Zobacz temat - [R200] Wysokie spalanie po HGF
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [R200] Wysokie spalanie po HGF

thebloody - Pon Kwi 22, 2013 09:57
Temat postu: [R200] Wysokie spalanie po HGF
To znowu ja :|
Czytalam troche na forum, ale nie znalazłam odpowiedzi na moj przypadek - mianowicie po remoncie silnika spowodowanym HGFem Milord zaczął przelapać wszystko co mu wleje :(
Moj rekord to bylo 6,5 litra na 100 w trasie, srednio palił ok 7-8 w cyklu mieszanym, zimą 8-9, a teraz bierze 13 ! :o
Uprzedzając pytania - pomiar wykonuje na zasadzie zalania pod korek aż się ulewa, popycham dodatkowo pistoletem aż schodzi i jeszcze dolewam aż znów się uleje, zeruję licznik dzienny, potem wyjezdzam i zalewam znow pod korek = no i licze ile weszło litrów na te przejechane km.
Leje mu zazwyczaj 98, jak mam slabszy czas to 95, jemu to chyba nie robi roznicy :( Olej mam 10W40 Motul, mam wymienione wszystko, czego wymagał sam HGF + popychacze zaworów, rolka napinacza alternatora, rozrusznik, sonda lambda, filtr powietrza...
Biegi zmieniam jak zwykle tak samo jak przed skokiem spalania czyli ok 2500-3000 obrotów, sprzegło mam nowe (półroczne), wiec raczej wszystko powinno przebiegać książkowo...
Opony mam teraz juz letnie 14'' 175x65, ciśnienie 2,4. Jezdze bez klimy. Okna zamkniete, czesto hamuje silnikiem, w styczniu robilam przeglad i skład spalin jest w normie, świece i kable też wymieniałam... Krokowy czyszczony + reset, przepustnica czyszczona, obroty na jałowym na zimnym i ciepłym sa OK.
Dalej pomysłów brak, nie wiem co jeszcze wplywa na spalanie? To ze mam pół samochodu nowego to jedno, ale powiedzcie co jeszcze wpływa konkretnie na spalanie? :bezradny:

Adrian - Pon Kwi 22, 2013 10:02

A jak z dynamiką auto po remoncie? Zmieniło się coś?
thebloody - Pon Kwi 22, 2013 10:04

Adrian, nie, mocy mu nie brakuje, nic takiego nie zauwazylam, śmiga jak zwykle :)
ADI-mistrzu - Pon Kwi 22, 2013 10:16

A po co sondę wymieniać podczas HGF? Obstawiam że został wkręcony jakiś odpowiednik/zamiennik czy inne ustrojstwo które jednak nie współpracuje prawidłowo z naszym ECU.
thebloody - Pon Kwi 22, 2013 13:36

ADI-mistrzu, nie mowie, ze przy HGF, tylko napisalam, ze "mam wymienione wszystko, czego wymagał sam HGF + ...sonda lambda [...]" i ten + gra tu dużą rolę :D

Hmmm no tak to był zamiennik zamawiany w hurtowni, nie jakiś najtańszy bubel, nie pamietam marki, ale wiem, że nie trzeba bylo nic przerabiać ani lutować (jak niektorzy piszą na forum), pasowała dobrze. Może masz racje, ze w tym rzecz. Domyslam sie, ze sie tego nie reguluje (tak jak nauka/programowanie wolnych obrotów krokowca czy cos w tym stylu) i jestem w czarnej dupie??

Adrian - Pon Kwi 22, 2013 13:52

To podjedź na stację kontroli pojazdów i sprawdź spaliny jeszcze raz.
ADI-mistrzu - Pon Kwi 22, 2013 16:09

Jak sonda nie ten tego to wyjdzie na analizie spalin.

Najlepiej wkręcić stara jak była dobra ;)

thebloody - Wto Kwi 23, 2013 13:40

ADI-mistrzu, no wlasnie sęk w tym, że chyba nie była... Juz przed wymianą auto brało z 10 litrów zamiast 8, stąd pomysł na jej ruszanie w ogole. Mam ją cały czas, może sprobuje do niej wrócić, sama już nie wiem...
ADI-mistrzu - Wto Kwi 23, 2013 14:02

Możesz odłączyć przewód od podciśnienia z komputera i zobaczyć czy silnik zacznie nieco inaczej pracować.
thebloody - Wto Kwi 23, 2013 16:16

A jeśli zacznie to...? I co to znaczy inaczej?
ADI-mistrzu - Wto Kwi 23, 2013 16:48

Jeśli zacznie to dobrze :wink:

Zobaczysz ze silnik tak jak by ciężej ma... ciężko to opisać, po prostu inne dźwięki zacznie wydawać lub na chwilę inaczej zareaguje :razz:

Jak brak reakcji to spróbuj gwałtownie podnieść mu obroty tak do np. 5tys (gdy odłączony ten mały przewodzik), jeśli zacznie się dławić to dobrze.

Jak brak reakcji to prawdopodobnie uszkodzony jest MAP sensor (czujnik podciśnienia). Jest to naprawialne, ale trzeba wstawiać zamiennik.

thebloody - Wto Kwi 23, 2013 22:42

Dziekuje ADI-mistrzu, postaram się znaleźć kogoś, kto mi to zrobi... :)
ADI-mistrzu - Sro Kwi 24, 2013 08:30

Daj znać jaki efekt z testów ;)