niedziu - Pon Sie 06, 2012 10:27 Temat postu: [R200SDi 99r.] po rozgrzaniu traci moc Witam. Czy w Waszych dieslach też jest takie zjawisko, że przez pierwsze pare minut po odpaleniu auto ładnie przyspiesza nawet na niskich obrotach, ale tylko jak wskaźnik temperatury ruszy z miejsca to traci moc i to znacząco - nawet moja żona, która jeździ delikatnie mówi że nie może nad autem zapanować przez pierwsze przejechane kilometry 
Co to może oznaczać? Dodam, że testy od 60 do 100 na 4tym biegu po rozgrzaniu auta wypadają tragicznie - ponad 13 sekund. kadzaf - Pon Sie 06, 2012 12:34 Przyczyn moze być multum , począwszy od baku koncząca na wydechu 
EMERYT19 - Pon Sie 06, 2012 20:54 ale to zawsze tak miales czy teraz sie porobilo?? niedziu - Pon Sie 06, 2012 22:17 Wcześniej tego nie było - cały czas był mułowaty po wymianie pompy, ale się przyzwyczaiłem bo nie miałem czasu jeździć po mechanikach (kilka razy ustawiali mi kąt wtrysku). Teraz jak na ironię gdy jest zimny to ma moc, ale poszaleć nie można bo silnik zimny:) Wydech niedawno wymieniony, katalizator wywalony, ale akurat po tych zabiegach bez zmian. Filtry powymieniałem. Wcześniej podejrzewałem wtryski, ale co to ma wspólnego z temperaturą silnika... Na kompie "fachowcy" stwierdzili że kąt już jest ok, turbo kręci do 1bara i nikt nie wie co to jest... EMERYT19 - Wto Sie 07, 2012 06:36 wyglada jakby tracil gdzies cisnienie minimalnie po rozgrzaniu..ciezka sprawa:) aramiel123 - Nie Sie 12, 2012 12:17 hej dla porownania od 60 - 100 na 4 biegu powinieneś miec gdzies koło 7 sec mozliwe ze cos z tą pompą masz moze zbyt uboga mieszanka paliwa moze coś z elektryką Raptile - Pon Sie 13, 2012 10:21 seryjnde sdi ma 8-8.5 60-100 IV beigu . Na moje oko nieszczelność w dolocie. Ciekawe jak sprawdzili komputerem cisnienie max na postoju skoro skoro takie cisnienie mozna uzyskac opiero pod obciążeniem  i jakim kompem sie niby podpinali. Na moje oko guzik sprawdzili 
dla pewnosci sam sobie wyblyskaj bledy . jak to zrobic jest na stronie w tech faqu niedziu - Sro Wrz 05, 2012 21:27 Co do podłączania do kompa to jeden mechanik miał laptopa który łączył się bezprzewodowo z jakimś małym ustrojstwem podłączonym do gniazda diagnostycznego, drugi laptopa podłączył bezpośrednio do gniazda, nie wiem jakie mieli programy, ale nic nie pomogli. Też mi śmierdzi ta pompa niestety... dodam że jeden wtryskiwacz jest cały czas wilgotny od ropy, ale mechanior powiedział że to żadnego wpływu nie ma chcą 100zł za sprawdzenie wtryskiwaczy - chyba że jest jakiś sposób żebym sam je sprawdził - kiedyś czytałem o jakimś teście przelewowym. Może ktoś z Was wie coś na ten temat do napiszcie.
pozdrawiam |
