wymienic najwieksza wada dla mnie byly nieciekawe osiagi w porownaniu do JTD oraz spalanie, a w 2.0 dochodzilo jeszcze to, ze wiekszosc jakie ogladalem miale skrzynie selespeed. Po za tym czesta zmiana rozrzadu? Ile robisz rocznie 100K? Wtedy fakt trzeba bedzie czesto go zmieniac. Nie popadajmy w skrajnosc bo zaraz wyjdzie, ze T.S to kompletna kupa, a tak nie jest bo sporo posiada ten silnik i przestrzegajac paru zasad uzytkuje go bezawaryjnie nawet z LPG. Po za tym niestety R w porownaniu do 156 to klasa nizej jesli chodzi o komfort i wyposazenie
sobrus - Pon Mar 12, 2012 08:49 Wielu użytkowników Polonezów zajeździło auto a silnik chodził jak zegarek. W TS wariator to czubek góry lodowej, ten silnik cały jest źle smarowany. Bardziej niż wariator martwią mnie obracające się i zacierające panewki wału korbowego. A co do samych Alf to mi się również bardzo podobają, niestety silniki mają słabe
http://www.forum.alfaholi...twin_spark.html Ta jeszcze do tego dochodzi zrywanie pasków rozrządu.. Pływak - Pon Mar 12, 2012 08:52 No to niech kupi poloneza i po problemie jak sie zwali to odda na zlom i kupi nastepnego. Niestety jak chce sie miec nietuzinkowe auto trzeba sie liczyc z ewentualnymi wydatkami i tym, ze trzeba bedzie o nie dbac tym bardziej kupujac za taka kwote. Tylko T.S srednio udany JTD bije l-serie na glowe, V6 tez lepsze
sobrus - Pon Mar 12, 2012 08:54 Mówimy o samochodach czy silnikach? Poloneza dziś wiadomo nikt nie kupi bo to złom, ale to nie oznacza że polecam TS. To ma być auto dla młodego kierowcy, który nieraz pewnie wsadzi but w podłogę. A z TS będzie musiał mieć wiele cierpliwości i znajomego mechanika. JTD nie wiem, nie lubuje się w dieslach, ale V6 faktycznie jest świetne. Gdyby nie to że potrafi masakrycznie szybko zajeździć sprzęgło bez katowania...ale może to dotyczy tylko Alfy 166. sknerko - Pon Mar 12, 2012 09:12
To jest tylko przykładowa sztuka bardziej chodzilo mi design i cenę w stosunku do mocy i osiągów. Kiedyś chodził mi taki po głowie z 2,4 silnikiem oczywiście i zagazowany. Nawet trafiła się perełka z jasną skórą ale finansowo nie dałem rady wtedy żeby go wziąć Vigoslaw - Pon Mar 12, 2012 09:14 Tak sobie czytam na forum Rovera o Alfach i przypomniało mi się jedno odnośnie ALfy...
Podobno 166 jest jednym z najbardziej udanych modeli koncernu, który miał wyeliminowane wady z 156 i jest najbardziej polecany... Poza tym ciekawiej wygląda i jest kosmicznie wyposażony... Nie wiem ile jest w tym prawdy, ale samochodzik chyba godny uwagi. V. pelson91 - Pon Mar 12, 2012 09:17 Nawet Fred z "Chłopaki nie płaczą" docenił zalety owej Alfy 166
bociannielot - Pon Mar 12, 2012 10:19 No a ja się przez weekend dowiedziałem czemu mój kumpel sprzedał sportwagon 156 jtd, zwiecha do remontu i się chłopak kosztów przestraszył po sportwagon kupił Imprezę turbo GT-ka i widzę że też coś przyszło wymienić bo już na sprzedaż  . Jak mu to gość z forum subaru napisał, i koniec słomianej miłości... . Dla mnie wybór alfy musiał by polegać na tym że muszę być świadom że przyjdzie czas że wywalę parę koła PLN-ów i jest mnie na to stać i wiem że mnie to nie zaboli... a jak ktoś nie chce płacić i płakać to niech się zastanowi nad tym wyborem oby to nie okazała się znów słomiana miłość .
Pływak - Pon Mar 12, 2012 10:34 Dokładnie wyżej o tym wspomniałem, tanie nietuzinkowe auto może się okazać drogim w utrzymaniu i trzeba to sobie przekalkulować czy nam się to opłaca bo przyjdzie awaria, trzeba będzie wsadzić polowe wartości auta w naprawę i zacznie się płacz i lament jaka to marka X jest do dupy
sobrus - Pon Mar 12, 2012 11:57 To moze CRX del sol, chyba taki drogi w utrzymaniu nie jest? A nietuzinkowy na pewno. bociannielot - Pon Mar 12, 2012 12:02 sobrus, jak dla mnie auto dla kobiety, ale to moja prywatna opinia .
sobrus - Pon Mar 12, 2012 13:02 Faktycznie coś w tym jest, ale stylistyka w sumie nie odbiega od reszty Civiców V generacji. Tym tropem MG F i Madzia MX5 tez odpadnie. To może Toyota MR2? http://otomoto.pl/toyota-mr2-C22932205.html http://otomoto.pl/toyota-mr2-C22492816.html Pojęcia nie wiem czy to jest awaryjne, ale na pewno jest nietuzinkowe. bociannielot - Pon Mar 12, 2012 13:07 sobrus, mr2 ma przynajmniej słuszniejszy napęd niż del sol
leszczu - Pon Mar 12, 2012 13:26
Ktoś niedawno pisał na forum, że przejechał coś koło 200 tyś bez remontu uszczelki.
kondzio508 - Pon Mar 12, 2012 18:07 Mój rover jak go kupiłem miał 179 tyś. bez remontu uszczelki , Polski salon . , silnik zmieniłem z powodu padniętego rozrządu . Ale odpalał i jezdził tylko nie równo pracował , bo poprzednikowi pasek sie zerwał . pelson91 - Pon Mar 12, 2012 20:04 bez rozrządu z tego co wiem nie da się odpalić auta 
Mundekk - Pon Mar 12, 2012 20:32 Skoro odpalał to znaczy, że wymienił pasek, tłok sam sobie by zaworów nie otwierał to nie 2 suw xd kondzio508 - Wto Mar 13, 2012 09:41 Tak pasek zmienił , tylko ze musiał oberwać tłok lub zawór . DEBEC - Wto Mar 20, 2012 21:17 Aż tacy stateczni nie jeżdżą Xedosami. Osobiście polecam Xedosa, jak dla mnie jedno z piękniejszych aut i oczywiście tylko V6
|
