Zobacz temat - [R214i] Pilot po naprawie ( sygnał jest ) a nie odpala.
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R214i] Pilot po naprawie ( sygnał jest ) a nie odpala.

Fancy - Pią Sty 11, 2013 15:36
Temat postu: [R214i] Pilot po naprawie ( sygnał jest ) a nie odpala.
Pilot działał, aż do czasu gdy zaatakował mnie alarm z rana. Wyłączyłem jakoś dziadostwo, ale autem już nie pojechałem - lampka czerwona, sygnał IMMO i przycisk nie działa.. Piloty poszły do naprawy, dziś ten lepszy wrócił - sygnał miał sprawdzany. Choć słaby, ale miał dać radę - baterię wymieniał technik i czyścił, na koniec sprawdzał. ;) No i idzie pod auto. Metoda synchronizacji z forum, tylko ja nie mam centralnego zamka. To, co i kiedy naciskać w takim wypadku? Otwierałem fizycznie drzwi i stukałem lewym przyciskiem sporo i nic.. Jak pik pik po przekręceniu tak cały czas.

A i jestem nowy na forum. Rower to moje pierwsze auto, a w domu w ogóle pierwsze z IMMO.

leszczu - Pią Sty 11, 2013 15:42

Fancy napisał/a:
To, co i kiedy naciskać w takim wypadku?

Naciskać, aż odblokuje immo.

Fancy - Pią Sty 11, 2013 15:48

Aha, wszystkie drzwi mają być zamknięte, otwieram swoje, siadam, wkładam, przekręcam i mam klepać aż załapie? Naciskać wiele razy, ale w miarę długo, tak?


Przepraszam za takie żenujące pytania, ale naprawdę w życiu nie spotkałem się z zabezpieczeniem przed posiadaczem auta..

leszczu - Pią Sty 11, 2013 15:55

Jeśli nie masz centralki to niema różnicy czy drzwi są zamknięte czy nie. Wkładasz kluczyk, przekręcasz na zapłon i jak będzie piszczeć, to wciskaj gładki przycisk na pilocie do tej pory, aż będziesz mógł odpalić autko.
Fancy - Pią Sty 11, 2013 15:57

Dzięki! Bo zmyliło mnie to, że wszędzie piszą o tym centralnym. Idę próbować, aż się uda. ;)

Ta lampka jakoś pokazuje, czy w ogóle pilota sygnał ' czuje '?

leszczu - Pią Sty 11, 2013 16:00

Fancy napisał/a:
Ta lampka jakoś pokazuje, czy w ogóle pilota sygnał ' czuje '?

Teraz powinna się świecić i jak pilot załapie to powinna zgasnąć.

czort - Pią Sty 11, 2013 16:03

Skoro pilot działa ( wysyła sygnał)
usiądź w aucie wyciągnij baterię naciśnij jednocześnie dwa przyciski na ok 3-4s
włóż baterię złóż pilot. Wtedy wciskaj guzik otwarcia z 3 - 4 razy i immo powinno się wyłączyć..

Fancy - Pią Sty 11, 2013 16:09

Tam ten gość miał takie coś, co pokazywało czy jest sygnał. Powiedział mi, że strasznie słaby ale jak pilot bokiem ustawić to powinien mi do jutra działać. ;) A tu klops, siedział ojciec z 5 minut wciskał i nie słychu ni widu. Zaraz spróbuję tego wyciągania w środku.

Bo dzwoniłem przed chwilą. Mówił, że drugi pilot ma dużo lepszy sygnał ale brakuje mu jakiegoś ' mikro-czegoś ' i on mi to zrobi do jutra. Myślałem, że dojadę tam swoim ale widać samochodzik się na mnie obraził. ;/

jrdarus1 - Pią Sty 11, 2013 16:45

Naprawiał? a co dokładnie robił? pilot działał od strzała czy trzeba było klikać? nie spadł ci?
Fancy - Sob Sty 12, 2013 14:20

We wtorek wieczorem wróciłem, zamknąłem auto jak zwykle. W środę z rana otwieram swoje drzwi i alarm.. To kluczyk w stacyjkę i naciskam lewy, a później co popadnie bo dopiero za chwilę się wyłączył i tyle dział pilot. Ani nim rzucałem, ani w wodzie nie był - cały czas albo w stacyjce z kluczami, albo w kieszeni w środku płaszcza albo w domu na lodówce ( przypięty do kluczyków ). ;)

Sprawdził sygnał. Otworzył, coś poczyścił, zmienił baterię, sprawdził sygnał i mi oddał. Mówi, że z drugim się pomęczy dłużej ten mi dał, aby dojechać jutro do miasta.

[ Dodano: Sob Sty 12, 2013 14:20 ]
Z góry przepraszam za post pod postem, ale sytuacja wymaga. Dostałem drugi kluczyk po dniu roboty, miał działać pięknie bo sygnał niby cudowny. Ale dalej nic.. Od tego gościa dostałem trochę inną instrukcję synchronizacji ( choć w gruncie rzeczy podobną ) i dalej nic.. Zna ktoś jakiegoś elektryka w okolicach Lublina, który się tym dziadostwem zajmuje?

Jak siedziałem w środku a ojciec zamykał drzwi było słychać, taki trzask mały czyli chyba dobrze. Lampa migała, a do zapłonu kluczyk i można naciskać i 10 minut i nic.. Obydwoma kluczykami.

leszczu - Sob Sty 12, 2013 14:31

Na pewno nie masz centralki ?? Sprawdź może bezpieczniki pod maską.
Fancy - Sob Sty 12, 2013 15:07

Sprawdziłem. Wszystkie ładne, ani popalone ani zaśniedziałe. ;/ Te poziome to widać z góry, a te pionowe trzeba było wyciągać - twardo siedziały ale wszystkie dobre.

Pod kierownicą też w nim są?

leszczu - Sob Sty 12, 2013 15:14

Fancy napisał/a:
Pod kierownicą też w nim są?
_________________

Tak, ale tam raczej nie ma bezpiecznika który może mieć coś wspólnego z immo.

Fancy - Sob Sty 12, 2013 15:22

Mam speca z komputerem w okolicy. Dobrze, że jest drugie auto to podjadę pogadać. ;)

Dzwoniłem do mechanika z miasta ( Chełm ). Powiedzieli mi krótko, że nie ma problemu - oni praktycznie znają usterkę, wystarczy auto dostarczyć do nich i naszykować 400 złotych.. Na bogatości. :E

Adrian - Sob Sty 12, 2013 15:26

Nie lepiej wydać 150 PLN? :arrow: http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=84470 Wszyscy mówią, że się znają, a potem wychodzą takie kwiatki...
leszczu - Sob Sty 12, 2013 15:29

Fancy napisał/a:
oni praktycznie znają usterkę, wystarczy auto dostarczyć do nich i naszykować 400 złotych.

Już ja widzę ich naprawę. Zapewne wytną ci immo i tyle

Fancy - Sob Sty 12, 2013 15:40

Adrian,

To jest opcja. Ale doliczyć trzeba założenie i podłączenie tego. Nie wyjdzie mi podobnie?

Wytną mi IMMO? To będę musiał zaznaczyć, że sobie nie życzę tego - może to i gówno, ale ciągle zabezpieczenie przed kradzieżą.

Adrian - Sob Sty 12, 2013 15:54

Sam sobie podłączysz. To żadna filozofia.
robsson78 - Sob Sty 12, 2013 17:06

Fancy spróbuj odłączyć akumulator na kilka minut i podłącz ponownie.
Kiedyś w trasie upaliła mi się masa na karoserię. Auto zgasło, kontrolki ledwo paliły a rozrusznik nie kręcił. Po zdiagnozowaniu usterki i krótkiej naprawie w szczerym polu, nie mogłem wyłączyć immo. sytuacja podobna do Twojej. Naciskałem wszystko co się dało i nic, dioda nie chciała zgasnąć. Myślałem że mnie szlak trafi z tym immo. Odłączyłem wtedy akumulator na jakąś minutkę i podłączyłem ponownie. Pomogło.

Fancy - Sob Sty 12, 2013 17:45

Gadałem z mechanikiem. Powiedział, że w poniedziałek aby mu go dociągnąć to zajrzy - powie, jak mu to się widzi. Powiedział, że da się od biedy przełamać IMMO aby dojechać do warsztatu. Na linkę, 3 wrzucasz i powyżej 2 tys. obrotów idzie przełamać IMMO na dojazd do warsztatu. Słyszeliście o czymś takim?

A odłączałeś całkiem, czy tylko plus albo minus?

czort - Sob Sty 12, 2013 19:09

Odłącz całkiem, nawet na 20 min.
Po odpięciu z akumulatora, złącz klemy na chwilkę,
w celu (wywaleniu całego prądu)
Też sobie przypominam u siebie taką sytuację. Fakt, też odłączałem aku.
Ale też robiłem tą czynność z pilotem wyjęcie baterii naciśnięcie jednocześnie obu przycisków ( w celu restowania) na kilka sekund. włożenie bateri. i naciskanie otwarcia. wtedy powinno się wyłączyć immo.

Odłącz akumulator na 20 min, możesz zetknąć klemy na sek. w tym czasie wyciągnij baterie naciśnij oba przyciski. podłącz klemy.
włóż baterie i normalnie otwieraj przyciskiem kilka razy...

Ja w tej kolejności bym zrobił w takiej sytuacji.

Daj znać co i jak ..

jrdarus1 - Sob Sty 12, 2013 19:56

Serdeczna prośba, jeżeli ,,mechanik" Ci coś takiego mówił to proszę Cie zmień tego typa. To wręcz śmieszne... niech się zajmie dalej naprawą golfów 2-3 a nie za rovery
Fancy - Sob Sty 12, 2013 20:15

czort,

Jutro z samego rana to zrobię. A, jak odłączyć akumulator to coś tam się nie rozprogramuje mi? Piloty niby działają, ale jak mi się nieszczęsny alarm włączy to będzie impreza. :-|

Oj mechanik dobry, większość go chwali. Ale, że mówi jak mówi.. Sama diagnoza chyba mi nic nie popsuje. No chyba, że ta metoda z akumulatorem się sprawdzi jutro. Reklamowani fachowcy, z własną stroną internetową powiedzieli mi jasno - 400 złotych to już wolałbym ten sterownik kupić i złożyć..

czort - Sob Sty 12, 2013 20:52

Fancy napisał/a:
A, jak odłączyć akumulator to coś tam się nie rozprogramuje mi?

Jedynie Radio....
Jeśli bezpiecznik pod maską dobry. i piloty dają sygnał to W/G mnie powinno wszystko grać.

jrdarus1 - Nie Sty 13, 2013 00:00

Fancy, Owszem sama diagnoza nie, ale bardzo prawdopodobne że zaszkodzi na zapych z trójki i jeżeli powyżej 2 tys obrotów to jakies 40km/h, to w tym momencie jak puścisz sprzęgło to pasek rorządu dostanie taki wycisk że szok. Modlić się aby nie strzelił bądź nie przestawił. A i tak nie odpali. Więc ostrzegam nie rób tego.
Fancy - Nie Sty 13, 2013 13:41

Jesteście wielcy. Odłączyłem na dłuższą chwilę samą jedną klemę, tą od masy - poczyściłem i takie tam. Wsadziłem, dokręciłem i do auta. A auto załapało za trzecim razem ale działa. :D 20 minut jazdy, wprowadziłem i pozamykałem, pootwierałem i sprawdziłem jeszcze dwa razy. Pilot tak zrobiony, że na dotyk działa. :D
robsson78 - Nie Sty 13, 2013 16:20

Fancy napisał/a:
A odłączałeś całkiem, czy tylko plus albo minus?

Tylko + ale jak masa się upaliła to - sam się odłączył :razz:

Fancy - Nie Sty 13, 2013 18:19

On nie lubi mrozu. Pojechałem do kościoła, pozamykałem go i poszedłem na mszę. Około godziny wracam no i otwieram kluczykiem swoje, uchylam i.. alarm. A cały parking aut. :roll: Jakoś się wyłączył, ale jak przekręciłem kluczyk to się znowu włączył. Wkurzyłem się i nacisnąłem przycisk jak kluczyk był w pozycji 0, coś stuknęło, odpaliłem zapłon i.. nie było pipczenia. Od razu można palić.

A w domu pozamykałem ( na kluczyk ) go, otworzyłem znowu i żadnego alarmu.. I nie wiem, czy jechać nim do szkoły, czy nie jechać. :?:

czort - Nie Sty 13, 2013 18:55

Poprostu, przed otwarciem drzwi klamką naciskasz przycisk na pilocie,
tak jakbyś miał centralny.
Jeśli światełko czerwone nie mruga, to immo wyłączone.
Wtedy otwierasz drzwi nie ma alarmu.
W ciągu 30s musisz przekręcić zapłon.
Po tym czasie IMMo znów się włącza.

Fancy - Nie Sty 13, 2013 19:04

Coraz bardziej zakochuję się w tym aucie. Ono jest naprawdę wymagające. :mrgreen: