PawelSki99 - Sob Kwi 14, 2012 18:53 Temat postu: Zatrzymane prawo jazdy za..... Witam dziś przydarzyła mi się nie miła sytuacja a mianowicie zostałem zatrzymany do kontroli za przekroczenie prędkości wg policjanta jechałem 145km/h na ograniczeniu do 80. Cały problem polega na tym że cała ta sytuacja miała miejsce w Holandii i z tego powodu zostało mi zatrzymane prawo jazdy, a że ciężko mi było się dogadać z tym policjantem nie wiem co teraz mam zrobić. Oczywiście wziął ode mnie wszystkie dane zostawił potwierdzenie zatrzymania prawka i powiedział że mam kategoryczny zakaz jazdy samochodem. Co teraz mam zrobić? Gdzie się udać aby odebrać to prawko? Czy miał ktoś do czynienia z taką sytuacja? Proszę o pomoc bo nie wiem co robić. Dodam tylko że póki co nie został na mnie nałożony żaden mandat. Ciufa - Sob Kwi 14, 2012 19:02 http://podroze.auto-swiat...owe-w-holandii/
sprawa skierowana do sądu 
http://www.wiatrak.nl/2597/policja-ostrzega chudson - Wto Kwi 17, 2012 21:25 A to ci psikus 
A jeśli był bym tylko przejazdem przez Holandię w drodze do Polski to co ? Czy polskie prawo honoruje zabranie prawka na jakiś okres przez inny kraj ? Ciufa - Sro Kwi 18, 2012 08:17
to samo
llygas - Wto Maj 08, 2012 09:46
Tak. Ostatnio w Rumunii kilku moich kierowcow stracilo na czas miesiaca prawo jazdy. W ich przypadku maja zakaz prowadzenia pojazdu przez miesiac na terytorium Rumunii, w miedzy czasie prawo jazdy jest zwracane za pośrednictwem naszej ambasady do wydzialu komunikacji ktory je wydal wiec ostrzegam przed wyrabianiem duplikatu z powodu "zgubienia" prawa jazdy. Teoretycznie auto mozesz prowadzic w pozostalych krajach ale kazdy policjant moze zakwestionowac kwitek potwierdzajacy zatrzymanie prawa jazdy. Swoja droga fajny system tam maja. Za przekroczenie predkosci o 50 km/h, przejechanie na czerwonym swietle lub za wyprzedzanie na przejsciu zatrzymuja prawo jazdy na miesiac. Kolejne wykroczenie skutkuje zatrzymaniem na 6 miesiecy. Kolejne powoduje utrate uprawnien (ale dotyczy to chyba tylko obywateli Rumunii). Ciufa - Wto Maj 08, 2012 10:53
ARTUR1983 - Wto Maj 08, 2012 11:26
Bo u nas nazywa się to resocjalizacja dopóki ktoś kogoś na drodze nie zabije... . maciej - Sro Maj 09, 2012 06:33
Ciufa, ale większość z tych ludzi już dawno ma zatrzymane uprawnienia, a i tak prowadzą. 
Ciufa - Sro Maj 09, 2012 20:02
i na to już nie ma kary to znaczy jest, mandat 500 zł za jazdę bez uprawnień 
ADI-mistrzu - Sro Maj 09, 2012 22:03 Powinny być zamiast mandatów kary w postaci prac społecznych. Nie ważne czy bogaty czy biedny, odpracować ma, jak nie odpracuje to może sobie chwile odsiedzieć (zatrzymany na jakiś czas). To by raczej już dało do myślenia. kruszan - Sro Maj 09, 2012 23:20 w Ameryce tak jest, córka prezydenta, sławna "celebrytka" czy inny lung, kamizela i robi w centrum, możesz podejść zrobić fotkę, pośmiać się, cokolwiek, nie ma zmiłuj... rovek - Nie Maj 13, 2012 14:13
Są ale za każdą godzine pracy społecznej możesz zapłacić. flapjck1 - Nie Maj 13, 2012 21:00 albo odsiedziec ketchup1 - Pon Maj 14, 2012 10:10 gdzieś było tak, że chcieli wymyślić (taka anegdota), że prawo jazdy każdy płaci od swojego dochodu procentowo. Np za przejechanie na czerwonym 10 % zarabianej pensji, za przekroczenie prędkości o 20 km/h 15 % miesięcznych zarobków
W Polsce na pewno by wzrosło bezrobocie, gdyby takie coś kiedykolwiek wprowadzono
Brt - Pon Maj 14, 2012 10:14 w Skandynawii (nie wiem czy całej) jest ten sposób naliczania mandatów od wysokości pensji. kruszan - Pon Maj 14, 2012 10:47 w Szwajcarii na pewno też, to tam padł rekordowy mandat: http://moto.wp.pl/kat,102...,wiadomosc.html swoją drogą to dobre, bo na znieczulicę i brak wyobraźni, działa tylko radykalizm... kzrr - Pon Maj 14, 2012 12:20 No tak jak ktoś zarabia sporo więcej niż średnia krajowa dla niego mandat 200 czy 300 złoty za przekroczenie prędkości to śmieszne pieniądze i nauczki z tego żadnej. Brt - Pon Maj 14, 2012 13:28 Wydaje mi się, że większym problemem obecnie są dla kierowców punkty i mozliwość utraty prawka i to bardziej zmusza kierowców do zwracania uwagi na przepisy. maciej - Sro Maj 16, 2012 06:40 Dokładnie. Mandaty w tej chwili, to nawet dla kogoś zarabiającego średnią krajową są bolesne, ale do przełknięcia, ale punktów chyba każdy się boi, bo odebranie, to 2-3 miesiące bez prawa jazdy. System procentowy jest spoko, ale u nas ciężki do wprowadzenia (bo i tak w wielu przypadkach to co na PIT'cie nie odzwierciedla realnych dochodów, poza tym informatyzacja to u nas mocno kuleje). Ja uważam, że powinno się podnieść mandaty tak 3-krotnie, to naprawdę ludzie zaczęli by mieć wyobraźnię. No i kolejny absurd - kasowanie punktów za pieniądze, bo przecież o to chodzi w tych kursach "doszkalających", czy jak to się tam nazywa.
No nie, można nałożyć coraz dłuższe zakazy prowadzenia, ale co to zmieni, skoro z zakazem i tak prowadzą? Można ich posadzić do więzienia, ale to też raczej nie pomoże, bo jak wyjdą, to zrobią to samo. To chyba tylko rękę obciąć jak to kiedyś w Skandynawii za kradzież robili i teraz na głównym placu w Oslo, czy Reykiaviku możesz położyć pełny portfel i nikt go nie weźmie - nawet żeby zanieść do biura rzeczy znalezionych, tylko wyjmie komórkę i zadzwoni po Policję, żeby to oni to zrobili, żeby nie zostać posądzonym o próbę przywłaszczenia. A jak się rękę (albo lepiej - prawą nogę, lewej nie, bo może mieć automat) obetnie, to nie będzie mógł prowadzić. 
A tak serio, to chyba tylko konfiskata pojazdu by była skuteczna - jak nie będzie miał czym jeździć, to nie pojedzie. Ale wtedy pojawia się problem z pożyczonymi autami... Hmm... Takie możnaby np. na 3 miesiące zatrzymywać w depozycie - wtedy właściciel byłby tak wkurzony, że idiocie już by więcej nie pożyczył... chudson - Sro Maj 16, 2012 07:30 Konfiskata trudna bo nie zawsze auto jest na kierującego. Albo współwłaścicielem żona i czemu ją karać za piractwo męża. Mandaty od pensji trudne bo połowa przedsiębiorców w super furach wykazuje straty co roku aby uniknąć podatków więc trzeba by im dopłacać Same problemy . Ale faktycznie 500zł za prowadzenie auta bez prawka to przesada. Powinny być kary jak przy braku OC ( choć i te zmalały jeśli dobrze się orientuje ) to może ludzie by sie bardziej bali utraty tego dokumentu. Ciufa - Sro Maj 16, 2012 08:16
taaa najpierw muszą trafić do tego więzienia, a z tym u nas cięzko bo nie ma miejsca w pudle ![:]](images/smiles/kwadr.gif ":]")
jakiejkolwiek by kary ustawodawca nie przewidział za dane wykroczenie to i tak to nic nie da jeżeli będzie to martwy przepis, podstawa to nieuchronność kary
nooo u mnie jest odwrotnie mam w  punkty za to boli mnie bardzo kara pieniężna (choć jest do przełknięcia)
ostatnio nad tym myślałem i doszedłem do wniosku, że x5 wtedy każdy by sie zastanowił kilka razy co robi na drodze
PawelSki99 - Sro Maj 16, 2012 08:35 Czyli teoretycznie po zatrzymaniu tego prawka na terenie innych państw mogę poruszać się z tym kwitkiem który otrzymałem?? Dodam że prawka jeszcze nie odzyskałem, dostałem tylko pismo że sprawa ma się wyjaśnić do 13 czerwca więc ciągle czekam. maciej - Sro Maj 16, 2012 11:08
Dlatego napisałem, że w takich przypadkach zatrzymanie auta w depozycie - jak raz żona, czy kolega nie pojeździ przez 3 miesiące, to już się zastanowi, czy da mężowi kluczyki, a kolega, to więcej takiemu "koledze" nie pożyczy.
W końcu to właściciel rozporządza samochodem. Skoro jest przepis, że trzeba podawać dane kierującego w danym momencie Policji, to znaczy, że właściciel powinien wiedzieć, czy taka osoba ma prawko, czy nie, a jeśli wie, że nie ma, to tak naprawdę jest w świetle prawa współwinnym, bo nie zapobiegła, a wręcz pomogła w popełnieniu wykroczenia/przestępstwa wiedząc, że do niego dojdzie. Bo przecież nie pożycza się kluczyków, żeby ktoś posiedział w aucie na parkingu.
No właśnie - to jest w Polsce trudne do przeprowadzenia.
Ale te kary za brak OC i tak są spore (powyżej 14 dni bez OC 3000 zł za każdy rok) i pewnie by pomogły.
Tak, to jest najważniejsze. A u nas z tym kiepsko...
Pytanie ile jeździsz i do czego jest Ci prawko potrzebne. Jak do pracy albo mieszkasz poza rozsądnym zasięgiem komunikacji publicznej, to punkty bolą bardziej.
Pytanie co jest na tym papierku napisane. Jeśli to zakaz tylko na terenie Holandii, to pewnie tak, ale jeśli to zakaz ogólny, to obawiam się, że jest honorowany na terenie całej Unii. Pływak - Sro Maj 16, 2012 14:04
Od 1 stycznie 2013r wchodzą w życie nowe przepisy i nie będzie już kursów zmniejszających liczbę punktów o 6 sztuk Po uzbieraniu 24 pkt zostajemy przez policje wysłani na kurs redukujący liczbę punktów z tym, że taka opcja będzie mozliwa tylko raz na 5 lat przy nastepnym uzbieraniu kompletu punktów czeka nas ponowny egzamin. Czyli troche w tej materii się poprawi bo nie będzie tak jak teraz, ze teoretycznie mamy 24pkt ale praktycznie 30pkt.
Nie ma miejsca bo pozamykali pijanych rowerzystów
|
