Seraphim - Pią Cze 29, 2012 22:23 Temat postu: [Freelander TD4 2005] wężyki donikąd? Witam wszystkich na forum. Otóż wymieniając filtr powietrza w frelku napotkałem za obudową filtra dwa wężyki (oznaczone różnymi kolorami) które nagle się kończą.Wężyk z czerwoną strzałką urywa się tuż za filtrem, niebieski to fajka która zawija i się kończy. Szukałem w książce serwisowej na ten temat ale nic nie znalazłem. Czy one tak mają sobie zwisać od tak? czy ześlizgnęły się i trza je jednak podłączyć, a jeśli tak to jak? Z góry dziękuję za wszelkie podpowiedzi i porady. 
jacek_akord - Sob Cze 30, 2012 15:52 Filterek ma sobie zwisać swobodnie. To jest filtr czujnika podciśnienie turbiny. Ten filterek jest alternatywą , instalowaną zamiast filtra wewnątrz obudowy czujnika. Tamten wewnętrzny łatwo się zapycha, a wyjmowanie go nie jest proste. Ja taki sam patent zastosowałem przy prawie identycznym czujniku sterowania EGR-em. Co do fajki to z tego co pamięta to odpowietrzenie , ale nie pamiętam czego piokow01 - Czw Lip 19, 2012 20:20 Witam Fajka to prawdopodobnie odpowietrzenie IRD. |
