Zobacz temat - [rover 25 2.0 IDT] Regeneracja zaciskow hamulcowych przód
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise - [rover 25 2.0 IDT] Regeneracja zaciskow hamulcowych przód

Julek - Sob Kwi 27, 2013 11:29
Temat postu: [rover 25 2.0 IDT] Regeneracja zaciskow hamulcowych przód
Witajcie, pisze do was z takim zapytaniem ponieważ jakoś 6tyś km temu były wymieniane tarcze wraz z klockami. wtedy juz okazało się, że zaciski stoja nie odbijają problem został chwilowo rozwiązany, a tu wczoraj jade i niestety zaczyna mi cos śmierdzieć spalenizną ... oczywiście zapach wydobywal sie tylko od 1 koła (lewego) dodam, że w tym kole klocki zaczeły piszczec juz po 5k km więc chyba zbyt szybka się starły... mam chwile wolnego czasu i chciałbym się za to zabrać. I tutaj pytanie do was co zrobić jak zregenerować zacisk żeby zaczą odbijać? czy użyć jakiś specjalnych preparatów? Z góry dziękuje za odpowiedzi i przepraszam, że pisze o takich rzeczach, ale jest w kropce bo gdzie nie wyjade tarcze i klocki się palą...
kruszan - Sob Kwi 27, 2013 11:45

rozkręć cały zacisk - z przodu filozofii nie ma, wyczyść tłoczek drobnym papierem - wymień zestaw naprawczy od razu, nasmaruj i zmontuj - czynność raczej profilaktyczna raz na kilka lat
Julek - Sob Kwi 27, 2013 12:08

a zestaw naprawczy dostane wszedzie np w noraauto? bo to mam najblizej :)
kruszan - Sob Kwi 27, 2013 13:32

każdy motoryzacyjny powinien bez problemu zamówić - zapewne tutaj znajdziesz : link
Julek - Nie Kwi 28, 2013 18:25

szczerze to bylem w norze i niby mogli zamowic tylko tych zestaw to mieli z 10??? i wlasnie nie wiem ktory mam brac zaraz rozkrecam zacisk to napisze co tam ujrze;p

[ Dodano: Nie Kwi 28, 2013 18:25 ]
Nie mam możliwości rozebrania zacisku bo po tym chyba trzeba uklad odpowietrzac a tego zrobic nie umiem... tlok wysunolem kilkukrotnie i przesmarowalem smarem miedzianym zauwazylem ze po jednym wcisnieciu pedalu hamulca tlok sie chowa jednak jak 2x wcisne w miare szybko tlok wychodzi i juz w takiej pozycji pozostaje co skutkuje trzymaniem tarczy co doprowadza do jej palenia... jakies pomysly bez rozkrecania zacisku?

tronsek - Nie Kwi 28, 2013 18:56

Julek napisał/a:
bylem w norze i niby mogli zamowic tylko tych zestaw to mieli z 10??? i wlasnie nie wiem ktory mam brac
Zestawów naprzawczych są przaktycznie tylko 2 rodzaje, albo same uszczelki i osłony, albo uszczelki i osłony z tłoczkiem. Nie ma znaczenia, czy tarcze wentylowane czy lite.


Julek napisał/a:
jakies pomysly bez rozkrecania zacisku?
Bez rozbierania zacisku się nie obejdzie, jeżeli chcesz to zrobić porządnie i nie mieć już z tym więcej problemów. Wymieniasz tłoczek, uszczelki, osłony i problem masz z głowy. Odpowietrzanie hamulców nie jest takie trudne i pewnie jakiś Twój znajomy wie jak to zrobić. Poszukaj na forum, a znajdziesz opis jak odpowietrzyć układ.
Julek - Nie Kwi 28, 2013 19:23

czyli poprostu odkrecic linki z plynem i zacisk rozebrac caly wymienic tlok bo niestety ale tlok ciagle sie nie chowa calkowicie pozostaje wystawiony na jakis 1mm... juz probowalem go wysuwac z 20x i wsuwac nic nie pomoglo.. dobra jutro zakupie zestaw naprawczy z tlokiem w takim razie i wezme sie za rozebranie zacisku i wyczyszczenie.. :-)
tronsek - Nie Kwi 28, 2013 19:29

Julek napisał/a:
czyli poprostu odkrecic linki z plynem i zacisk rozebrac caly wymienic tlok
Dokładnie tak. Można to zrobić, bez odkręcania przewodu, ale wtedy będzie niewygodnie. Jak odkręcisz przewody od zacisków to podwiąż je jakimś sznurkiem w górze i zatkaj "oczko" szmatą lub jakąś gomą aby płyn wszystek nie uciekł.
Julek - Nie Kwi 28, 2013 19:33

a tlok w jaki sposob wysunas jak juz zacisk bedzie zdjety? sry ale poprstu jestem w tej kwesti zielony...
tronsek - Nie Kwi 28, 2013 19:39

Najłatwiej delikatnie i powoli naciskając pedał hamulca. Jednak między tłok a "wąsy" zacisku włóż jakiś opór, aby tłoczek nie wyskoczył i stopniowo wyciskaj tłok.
Julek - Nie Kwi 28, 2013 20:06

to jak mam go wymienic?? chyba musi wyskoczyc?
tronsek - Nie Kwi 28, 2013 20:18

Julek napisał/a:
chyba musi wyskoczyc?
Musi wyjść z zacisku. Chodziło mi o to, aby zbyt gwałtownie nie wyskoczył, tylko delikatnie.
Julek - Nie Kwi 28, 2013 20:25

a co jak odpiolem juz przewod wczesniej bo sie pospieszylem podpiac i wysunac?
tronsek - Nie Kwi 28, 2013 20:52

Masz dostęp do sprężarki ?? Możesz spróbować sprężonym powietrzem. A jak nie, to podepnij przewód
Julek - Nie Kwi 28, 2013 21:05

juz podpiolem przewod wysunolem powoli wyjolem tlok odkrecilem taka srubke wyczyscilem caly zacisk. I co teraz bo szczerze nie wiem co dalej wyjac i w jaki sposob przepraszam ze tak glowe zawracam ale chce to zrobic bo auto stoi na ceglach :-|
tronsek - Nie Kwi 28, 2013 21:37

Teraz z korpusu zacisku wyciągasz uszczelkę oraz osłonę tłoczka. Oczyść dokładnie kanałek w którym siedzi uszczelka oraz osłona. Zakładasz nową uszczelkę i nową osłonę tłoka, a następnie nowy tłoczek. Do założenia tłoczka warto sobie zrobić z plastikowej butelki po napojach taki lejek, przez który będziesz przepychał tłoczek przez osłonę. Bez tego bardzo ciężko jest przepchać nowy tłoczek przez osłonę tak, aby osłona nie wychodziła z kanałka. Nie zapomnij posmarować założonej uszczelki płynem hamulcowym.
Julek - Nie Kwi 28, 2013 22:53

ta uszczelka mocno siedzi to poprstu wyciagnac na sile?

[ Dodano: Nie Kwi 28, 2013 22:53 ]
ok obie uszczelki wyjete została tylko ta oslona do ktorej wyjecia nie wiem jak sie zabrac;p

tronsek - Pon Kwi 29, 2013 07:14

Julek napisał/a:
obie uszczelki wyjete została tylko ta oslona do ktorej wyjecia nie wiem jak sie zabrac
Jakie dwie uszczelki ?? Jest jedna uszczelka i osłona gumowa na tłok. A jaką osłonę Ty masz na myśli ??
Poniżej masz schemat zacisku: http://www.rimmerbros.co.uk/Item--i-GRID001075

mirwin - Pon Kwi 29, 2013 08:24

Tłoczek tłoczkiem, ale jak nie odbijają klocki to pewnie śruby pływające w zacisku są zapieczone i je trzeba oczyścić i nasmarować.
Julek - Pon Kwi 29, 2013 11:13

sruby plywajace odbijaja i je przesmarowalem fakt tronsek, wyjolem tlok potem uszczelke potem taki oring jakby czyli to jest chyba ta oslona i w srodku została taka tulejka ale jej wyjac sie chyba nie da;p czyli teraz tylko wszystko oczyscic i zmontowac?
tronsek - Pon Kwi 29, 2013 11:56

Julek napisał/a:
czyli teraz tylko wszystko oczyscic i zmontowac?
Tak, poskładać wszystko na nowych częściach.
Julek - Pon Kwi 29, 2013 20:57

dobra kupiłem zestaw naprawczy tłok i uszczelki oraz oslone wszystko wyszło 100zł dla zainteresowanych;p

[ Dodano: Pon Kwi 29, 2013 20:57 ]
tronsek, ostatnia sprawa... pokrylem uszczelke plynem hamulcowym tlok smarem miedzianym wlozylem oslone potem uszczelke ale teraz problem sie zacza bo nie moge tloka wcisnac;p

tronsek - Pon Kwi 29, 2013 21:26

Julek napisał/a:
tlok smarem miedzianym
Po co ?? Smarem miedzianym smarujemy tylko prowadnice. Tłok też smarujemy płynem hamulcowym. Do wciśnięcia tłoka trzeba trochę siły, cierpliwości oraz kilku prób. Najważniejsze, aby przepchnąć go przez osłonę. Jak już wcześniej napisałem, do założenia tłoczka warto sobie zrobić z plastikowej butelki po napojach taki lejek, przez który będziesz przepychał tłoczek przez pierwszą wargę osłony, która potem musi być założona na kanałek tłoka. Bez tego bardzo ciężko jest przepchać nowy tłoczek przez osłonę tak, aby osłona nie wychodziła z kanałka w zacisku. Jak już Ci się uda nasunąć pierwszą wargę osłony na tłok, najważniejsze, aby prosto wciskać go do zacisku. Po kilku próbach powinno Ci się udać.
Julek - Pon Kwi 29, 2013 22:08

a ten smar zaszkodzi? tlok juz wszedl najpierw przez oslone normalnie reka leciutko go wepchnolem potem troszke ciezej bylo na ostatnie 1cm ale to sobie deseczke przylozylem i na srube dokrecilem lekko bez problemu;p mam nadzieje ze tym smarem czegos nie spapralem...;p
tronsek - Pon Kwi 29, 2013 23:01

Julek napisał/a:
a ten smar zaszkodzi?
chyba raczej nie powinien zaszkodzić.
Julek - Pon Kwi 29, 2013 23:34

jesli chodzi o odpowietrzanie to rozumiem ze jedna osoba siedzi w aucie druga przy kole odkrecam odpowietrznik pedał zostaje wcisniety na maks i wtedy dokrecam i tak pare razy az plyn zacznie leciec na nie wcisneitym pedale? i czy musze robic tak przy kazdym kole przod tyl? czy wazna kolejnosc? jesli tak to od ktorego zaczac? i takie pytanie troche z innej beczki nie wiem jaki jest plyn hamulcowy wlany, a pewnie podczas odpowietrzania sporo go ubedzie i bede musial dolac i co wtedy zrobic jaki dolewac? bo cos wyczytalem takiego ze nie mozna ich mieszac?
tronsek - Wto Kwi 30, 2013 07:02

Julek napisał/a:
jesli chodzi o odpowietrzanie
Jedna osoba w aucie "pompuje" hamulcem kilka razy i trzyma wciśniety pedał. Druga przy kole wtedy luzuje odpowietrznik. I tak kilka razy na każdym kola, aż do momentu gdy z odpowietrznika będzie leciał już tylko sam płyn.
Julek napisał/a:
czy wazna kolejnosc?
Tak. Zaczyna się od koła najdalej od pompy hamulcowej, czyli PT, LT, PP, LP.
Julek napisał/a:
jaki dolewac?
DOT4.
Julek - Wto Kwi 30, 2013 17:45

a czy to nie bylo na odwrot bo wyczytalem ze w aucie bez abs zaczyna sie od najdalszej, ale przeciez w r25 jest abs?
tronsek - Wto Kwi 30, 2013 20:36

Julek napisał/a:
a czy to nie bylo na odwrot bo wyczytalem ze w aucie bez abs zaczyna sie od najdalszej, ale przeciez w r25 jest abs?
ZCTW to nie ma znaczenia, czy auto ma ABS czy nie. Odpowietrzanie zaczyna się od najdalszego koła.
greg-si - Wto Kwi 30, 2013 21:16

Smar miedziany nie nadaje się do tłoczka, ogólnie nie nadaje się zbyt dobrze do układów hamulcowych.
Julek - Wto Kwi 30, 2013 21:39

no nie wiem duzo go nie dalem;p ale przeciez na sruby plywajace moge dac smar miedziany..
tronsek - Wto Kwi 30, 2013 21:49

Julek napisał/a:
ale przeciez na sruby plywajace moge dac smar miedziany..
Możesz. Nawet do zestawów naprawczych jest dołączana porcja smaru miedzianego na śruby pływające.
Julek - Sro Maj 01, 2013 00:04

spoko, dzieki za pomoc jutro zamieszcze zdjecie zregerowanych zaciskow pozowlilem sobie przy okazji poamlowac na zolto :P
greg-si - Sro Maj 01, 2013 11:04

U siebie stosowałem smar miedziany właśnie na śruby pływające oraz prowadnice klocków. Przy prowadnicach klocków to jeszcze nie wielki problem ale w śrubach pływających to już może być problem. Smar miedziowy najnormalniej w świecie zapieka się. On nie jest odporny na wysokie temperatury. Co innego grafitowy. Na śruby pływające jak znalazł. Jednak najlepsza opcja to smar do tłoczków.
Smarowanie tłoczka smarem miedziowym to już kompletna lipa. Nie wiem czy przypadkiem ten smar nie rozwali Ci pierścienia uszczelniającego i płyn nie wyleci przez zacisk.

Remigiusz - Sro Maj 01, 2013 11:17

Smar jaki się stosuje to jest smar silikonowy do śrub pływających :wink: Wszystkie zestawy naprawczy taki maja ponieważ tez smaruje gumowa osłonę śruby. Wszystkie inne smary powodują na basie oleju ze guma pęka po czasie :wink:
Julek - Sro Maj 01, 2013 12:21

no nie wiem bo smar miedziany ponoc odporny na wysokie temperatury... juz teraz nie bd rozkladal zacisku bo juz nowy tlok i uszczele wlozylem... teraz robie drugi zacisk bo tez sie okazal do d.... w sumie sie dziwie bo kupilem zestaw naprawczy w intercars za 100zł potem pojechalem do noraauto a tam to samo tlok uszczelka oslona za 50zl... teraz takie szybkie pytanie ob odlaczylem przewod drugiego kola przelozylem szmatke przewod do gory a tu plyn ciagle sie przedostaje?? w drugim kole przestal leciec a tutaj non stop cieknie...
kruszan - Sro Maj 01, 2013 12:53

zanim odkręciłeś przewód od zacisku to trzeba było go żabką zgnieść - mniej odpowietrzania byś miał - chyba że płyn dawno nie wymieniany, to lepiej spuść cały i zalej nowym, koszta żadne, a bezpieczeństwo i spokój na kilka lat
Julek - Sro Maj 01, 2013 13:47

plyn raczej stary ale juz i tak dolewalem z 0.5l nowego plynu bo ponoc nie moze uklad byc suchy bo mozna cos walnac? a pozatym to przewod dosyc sztywny jest i jak go zgniote to nie peknie? moze jakies inne rozwiazanie?

[ Dodano: Sro Maj 01, 2013 13:47 ]
dobra nie ma pytania problem rozwiazany :P

greg-si - Sro Maj 01, 2013 14:40

Julek napisał/a:
no nie wiem bo smar miedziany ponoc odporny na wysokie temperatury...

jak wysokie?

Julek napisał/a:
moze jakies inne rozwiazanie?

zakręcić śrubkę z nakrętką w miejscu gdzie jest koniec przewodu, nie trzeba nic gnieść itd

Julek - Sro Maj 01, 2013 15:23

na opakowaniu nawet napisali do 1200 stopni :o juz wczesniej skminilem rozwizanie znazlem wezyk taki jak przelewki od wtryskow i przelozylem przez to i po problemie :D nawet nie trzeba nic przykrecac hehe .. prace stanely jak narazie bo wczoraj rozrobilem farbe z utwardzaczem i o tym zapomnialem... a dzis juz tylko kostka farby czekala... wiec jutro ciag dalszy mam foto relacje wiec moze pokusze sie o napisanie poradnika dla innych takich zagubionych jak ja :)
kruszan - Sro Maj 01, 2013 21:41

zgnieść = złapać żabką nie zgniatać na miazgę, zbrojony gumowy przewód - nic mu się nie stanie, można też coś nakręcić na końcówkę...
xtek - Czw Maj 02, 2013 06:43

greg-si napisał/a:
Smar miedziowy najnormalniej w świecie zapieka się. On nie jest odporny na wysokie temperatury.


Nie masz racji. Jest dokladnie na odwrot - on sie nie zapieka i jest odporny na wysokie temperatury (przewaznie do 1100 st.).

greg-si - Czw Maj 02, 2013 09:30

xtek napisał/a:
Nie masz racji. Jest dokladnie na odwrot - on sie nie zapieka i jest odporny na wysokie temperatury (przewaznie do 1100 st.).

U mnie się zapiekł, nie teoretyzuję a stwierdzam fakt. Na śruby pływające kompletnie się nie nadaje. Co innego smar silikonowy do tłoczków czy też grafitowy.
To co sobie producent pisze na opakowaniu mnie mało obchodzi. Stwierdzam fakt.

kruszan - Czw Maj 02, 2013 09:35

hmmm, u mnie wszystkie śruby są na miedziany, Cooper grease - puszka podobna do tej:
odporny na 1150 albo na 1250, musiał bym sprawdzić

nie wiem dlaczego u Ciebie się zapiekło to, u mnie po roku jak klocki wymieniałem to wszystko ładnie wyglądało

Julek - Czw Maj 02, 2013 18:07

jest dobry :) dzisiaj poskladalem zaciski :P teraz tylko zalozyc i odpowietrzyc hehe
xtek - Czw Maj 02, 2013 23:41

greg-si napisał/a:
xtek napisał/a:
Nie masz racji. Jest dokladnie na odwrot - on sie nie zapieka i jest odporny na wysokie temperatury (przewaznie do 1100 st.).

U mnie się zapiekł, nie teoretyzuję a stwierdzam fakt. Na śruby pływające kompletnie się nie nadaje. Co innego smar silikonowy do tłoczków czy też grafitowy.
To co sobie producent pisze na opakowaniu mnie mało obchodzi. Stwierdzam fakt.


Moze "na wschodzie" sprzedaja inny smar miedziowy. Reszta swiata uzywa go do hamulcow i dziala swietnie.

Julek - Pią Maj 03, 2013 01:05

nie ma sie co spierac;p i tak bede za jakies 3kkm klocki zmienial to zobaczymy czy smar dal rade;p
greg-si - Pią Maj 03, 2013 10:07

xtek napisał/a:
Moze "na wschodzie" sprzedaja inny smar miedziowy. Reszta swiata uzywa go do hamulcow i dziala swietnie.

Więc życzę szczęścia jak ten 'świetny' smar miedziowy rozwali uszczelniacz tłoczka i będziesz musiał hamować zębami o kierownicę.
I nie pisz za resztę świata bo teorii odnośnie smarowania jest wiele. Niektórzy wogóle nie smarują.

Julek - Sob Maj 04, 2013 15:08

posmarowalem tylko jeden tlok tym miedzianym bo tak mnie kurcze zapewniano ze bedzie dobrze drugi tlok do drugiego zacisku wlozylem poprstu na plyn hamulcowy;p

[ Dodano: Sob Maj 04, 2013 15:08 ]
jeszcze jedno pytanie... wlozylem zaciski zamontowalem podlaczylem przewody, zaciski ladnie chodizly do przodu i do tylu bez problemu zaś po kilku krotnym wcisnieciu hamulca tarcze stanely i zacisk stoi. czy to kwestia odpowietrzenia? czy moze szukac jeszcze winowajcy w zacisku?