Zobacz temat - [R75] '04 - Check Engine po wymianie akumulatora
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 75, MG ZT - [R75] '04 - Check Engine po wymianie akumulatora

sobierw - Nie Lut 10, 2013 22:50
Temat postu: [R75] '04 - Check Engine po wymianie akumulatora
Proszę Państwa - dziś nie mogłem uruchomić auta (objaw przypominał rozładowany akumulatora lub awarię rozrusznika).
Przekręcając kulczyk rozrusznik nie kręcił a światło mocno przygasało - po kilku próbach całkowicie akumulator zdechł. Nie pomagały próby z kablami (prąd od R45 mojej Kasi i od Laguny teścia) auto milczało jak grób.

miałem w domu nowiuteńki akumulator 64 Ah (trochę mały) ale pomogło wymieniłem i auto od razu wystartowało z tym że na desce świeci się Check Engine.

co to znaczy??
czy mogę tak jeździć??
co mogło pójść nie tak??

co myślicie na ten temat - czy to rozrusznik ma zwarcie i rozładował mi akumulator?
od czego zacząć od wymiany akumulatora na 74Ah (może większy) czy od rozrusznika (wymieniałem na używany na wiosnę) - stukanie nie pomagało :( :( :(
a poprzednio tak - jak stuknąłem to kręcił teraz nic a nic.

Wiem Maniuś (mariusz418 = British Cars Mariusz Stanisławski) tylko Łon mi pomoże :|
a może ktoś jeszcze????

sash997 - Nie Lut 10, 2013 23:01

nie lepiej zregenerować rozrusznik?? dajesz 80zł i wszystkie bebechy w nim masz nowe
sobierw - Nie Lut 10, 2013 23:15

gdzie to mogę zrobić i jak.
czy gdybym to wysłał gdzieś to zrobią mi to od razu ?? ?

Dziadek - Nie Lut 10, 2013 23:29

Objawy masz trochę dziwne,skoro przygasały ci światła. U mnie kończył się aku i próba zakręceniem rozrusznikiem kończyła się jego odcięciem,ale światła i oświetlenie kabiny przygasło nieznacznie.Akumulator padał,bo nawet po naładowaniu miał niewiele ponad 12V, a w trakcie rozruchu spadało drastycznie.Pomagało szybkie podładowanie akumulatora,ale nie cyrtoliłem się i kupiłem nowy. Jakiś czas było dobrze,ale wkrótce zaczęły się prawdziwe kłopoty z rozrusznikiem,więc trzeba było go wyjąć, bo też musiałem postukać żeby ruszył.
U mnie szczotki i komutator wyglądały jak nowe,ale zwory były wypalone do cna (zwłaszcza ta szersza). Naprawa kosztowała 24 zł(styki+koszty przesyłki), no i trochę pracy.
Póki co sprawdź wszystkie styki i ewentualnie zamień miejscami żółte przekaźniki w skrzynce bezpiecznikowej przy silniku. Jeśli to nie pomoże, to zrób rozrusznik,być może naprawa nie będzie tak kosztowna,bo znam z autopsji pracę niektórych warsztatów z tej branży- wciskało się klientowi wymiany panewek, zębatek, komutatora, a faktycznie wystarczyło przeczyścić szczotkotrzymacz.

sash997 - Nie Lut 10, 2013 23:48

mój rozrusznik po zespawaniu sie styków i kręceniu na okrągło przeczyściłem i śmigał chyba półtora roku ale jak padły mi szczotki w alternatorze to razem z altkiem zawiozłem rozrusznik zrobili od ręki w 40min wszystko :smile:
kokusia_cz - Pon Lut 11, 2013 01:14

Miałam podobny problem 2 tyg temu. rozrusznik nie kręcił jak zgasł tak zgasł. Poszedł na popych. Już się martwiłam że trzeba kupić nowy rozrusznik a tu się okazało u mechanika że spalił się jeden kabel za 3 zł od rozrusznika i dlatego nie chciał wogóle odpalić, jedynie się kontrolki świeciły i na tym koniec a bład wystaryczy pewnie skasować.
MaReK - Pon Lut 11, 2013 15:27

Jak akumulator jest w stanie agonalny, to moment rozgrzania świec i napompowanie paliwa, a czasami też włączony nawiew - spowodują, że zabraknie prądu na rozruch. Zabezpieczenie zadziała i oprócz cykania, przygasania światła, a w skrajnych wypadkach resetu urządzeń (typu radio) i beep z syrenki alarmowej nic nie będzie :)

64Ah to mało trochę. Nie mniej jednak, odpali i nie powinien mieć znaczącego wpływu na ikonki o błędach silnika. Chyba, że złapał błąd i go pamięta. Możesz jechać normalnie czy silnik pracuje w trybie serwisowym?