Zobacz temat - [R45 2.0 idt] Sprzęgło?
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R45 2.0 idt] Sprzęgło?

redcloud - Sob Maj 05, 2012 22:21
Temat postu: [R45 2.0 idt] Sprzęgło?
Witajcie,

Na wstępie - tak, korzystałem z szukajki forumowej i nie znalazłem jednoznaczej odpowiedzi na mój problem.

3, 4, 5 bieg jak depnę w podłogę przy 2k RPM to obroty rosną natychmiast do 4k i dopiero wtedy samochód "dogania" silnik.
Przy spokojnym dodawaniu gazu tak się nie dzieje. Czy to sprzęgło?

marek501 - Sob Maj 05, 2012 23:00

Jest dokładnie tak jak podejrzewasz ,jeśli rosną obroty a prędkość się nie zwiększa wiadome jest że ślizga się sprzęgło. Często pojawia się też charakterystyczny smrodek palonego sprzęgła.

pozdr.

redcloud - Sob Maj 05, 2012 23:09

*@*@*#&*^&8 tak myślałem :(

Dobra, czyli zestaw do wymiany. Drugie pytanie, jakie sprzęgło? Zakładając, że robię podstawowe mody R45 idt czyli wtryskiwacze SDI + mapy od Remiego czyli moc trochę wzrośnie, to powinienem myśleć o jakimś lepszym sprzęgle czy seria (która?) wystarczy? REMI!!!! Jakie masz sprzęgło? :-P

Trzecie pytanie: Jeżeli będę targał skrzynię, to jest sens przy okazji zrobić coś jeszcze?

Raptile - Nie Maj 06, 2012 09:52

redcloud, National wystarczy
barney79 - Nie Maj 06, 2012 12:09

Ja tak miałem gdy mi się łapa sprzęgła zaczynała zacierać.CX 80 i po problemie.Odepnij wysprzęglik i sprawdź czy masz lekki luz na łapie.Jeśli nie to jest zatarta łapa.
redcloud - Nie Maj 06, 2012 14:03

Dobra, czyli mam się wczołgać pod auto? nie dysponuję kanałem niestety. Czego mam szukać, ma ktoś jakąś fotkę gdzie mam tej łapy szukać? ew, na którym schemacie rimmerbros.co.uk jest ta łapa oznaczona?
barney79 - Nie Maj 06, 2012 16:42

Tutaj zobacz:
http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=33702

redcloud - Nie Maj 06, 2012 22:50

klik "pomógł", dzięki barney79,

[ Dodano: Nie Maj 06, 2012 22:50 ]
Dobra, operacja "Smarowanie/pryskanie łapy sprzęgła" zakończona. Pryskaliśmy, potem naciskaliśmy sprzęgło, pryskaliśmy, potem naciskaliśmy sprzęgło. Niestety problem nie ustąpił ale fakt, że ten "dings" (wysprzęglik?) który wchodzi do skrzyni biegów to skorodowany bardzo był (płatki rdzy odpadły jak tam dłubałem).

Więc co proponujecie? Całe sprzęgło czy własnie wysprzęglik do wymiany?

barney79 - Pon Maj 07, 2012 04:56

Jak już pisałem odepnij i sprawdź czy idzie ręką poruszać łapą.Jeśli nie to na bank łapa nie odbija do końca.Jeśli idzie to może być że sprzęgło do wymiany.Jaki jest przebieg autka?Bo to też ważne.
mirwin - Pon Maj 07, 2012 07:09

Samo pryskanie może nie pomóc. U mnie po zdjęciu skrzyni okazało sie, że sprzęgło było nówka, tylko łapa piekielnie zapieczona. Wybili ja oczyścili i dobrze przesmarowali. Od 2 lat wszystko działa bez zarzutów. Także bez zrzucenia skrzyni nic sie nie dowiesz. Pryskanie może pomóc "na chwilę".
barney79 - Pon Maj 07, 2012 15:59

Mi pomogło na długi czas.Systematycznie pryskam łapę i jak na razie pomaga.
lisciu24 - Pon Maj 07, 2012 23:52

No ja mam identyczny problem w moim roverku 420 jak redlued opisywal
oprocz tego jeszcze te cholerne skrzypienie przy wciskaniu i wyciskaniu sprzegla ( a sprzeglo wymienialem pol roku temu ) na poczatku probowalem pryskac i smarowac wysprzeglnik ale nie dawalo efektu i problem nie znika
jak tylko wroce do polski to tez rozbiore sprzeglo i sprawdze lape bo to moze byc to jak opisuja poprzednicy

pelson91 - Pon Maj 07, 2012 23:56

skrzypienie? to przesmaruj pedał ;)

a co do łapy, to też się za to biorę przy najbliższej okazji ;)

lisciu24 - Wto Maj 08, 2012 00:04

to raczej napewno nie jest pedal bo dopoki auto jest "zimne" to wszystko jest OK
problem ze skrzypiniem i zatarciem jest dopiero jak sie auto rozgrzeje (wystarczy 30 min w trybie miejskim )
ale tez to sprawdze :)

barney79 - Wto Maj 08, 2012 04:57

Skrzypi łapa sprzęgła.Szczotka druciana mała wąska wyczyścić smarować pryskać gdy inna osoba wciska nam pedał sprzęgła.Metal się rozgrzewa i dla tego skrzypi w upalne dni ITP.Miałem to samo.
bizon - Wto Maj 08, 2012 11:24

Zalezy jak bardzo jest zapieczone, czasem wystarcza nasmarowanie i rozruszanie, czasem trzeba zrzucac skrzynie
redcloud - Nie Maj 13, 2012 11:46

Pożyczyłem zdjęcie od kolegi Turc żeby pomóc mi w moim problemie (Turc, nie obraź się).

1. Jak to zdjęcie zrobiłeś? Od spodu jest osłona silnika (zdemontowałeś?)
2. Czy łapa sprzęgła jest to ten element, który oznaczyłem strzałką czarną?
3. Jak się nazywa element oznaczony strzałką czerwoną (czy to wysprzęglik)? Ten element u mnie jest mocno skorodowany powierzchniowo - czy to też mam wyczyścić?
4. Barney79, mówiłeś żeby łapę sprzęgła odpiąc od wysprzęglika i sprawdzić czy mam lekki luz na łapie (czyli na elemencie od czerwonej czy czarnej strzałki?).
5. Jak mam to rozpiąc, bo rozumiem, że miejsce oznaczylem strzalka zielona? Jezeli to rozepne, to zaden element mi sie nie "schowa" do srodka i bede mogl spiąć je ponownie?
6. Slyszalem cos o odpowietrzaniu ukladu po rozpieciu wysprzeglika - cos sie przeslyszalem czy nalezy to zrobic? jak?

Jade po litr wd40 i nakladki druciane na wiertarke :)

Remigiusz - Nie Maj 13, 2012 13:52

redcloud napisał/a:
1. Jak to zdjęcie zrobiłeś? Od spodu jest osłona silnika (zdemontowałeś?


Od spodu osłonę jak masz trzeba z demontować, rzecz oczywista :wink:

redcloud napisał/a:
2. Czy łapa sprzęgła jest to ten element, który oznaczyłem strzałką czarną?

Czerwona strzałka jest ta lapa

redcloud napisał/a:
3. Jak się nazywa element oznaczony strzałką czerwoną (czy to wysprzęglik)? Ten element u mnie jest mocno skorodowany powierzchniowo - czy to też mam wyczyścić?


Wysprzeglik jest to z czarna strzałka :wink:

redcloud - Nie Maj 13, 2012 15:23

Remi, pytania 5 i 6? :-P
Remigiusz - Nie Maj 13, 2012 15:28

redcloud, Nie wiem :wink:
szoso - Nie Maj 13, 2012 16:05

odp. na pytanie 5
musisz zdjąć wysprzęglik inaczej tego nie rozepniesz, za jego metalowym mocowaniem jest taka plastikowa spinka zabezpieczenie, jest widoczna na zdjęciu, wtedy wysprzęglik wyjdzie

odp. na pytanie 6
ja nic nie odpowietrzałem, nie było takiej potrzeby
uważaj tylko żeby z wysprzęglika nie wyszedł ten metalowy trzpień, który ruszą łapą bo wtedy pupa blada

Tuhad - Wto Maj 15, 2012 14:53

wiesz co ja mam wrażenie że to nie jest sprzęgło(ale mogę się mylić) dziś u mnie wyszła podobna rzecz okazało się że zbiornik paliwa mi się zapowietrza tzn przy biegach (nazwijmy je pędowymi) włącza się tzw muł mechanik mi poradził aby poluzować wlew od paliwa i tak przez jakiś czas jeździć.( bo faktycznie jeździło mi się jakbym miał spadochron z tyłu :| no i dzisiaj po przejechaniu blisko 40 km wszystko jak ręką odjął). Możesz sprawdzić czy sprzęgło się ślizga ja to zrobiłem po starej szkole czyli:
1. zaciągnąłem ręczny
2. wrzuciłem 3 bieg
3. zacząłem z tego biegu ruszać (dodawając oczywiście więcej gazu i stopniowo popuszczając sprzęgło) tylko pamiętaj aby być przy tym delikatnym bo ja już raz w taki sposób w innym aucie zepsułem ręczny.... :/
Wniosek: jeżeli samochód zgaśnie mimo dodawania gazu (tylko nie za mało) to rzeczywiście sprzęgło
WniosekII jeżeli nie zgaśnie a będzie okazywał wolę walki z ręcznym to sprzęgło jest ok( bynajmniej tak było w moim przypadku)
Nie jestem specjalistą w tym więc najlepiej słuchać się starszych stażem no ale spróbować zawsze można.

barney79 - Wto Maj 15, 2012 15:54

Na pewno jest to zacierająca się łapa sprzęgła.Tak jak pisze poprzednik.3 Ręczny Gaz i wtedy wyjdzie szydło z wora.

[ Dodano: Wto Maj 15, 2012 15:54 ]
Zobacz tutaj:
http://forum.roverki.pl/viewtopic.php?t=71812 :grin:

bizon - Wto Maj 15, 2012 16:06

odp. na pytanie 6
Odpowietrzasz tylko gdy dostaniesz sie do plynu, a przy zdjeciu wysprzeglika nie odpinasz go od przewodu wiec sie nie zapowietrzy

redcloud - Wto Maj 15, 2012 19:14

hmm, 3, reczny 1800 obrotow i troche sie tylek podniosl i zgasl (3 razy sprawdzalem). sprzeglo czy nie sprzeglo o to jest pytanie. stawiam na sprzeglo :-(
barney79 - Wto Maj 15, 2012 19:37

Nie. :arrow: Sprzęgło na pewno ok.Łapę masz zapieczoną :wink: .Jak zimno to Ok pewnie,jak ciepło to zaczyna ciągnąć/skrzypieć.Powtarzam-łapa.Odepnij wysprzęglik a zobaczysz(poczujesz że nie ruszysz ręką łapę sprzęgła).Skrzynia do zrzucenia jak nie pomoże smarowanie zewnętrzne.
Łapa musi się dać poruszyć ręką po odpięciu wysprzeglika.Miałem to samo.200tyś wytrzymuje sprzęgło bez problemu.Nie wiem jaki ty masz przebieg :?: :?: :?:

[ Dodano: Wto Maj 15, 2012 19:37 ]
:cry: Dodając.Jest to częsta przypadłość w tym modelu -niestety. :bezradny:

Jordan87 - Wto Maj 15, 2012 21:24

barney79 napisał/a:
Dodając.Jest to częsta przypadłość w tym modelu -niestety.


Niestety potwierdzam.

Ale co do objawu to u mnie było na odwrót. Piszecie że po nagrzaniu powinno się pogorszać. U mnie problem nasilał się zimą kiedy postał na mrozie. Przecież wtedy obudowa się "kurczy" i otwor na ramię łapy robi sie mniejszy. Czyż nie? :)

Obawiam się jednak że to będzie problem ze sprzęgłem bo czuł byś chyba że pedał sprzęgła ledwo się cofa. Przynajmniej ja tak miałem jak łapę blokowało.

W razie potrzeby odpowietrzania ja wpadłem na prosty i bardzo skuteczny sposób. W miejscu łączenia wysprzęglika z wężykiem można go obracać. Przekręcasz go tak aby tłoczkiem tym którym wyciska sprzęgło był skierowany w dol i wciskasz, wyciągasz, wciskasz, wyciągasz tłoczek i w ten sposób pogonisz cale powietrze do góry układu. Możesz przy okazji zajrzeć ile masz płynu. Zbiorniczek jest pod plastikowa obudową z bezpiecznikami i przekaźnikami pod maską.

redcloud - Wto Maj 15, 2012 21:44

barney79, dokladnie tak, jak jest zimny to jest ok, na goracym slizga. Troche mnie pocieszyles. Przebieg 180k. Czyli znalezc mecha, ktory mi zrzuci skrzynie i zrobi z lapa? Przewidywany koszt (circa).
barney79 - Sro Maj 16, 2012 05:08

Cytat:
U mnie problem nasilał się zimą kiedy postał na mrozie

U mnie pojawił się objaw łapy tak że w zimę i wciskając pedał już tak pozostał.Smarowanie pomogło.
Mój post w lutym gdy były duże mrozy.
http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=76395

[ Dodano: Sro Maj 16, 2012 05:08 ]
Cytat:
dokladnie tak, jak jest zimny to jest ok, na goracym slizga. Troche mnie pocieszyles. Przebieg 180k. Czyli znalezc mecha, ktory mi zrzuci skrzynie i zrobi z lapa? Przewidywany koszt (circa).

U mnie za wymianę sprzęgła z robocizną w dużej prywatnej firmie 250złotych.
Za samo zwalenie skrzyni przesmarowanie to już musisz się gdzieś popytać

Tuhad - Sro Maj 16, 2012 07:15

i tak to właśnie jest była zima i wszystko po zimie wychodzi...u mnie dzisiaj wyszło kolejne śmieszne coś, ale spamować nie będę tak więc Barney może mieć 100% rację łapa jak się zapiecze to też coś takiego się zdarza bynajmniej u mojego ojca w volvie takie coś było i wystarczyło wybić i wbić(no tylko że trzeba uważać bo można za "mocno" wybić.
barney79 - Sro Maj 16, 2012 11:11

redcloud, Łapa sprzęgła.Niech mechanik przesmaruje łapę smarem grafitowym jak już zrzuci skrzynię i będzie spokój na dłuuugi czas. :wink:
redcloud - Sob Cze 09, 2012 14:48

Witajcie,
Skrzynia zrzucona i niestety do wymiany tuleje łapy, łożysko i tarcza. Docisk jeszcze może być. Mech powiedział, że powodem zużycia tarczy była właśnie zapieczona łapa. Byłem przy tym jak wybijał łapę, normalnie tuleje były zapieczone na maksa, a łapę dało się ruszyć dopiero przedłużką ew. młotkiem.

Dobra, wymieniam sprzęgło zatem, rozumiem, że najrozsądniej wymienić komplet z dociskiem.
Pytanie na jakie? LUKAS, National, Valeo, BOrg & Beck, SACHS? Zależy mi na jakości.

lisciu24 - Sob Cze 09, 2012 20:58

Witajcie wlasnie wyciaglem skrzynie biegow i ku mojemu zdziwieniu lapa nie byla zatarta chodzila lekko i luzno dodaje ze kompletne sprzeglo jest nowe.

Czy mozliwe jest ze padl wysprzeglik? a moze to sa tuleje na lapie bo jest delikatny luz na nich i jak je wymienic?

mam jeszcze jedno pytanie jak wybic ten bolec ktory idzie od skrzynki biegow do lewarka?
Do czego sluzy ten bialy plastik na wysprzegliku?.Dzieki i czekam na szybka odpowiedz.

bizon - Sob Cze 09, 2012 21:27

lisciu24 napisał/a:
mam jeszcze jedno pytanie jak wybic ten bolec ktory idzie od skrzynki biegow do lewarka?

http://www.roverki.pl/tec...dieslu-sdi.html
lisciu24 napisał/a:
Czy mozliwe jest ze padl wysprzeglik?

a co sie dzialo bo nie widze zebys cos wczesniej pisal?

Gonia - Nie Cze 10, 2012 06:24

redcloud napisał/a:

Pytanie na jakie? LUKAS, National, Valeo, BOrg & Beck, SACHS? Zależy mi na jakości.


Kiedyś w ciemno można było brać LUK, VALEO lub Sachs... ale to było kiedyś. Teraz Valeo szarpie (tak samo jak Borg & Beck). Ja bym wybór ograniczyła do LUK'a, Sachs'a i Nationala (choć na temat Sachsa się nie wypowiem, bo nie mam doświadczenia).

lisciu24 - Nie Cze 10, 2012 10:56

problem mam taki ze na zimnym silniku sprzeglo chodzilo bez problemu a gdy sie tylko zagrzal zaczelo skrzypiec i sie zacieralo do tego stopnia ze pedal sprzegla zostawal na dole w podlodze tak jak pisalem wyciaglem skrzynie biegow i lapa nie byla zatarta moze to wina tych tuleji a moze wysprzeglik sam juz nie wiem? chodzi mi o ten bolec przy skrzyni biegow mam problem z jego wybiciem acha i to jest roverek benzynowy.
bizon - Nie Cze 10, 2012 11:28

lisciu24 napisał/a:
pedal sprzegla zostawal na dole w podlodze

jak pedal sprzegla zostawal w dole to albo wysprzeglik albo pompa.

[ Dodano: Nie Cze 10, 2012 11:28 ]
i sprawdz czy masz plyn w zbiorniczku pod skrzynka bezpiecznikow

lisciu24 - Nie Cze 10, 2012 12:24

a gdzie ta pompa sie znajduje?
Jordan87 - Nie Cze 10, 2012 14:24

Pompa jest przy pedale, razem z nią jest zbiorniczek. Żeby stwierdzić czy to problem z układem wysprzęglania czy gdzieś dalej wystarczyło zwrócić uwagę jak miałeś auto w całości pedał zostawał w podłodze to czy ramię sprzęgła wracało na miejsce.

Ten układ się nie nagrzewa więc nie wydaje mi się aby po nagrzaniu silnika miało się z nim coś dziać.

ArekL - Nie Sie 05, 2012 13:18

Witam. To może i ja opowiem swoją historię.
Ten sam problem - sprzęgło po nagrzaniu ciężko chodzi i skrzypi.

Problem występuje tylko w upały, a raczej występował 2 lata temu, rok temu, w tym roku było całe lato dobrze dopóki... nie wymieniliśmy sprzęgła.

Poprzednie sprzęgło (chyba jeszcze oryginał - Borg & Beck) zjechało się do nitów i ślizgało się tak że coraz trudniej było ruszyć z miejsca a wyprzedzanie było bardzo niebezpieczne. Mechanik założył nowy komplet SACHS (swoją drogą - bardzo polecam). Pamiętając o problemach ze skrzypieniem dokładnie wszystko oczyścił, przesmarował itp. itd. a SZCZEGÓLNIE łapę sprzęgła potraktował bardzo dokładnie i starannie i faktycznie pierwsza jazda - sprzęgło chodzi jak nóż w masełko. Ale już po 10 km (słownie: dziesięciu kilometrach!) okropnie ciężko i skrzypi niemiłosiernie, gorzej niż było rok temu i 2 lata temu!

Po kolejnej wizycie zdjął i nasmarował wysprzęglik. Nic, dosłownie nic to nie dało.
Co się mogło stać przy wymianie sprzęgła, że z dnia na dzień zaczęło skrzypieć?? Przecież tylko zdjął skrzynię i zmienił sprzęgło, nic więcej nie rozbierał. Mówi, że wszystkie te wałki, tulejki itp. itd. stan idealny. Łapa nie była zapieczona i leciutko chodzi jak się rusza ręką.

Czy mogło być tak, że w tym roku nie skrzypiało bo sprzęgło się ślizgało? Czy to ma ze sobą coś wspólnego?

Co dalej robić, bo jemu skończyły się już pomysły.

redcloud - Pon Sie 06, 2012 19:31

U mnie po wymianie sprzegla i oczyszczeniu/nasmarowaniu łapy sprzęgło slizgało dalej. Mech powiedzial, ze moze tak byc ale po kilku dniach jezdzenia powinno sie uspokoic. I rzeczywiscie, po kilku dniach przestalo, tak jakby sprzeglo musialo sie ulozyc. Może pojezdzij jeszce troche?
lukasz17 - Czw Kwi 04, 2013 13:23

mam problem wymienilem 20tys temu sprzeglo na valeo bo po chipie skonczylo sie i dzisiaj pojawil mi sie chwilowo objaw slizgania:/ jestem zalamany ze p o 20 tys juz sprzeglo na smeitnik... zastanawiam sie co teraz zroibc... czy zakladac spieka? co najgorsze wyrzucilem stare sprzeglo na smietnik. moze ktos cos doradzi co ma zrobionego chipa + wtryski Sdi w swojej 45?