Zobacz temat - Jaki samochód na dojazdy do pracy
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Offtopic - Jaki samochód na dojazdy do pracy

ADI-mistrzu - Pon Paź 08, 2012 18:27
Temat postu: Jaki samochód na dojazdy do pracy
Witam,

Zwracam się do was z taką serdeczną, uprzejmą i bardzo grzeczną prośbą :roll:

Ukochana ma 30km do pracy od domu a wiadomo w zimę nieprzyjemnie stoi się na przystanku, tym bardziej idzie do niego 3km pieszo.
Dlatego szukamy auta które będzie mało paliło i najlepiej na gaz.

Myśleliśmy aby wziąć matiz'a, ogółem spalanie około 7l gazu, z przodu wystarczająco przestronne i nie brzydkie.
Ale okrutnie rdzewieją... i boimy się że po zimie będzie to kupka rdzy na kółkach :???:

Myśleliśmy to seicento, ciquecento, ale z tego co wiem te samochody nagminnie się psują i w wyniku zderzenia są masakrowane :neutral:

Co byście wy polecili?
Ogółem pula pieniędzy jest tak do 4tys na auto, ważne aby paliło jak najmniej, najlepiej nie więcej jak 9l gazu.

Pozdrawiam

leszczu - Pon Paź 08, 2012 18:53

Opel corsa B ??
Szymon199010 - Pon Paź 08, 2012 19:09

Może peugeot 106? ocynkowana blacha to napewno jego +
azor77 - Pon Paź 08, 2012 19:13

ADI-mistrzu napisał/a:
Myśleliśmy aby wziąć matiz'a, ogółem spalanie około 7l gazu, z przodu wystarczająco przestronne i nie brzydkie.

:/ to nie auto, gnije szybko a silnik pracuje jak w pralce frani :mrgreen:
ADI-mistrzu napisał/a:
Myśleliśmy to seicento, ciquecento,

Niewiele lepsze jeśli chodzi o korozję :neutral:

A co powiesz o Renault Twingo 1.2 16v 58KM.
Prosta konstrukcja, przestronny w środku i można znaleźć dobrze wyposażonego min. klima, ABS, poduszka. :wink:

Pływak - Pon Paź 08, 2012 19:29

Lanos, tanio, nie gnije tak jak inne w tej cenie, większy niż pudełka typu sejczento i części do dostania w warzywniaku za rogiem :)

P.S Współczuje ukochanej, jak będziesz wybierał jej auto tak jak sobie to niestety tą zimę jeszcze pomarznie ;)

marcin316 - Pon Paź 08, 2012 19:39

Mitsu Colt. Miałem taki z 94 roku z silnikiem 1.6 i powiem że to samochód którym bardzo przyjemnie się jeździło. Zawieszenie dosyć skomplikowane jak na ten rocznik ale trwałe i zapewniające bardzo dobre prowadzenie auta. Bardzo przyjemna charakterystyka silnika - niemal płaski przebieg momentu już od 2tys. obr/min.

Z innych Toyota Starlet, wspomniane wcześniej 106/Saxo, R214, ze starszych Peugeot 205 (może jeszcze kiedyś sobie taki kupię :) )... Przy tym budżecie trzeba zwrócić baczniejszą uwagę na stan techniczny niż na markę i model.

Remigiusz - Pon Paź 08, 2012 19:43

Toyote Starlet :) Lub Skode Felicie proste autka i dużo wytrzymują :)
Szymon199010 - Pon Paź 08, 2012 19:51

Jeszcze o Daihatsu Charade słyszałem wiele dobrych opinii. Podobno autko nie do zajechania.
ADI-mistrzu - Pon Paź 08, 2012 20:04

Corsa B to z czasów jak ople rdzewiały jak się masz....

Peugeot 106 nawet nawet, chodź pewnie by narzekała że paskudny :razz:

Renault Twingo jest dość ciekawą alternatywą, jak widzę pali jakieś 7.5 litra gazu.
Ale dużo tego niema na Mazowszu.

Lanos to już krowa i pali swoje, po za tym składałem je (a raczej tłoczyłem komponenty na tłoczni) w FSO do tego auta i jakoś tak mam uraz do niego :razz:

[ Dodano: Pon Paź 08, 2012 20:04 ]
Felicia sporo pali, Daihatsu wygląda ciekawie, ale mało ich jest :neutral:

Auto musi głównie mało palić więc do tego dużą uwagę przykuwam.

slax - Pon Paź 08, 2012 20:34

A 214,stki nie chcesz? Autko znasz jak mało kto, A z gazem też wiecej jak 7-8 na setke nei spali :mrgreen:
heartless - Pon Paź 08, 2012 20:37

Audi 80 B3 1.6 na gaz.
ADI-mistrzu - Pon Paź 08, 2012 20:41

No nie wiem, wydaje mi się że R200 jednak te 10L gazu zje spokojnie :/

[ Dodano: Pon Paź 08, 2012 20:41 ]
Audi z 10/11 będzie jadło :???:

Pływak - Pon Paź 08, 2012 20:47

To może 220SD albo kanciak 218SD ewentualnie R z 2.0 Turbo pali 7l/100km ;)
kzrr - Pon Paź 08, 2012 21:06

Daihatsu ? Czy aby na pewno ? http://www.youtube.com/watch?v=8GHnrNva3nU


Skoro robi 30 km w jedną strone to może faktycznie lepiej klekota jakiegoś starego co będzie mial z 60 koni i palił 5l/100 ;)

kondzio508 - Pon Paź 08, 2012 21:07

ADI-mistrzu napisał/a:
wydaje mi się że R200 jednak te 10L gazu zje spokojnie



Dobrze piszesz "wydaje " bo mój 1.4 pali jakies 7-8L LPG . za 50 zł. tankując gaz po 2,6 zł. robię ok 250 km. spokojnię , i to jest cykl mieszany można powiedzieć ze 50/50 .

slax - Pon Paź 08, 2012 21:07

ADI-mistrzu napisał/a:
No nie wiem, wydaje mi się że R200 jednak te 10L gazu zje spokojnie
Mnie R416 na dojazdach do pracy palił pomiędzy 6-7 benzyny, to chyba r200 w rękach kobiety więcej nie spali?
PawelSki99 - Pon Paź 08, 2012 21:07

Zdecydowanie mazda 323f 1.5 90KM ładne zwinne autko do tego bez awaryjne myślę że gazu koło 8-9 litrów spali. Autko dosyć duże w środku mocne jak na taki silniczek i jeszcze jedna zaleta auto naprawdę szybko się nagrzewa.
tronsek - Pon Paź 08, 2012 21:10

Pływak napisał/a:
R z 2.0 Turbo pali 7l/100km
Przy dystansach 30km do pracy, bez szaleństw to w 5,0-5,5l/100km spokojnie się zmieści. Mi przez niemal 150kkm tylko dwa razy spalanie wyniosło ponad 6,0L/100km, ale to było na Niemieckich autostardach.
slax - Pon Paź 08, 2012 21:11

Pływak napisał/a:
ewentualnie R z 2.0 Turbo pali 7l/100km
Musiałeś co? :mrgreen:
ADI-mistrzu - Pon Paź 08, 2012 21:11

klekot z 4L musiał by palić aby było porównywalne z gazem, a o to raczej ciężko :neutral:
Gdy klekot pali 5L to gaziarz może spalić 10L aby wyszła podobna cena.

A to palenie Daihatsu dobre jest, czegoś takiego nie widziałem, chyba kompresja mu uciekła :mrgreen:

kzrr - Pon Paź 08, 2012 21:12

tronsek napisał/a:
Przy dystansach 30km do pracy, bez szaleństw to w 5,0-5,5l/100km spokojnie się zmieści. Mi przez niemal 150kkm tylko dwa razy spalanie wyniosło ponad 6,0L/100km, ale to było na Niemieckich autostardach.


raczej mowa była o 2,0 turbobenka :D


kolezanka miala starą fiestę chyba 1,9 diesla bez turbo, nie jechało to w ogole ale nad morze jak pojechali to spalnie ponizej 5 :)

tronsek - Pon Paź 08, 2012 21:13

kzrr napisał/a:
raczej mowa była o 2,0 turbobenka
a no tak, czaję klimat :d
kondzio508 - Pon Paź 08, 2012 21:26

PawelSki99 napisał/a:
Zdecydowanie mazda 323f 1.5 90KM ładne zwinne autko do tego bez awaryjne myślę że gazu koło 8-9 litrów spali. Autko dosyć duże w środku mocne jak na taki silniczek i jeszcze jedna zaleta auto naprawdę szybko się nagrzewa.


Posiadam mazdę 323 F tylko ze model BJ w sedanie z 2000 roku , 1,5 90 KM jest nie dozajezdzenia , nic w niej nie robiłem przez 1.5 roku od kupna , ale ma na blacie dopiero 110 tyś. km.

Remigiusz - Pon Paź 08, 2012 21:28

Toyota Starlet z 1998 w Dieslu pali 3-4litrow przy jedzie miejskiej do pracy tylko znajd Straletke w PL w Dieslu :wink:
Jugol - Pon Paź 08, 2012 21:46

Fiat Panda 1.0 fire, spalanie ok. 5-5,5l beny, prosta konstrukcja i moment ciepełko zimą będzie miała i w dodatku oryginalnośc w cenie :mrgreen:
ADI-mistrzu - Pon Paź 08, 2012 21:56

Samochód będzie pewnie tylko do wakacji, bo później już stanie się zbędny :wink:
Więc długo nim jeździć nie będzie, powiedzmy że jest to tymczasowy środek komunikacji :razz:

praktis - Pon Paź 08, 2012 22:01

Corolla E10 1.4
PawelSki99 - Pon Paź 08, 2012 22:05

kondzio508 napisał/a:
Posiadam mazdę 323 F tylko ze model BJ w sedanie z 2000 roku , 1,5 90 KM jest nie dozajezdzenia , nic w niej nie robiłem przez 1.5 roku od kupna , ale ma na blacie dopiero 110 tyś. km.


Ja miałem 323f bg 91r jak sprzedawałem na liczniku było 290tyś przez dwa lata nic dosłownie nic nie nawaliło. Teraz szwagier ma właśnie taką jak polecałem i 200 tyś przebiegu i jedyne co robił to zawieszenie z przodu( drążek, stabilizatory i końcówki drązków ) jeździ nią już 4 rok. Te auta są nie do zdarcia.

TomC - Wto Paź 09, 2012 00:06

Jak na zimę to Range Rover Sport albo na srogą zimę H2... :mrgreen:
Skoro stwierdziłeś 3 posty wyżej że autko tylko do wakacji to Corsa B z z blachą nie będzie przeszkadzać.
Taka 1,2 całkowicie wystarczy. Za 2 do 3,5k znajdziesz fajne sztuki... Nawet w gazie już.
Diesla bym nie brał. Wolniej się grzeje i problemy z paliwem w mrozach mogą zniechęcić od starszego diesla.

PawelSki99 - Wto Paź 09, 2012 06:27

Tylko Corsa 1.2 B w zimie poniżej 9 litrów nie zejdzie!! Wiem bo miałem i latem paliła 6, a w zimę 9-10 litrów na dodatek jak wrzuciłem 5 bieg to auto wogóle jechać nie chciało, nawet pod niewielką górkę trzeba było redukować.
szoso - Wto Paź 09, 2012 07:31

też szukam czegoś dla żony w benzynce
Opel Corsa B na razie jest faworytem, oczywiście nie 1,0 bo to jakaś porażka, mieliśmy taką już w rodzinie
myślałem jeszcze nad Micrą, Punto, Polo i Clio II
PawelSki99 napisał/a:
Tylko Corsa 1.2 B w zimie poniżej 9 litrów nie zejdzie!!

9l wciągała 1,0 :lol:

sknerko - Wto Paź 09, 2012 09:41

Miałem Suzuki Swift 1.0 GLS 1999r z Węgierskiej fabryki, mój ojciec ma takiego samego do dziś, dojeżdżam co dziennie 50km do pracy, palił 5,5l Pb i szedł jak pocisk. Został rozbity, zniszczenia były bardzo niewielkie a uderzyłem przy jakichś 40km/h bo mi koleś wyjechał na pas ruchu. Miałem w nim wszystko elektryczne, 2 poduszki, zero rdzy i było to najlepsze auto na dojazdy jakim jeździłem dotychczas.
aha poduchy nie wywaliły bo i nie miały powodu, stłuczona lampa, zgnieciona trochę maska i błotnik ale nie opłacało się naprawiać i poszedł miedzy ludzi rozbity.

[ Dodano: Wto Paź 09, 2012 09:41 ]
Polecam też Mitsu Colta miał takiego brat mojego teścia dojeżdżał 30km do pracy i nie pamiętam by miał jakieś kłopoty z tym autem miał 1,6 i podobno w 7l Pb się mieścił

ADI-mistrzu - Wto Paź 09, 2012 10:15

No tutaj gaz jedynie może być, im taniej tym lepiej.
kruszan - Wto Paź 09, 2012 16:16

vw polo 1991-1994 1,4 diesel (starej daty klekot) nie do zniszczenia i czy ciśniesz czy nie 5l nie do przekroczenia, w eko wersji około 4l, mieszany wychodził mi 4,5-4,8l.

szału nie robił wyposażeniem i stylistyką, ale kupisz taniej niż 4ka, ceny części, naprawy, skomplikowanie konstrukcji - jeden wielki plus

ADI-mistrzu - Wto Paź 09, 2012 16:46

Podsumowując:

Misibisi Colt pali 9L gaziku -> trochę za dużo
VW Polo w dieslu pali faktycznie niecałe 5L -> już całkiem nieźle
Suzuki swift -> mało tego
Renault Clio pali koło 8.5L gazu -> już całkiem nieźle
Mazda 323F pali jakieś 8.5L gazu -> tym nawet zainteresowany jestem
Toyota Corolla E10 -> ... młode to to nie jest
Fiat Panda -> starych u mnie niema do kupienia, nowe (np. 2003r.) są za drogie
Toyota Starlet -> niema tego na mazowszu do kupienia
Rover 214 -> z chęcią w gazie, mogli byście tylko potwierdzić że więcej jak 8.5L gazu nie zje?

NiceMan - Wto Paź 09, 2012 20:39

Kolego jeszcze doradzam Ci Opla Astre 1 ;)
Też auto nie do zajechania. Podobnie jak Corsa. I pali w granicach 7-9l Gazu [Miasto]. Na trasie koło 6-7l. I autko w przystępnej cenie kupisz. Części używane na allegro cała masa ;)

Ogłoszenie z Mazowieckiego ;)

http://otomoto.pl/osobowe...ation[region]=8

Pozdrawiam

ADI-mistrzu - Wto Paź 09, 2012 20:57

Astra rdzewieje silnie, paru znajomych mam i tak mają.
Co dziwne, rdzewieją nie w newralgicznych miejscach a gdzie popadnie, na środku błotnika, środek maski, drzwi...

TomC - Wto Paź 09, 2012 21:41

ADI co się tak napinasz o tą rdzę?? Przecież do wakacji chcesz potrzymać autko... w 10 miesięcy nie zgnije jak kupisz zadbane.
ADI-mistrzu - Wto Paź 09, 2012 23:04

Wiesz, zadbane może być szpachlowane i wakacje wymagać malowania :razz:
TomC - Wto Paź 09, 2012 23:17

No nie mów że nie poznasz arcydzieła w szpachli? Od czego są mierniki lakieru?
ADI-mistrzu - Wto Paź 09, 2012 23:23

Wiem wiem.... teraz tak pomarudziłem tylko :razz:
Jutro będę moją lubą widział to przedstawię jej propozycje, w końcu najważniejsze słowo ona ma.

TomC - Wto Paź 09, 2012 23:27

To zacznij od pokazania na foto Range Rovera Sport.... spodoba się :mrgreen:
ADI-mistrzu - Sro Paź 10, 2012 07:16

Ona go zna i podoba jej się, mówi że wygląda jak bunkier na kółkach :razz:
Jeszcze bardziej podoba jej się ten najnowszy Range Rover :mrgreen:

marcin316 - Sro Paź 10, 2012 08:19

Niestety wszystko co mało pali jest teraz w cenie. Wczoraj wracając z pracy żony Pandą 1.3 Multijet spróbowałem jechać ekonomicznie i spalanie wyszło mi 3.1 l ON/100km :)

Jeśli samochód Y będzie pokonywał 60km dziennie 20x w miesiącu to licząc spalanie LPG wyższe o 3 l/100km od samochodu X koszt eksploatacji będzie 100zł/m-c wyższy. Jako że samochody palące więcej są sporo tańsze to i tak w ostatecznej kalkulacji można wyjść na plus wybierając samochód Y. Dodatkowo większe samochody są zazwyczaj bardziej bezpieczne, wygodniejsze i lepiej wyposażone.

ArO - Sro Paź 10, 2012 13:56

a co powiesz na Volkswagen Lupo 1.2TDI? skubaniec naprawde malo pali i mysle, ze Twoja luba nie bedzie marudzila o wyglad :)
marcin316 - Sro Paź 10, 2012 14:50

Jak znajdzie takiego za 4kzł to pewnie kupi od razu :mrgreen:
ArO - Sro Paź 10, 2012 15:39

ADI-mistrzu napisał/a:
Ogółem pula pieniędzy jest tak do 4tys na auto, ważne aby paliło jak najmniej, najlepiej nie więcej jak 9l gazu.


Wybaczcie za przeoczenie :D skupilem sie na tych 9 litrach :)

marthinez - Sro Paź 10, 2012 17:39

Nie mówiąc już o tym, że za 4tysie ciężko kupic auto, które nie wymaga wkładu finansowego.
Jest to prawie niemożliwe.
Z tego wzgledu prócz spalana popatrzył bym również na awaryność.
Dlatego Mazda 323 wygrywa. :smile:

marcin316 - Czw Paź 11, 2012 10:41

Prawie rok temu sprzedałem Colta 1.6 GLXi za 2200zł. Oprócz wymiany uszczelki pod głowicą która puszczała olej nie wymagał żadnego wkładu finansowego (no może nadkola z tyłu...). Ja z taką uszczelką jeździłem ponad rok. Jak dzwoniłem do nowego właściciela po kilku miesiącach to też z nią nic nie robił. Płyny się nie mieszały. Samochodu nie oszczędzałem kręcąc go często do odcinki... Jeździłem z dużą prędkością po polnych drogach i różnych innych wątpliwej jakości. Nie było mi jakoś szkoda tego samochodu bo kupiłem go do zabawy. Regularnie sprawdzałem zawieszenie na stacji diagnostycznej (wujek diagnosta) i nic się z nim niedobrego nie działo. Aż byłem zaskoczony.

Z innych ciekawych aut może Mazda MX-3 albo jeśli droga jest gorzej utrzymana to Subaru Justy. Ładny on na pewno nie będzie ale dziewczyna doceni jego zdolności jak pojeździ po śliskim i śniegu :)

bociannielot - Czw Paź 11, 2012 10:58

u mnie gościu takim śmiesznym małym justy jeździ już ze 4 lata i widzę że mu się dobrze sprawuje ;)
bioly - Czw Paź 11, 2012 11:01

Asta I, jak do wakacji to powinna wystarczyc. Do 4k idzie znalazc godny uwagi egzemplarz.
bociannielot - Czw Paź 11, 2012 11:10

bioly, astrę I to moja sąsiadka kupiła za 500zł i jeździ już prawie rok ;)
bioly - Czw Paź 11, 2012 11:51

Bo to porzadny samochod, reszta zostanie na zapas gazu :D
ArO - Czw Paź 11, 2012 15:09

Astra jak ma 200 tys km to dopiero dociera silnik :D
alga - Czw Paź 11, 2012 16:54

jak dla kobiety to moge polecic meganke coupe - miałam dwie, jedną z gazem i spalanie było bardzo ok :)
nie wiem jak blachy bo u mnie byly w dobrym stanie, ale nie zauwazylam zeby jakos wybitnie pojawiala sie korozja...

bociannielot - Pią Paź 12, 2012 11:07

szoso napisał/a:
też szukam czegoś dla żony w benzynce
Opel Corsa B na razie jest faworytem, oczywiście nie 1,0 bo to jakaś porażka, mieliśmy taką już w rodzinie
myślałem jeszcze nad Micrą, Punto, Polo i Clio II
PawelSki99 napisał/a:
Tylko Corsa 1.2 B w zimie poniżej 9 litrów nie zejdzie!!

9l wciągała 1,0

kumpel miał po prawdzie piszę 1.0 12V corsę B i mu ok 7l beny zjadała po mieście, jakieś 5,5-6l w trasie

flapjck1 - Pią Paź 12, 2012 11:39

eko auta to citroen AX/Saxo z silnikami 1,0-1,1 benz i 1,4 diesel ( bez turbo )

dieselek w trasie potrafi zejsc w okolice 3 litrow :D - testowane

no i ich blizniaki czyli pug 106

bociannielot - Pią Paź 12, 2012 11:46

flapjck1, i diesel spoko jeździ nawet na opale ;)
ADI-mistrzu - Nie Paź 21, 2012 20:13

A co myślicie o Citroenie AX?
Mam okazję kupić takowy z 91r. 1.0 benzynka 3 drzwi w stanie naprawdę dobrym.
W cenie 1.5tys + opłaty za sprowadzenie, więc te 2.5tys za auto by było.

kondzio508 - Nie Paź 21, 2012 21:26

ADI-mistrzu napisał/a:
Mam okazję kupić takowy z 91r. 1.0


Ten rocznik lepiej sobie daruj , pozatym odradzam tez francuskie wynalazki ... pisze to z własnego doświadczenia . z 1991 to juz tylna belka na 100% nie istnieje ...

ADI-mistrzu - Nie Paź 21, 2012 21:35

A co w niej się dzieje?
SyntaX - Nie Paź 21, 2012 21:42

Kup Golfa II w dieslu z w miarę blachą a będziesz zadowolony.
sknerko - Nie Paź 21, 2012 21:49

SyntaX napisał/a:
Kup Golfa II w dieslu z w miarę blachą a będziesz zadowolony.

Syntax gadasz bzdury że aż strach, to jest gówno którego nawet kijem bym nie dotknął. Zrób w takim remont tylnego zawieszenia a nawet twój Freel będzie przy tym tani. Moje ostatnie spotkanie z taką "igiełką" wyglądało tak, że części do naprawy tylnej zawiechy przewyższyły koszt auta a gdzie robocizna. Generalnie VW w naprawach są drogie Rover przy tym to pikuś, pan pikuś :razz:

ADI-mistrzu - Nie Paź 21, 2012 21:56

A co powiecie na temat tej cytryny? Faktycznie nie warto?
Dziewczyna z rok pojeździ, może mniej.

sobrus - Pon Paź 22, 2012 08:19

Belka we francuzach wytrzymuje ok 100tys, potem trzeba regenerować za ok 1500zł.
W porównaniu z trwałością i kosztami zawieszenia niektórych innych aut (zwłaszcza wielowahaczowych) to w sumie nie jest aż tak drogo.

sknerko - Pon Paź 22, 2012 09:47

Kumpel miał AX, kupił mimo, że mu wszyscy odradzali, rozstał się z nim po niecałym roku bo jak to na innym forum jeden kolega napisał :arrow: upodlił go finansowo
sobrus - Pon Paź 22, 2012 10:10

Każdy samochód może upodlić, jak się trafi wredny egzemplarz.
Roverki coś o tym wiedzą :)

Oczywiście opinia o francuzach nie jest w 100% przypadkowa, dlatego jeżeli bym już kupował to coś nowszego z koncernu PSA.
Ale jednocześnie uważał, żeby była to jeszcze prosta konstrukcja, bez kilogramów elektroniki, tak jak np Xsara.

Leciwych AX, BX, ZX czy XM to faktycznie bym nie polecił, jak już to zamiast AX - Saxo.
Jest jeszcze Clio pierwszej generacji.

ADI-mistrzu - Czw Paź 25, 2012 13:37

A co powiedzie o Peugeot 206 z 99r. w benzynie 1.4 + gaz?
bociannielot - Czw Paź 25, 2012 13:55

ADI-mistrzu napisał/a:
A co powiedzie o Peugeot 206 z 99r. w benzynie 1.4 + gaz?
zaś ta sama historia co u innych francuzów droga tylna belka jak padnie, ja kupiłem teściowi 206-kę z belką po regeneracji mamy fakturę to jest wsio z nią ok raczej :) ale nie każdy takie coś sprzedaje :)
ADI-mistrzu - Czw Paź 25, 2012 14:02

No mam okazję kupić 206 właśnie z robioną tylną belką ale lekko w przód ciapniętą (pas zdrowy), ale się opłaca.
bociannielot - Czw Paź 25, 2012 14:27

ADI-mistrzu, jako auto dla kobiety powinno się podobać, dużo schowków, wygodna pozycja kierowcy - generalnie przyjemne auto ;) francuzy z gazem podobno kapryśne są ale z gazem w używce to i tak zawsze loteria :D
sobrus - Czw Paź 25, 2012 14:29

Mój brat ma Citroena Picasso 1.8 silnik PSA i z gazem (sekwencja) działa super.
Od 3 lat brat tylko paliwo leje. Regulacje miał jedną. Przy montażu.
Bierze tylko olej, ale ten typ tak ponoć ma.

K Seria z gazem przy nim to jeden wielki problem, aż mnie szlag trafia.
Choć dla odmiany oleju nie bierze.

Pawkaz - Czw Paź 25, 2012 14:49

ADI-mistrzu napisał/a:
A co powiedzie o Peugeot 206 z 99r. w benzynie 1.4 + gaz?

Wg autocentrum 42 % uzytkownikow nie kupiloby tego samochodu raz jeszcze.
Mowa o silniku 1.4 75 km

bociannielot - Czw Paź 25, 2012 14:53

Pawkaz, to samo mówiłem po moim pierwszym R :D
czort - Czw Paź 25, 2012 15:16

ADI-mistrzu napisał/a:
Podsumowując:
Rover 214 -> z chęcią w gazie, mogli byście tylko potwierdzić że więcej jak 8.5L gazu nie zje?


WIęc. Tylko po miescie w 10l
w trasie zmiesciłem się w 7,5l ciągłej jazdy przy 120km/h
Do pracy mam 20km cykl mieszany... to w 8l się zmieszcze.... Piszę o LPG sekwencja

ADI-mistrzu - Czw Paź 25, 2012 15:19

Szkoda że na razie niema R w dobrej cenie :/
brkzzz - Pią Paź 26, 2012 14:52

Honda Civic V gen. 1.3?
Za 4 klocki można wyhaczyć już sztukę ze zrobionymi reperaturkami, a silnik idiotoodporny + masa części na rynku.

Micra Micra K11?
Bardziej kobiecy od Civica, ale ilość części na rynku ciut mniejsza.

ADI-mistrzu - Pią Paź 26, 2012 19:31

Patrzyłem Micry, troszkę pordzewiałe.
Nad hondą myślimy, ale chyba tą większa bo krótkiej nie widzę.
Dziś oglądałem Peugeot 206, ale raczej jego stan był zbyt kiepski... A może ktoś z sochaczewa jest? Stoi tam srebrny Rover 214 z gazem na sprzedaż.

brkzzz - Pią Paź 26, 2012 23:03

ADI-mistrzu, a co powiesz na taką perełkę?
http://otomoto.pl/honda-c...-C26553759.html
Auto na czarnych blachach, serwis ASO, rzadka buda i stosunkowo tanio. Dla fanów marki to niezły rarytas.
Jeszcze na miejscu masz :)

marcin316 - Sob Paź 27, 2012 08:57

brkzzz, piękne auto... Jeszcze jakby miało 4x4...
dukat11 - Sob Paź 27, 2012 10:11

ADI-mistrzu napisał/a:
A co powiedzie o Peugeot 206 z 99r. w benzynie 1.4 + gaz?


Miałem takie coś i do tej pory moja żona ma duży sentyment i nie może mi darować, że go zaparkowałem na dachu. A co do oceny to bardzo wdzięczne autko tylko narzekała na wersję 3 drzwiową gdyż jak się przysunęła fotelem do przodu to bardzo szeroko musiała otwierać drzwi aby wysiąść.

bociannielot - Sob Paź 27, 2012 11:09

dukat11 napisał/a:
A co do oceny to bardzo wdzięczne autko tylko narzekała na wersję 3 drzwiową
każdy narzeka na 3 drzwiówki, mój teściu na swojego też ;)
ADI-mistrzu - Sob Paź 27, 2012 11:09

Wziął bym, gdyby gaz miało, na benzynie nie opłaca się jako dojazd do pracy :/
Mnóstwo aut jest z Radomia i okolic... aż drażni :???:

Tamta 206'stka raczej odpada, walnięta w lewy tył i źle zrobionena krzywo leży i wyłazi wielki purchel (jak dłoń). Gaz 1gen. silnik dziwnie podskakuje na wolnych obrotach, lampy z przodu oberwane, dach malowany i to krzywo łącznie z przedniki błotnikami.

1. Na razie myślę o Deawoo Lanos:
http://otomoto.pl/daewoo-lanos-C26489067.html
Ale tylna klapa i przód robiony. Facet nie jest też wylewny w opisie jeśli chodzi o informacje.
2. Nissan almera:
http://otomoto.pl/nissan-almera-C26607266.html
Trochę rdzewieje, ale jeśli głownie na klapie to się pomaluje.
3. Honda Civic:
http://otomoto.pl/honda-c...-C26443121.html
Kawałek drogi ale ciekawa.
4. Mazda 323:
http://otomoto.pl/mazda-3...-C26260164.html
Bliżej jak honda ale silnik trochę duży i chyba tylne błotniki coś nie ten tego.
5. Skoda Felicia:
http://allegro.pl/skoda-f...2734384058.html
Błotniki pomarszczone bo walną w coś ale wygląda także dobrze. Gaz pewnie 1 gen.
6. Kolejna Felicja:
http://allegro.pl/skoda-f...2725554790.html
Też dobrze wygląda ale kawałek drogi
7. No i Rover 214:
http://otomoto.pl/rover-214-C26517948.html

maniaq - Sob Paź 27, 2012 11:36

Adi czy to naprawde robi az taka roznice, czy bedzie 500 pln drozej czy taniej ? Wazne zeby bylo w dobym stanie, a nie jaki znaczek nosi. Zanim kupisz to zima sie skonczy... bo juz sie zaczela :D

a merytorycznie, starletka - brat jezdzil i 0 problemow,
pugi smiesznie sie tym jezdzi, ale ruda je lubi i chyba ciezko o zadbany egzemplarz.
Mialem AX-a i male lekkie pudelko, ktore fajnie jezdzilo - mialem 1.1 na wtrysku, potem 1.4 wlozylem :D ale tak samo...

wszystko sie sprowadza do konkretnego egzemplarza... Wiec tutaj co bys nie wymyslil, i tak musisz obejrzec i zdecydowac sam, kolejne 4 strony niewiele pomoga w tym temacie ;)

brkzzz - Sob Paź 27, 2012 14:00

marcin316 napisał/a:
brkzzz, piękne auto... Jeszcze jakby miało 4x4...

marcin316, czy piękne to nie wiem, ale ma w sobie coś tak magnetycznego, że na ulicy chodziłbym w kółko i oglądał :]

ADI-mistrzu napisał/a:
Wziął bym, gdyby gaz miało, na benzynie nie opłaca się jako dojazd do pracy

ADI-mistrzu, to odnośnie tego Civica Shuttle? Bo nie wiem, czy go "zarejestrowałeś w systemie" :P

ADI-mistrzu - Sob Paź 27, 2012 14:06

Tak Shuttle, mnie aż tak nie urzekł, przypomina mi gadget mobile :razz:
AndrewS - Wto Paź 30, 2012 21:44

ADI Ty jesteś elektronik elektryk bierz Rometa 4E
tylko na razie z używanymi problem :mrgreen:

ADI-mistrzu - Wto Paź 30, 2012 22:06

Kupiliśmy już auto. Jest to Deawoo Matiz z 99r. z wyposazeniem:
- centralny
- alarm
- elektryczne szyby
- 5 drzwi
- wspomaganie
- gaz
Zero rdzy więc najważniejsze jest, zawieszenie też było robione. Tylko niektóre żarówki nie świecą nie wiedzieć czemu (nie popalone są) jak np. wsteczny, oświetlenie wewnątrz czy postojówki.
Ale to już w poniedziałek się pogrzebie :wink:

Co do rometa to muszę przyznać że wygląda całkiem nieźle:

Ładniejszy od Smarka, wnętrze tylko trochę takie... no mogli by bardziej się postarać.
Nie podoba mi się regulacja nawiewów, te gołe drzwi jak z malucha i dziura zamiast tunelu środkowego.
No i akumulatory wytrzymają jakieś 2 lata max a potem 8tys nowy pakiet :???: