Zobacz temat - [Diesel] Nagrzewanie auta zimą ;) Macie jakieś rady ?
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Wszystkie (Wszystkie modele marki Rover i MG) - [Diesel] Nagrzewanie auta zimą ;) Macie jakieś rady ?

NiceMan - Czw Lis 01, 2012 14:52
Temat postu: [Diesel] Nagrzewanie auta zimą ;) Macie jakieś rady ?
Witam
Nie wiedziałem gdzie umieścić temacik ;)
Zbliża się zima a mój R45 Dieselek grzeje się z 10-15 min... W tym czasie dojadę już do pracy a szyby zaparowane dalej. Zimno jak diabli.

Myślałem o takiej farelce:
http://allegro.pl/grzejni...2735880609.html
Może macie inne pomysły ;)


Pozdrawiam

Remigiusz - Czw Lis 01, 2012 15:20

NiceMan, WEbasto czyli ogrezwanie postojowe.

Albo takie cos jak masz 220V przy swoim aucie gdzie parkujesz:

Firmy DEFA mozna dorwac grzalke do silnika :) Lub wentylator. Wsiadasz i masz ciepło w aucie
http://www.auto-swiat.pl/node/93644

[ Dodano: Czw Lis 01, 2012 15:20 ]
http://www.defa.com/en/automotive/warmup/

Mundekk - Czw Lis 01, 2012 15:31

NiceMan, ja mam taki grzejniczek na zapalniczke i nie daje on zbyt dużo. Auta tym nie nagrzejesz na pewno co najwyżej wspomaga normalne ogrzewanie i jest troche cieplej. Ale że nic innego nie wymyśliłem to lepszy rydz niż nic ;p
Remigiusz - Czw Lis 01, 2012 15:34

Żeby zagrać auto trzeba min farelkę z 1000W :wink:

Ja bym osobiście kupił Webasto, można używane wyrwać analogowe za 900zl :wink:

karooo - Czw Lis 01, 2012 15:53

moze lepiej, przyslonic chlodnice cos? cos kombinowac??
flapjck1 - Czw Lis 01, 2012 16:02

a moze sie zastanowic dlaczego grzeje sie tak dlugo? to na nawet na klekota stanowczo za dlugo, do 5 minut i powinien byc nagrzany na optimum.

wiec zamiast cudowac proponuje wymienic termostat

tronsek - Czw Lis 01, 2012 16:40

flapjck1 napisał/a:
a moze sie zastanowic dlaczego grzeje sie tak dlugo? to na nawet na klekota stanowczo za dlugo, do 5 minut i powinien byc nagrzany na optimum.
w L-series to normalne, jeśli chodzi o nagrzewanie i wymiana termostatu nic nie pomoże.
flapjck1 - Czw Lis 01, 2012 16:48

15 minut? nie wierze, kumpel mial kiedys 420 i zima po trasie po przejechaniu okolo 5 km robilo sie juz cieplo, z otwieraniem bramy itepe wychodzilo wlasnie okolo 5 minut

ale jako ze lubie cieplo jezdze benzyna :) tam juz po kilometrze jest optimum i daje ciepelko :)

jeszcze jedna uwaga: posprawdzajcie czy wam sie krany od nagrzewnicy do konca otwieraja, bo zauwazylem ze czesto zle linki sa zapiete i przeszkadza to w otwarciu kranu na max

dotyczy zarowno klekota jak i benzyn

kruszan - Czw Lis 01, 2012 16:55

możesz śmiało przysłonić chłodnicę, byle nie całą - jeśli jeździsz tylko po mieście i w dużych korkach to musi być mniej zasłonięte, jeśli miesto/trasa ale bez korkowania to mniej...

auto szybciej się nagrzeje, krzywda mu się nie stanie, uważam, że nie ma zupełnej tragedii z tym ogrzewaniem w naszych SDi, nie jest to benzyna ale znów jak termo dobry, płyn i układ działają poprawnie to kilka minut i już zawiewa ciepłem, w końcu to klekot, silnik ważniejszy na początek

Remigiusz - Czw Lis 01, 2012 17:26

Ja w sumie co zimę montuje plex szybę pod przedniego grilla ale jakoś nie wiele to daje żeby się rozgrzał. Jedyny plus to potem jest ciepły dłużej jakoś. Najlepiej sie rozgrzewa jak sie jedzie z prędkością stabilna przed te 5min to w tedy łapie szybko. gorzej w mieście to dłużej się rozgrzewa :wink:

Mam plan jeszcze w tym roku pobawić się z dolnym grillem i tam wstawić na cala długość plexe a górna obecna skorcić z wysokości żeby coś tam wlatywało zimnego powietrza :wink:

NiceMan - Czw Lis 01, 2012 19:15

Autko jest sprawne w 100%.
Co do zasłaniania grila zrobiłem to w tamtym roku i lipa...
Taty Dacia grzeje się w czasie skrobania autka. A ja dojadę do pracy i lekko ciepełko daje...

Ehhh nie mam szczęścia do aut ;) Moja megi też lipnie się grzała ;(


Pozdrawiam

rafalmis1 - Czw Lis 01, 2012 22:24

U mnie w Scenic po 3km już lapal ciepło. Tylko że mam osłonę pod silnikiem, obudowę silnika i wydłużenie maski, na pewno wszystko razem pomaga szybciej nagrać samochód. No i nie włączam od razu nawiewu, dopiero jak zobaczę ze wskazówka podskoczyla
kangaroo69 - Sob Lis 03, 2012 08:54

Zawsze można zaadoptować podgrzewacz płynu z diesla np. Renault, Ford. Zamontować go przed nagrzewnicą i skorzystać np. z dwóch świec żarowych w urządzeniu :smile:
http://allegro.pl/podgrze...2691287748.html
Ja podobny założyłem u siebie w benzynie i przymierzam się do testowania go :wink:

szoso - Sob Lis 03, 2012 17:38

NiceMan napisał/a:
Myślałem o takiej farelce:
http://allegro.pl/grzejni...2735880609.html

żebyś się czasem tym nie ogrzał :lol:

kangaroo69 - Sob Lis 03, 2012 19:26

O nawet firma EPS (ale chyba nie ta od czujników ) robi nowe podgrzewacze, tylko ceny trochę zaporowe :wink: http://www.eps.bielsko.pl/default.php?cat=1
marcin316 - Sob Lis 03, 2012 19:35

Ogrzewanie czerpiące energię z akumulatora można sobie darować... bo możesz mieć problem z odpaleniem samochodu kiedy przyjdzie pora wrócić z pracy ;)

Tylko webasto... Swoim Roverkiem muszę pokonać prawie 10km w duży mróz aby zaczęło lecieć wyraźnie ciepłe powietrze.

Brt - Sob Lis 03, 2012 20:00

Żeby naprawdę miałeo to sens i szybko grzało, to tylko webasto lub grzałka na 230V. Z tym, że to pirwsze działa niezależnie od miejsca postoju. Pozostałe metody tylko lekko poprawiają istniejący stan. Grzałki od renówek troche przyspieszają ogrzewanie, ale różnica jest niewielka. Przysłonienie chłodnicy poprawia nie tyle samo nagrzewanie auta, co utrzymywanie temteratury już nagrzanego samochodu. Kolega ma fabryczne webasto (działające po odpaleniu auta) w VW i ma 90 stopni po 2 - 3 km.
marcin316 - Sob Lis 03, 2012 20:46

Znajomy zainstalował webasto w R200 i zrobił sobie sterowanie telefonem. Ciasno było, z tego powodu webasto siedzi w zderzaku... Wystarczy "zadzwonić" do samochodu i już przygotowuje się ciepełko...
kangaroo69 - Nie Lis 04, 2012 10:50

A webasto zainstalował od jakiegoś konkretnego modelu auta czy takie uniwersalne, jak np. w Lublinie zakładają :?:
marcin316 - Nie Lis 04, 2012 11:26

Używka. Z tego co pamiętam to chyba od jakiegoś Chrystlera...
kangaroo69 - Nie Lis 04, 2012 11:40

O to ciekawe :razz: ale wszystko sam montował :?:
Remigiusz - Nie Lis 04, 2012 11:54

W 200 orig ogrzewanie postojowe było od Eberspächer i montowali to w nadkolu lewym bo nie było nigdzie indziej miejsca :wink:

A zamontować można każde Webasto z byle jakiego auta ważne zeby było analogowe na 1/0, a nie żadne CAN lub podobne ustrojstwa :wink:

marcin316 - Nie Lis 04, 2012 14:29

Kolega jest tzw. złotą rączką i elektrykiem/elektronikiem z zamiłowania ;) Wszystko robił sam. Myślę że i z webasto cyfrowym by sobie poradził...

Pamiętam jak w uszkodzonym wzmacniaczu naprawiał hybrydowe układy scalone "wbudowując" do środka krzemowe płytki wydłubane z tranzystowów ;)

Remigiusz - Nie Lis 04, 2012 14:39

marcin316, Ale po co sobie życie utrudniać przebudowie jak analogowe są tez tańsze w kupnie :wink: :roll:

Wszystko się da zrobić tylko czasem warto przemyśleć czy jest tego sens. Chyba ze za free dostał webasto cyfrowe :razz:

[ Dodano: Nie Lis 04, 2012 14:39 ]
Ale takiego kolegę warto zawsze mieć :mrgreen: Elektryk i elektronik się zawsze przydaje :wink:

SyntaX - Nie Lis 04, 2012 15:50

Ja mam grzałkę na 230V i parkuję zawsze w jednym miejscu.
Gniazdo schowane jest za zderzakiem.
Na ścianie bloku mam gniazdko natynkowe (Było trochę załatwiania w Spółdzielni ale opłaciło się,mogę wygodnie pracować przy aucie)
Jak są duże mrozy to tego używam (Każdy myśli że akumulator ładuję :mrgreen: )
Dorwałem to z jakiegoś BMW w wersji na Skandynawię i mi idealnie pasuje.

Remigiusz - Nie Lis 04, 2012 16:04

SyntaX, Ty masz wbijane do bloku silnika czy na węza nasuwane :?:
kangaroo69 - Nie Lis 04, 2012 16:22

marcin316 napisał/a:

Kolega jest tzw. złotą rączką i elektrykiem/elektronikiem z zamiłowania Wszystko robił sam. Myślę że i z webasto cyfrowym by sobie poradził...

No tak, to w okolicy są tacy spece z Roverami jeszcze, a ja nie mam z kim pogadać żeby do Lublina na spot się wybrać :wink:
Na razie przetestuje te świece bo ciekaw jestem :razz: Jak mi zjedzą aku to najwyżej odepnę :wink:

marcin316 - Nie Lis 04, 2012 18:56

Kolega pochodzi z okolic Łęcznej, jednak teraz mieszka w stolicy i pracuje w serwisie Mercedesa (ciężarówki).