elmo - Czw Mar 22, 2012 11:40 Temat postu: [Freelander 1.8, 99r] Szmery przy skrętach Landek 1,8, 99r. Przy skrętach w lewo i w prawo słyszę dziwne szmery, można je porównać do łopotania skrzydeł ptaka tyle, że są szybsze i intensywniejsze. Coś w rodzaju... tfu, tfu, tfu, tfu Nie wiem skąd mogą dochodzić, może to coś spod opony, może ciśnienie w oponie jest zbyt małe. Dofukałem powietrza w każdej oponie na 2,4. Jakie powinienem mieć prawidłowe ciśnienie? win32 - Czw Mar 22, 2012 11:50 Dyfer tylny - padające łożyska. Miałem tak samo, szurało przy skrętach, na wprost było dość cicho. Ciśnienie to 2.1 na zimnej oponie w standardowym dla FL rozmiarze. krokodylek - Pią Mar 23, 2012 19:32 W mojej książce użytkownika (owner`s handbook) mam podane ciśnienie 1,8 dla wszystkich kół i 2,1 jeżeli wieziemy duży ciężar. Potwierdzam to praktyką: jak miałem 2,5 w przednich wystarczyło dwa razy się przejechać do Anglii i spowrotem i już miałem zjedzone opony pośrodku. Mam teraz nowe opony i ciśnienie książkowe 1,8 i opony są w porządku. win32 - Pią Mar 23, 2012 21:27 A w mojej instrukcji którą dostałem do auta jest 2.1 dla wszystkich kół 
SyntaX - Pią Mar 23, 2012 23:03 Bo jest różnica Diesel czy Benzyna to raz. Dwa jest różnica w zależności od tego na jakich oponach wychodził. Inne ciśnienie jest dla kół 16' a inne dla 15'. krokodylek - Sob Mar 24, 2012 11:35 
elmo - Sob Mar 24, 2012 20:31
Kurcze ale ja nie mam ORI opon i fel  Mam wielosezonówki na alumkach. Jak ich przy cieplejszych dniach nie dofukam do 2,4 to piszczą jak szalone i wszyscy się gapią jak na debila
|
