Zobacz temat - [R45]Sworzeń wahacza dolnego
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS - [R45]Sworzeń wahacza dolnego

magneto - Wto Sty 08, 2013 21:33
Temat postu: [R45]Sworzeń wahacza dolnego
W czerwcu 2011 pękł mi sworzeń w lewym kole.Zapobiegawczo wymieniłem sworzeń w prawm kole. Kupiłem zamienniki w inter kars po 60 za sztukę.Dzisiaj o 19.48, po 8 tysiącach kilometrów od wymiany i 500 km po przeglądzię technicznym,(nie stwierdzono usterek) po wjechaniu w dziurę wypadł mi prawy sworzeń- uszkodzenia podobne jak za pierwszym razem.
Jutro będę miał dokladne info co jeszcze zostało uszkodzone i co mam zakupic. Dzisiaj nie mogłem dokładniej ocenić strat z powodu ciemności.
Nie wiem czy to z nerwów ale nie mogę znaleźć info na forum nt.oryginałów.
Czy może mi ktoś podać link albo namiar gdzie kupię oryginalny sworzeń. Nie chcę się już bawić w zamienniki i pozorne oszczędności.

Z góry dziękuję za odpowiedzi

Adrian - Wto Sty 08, 2013 21:40

Masz jakieś dane odnośnie tego, który kupiłeś w IC? Pytam, bo do diesli idą inne, niż do PB i często sprzedawcy je mylą. Jest 2 mm różnicy w średnicy między nimi.
magneto - Wto Sty 08, 2013 21:43

Były kupione dobre, sprzedawca sam zauważył że są różne.Na 100 procent były właściwe
przemek2045 - Wto Sty 08, 2013 21:44

magneto, ja robilem 6miesiacy tamu remont zawieszenia poniewasz pekl mi sworzen, w konsekwencji kolo poszlo na bok (na szczescie zadnych uszkodzen karoserii) wyrwana polos i poraniona alufelga, co ciekawe przy remoncie okazalo sie ze mam wachacze dolne do wymiany bo poprzedni wlasciciel wymienil sworznie i byly one za male i wcisnal je w blaszanych kapturkach ;/ ogolnie wymienione wachacze dolne, poloska, lozysko, sworznie dolne i gorne(firmy HART) 15tys km zrobione i nic sie nie dzieje ;) a drogi w moich okolicach nie sa ciekawe ;) wiec z czystym sumieniem moglbym Ci je polecic ;) dalem niecale 80zl za sztuke ;) ale jesli boisz sie zamiennikow to zrozumiale bo ja drugi raz bym nie chcial czegos takiego przezyc ;) na szczescie stalo sie to przy predkosci 10km/h a nie np, na autostradzie ;) koszt calkowitego remontu? blisko 1400zl ;)
ADI-mistrzu - Wto Sty 08, 2013 21:51

przemek2045 napisał/a:
...poprzedni wlasciciel wymienil sworznie i byly one za male i wcisnal je w blaszanych kapturkach ;/ ...

O kur... :shock:
Szkoda że felg na plastelinę nie przykręcał...

przemek2045 - Wto Sty 08, 2013 21:54

ADI-mistrzu, dokladnie, mechanik jak to zobaczyl to tylko spojrzal na mnie i powiedzial "ty sie ciesz chlopie ze jeszcze zyjesz" ;p zrobilem na takich wahaczach 28tys km
magneto - Wto Sty 08, 2013 22:01

przemek2045, uwierz mi że dla mnie bezpieczenstwo jest najwżniejsze.Autem jeździ żona i czasem dzieci więc dbam jak mogę.Raz na pół roku jadę na stacje sprawdzic zawieszenie dla własnego i bliskich bezpieczeństwa. Nie napisałem tego w pierwszym poście ale po tamtym incydencie była kontrola na stacji diagnostycznej i było wymienione wszystko w zawieszeniu co wskazał diagnosta,zarówno z przodu jak i z tyłu. Ponowna kontrola, a potem ustawiona zbierzność. A dzisiaj taki zonk. Wku@#$ć się można

[ Dodano: Wto Sty 08, 2013 22:01 ]
Najbardziej wkurza mnie to że zrezygnowałem z AC i teraz wszystko z własnej kieszeni pójdzie

przemek2045 - Wto Sty 08, 2013 22:05

magneto, rozumiem doskonale, ja Tylko sie wypowiedzialem jakie uzylem czesci ja ;) bo z tego co sie orientowałem to hart robi dobre czesci dlatego tez nie byly tanie, oryginałów niestety nie mieli w sklepie ale zapewniali mnie ze te są równie dobre i narazie wszystko ok, jak robilem zbierzność kilka dni przed świętami to najpierw mnie wyslali na stacje diagnostyczna, zeby sprawdzic czy nie ma luzow czy czego kolwiek zeby zrobic zbierznosc, wszystko jest ok ;) ale tez mnie dziwi to ze sworzen nie dawal o sobie znakow (przewaznie skrzypi dlugo przed wypadnieciem) Wspolczuje i szczescie w nieszczesciu ze nikomu sie nic nie stalo ;)
magneto - Wto Sty 08, 2013 22:11

przemek2045 napisał/a:
szczescie w nieszczesciu ze nikomu sie nic nie stalo

Wziąłem rovera tylko po to żeby go odśnieżyć siłą pędu powietrza :mrgreen:
Jutro rano żona jechałaby do pracy to miałaby pecha bo też lubi szybko jeździć

Mówisz że hart są dobre to spróbuję. Do trzech razy sztuka :)

Adrian - Wto Sty 08, 2013 22:13

Jak będą, to weź 555.
przemek2045 - Wto Sty 08, 2013 22:15

magneto, ja Tylko mowie na wlasnej skorze ;) jezdze pol roku (ok 15tys km) i dziur jest u mnie sporo i narazie odpukac wszystko hula ;) a najgorsze to jest wstawienie auta na lawete na trzech kolach ;p nie wiem jak w Twoim przypadku ale u mnie kolo bylo tylko na amortyzatorze i na wachaczu gornym ;)
ADI-mistrzu - Wto Sty 08, 2013 22:17

Jeszcze zależy jak wypadł, czy się rozłożył czy cały wyskoczył.
Jak cały to został źle osadzony lub trefnie wykonany.

Jest też możliwość błędu w odlewie co ja miałem ale tylko przy środkowej tulei wahacza przedniego dolnego.
Oryginalny pięknie się trzymał, ale jak chciałem nowy wcisnąć to po prostu przelatywał...
Jak się przyjrzałem na oryginał to było widać że połowa jego ścianki dotykała wahacza a po drugiej stronie tylko krawędzie. Dziwny odlew wyszedł że powstawała tak jak by pusta komora.
Po wyciśnięciu z tego powodu nowy już nie pasował, musiałem dobrać podobny ciut szerszy (o 1.5mm średnicy większy wziąłem) i dopiero na ścisk wszedł.

magneto - Wto Sty 08, 2013 22:23

ADI-mistrzu napisał/a:
Jeszcze zależy jak wypadł, czy się rozłożył czy cały wyskoczył.
Jak cały to został źle osadzony lub trefnie wykonany.

jutro bedę wiedział dokładnie bo dzisiaj tyle co pświeciłem sobie komórką to wyglądało że wypadł w całości

Adrian napisał/a:
Jak będą, to weź 555.

ten co wypadł był 555

Wojtek88 - Sro Sty 09, 2013 01:05

Ktoś gdzieś kiedyś powiedział, wymieniaj sworzeń dolny raz do roku, trochę w tym prawdy jest ^^ Podobno na rynku pojawiły się swego czasu podróbki 555, więc uważajcie i kupujcie u pewnych dostawców, może już ich nie być, ale warto być ostrożnym ;)
marcin316 - Sro Sty 09, 2013 10:14

Jeśli wypadł cały to wina mechanika. Nawet jeśli nie pasował jak trzeba to mechanik powinien to zauważyć. Normalnie strach jechać do jakiegokolwiek warsztatu...

U siebie odkąd posiadam Roverka (maj 2009) nic nie robiłem jeszcze w zawieszeniu, wymieniałem tylko osłony przegubów zewnętrznych. Rozpinając dolny sworzeń odniosłem wrażenie, że jest jeszcze oryginalny. Samochód ma przejechane około 250tys. km. Również jeżdżę na stację diagnostyczną od czasu do czasu aby sprawdzić stan zawieszenia.

Co do sworzni to spotkałem się z tym, że niektórzy punktowo je przyspawują aby nie wypadały :/

magneto - Sro Sty 09, 2013 15:41

marcin316 napisał/a:
Jeśli wypadł cały to wina mechanika.

nie wypadł cały. Po prostu sie rozleciał. Jeszcze tego nie widziałem , ale mechanik mi dzwonił. Jutro będę to widział bo dzisiaj nie mam czasu odebrać auta

Gonia - Sro Sty 09, 2013 19:54
Temat postu: Re: [R45]Sworzeń wahacza dolnego
magneto napisał/a:
W czerwcu 2011 pękł mi sworzeń w lewym kole.Zapobiegawczo wymieniłem sworzeń w prawm kole. Kupiłem zamienniki w inter kars po 60 za sztukę.Dzisiaj o 19.48, po 8 tysiącach kilometrów od wymiany i 500 km po przeglądzię technicznym,(nie stwierdzono usterek) po wjechaniu w dziurę wypadł mi prawy sworzeń- uszkodzenia podobne jak za pierwszym razem.
Jutro będę miał dokladne info co jeszcze zostało uszkodzone i co mam zakupic. Dzisiaj nie mogłem dokładniej ocenić strat z powodu ciemności.
Nie wiem czy to z nerwów ale nie mogę znaleźć info na forum nt.oryginałów.
Czy może mi ktoś podać link albo namiar gdzie kupię oryginalny sworzeń. Nie chcę się już bawić w zamienniki i pozorne oszczędności.

Z góry dziękuję za odpowiedzi


A jakiego samochodu dotyczy temat?

[ Dodano: Sro Sty 09, 2013 19:53 ]
marcin316 napisał/a:
Jeśli wypadł cały to wina mechanika. Nawet jeśli nie pasował jak trzeba to mechanik powinien to zauważyć. Normalnie strach jechać do jakiegokolwiek warsztatu...

U siebie odkąd posiadam Roverka (maj 2009) nic nie robiłem jeszcze w zawieszeniu, wymieniałem tylko osłony przegubów zewnętrznych. Rozpinając dolny sworzeń odniosłem wrażenie, że jest jeszcze oryginalny. Samochód ma przejechane około 250tys. km. Również jeżdżę na stację diagnostyczną od czasu do czasu aby sprawdzić stan zawieszenia.

Co do sworzni to spotkałem się z tym, że niektórzy punktowo je przyspawują aby nie wypadały :/


Niekoniecznie. Może dobrali tak pasujący sworzeń w IC. Z tego co pamiętam w IC nie mają sworzni do dieseli.

[ Dodano: Sro Sty 09, 2013 19:54 ]
Wojtek88 napisał/a:
Ktoś gdzieś kiedyś powiedział, wymieniaj sworzeń dolny raz do roku, trochę w tym prawdy jest ^^ Podobno na rynku pojawiły się swego czasu podróbki 555, więc uważajcie i kupujcie u pewnych dostawców, może już ich nie być, ale warto być ostrożnym ;)


ZTCP 3 piątki są tylko do benzyny.

marcin316 - Sro Sty 09, 2013 21:33

Gonia napisał/a:
Niekoniecznie. Może dobrali tak pasujący sworzeń w IC


Dobry mechanik powinien bez problemu wyłapać źle spasowany sworzeń i odmówić montażu a jeśli już to zrobić to przy wiedzy i na odpowiedzialność właściciela.

Gonia - Sro Sty 09, 2013 22:03

marcin316 napisał/a:
Gonia napisał/a:
Niekoniecznie. Może dobrali tak pasujący sworzeń w IC


Dobry mechanik powinien bez problemu wyłapać źle spasowany sworzeń i odmówić montażu a jeśli już to zrobić to przy wiedzy i na odpowiedzialność właściciela.


Chyba, że poprzedni mechanik stwierdził, że wahacz jest rozklepany (bo ma za duży otwór) i wymienił go na wersję z wersji benzynowej... a zwrotnica została od Diesela.

[ Dodano: Sro Sty 09, 2013 22:03 ]
A tak naprawdę, to numer części, która została zamontowana rozwiał by wątpliwości.

MARQS - Czw Sty 10, 2013 06:22

Witam, osobiście pod koniec roku wymieniałem w zawieszeniu wszystko co jest możliwe. Kupiłem zamienniki , lecz na ich temat nie mogę się jeszcze wypowiedzieć. Wracając do sedna sprawy wejdź na stronkę TOMATEAM i poszukaj czy mają oryginały, jeżeli nie to zadzwoń i podpytaj czy mogą je zdobyć (osoby odbierające są bardzo miłe i kompetentne, myślę że pomogą). Jeżeli nic nie znajdziesz to podpytaj w servisie Hond-y, zawieszenie jak wiemy pochodzi z Civic-a V. Pozdrawiam MARQS.
magneto - Czw Sty 10, 2013 12:07

Gonia napisał/a:
A jakiego samochodu dotyczy temat?

45 idt
Gonia napisał/a:
Z tego co pamiętam w IC nie mają sworzni do dieseli.

nie będę się sprzeczał na ten temat bo nie wiem czy w IC nie mają sworzni do diesli ale kupowałem tam osobiście i pytanie o rodzaj silnika padło.
Gonia napisał/a:

marcin316 napisał/a:
Gonia napisał/a:
Niekoniecznie. Może dobrali tak pasujący sworzeń w IC


Dobry mechanik powinien bez problemu wyłapać źle spasowany sworzeń i odmówić montażu a jeśli już to zrobić to przy wiedzy i na odpowiedzialność właściciela.


Chyba, że poprzedni mechanik stwierdził, że wahacz jest rozklepany (bo ma za duży otwór) i wymienił go na wersję z wersji benzynowej... a zwrotnica została od Diesela.


aktualna sprawa dotczy prawej strony- ona wtedy była ok, wymieniałem tam sworzeń asekuracyjnie. wahacz nie był rozklepany i sworzeń był do diesla(wg pracownika IC) bo przy awarii lewego koła od razu kupowałem sworznie na dwie strony. Gdyby jednak mechanik kupił kolejny sworzeń, bo zakupiony przeze mnie nie pasowałby, to na pewno bym o tym wiedział. Tym bardziej że wcześniej była ustalona cena za wymianę i przy odbiorze taką właśnie zapłaciłem. Nie wierzę że mechanik dał mi inny sworzeń gratis. Kolejna sprawa- znam sie z mechanikiem od dawna i tylko on naprawia moje auta (przeważnie zimą kiedy nie chce mi się samemu robić)i za każdym razem gdy coś niespodziewanego wychodzi podczas naprawy jestem o tym informowany


Wracając do tematu-chcialem sam zakupić dobre części ale z braku czasu zdalem sie na mechanika.Na wszystko będzie rachunek więc sie nie martwie- jak coś spieprzy to będzie płacił :) Za godzine obieram auto- będę wiedział co włożył

[ Dodano: Czw Sty 10, 2013 10:32 ]
Ciekawostka- padlo stwierdzenie że sworzeń do diesla jest inny jak do benzyny- wchodzę na strone tomateam i czytam "sworzeń wahacza dolnego FAI PRZEZNACZONE DLA SILNIKÓW
1.8 16v - 117-120KM
2.0 24V - 150KM
2.0D 8V - 101-113KM "

to jak to jest : Fai jest do wszystkich a
Gonia napisał/a:
ZTCP 3 piątki są tylko do benzyny.


555 tylko do benzyny? czegos tu nie moge zrozumieć FAI sie dostosowuje do otworu w zwrotnicy a 555 nie?

[ Dodano: Czw Sty 10, 2013 12:07 ]
Auto odebrane. Nie mieli na miejscu sworzni hart i mechanik kupił idealnie pasujące do otworu w zwrotnicy 555. Zobaczymy ile tym razem piątki wytrzymają

Gonia - Czw Sty 10, 2013 18:20

Bo jest to uproszczenie. Ale najogólniej pisząc, są szersze sworznie do wersji mocniejszych ze skrzynią PG1 (czyli od 1.8 wzwyż) i słabszych ze skrzynią R65 (1.4 i 1.6). Uproszczenie polega na tym, że wersji benzynowych z silnikami benzynowymi 1.8, 2.0 i 2.5 w stosunku do klekotów jest ilość znikoma. Jeśli zaś mowa o wersjach benzynowych, to 95% pojazdów to 1.4 i 1.6.

Teraz wszystko jasne?

[ Dodano: Czw Sty 10, 2013 18:20 ]
Reasumując mniejsze sworznie występują w:
- 1.4,
- 1.6.

Większe sworznie występują w:
- 1.8,
- 2.0 16v,
- 2.0 V6,
- 2.0 D/SD/Di/SDi/IDT/TD
- 2.5 V6.

Wystarczająco czytelnie?

greg-si - Czw Sty 10, 2013 18:46

Gonia napisał/a:
Reasumując mniejsze sworznie występują w:
- 1.4,
- 1.6.

Większe sworznie występują w:
- 1.8,
- 2.0 16v,
- 2.0 V6,
- 2.0 D/SD/Di/SDi/IDT/TD
- 2.5 V6.

:ok:

Jak już rozmowa się toczy to może byście podali wymiary tych sworzni, średnica stożka (14 i 16mm?) i jeśli różnią się średnicą mocowania w zwrotnicy. Byłoby wszystko w jednym temacie.
Ja nie miałem tych sworzni w ręku więc chciałbym żebyście to doprecyzowali.

magneto - Pią Sty 11, 2013 08:13

Gonia napisał/a:
Bo jest to uproszczenie.

takie uproszczenia powodują nieporozumienia. Ja osobiście domyśliłem się że tak może byc ale są laicy którzy czytają potem takie tematy i nic z tego nie wiedzą a tekst typu "TYLKO DO BENZYNY" może laika wprowadzić w błąd

greg-si napisał/a:
Ja nie miałem tych sworzni w ręku więc chciałbym żebyście to doprecyzowali.


ja miałem je w ręku ale wymiarów nie znam bo nie mierzyłem.Poprosiłem do diesla, takie dostałem i takie pasowały.
Mam nadzieję że znawcy tematu rozwieją twoje wątpliwości bo ja jestem zwyklym amatorem który lubi pogrzebać przy aucie :)