Zobacz temat - [r 75] co padlo w sprezarce klimy
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 75, MG ZT - [r 75] co padlo w sprezarce klimy

kalafior - Nie Kwi 29, 2012 15:45
Temat postu: [r 75] co padlo w sprezarce klimy
witam otoz jechalem sobie spokojnie a tu nagle cos szczelilo i zaczelo sie dymic z prawej strony auta otworzylem maske kupa dymu wyleciala z pod maski po ogledzinach stwierdzilem ze stanela sprezarka klimy spalila pasek klinowy wiec pytanie co sie zrobilo w sprezarce ze tak stanela momentalnie :roll:
Gacor - Nie Kwi 29, 2012 16:10

Zatarła się? Kiedy Robiłeś przegląd klimy z nabiciem?
kalafior - Nie Kwi 29, 2012 16:14

ze 3 lata temu
Gacor - Nie Kwi 29, 2012 16:18

Może była gdzieś nieszczelna i jej olej uciekł. A może poprostu było tego oleju bardzo mało bo teoretycznie co rok max 2 powinno sie nabijać klimę a jednoczesnie z czynnikiem podawane jest troche świeżego oleju. Ale może się da jeszcze ją zregenerować ;)
automechanik - Nie Kwi 29, 2012 16:52

Na 100% zatarta sprężarka. Masz dwa wyjścia , kupno nowej :/ lub demontaz Twojej, dostarczenie do firmy zajmującej się regeneracją sprężarek. Po weryfikacji stopnia uszkodzenia, jeśli sprężarka da się zregenerować (z reguły to wymiana wkładu) otrzymujesz sprężarkę po regeneracji niekoniecznie swoją, ale cena jest co najmniej połowę niższa. Jest jeszcze trzecie wyjście używka, ale tego nie polecam (niezabezpieczona przed wilgocią sprężarka bardzo szybko może ulec uszkodzeniu)
kalafior - Nie Kwi 29, 2012 17:04

a czy teraz cos odlaczyc zeby czegos nie spalic znowu

[ Dodano: Nie Kwi 29, 2012 17:04 ]
bede sam wymienial na inna tylko sie zastanawiam czy pasek zalozyc po zalozeniu nowej sprezarki przed nabiciem klimy cz pozniej po nabiciu zeby jej nie zatrzec znowu jak bede jechal do napelnienia klimy

automechanik - Nie Kwi 29, 2012 19:16

Możesz założyć, klimatyzacja nie uruchomi się gdy nie ma czynnika.
Po prostu nie włączy się sprzęgło spręzarki, przy braku ciśnienia w układzie(presostat)

[ Dodano: Nie Kwi 29, 2012 19:16 ]
Napisałem przy braku ciśnienia ponieważ będziesz musiał rozłączyć przewody przy sprężarce, więc czynnik pójdzie w powietrze (oj nieładnie, nieładnie :razz: )

kalafior - Nie Kwi 29, 2012 19:23

automechanik napisał/a:
więc czynnik pójdzie w powietrze (oj nieładnie, nieładnie


coz zrobic zepsulem to musze sam naprawic
dziekuje za odpowiedzi

sash997 - Nie Kwi 29, 2012 21:37

a ja mam pytanko z tej dziedziny...pstyka mi sprzęgło na sprężarce(załancza sie na chwile i odrazu rozłancza)dodam że ilość czynnika niema znaczenia bo mam to od początku i myślałem że mało czynnika,zajechałem na serwis i dobili tylko troszke wiecej, aha i klima działa prawidłowo,można sie przeziębić w środku :)

[ Dodano: Nie Kwi 29, 2012 21:37 ]
może to winne tylko sprzęgiełko lub przekaźnik??to sprzęgiełko jest wymienne jakby co??

automechanik - Nie Kwi 29, 2012 22:24

Sprzęgiełko jest wymienne. Częste załączanie i wyłączanie sprężarki spowodowane jest przeważnie raczej za wysokim ciśnieniem po stronie wysokiego ciśnienia (czyli raczej za dużą ilością czynnika). Steruje tym czujnik ciśnienia niskie-wysokie przy niskim uruchamia sprężarkę poprzez sprzęgiełko, przy wysokim wyłącza.
Dla prawidłowego dzałania klimatyzacji istotna jest różnica ciśnień po stronie niskiego, zwykle około 2,4 bar i wysokiego około 13.4bar. To dzięki rozprężaniu na zaworze rozprężnym umieszczonym przed parownikiem odbieramy ciepło z wnętrza pojazdu.
Czynnik chłodzący odparowany po przejściu przez parownik jest sprężany (wzrost ciśnienia) , przechodzi przez skraplacz oddając ciepło i skraplając się, następnie w postaci cieczypod wysokim ciśnieniem poprzez zawór rozprężny trafia do parownika i cały cykl się powtarza. :grin:

sash997 - Pon Kwi 30, 2012 13:13

czyli gdzie szukać przyczyny??na serwisie klimy przecież mi nabili tyle ile powinno być według książki... gość powiedział że z klimą wszystko ok bo niema wycieków...
automechanik - Sro Maj 02, 2012 22:50

sash997, Aby klimatyzacja działała właściwie czyli chłodziła wydajnie wcale nie jest konieczne by sprężarka pracowała cały czas.
Najczęstszą przyczyną częstego włączania się i wyłączania jest zbyt duża ilość czynnika lub nie właczający się wentylator skraplacza.
Za duża ilość czynnika powoduje że w układzie jest za duże ciśnienie spoczynkowe powinno wynosić około 5 bar. Jeśli ciśnienie jest zbyt wysokie sprężarka szybko uzyskuje ciśnienie przy którym presostat rozłącza sprężarkę
Nie włączający się przy określonym ciśnieniu wentylator powoduje że czynnik nie jest schładzany w skraplaczu i ciśnienie rośnie do momentu wyłączenia przez presostat sprężarki.
Jeśli natomiast klimatyzacja spełnia swoje zadanie czyli chłodzi to nie należy się przejmować włączaniem i wyłączaniem, bo powtarzam sprężarka nie musi pracować w sposób ciągły.

sash997 - Czw Maj 03, 2012 11:53

wszystko ok ale to cykanie jest denerwujące czasem :)wentylator działa poprawnie,musze sprawdzić czy czasem na wyłączonej klimie nie jest tak samo...pozatym niewiem czy to normalne ale jak na posoju trzymam go na ok 2000obr i włączy sie sprężarka klimy to potrafi zejść nawet do 1500obr
automechanik - Czw Maj 03, 2012 13:37

Nawet na wolnych obrotach nie powinno być spadku obrotów, sterownik silnika po otrzymaniu sygnału o uruchomieniu sprężarki powinien wyrównać (lub nieznacznie podnieśc obroty- to w silnikach o mniejszej pojemności i mocy)
Może przyczyną są duże opory sprężarki np. zbyt niska ilość oleju.
Przy każdej tzw. obsłudze klimatyzacji czynnik jest odsysany, filtrowany, wytwarzana jest próżnia w celu odparowania i usunięcia wilgoci oraz sprawdzenia szczelności.
Przy okazji ubywa pewna ilość oleju który należy uzupełnić przeważnie w ilości 10-20 ml.

haszczyc - Czw Maj 03, 2012 15:12

na wolnych obrotach jak włączę klimatyzacje to może leciutko zwiększają się obroty ale nie jest to odczuwalne
sash997 - Czw Maj 03, 2012 20:39

takie właśnie mam wrażenie że sprężarka duży opór stawia... czyli że co...zły serwis klimy??z tego co widziałem to był automat - gość zapiął węże włączył maszynke i poszedł na chyba pół godziny,wrucił wyłączył i tyle...
21matys - Pią Maj 04, 2012 07:50

sash997 napisał/a:
automat - gość zapiął węże włączył maszynke i poszedł na chyba pół godziny,wrucił wyłączył i tyle...
zalezy kto co nazwywa serwisem..... gościu ci poprostu nabił klime i nic innego czyli spuścił stary czynnik i olej, wytworzył próźnie w celu sprawdzenia czy układ szczelny i nabił spowrotem....
a mzoe być tak ze np. łozysko spręzarki ci juz siada i dlatego tak ciężko chodzi

automechanik - Pią Maj 04, 2012 08:23

Jeśli to automat to powinieneś dostać wydruk. Wydruk zawiera informacje o ilości odzyskanego czynnika , ilości odessanego oleju, czasu wytwarzania próżni, ilości czynnika oraz olejuwprowadzonego do układu.

[ Dodano: Pią Maj 04, 2012 08:23 ]
Sprężarka ze zbyt małą ilością oleju z reguły głośniej i z większymi oporami pracuje.
Właściwy w takiej sytuacji serwis polega na opróżnieniu sprężarki z oleju (automat tego nie zrobi) i napełnieniu właściwą dla danej sprężarki ilością oleju.
Nie zaszkodziłoby również przepłukanie układu, stosuje się je zawsze w przypadku zatarcia sprężarki w celu usunięcia ścieru metalu.

sash997 - Pią Maj 04, 2012 16:37

czyli kiepski serwis... zajade na jaki lepszy (mam nadzieje :mrgreen: )