Zobacz temat - Rover 416 Turbo
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Tuning mechaniczny - Rover 416 Turbo

Rino - Pon Lip 22, 2013 09:25
Temat postu: Rover 416 Turbo
Zgodnie z sugestia przenoszę się do swojego tematu i nie zaśmiecam cudzych 
Pacjentem będzie R416Hb z 1995r który jest moim „autem do jazdy na co dzień”.
Skąd pomysł?
Na początku uważałem że roverek zbiera się całkiem przyzwoicie jak na 1.6 ale później mocy zaczęło brakować.
Brałem różne opcje pod uwagę pod kontem zwiększenia mocy i decyzja padła na turbinę w wersji Soft (0.5 bara)
Z założenia jest to projekt nisko budżetowy, ale nie jest to tożsame z druciarstwem.
Chciałbym ze wszystkim zamknąć się w 1000zł.

Moja wiedza na temat turbo była praktycznie zerowa, ale po wielu przeczytanych postach na innych forach i wskazówkach na tym forum jestem już o niebo lepiej przygotowany. Liczę na Wasze dalsze wskazówki i podpowiedzi. Postaram się na bieżąco wklejać jakieś fotki z prac.

Pozdrawiam Rino

Markzo - Pon Lip 22, 2013 10:57

Prace już ruszyły?
leszczu - Pon Lip 22, 2013 10:58

Czekam z niecierpliwości na rozwój prac nad projektem. :)
greg-si - Pon Lip 22, 2013 12:52

Fajnie, tylko co dalej?
Założenia masz dwa 1000zł i 0,5b. Jak chcesz to zrobić nie napisałeś.
Może coś konkretniej?

Rino - Wto Lip 23, 2013 02:08

Co znaczy jak??, wziąć turbinę dorobić wydech, orurowanie dolotu, włożyć większe wtryski i na czymś to wystroić jeśli nie wstanie na seryjnym kompie.
Pomijam takie kwestie jak smarowanie turbiny i spływ do miski, chłodzenie turbiny czy sterowanie VG i BOV.

Wtryski już są zamontowane, działają bez zarzutu. 315cc/min z volvo 2.5T


greg-si - Wto Lip 23, 2013 08:23

Rino napisał/a:
Co znaczy jak??, wziąć turbinę dorobić wydech, orurowanie dolotu, włożyć większe wtryski i na czymś to wystroić jeśli nie wstanie na seryjnym kompie.
Pomijam takie kwestie jak smarowanie turbiny i spływ do miski, chłodzenie turbiny czy sterowanie VG i BOV.

Wtryski już są zamontowane, działają bez zarzutu. 315cc/min z volvo 2.5T

Fajnie tylko:
- jakie chcesz użyć turbo
-jak chcesz rozwiązać kwestie kolektora wydechowego, jak to zmieścić
- spływ oleju i ogólnie zasilanie olejem to nie tak siup, skąd chcesz brać olej do turbo
1000zł to bardzo mało, same części według mnie więcej będą kosztowały. Rób i pisz co za ile kupiłeś, przyda się innym ludziom którzy chcieliby turbo w swojej k-serii.

rafalrz1989 - Wto Lip 23, 2013 14:07

Rino napisał/a:
Wtryski już są zamontowane, działają bez zarzutu. 315cc/min z volvo 2.5T

Po co Ci w seryjnym silniku takie wtryski ?

Kozik - Wto Lip 23, 2013 15:55

Rino, jak na tych wtryskach auto chodzi? nie dławi się? jak wolne obroty?

Dumałeś coś nad pompą paliwa? jakąś większą? czy ta ma wystarczyć?

Pisz pisz opisuj dokumentuj bo wszystkich to ciekawi.

Spisz też stan licznika przed modami ;) (mała złośliwość musi być ;) )

Rino - Wto Lip 23, 2013 21:19

rafalrz1989 napisał/a:
Rino napisał/a:
Wtryski już są zamontowane, działają bez zarzutu. 315cc/min z volvo 2.5T

Po co Ci w seryjnym silniku takie wtryski ?

po to żeby sprawdzić czy będą działać?

Wtryski zamontowałem bo chciałem wiedzieć czy będą pracować ok i czy w ogóle wejdą na na listwę.
wniosek:
pracują poprawnie, dokładnie tak samo jak seryjne 226cc/min.

Turbina którą wybrałem to Garret T25 z 300zx. Do 1.6, tym bardziej na sofcie powinna być idealna.
Kolektor chciałem rzeźbić sam bo miałem koncepcje umieszczenia turbiny przy 1 cylindrze, ale odpuściłem sobie bo za dużo roboty.
Turbina będzie wisieć na kolektorze z R75t przy 4 cylindrze i będzie odwrócona o 180' (niestety sterowanie VG będzie między turbiną a silnikiem).

Miałem zastosować IC z 300zx ale stwierdziłem że będzie za mały więc wybór padł na intercooler z renault mastera.

BOV będzie standardowy z nissana

chłodnica będzie przeniesiona na środek tak żeby po obu stronach zmieścić wyjścia z IC.

Smarowanie Turbiny wezmę z filtra oleju tak jak to jest seryjnie w R75, a spływ bezpośrednio do miski.

chłodzenie chyba najlepiej będzie wziąć z kolektora ssącego.

Orurowanie dolotu powinno mi się udać wyrzeźbić z części dolotu od Nissana

Do turbiny muszę dorobić flanszę po stronie wydechowej, down pipe będzie z R75 ma średnicę prawie 2,5", później w okolicach środkowego tłumika przejdę na 2" i tak zostanie do końca.

wentylator będzie musiał być jakiś płaski ale to będę kombinował później.

ze wskaźników będzie na razie tylko boost, docelowo ciśnienie i temp oleju.

0,5 bara postaram się ustawić na VG, jeśli się nie uda to będę musiał dokupić MBC.



















greg-si - Wto Lip 23, 2013 21:25

T25 spokojnie wyda, na 0,5 bara będzie już przyjemnie.
Według mnie 1k zł jest nierealne przy tym projekcie no ale najważniejsze żebyś doprowadził wszystko do końca.
Trzymam kciuki za turbo benzynę w R400 :)

Rino - Wto Lip 23, 2013 21:37

Jak do tej pory:
Turbina+ bov+wszystkie rury i IC z nissana 450zł
kolektor 50zł
IC master 50zł
downpipe 30zł
wtryski 4x10zł = 40zł
płyta na flansze 7zł
wskaźnik boost 50zł

Gosć od którego kupiłem turbinę zapewniał że jest w idealnym stanie. Sprawdzone w zakładzie - nie kłamał :)

Kozik - Wto Lip 23, 2013 21:46

Rino, widzę że poważnie myślisz o projekcie, trzymam kciuki
andrew0503 - Wto Lip 23, 2013 22:01

Rino fiu, fiu niezłe wyzwanie, mam nadzieję, że doprowadzisz to z sukcesem do końca, trzymam kciuki i powodzenia :ok:
Markzo - Sro Lip 24, 2013 09:03

Wreszcie coś się dzieje na forumie :D brawo, 3mam kciuki !
BigBoyPL - Sro Lip 24, 2013 17:59

Projekt ok. Przydało by się może kilka gratów jak przerobiona głowica z VVC, większy ssący z VVC itp. ale jak to ma być jak najmniejszymi kosztami to trzymam kciuki.
Zastanawiałeś się już czym to wystroisz ? Standardowy komp od razu odpada.

Rino - Sro Lip 24, 2013 18:54

Widzisz bardzo dobrze że rzuciłeś ten temat...
czy jesteś w stanie ( ale tak konkretnie ) napisać czemu odpada?
W sensie co się stanie? jak zareaguje komp?
Z czym będzie problem? wejdzie w jakiś tryb awarjny? zacznie zalewać, będzie za ubogo czy co?

Wszędzie słyszę że nie uciągnie ale jak pytam konkretnie czemu to nikt nie umie odpowiedzieć...

greg-si - Sro Lip 24, 2013 19:00

Strojenie nie musi być koniecznie przy tym doladowaniu. Najlepiej byłoby zakrecic się wokół AFR i wystroic doladowanie tak żeby mieszanka była prawidłowa.
Rino - Sro Lip 24, 2013 21:31

greg-si napisał/a:
Strojenie nie musi być koniecznie przy tym doladowaniu. Najlepiej byłoby zakrecic się wokół AFR i wystroic doladowanie tak żeby mieszanka była prawidłowa.


Tak też chciałem zrobić, jak poskładam wszystko do kupy to chciałem patrząc na AFR zwiększać doładowanie (teraz jest tak ustawione że powinno otwierać VG przy minimalnym ciśnieniu) i patrzeć co się dzieje...

czyli chodzi tylko o to że komp może podawać niepoprawne czasy otwarcia wtrysków? czy coś jeszcze?

Dzisiaj w nocy jadę do Pragi więc dalszy ciąg prac będzie w przyszłym tygodniu.

greg-si - Sro Lip 24, 2013 21:38

Rino napisał/a:
czyli chodzi tylko o to że komp może podawać niepoprawne czasy otwarcia wtrysków? czy coś jeszcze?

Czort wie, może odcinać zapłon jak zauważy jakieś nieprawidłowe wartości w mapsensorze.
Ciężko tutaj cokolwiek powiedzieć bo nikt chałupniczo tego nie próbował zrobić.

BigBoyPL - Czw Lip 25, 2013 18:10

A zareaguje na pewno na dmuchnięcie z turbiny ulubioną żółtą lampką. Szczególnie kiedy szybko będzie wchodzić na obroty to nagle zrobi się dużo za dużo powietrza i sonda lambda nawet nie zdąży zmierzyć że tak szybko się to zmienia ;] . Wiadomo jak coś nie jest przystosowane pod turbo to ciężko żeby działało z turbo gdzie zanim turbina zacznie dmuchać potrzeba mało paliwa a jak już się rozkręci to dużo. I albo mamy za mało paliwa w składzie w wysokich obrotach albo za dużo na niskich (zależy od tego ile wtryski dają).
Kozik - Czw Lip 25, 2013 21:17

Cytat:
A zareaguje na pewno na dmuchnięcie z turbiny ulubioną żółtą lampką


to auto chyba jej nie ma

Sirk - Pią Lip 26, 2013 09:12

W kompie masz czujnik podciśnienia, a nie nadciśnienia. Wszystkie odczyty z map-sensoru będą wiec błędne.
Markzo - Pią Lip 26, 2013 09:43

można by się posiłkować mapsensorem z Ti...
leszczu - Pią Lip 26, 2013 10:19

Rino napisał/a:
Wtryski już są zamontowane, działają bez zarzutu. 315cc/min z volvo 2.5T

Przy oryginalnym kompie jak założyłem wydajniejsze wtryski to auto oczywiście pracowało nawet równo, ale silnik dostawał cały czas za bogata mieszankę.
Wiec myślę ze nie jest do końca ok. Podstawa w tym silniku przy modyfikacjach jest zmiana kompa. Bo na oryginalnym nic nie wydusisz. :wink:

Markzo - Pią Lip 26, 2013 10:28

leszczu napisał/a:
Przy oryginalnym kompie jak założyłem wydajniejsze wtryski to auto oczywiście pracowało nawet równo, ale silnik dostawał cały czas za bogata mieszankę.

niekoniecznie, zależy do jakich czasów są wstanie zejść wtryski, możliwe, że wszystko jest ok - bo przy złej mieszance (ubogiej/bogatej) równo by na bank nie chodził ;)

leszczu - Pią Lip 26, 2013 10:37

Markzo napisał/a:
leszczu napisał/a:
Przy oryginalnym kompie jak założyłem wydajniejsze wtryski to auto oczywiście pracowało nawet równo, ale silnik dostawał cały czas za bogata mieszankę.

niekoniecznie, zależy do jakich czasów są wstanie zejść wtryski, możliwe, że wszystko jest ok - bo przy złej mieszance (ubogiej/bogatej) równo by na bank nie chodził ;)

Może wtrysk ma znaczenie, ale wiem co pisze. Milem takie przygody po przekładce głowicy i doszło do tego że musiałem i tak wymienić na oryginalny komp z 16V.
W załączniku masz fotkę mojej świecy po pracy na wydajniejszych wtryskach przy kompie który jest dostosowany na pracy przy mniej wydajnych wtryskach. Chyba potwierdzisz że auto było zalewane ?? A silnik naprawdę nawet równo pracował. Mam gdzieś nawet filmiki na kompie. :)

Markzo - Pią Lip 26, 2013 11:42

Ja doskonale rozumiem co masz na myśli ;) jednak nikt nie stosował takich wtrysków w tym silniku i komputerze, dlatego nie możemy wiedzieć na pewno co i jak ;)
greg-si - Nie Lip 28, 2013 11:26

Nie wiem dokładnie jak sterowany jest silnik w k-serii.
Jednak wiem jak wygląda sprawa z t-serią.
Miałem u siebie w turbo kompa z wersji bez doładowania. Póki nie wstawało turbo było ok, samochód pracował normalnie. Do ok 2,5k obr było spoko jednak później zaczynało się szarpanie. Więcej jak 3k obr nie pociągnąłem na tym kompie bo szkoda coś uwalić. Doładowanie wtedy było niecałe 0,5b. Zatem wiem że soft turbo w t-serii nie da się zrobić.

Rino - Nie Lip 28, 2013 22:46

Nie ukrywam że kwestia wysterowania wszystkiego na czymś typu ecu master trochę mnie zmartwiła, bo znacznie podniesie to koszty przeróbki i w będzie praktycznie nierealne żeby zmieścić się w tysiaku...

muszę pomyśleć co z tym zrobić... :(

tym czasem trzeba się wziąć za dalszą robotę...

mocowanie chłodnicy przespawane i chłodnica jest już na środku.

pierwsze przymiarki IC.








Powstawanie flanszy do wydechu:





CDN...

bioly - Pon Lip 29, 2013 09:18

JAk juz masz taki dostep to moze tak dla lepszego wygladu to mozna by bylo tam wypucowac co nieco.
Rino - Pon Lip 29, 2013 13:22

bioly napisał/a:
JAk juz masz taki dostep to moze tak dla lepszego wygladu to mozna by bylo tam wypucowac co nieco.


Spokojnie, jak skoncze ciecie, szlifowanie, spawanie i dziesiatki przymiarek to bedzie wypucowanne. Na razie nie ma sensu.
Jak juz pisalem uzywam auta na codzien wiec za kazdym razem musze zdejmowac zderzak, chlodnice, eentylator, wydech, a po skonczonej robocie skladam wszystko do kupy

greg-si - Pon Lip 29, 2013 13:34

IC będzie za chłodnicą?
Strasznie blisko turbo wyjdzie przewód od wody. Widzę trochę wyciąłeś pasa przedniego, ale nie martw się, ja więcej wywaliłem :D
Wiesz, to że T-seria nie radziła sobie z doładowaniem nie oznacza że tak też będzie w przypadku k-serii.
Wyjdzie w praniu.

Rino - Pon Lip 29, 2013 15:32

Nie no jak? ... Przed chlodnica, inaczej to nie mialo by sensu... :)
W sumie to za.duzo.wycialem bo zmienila sie koncepcja.
Szystko bedzie bliskko siebie bo bardzo ciasno sie zrobi... Bede musial to jakos poizolowac.

greg-si - Pon Lip 29, 2013 23:17

W 1.4 jest full miejsca :D
U mnie IC opiera się na zderzaku (lekko podcięty), z drugiej strony na chłodnicy, chłodnica natomiast ma wiatrak 2mm od kanałów wodnych a wiatrak a bardziej jego silnik jest pomiędzy alternatorem i turbo. Drugi wiatrak wywaliłem po tym jak wyciął mi dziurę w chłodnicy poprzez turbo które wpychało go podczas dużych obciążeń.
Z tym że u mnie rdzeń IC ma grubość ok. 100mm.

Markzo - Wto Lip 30, 2013 11:07

Nie rzucasz słów na wiatr! brawo :D będę śledził temat ;)

Co do flanszy, nie lepiej było dać z rovera turbo? odrazu byś downpipe miał ;) fajnie to wygląda ;)

Jeszcze mi takie coś przyszło do łba... a jakby go ogarnąć na kompie z 1,8T? z rovera 75?

Rino - Wto Lip 30, 2013 14:14

Jak dojdzie wentylator i orurowanie dolotu to będzie bardzo ciasno, myślę że to kwestia innego kolektora niż w t serii. Jak się wentylator zacznie topic to pomyślę nad innym, albo przeniosę chłodnice przed pas przedni.

To niej jest turbina z R75 więc flansza by nie pasowała, ale spokojnie to nie problem




przerobiony spływ oleju:




Co do kompa z 75t to nie wiem jak by to chciało startować czy nie byłoby problemu z odpaleniem, nie wiem w ogóle czy grało by to z wiazką od 1.6 itd. W sumie to jak będę zmuszony do zakupu jakiejś świnki to zamiast kupować kompa i immo za 300zł to wolałbym ecu mastera albo ecu cheater i zyskac mozliwosć strojenia.

Markzo - Wto Lip 30, 2013 14:22

ja nie mówie o 75, tylko od Tserii :D bo tam tez siedzi T25 ;) masz racje, 3ym się ecumastera, ma przedewszystkim dobry support u producenta ;)
Rino - Pon Sie 05, 2013 20:48

Mały update...

z kosztów to doszedł wentylator (15zł) i opaski metalowe (28zł)

postępy prac:

zrobiony spływ do miski
smarowanie turbiny
chłodzenie turbiny
dostosowany wentylator z renault 19
wyspawany dolot (piękny to on nie jest ale robi co ma robić)
podłączone VG, BOV i boost


Dzisiaj poskładałem wszystko do kupy i przejechałem się.

doładowanie ustawione na 0,3
tak na szybko miernikiem sprawdziłem że raczej nie uniknę ecumastera, ale podjadę do znajomych na AVR i będzie wiadomo.

przejechałem się kawałek bo nie mogłem sobie odpuścić :)

Turbina wstaje tak ok 3,5 - 4 tys myślałem że będzie troche wcześniej, ale z drugiej strony to nie deasel, a spalin z 1.6 potrzeba troche więcej niż w 620 ti żeby rozbujać T25. Co myślicie?

Powiem tylko tyle że skoro na niewystrojonym 0.3 tak chodzi to na 0.5 będzie bardzo Ciekawie :)

muszę poprawić rurkę odprowadzającą olej z turbo bo nie dospawałem gdzieś i cieknie, brakuje mi jeszcze kawałka wydechu, mocowanie IC, a później to już zabawa w testy i ewentualne strojenie.

kilka fotek:




















BigBoyPL - Pon Sie 05, 2013 21:17

Kolego na jakie wyniki odnośnie mocy i momentu liczysz ?
Markzo - Pon Sie 05, 2013 21:18

GRATKI!!!! super, że działa. Pamiętaj, że spływ z turbo jest grawitacyjny i najlepiej jak będzie 100% w pionie :) po fotkach mi się bardzo podoba, oby motor wytrzymał :) turbo wstaje oki, jak podkręcisz boosta powinna być miło :)
Rino - Pon Sie 05, 2013 21:56

BigBoyPL napisał/a:
Kolego na jakie wyniki odnośnie mocy i momentu liczysz ?


szczerze mówiąc to nie mam pojęcia... jak będzie 160KM to będzie super, co do momentu to nie wiem czego się spodziewać...

spływ nie jest całkiem pionowo, niby wszystko ładnie spływa bo sprawdzałem, ale może faktycznie lepiej przerobić...

ArO - Pon Sie 05, 2013 23:49

To ja też chcę taka zabawke do mojego 1.4 :D
leszczu - Wto Sie 06, 2013 11:04

Mam nadzieje, że jak już wszystko ogarniesz wrzucisz go na rolki. :wink:
piotrekcrash - Wto Sie 06, 2013 11:30

To chyba pierwszy na forum projekt K-Serii turbo nie w teorii, a na bierząco podpierany praktyką na realnym projekcie.

Ogólnie super, Rino, ja też czekam na to co pokażą rolki,
ale najpierw skończ co masz skończyc;]

Jak na razie gratuluję.

ArO - Wto Sie 06, 2013 16:33

Gdzieś slyszalem, ze 1.6 ma mocniejsze wykonanie niz 1.4. To prawda?
Harry - Wto Sie 06, 2013 22:50

ArO napisał/a:
Gdzieś slyszalem, ze 1.6 ma mocniejsze wykonanie niz 1.4. To prawda?


może tutaj przeczytałeś

http://www.roverki.pl/tec...er-k-seria.html

Rino - Sro Sie 07, 2013 01:33

Wydech połaczony, jeszcze zostało odetkanie czyli zastapienie końcowego komorowego przelotem.

pusciłem wszystko co daje seryjny VG i dodmucha do niecałych 0,4, więcej to już tylko z MBC.

Delikatnie puszcza mi turbina olej, ale nie do środka tylko na zewnątrz z sekcji olejowej po stronie gorącej. Mam nadzieje że przestanie

Turbina wstaje jednak przy 3tys.

na rolki na pewno pojadę, choćby z ciekawości, ale musi byc juz wszystko dograne.

Dzieki za słowa wsparcia, jakies 2 lata temu miałem 620ti (nawet były gdzies fotki na forum) ale nic z nim nie robiłem i nie zagłąbiałem sie w to co i jak działa.

Jak już pisałem moja wiedza o doładowaniu Turbo był żadna, takie hasła jak BOV IC VG EGT AFR MBC itd były mi całkowicie obce. Najpierw kupiłem turbinę, a później zacząłem czytac co mogę z tym zrobić Ogólnie w necie jest wszystko na różnych forach, równiez na tym.

[ Dodano: Sro Sie 07, 2013 01:33 ]
Orjentuje sie ktos czy SMT6 da radę? on chyba nie ma wbudowanego map sensora?

Markzo - Sro Sie 07, 2013 08:04

Oj raczej turbo nie przestanie samo z siebie puszczać oleju... kup zestaw naprawczy: http://www.pphu-alpha.pl/produkt.php?id=5117 i wymień ;) zregenerujesz sobie sam tjurbo ;)

SMT6 da radę, ale mapa chyba nie ma wbudowanego... chyba, ze da sie wykorzystac mapa z rovera? tylko czy on cokolwiek widzi przy nadcisnieniu?

Rino - Sro Sie 07, 2013 08:59

raczej wymienie sama uszczelkę (ro zwykły oring odporny na olej i wys. temp.) oska nie ma luzów i reszta uszczelek jest ok więc szkoda kasy nacały zestaw.

To swietnie bo ustrzeliłem w nocy na allegro SMT6 za 189zł :)
teraz musze sie nauczyc jak to zamontowac i jak sie to stroi ;)

nie wiem jak z tym map z rovera... może ktoś ma pojęcie?

piotrekcrash - Sro Sie 07, 2013 11:46

A orientuje się ktoś czy w R75 1.8T jest inny MAP niż przy wersji wolnossącej?
Może to jest rozwiązanie MAP z 1.8T

BigBoyPL - Sro Sie 07, 2013 12:07

Mam nadzieję że nikt nie zapomniał o tym że to jest 1.6 i tam jest skrzynia R65 a nie PG1.
Raczej nie bez powodu w Roverowych silnikach benzynowych od 1.8 oraz we wszystkich 2.0 dieslach są PG1 zamiast R65. Nie chciałbym żeby się koledze Rino gdzieś ta skrzynia rozwaliła ale chyba może się tak stać. Niech się wypowiedzą inni bardziej doświadczeni Roverkowicze którzy już wymieniali je nawet 2 razy ;]

piotrekcrash - Sro Sie 07, 2013 12:15

Rozumiem, że skrzynia PG1 podejdzie pod 1.6?
Jeżeli tak, to zaraz jak R65 klęknie wymiana skrzyni na mocniejsza i problem z głowy;)

Oczywićie idzie za tym wymiana półosi wybieraka itp, ale to się rozumie samo przez się.

BigBoyPL - Sro Sie 07, 2013 12:43

Podejdzie PG1 zamiast R65, nawet takie coś siedzi w MG TF jeśli dobrze pamiętam (silnik 1.6 + skrzynia PG1). Porównując właśnie wyniki 0-100 oraz Vmax TF z innymi Roverami i MG można zauważyć że R65 jest szybsza 0-100 ale ma mniejszą Vmax czyli są krótsze przełożenia.
Jeszcze się wypowiem w kwestii rzekomo mocniejszego wykonania 1.6 nad 1.4 ;]
1.6 uzyskano przez zwiększenie średnicy tłoka z 75mm(w 1.4) na 80mm. Reszta wymiarów tłoka bez zmian. W środku siedzą te same korby LFF101250 Zatem i ten sam wał korbowy.
Powiedziałbym nawet że to 1.4 jest mocniejszy bo tuleje w których chodzą tłoki są grubsze ;] .
Jeśli ktoś przygotowywał by się pod większe doładowanie to warto było by sprawdzić czy 1.8 ma mocniejszy wał i korby niż te w 1.4. Wtedy można by zamienić wał i korby i dało by nam to pojemność (75mm/2)^2 * 89,3mm * 4 tłoki = 1,578 litra czyli o 0,01 mniej niż w przypadku roverowego 1.6 (1,588 ;]

ArO - Sro Sie 07, 2013 12:56

BigBoyPL, nie we wszystkich benzynowych siedzi PG1, w r75 1.8 turbo znajduje sie skrzynia Getrag i to nie zawsze. Podobno raz montowali Getraga a raz PG1 :P
leszczu - Sro Sie 07, 2013 13:00

Rino napisał/a:
Mam nadzieję że nikt nie zapomniał o tym że to jest 1.6 i tam jest skrzynia R65 a nie PG1.
Raczej nie bez powodu w Roverowych silnikach benzynowych od 1.8 oraz we wszystkich 2.0 dieslach są PG1 zamiast R65. Nie chciałbym żeby się koledze Rino gdzieś ta skrzynia rozwaliła ale chyba może się tak stać. Niech się wypowiedzą inni bardziej doświadczeni Roverkowicze którzy już wymieniali je nawet 2 razy

Jeśli Rino, nie będzie ostro ruszał to skrzynia powinna wytrzymać.
BigBoyPL napisał/a:
(silnik 1.6 + skrzynia PG1)

w Tf nie montowana silników 1.6. :wink:
Podobno da rade założyć pg1 zamiast r65. Ja tu widzę tylko inne sprzęgło. Być może tez inne kolo zamachowego.

tronsek - Sro Sie 07, 2013 14:29

leszczu napisał/a:
w Tf nie montowana silników 1.6.
Mylisz się. Montowano 1,6 w MG TF http://www.roverki.pl/mg-...techniczne.html
greg-si - Sro Sie 07, 2013 15:07

Rino napisał/a:
To swietnie bo ustrzeliłem w nocy na allegro SMT6 za 189zł :)

http://www.racingforum.pl/SMT-6-t112114.html
;)

Co do skrzyń itp to nie ma co gdybać. Skończyć to co jest, dać zakładane doładowanie, zmierzyć AFR i zobaczyć ile to wypluje.

piotrekcrash - Sro Sie 07, 2013 15:43

Ja bym tam wrzucił PG1 bo wtedy nietrudno będzie dostac pasujące półosie
od R400 2.0 i cały wybierak od tego samego modelu. Bez kombinowania;]

BigBoyPL - Sro Sie 07, 2013 16:44

Widzę że kolega Rino już kupił kompa z linku ;d

Tak, zgadza się, w PG1 jest więcej zębów na półosiach od strony skrzyni biegów niż w R65.

leszczu - Sro Sie 07, 2013 17:40

tronsek napisał/a:
leszczu napisał/a:
w Tf nie montowana silników 1.6.
Mylisz się. Montowano 1,6 w MG TF http://www.roverki.pl/mg-...techniczne.html

A to sorry, mój błąd. Myślałem, że pakowali tylko 1.8

Markzo - Sro Sie 07, 2013 18:14

Rino sprawdzi wytrzymałość r65 ;)
greg-si - Sro Sie 07, 2013 18:56

Nie zapominajmy założeń jakie były na początku. Skrzynia to zbędny wydatek.
piotrekcrash - Sro Sie 07, 2013 20:02

Cytat:
Skrzynia to zbędny wydatek.


Jak padnie to będzie konieczny:P
Ale na razie masz rację nie ma co sobie tym głowy zawracać.

MultecFSO - Sro Sie 07, 2013 22:52

leszczu napisał/a:

Podobno da rade założyć pg1 zamiast r65. Ja tu widzę tylko inne sprzęgło. Być może tez inne kolo zamachowego.


Nie być może tylko na pewno. Ciekawe jakby upchnęli tarczę 215mm na małym kole. :razz:

piotrekcrash - Czw Sie 08, 2013 11:15

Jeżeli ilość zebów na kole się zgadza to koło od 1.8 i PG1, do tego wieksze sprzęgło i można modzić dalej.
BigBoyPL - Czw Sie 08, 2013 13:56

Dobra już wiem co trzeba.
Potrzeba sprzęgła wraz z zamachem do PG1. Następnie trzeba też rozrusznik, i półosie.
Nie jestem pewien co do cięgna skrzyni biegów oraz poduszki skrzyni biegów. Tutaj powinni wypowiedzieć się ci którzy robili swapa od 1.1 do 1.6 na 1.8 albo 2.0d albo 2.0T16 ;]

Rino - Czw Sie 08, 2013 14:32

greg-si napisał/a:
Rino napisał/a:
To swietnie bo ustrzeliłem w nocy na allegro SMT6 za 189zł :)

http://www.racingforum.pl/SMT-6-t112114.html
;)



Kurde, przepłaciłem 9 zł... ;)

Jeśli PG1 to to samo co siedzi w r620ti to nie wiem czy to dobry pomysł wyło to i padały łożyska, poza torsenem mie widzę żadnych plusów.
Na razie nie przewiduje wymiany skrzyni, jak padnie to pewnie wleci ponownie taka sama.
Obecnie żeby zmieścić się w budżecie muszę kupić MBC za max 58zł  ale za to świnka jest już w cenie, czego nie zakładałem na początku.

Niestety turbina sama nie przestała cieknąć :) więc musze wymienić ten oring, plastikowa osłona wentylatora nie wytrzymała próby temperatury.

Fabryczny komp roverowy radzi sobie wzorowo z doładowaniem (oczywiście nie pisze tego w kwestii AFR bo tego nie wiem), odpala normalnie, wkręca się i pracuje bez żadnych problemów. Nie ma żadnych szarpnięć, przymuleń ani innych dziwnych zachowń. Moim zdaniem jeśli egt byłoby w normie to spokojnie obyłoby się bez strojenia.

greg-si - Czw Sie 08, 2013 18:06

Rino napisał/a:
Fabryczny komp roverowy radzi sobie wzorowo z doładowaniem (oczywiście nie pisze tego w kwestii AFR bo tego nie wiem), odpala normalnie, wkręca się i pracuje bez żadnych problemów. Nie ma żadnych szarpnięć, przymuleń ani innych dziwnych zachowń. Moim zdaniem jeśli egt byłoby w normie to spokojnie obyłoby się bez strojenia.

Tylko właśnie ciekawe jakie doładowanie toleruje ten komp bo mi na 0,4-0,5b w kompie z 2.0Si nie szło jechać więcej niż 3k obr. No chyba że na podciśnieniu cały czas ale to już nie jazda.
Dobrze by było właśnie poznać te podstawowe parametry by dowiedzieć się czy coś nie spłynie lada chwila lub się rozleci. Auto musiało normalnie odpalać, trzymać obroty bo to wszystko dzieje się na podciśnieniu.
Weź nagraj jakiś filmik, nawet sandałem jak to w tym momencie jedzie.

piotrekcrash - Pią Sie 09, 2013 11:31

Przyjrzałem się nieco 1.8T w R75 tam wszystkie węże wchodzące do kolektora ssącego mają zaworki zwrotne więc wydaje mi się, że przydało by się je pozakładać.

Nawet wąż łączący pokrywę głowicy z kolektorem ssącym ma swój zawór zwrotny.

Markzo - Pią Sie 09, 2013 12:22

Każde turbo tak ma, inaczej ciśnienie generowane przez turbo by poszło wszędzie gdzie nie trzeba :)
piotrekcrash - Pią Sie 09, 2013 12:29

Rino, a Ty zastosowałeś u siebie zaworki?
Wie ktos czy ten MAP sensor z 1.8T jest inny niż w przypadku wersji wolnossącej?

Rino - Pią Sie 09, 2013 15:07

ale o których dokładnie wężach mówimy?
Markzo - Pią Sie 09, 2013 15:53

za przepustnicą :)
BigBoyPL - Pią Sie 09, 2013 16:49

No ten map sensor ma oznaczenie MHK101040, a powyżej tego numeru jest na nim napis TURBO i występuje tylko w 75T i ZTT także domniemam że czym się różni skoro we wszystkich innych wersjach jest MHK100820.
Markzo - Pią Sie 09, 2013 17:05

różni się zapewne zakresem pracy - nadciśnienie. Do tego w komputerze też na pewno jest napisana mapa do pracy w nadciśnieniu ( przy doładowaniu). Pytanie jak u kolegi to zareaguje, bo dał większe wtryski więc komputer jeśli nie wejdzie w tryb awaryjny to powinien podlać ile się da...
dzelo23 - Pią Sie 09, 2013 17:34

W przypadku kompa 1.8 a 1.8 turbo różnica jest w środku, o ile dobrze pamiętam w tubro są 2 scalaki więcej. Jeżeli chcecie to pstryknę fotki bebechów obydwu komputerków.
Moje 1.8 na kompie od turbo jechało tylko do 3kprm i to przy delikatnym operowaniu gazem bo trochę za mocno i ała prawie urywało głowę, znaczy się silnik przestawał ciągnąć.

greg-si - Pią Sie 09, 2013 18:50

Rino napisał/a:
ale o których dokładnie wężach mówimy?

Ja sugeruję sprawdzić szczelność całego układu, wyjdzie gdzie mogą być potrzebne zaworki, można też zasugerować się np. tym jak jest w 2.0Si a jak w 2.0Ti lub 1.8 NA i 1.8 Turbo.
Zapewne będą to pochłaniacz oparów paliwa, serwo.
U mnie ostatnio wyszło sporo ciekawych rzeczy przy sprawdzeniu szczelności.

Rino - Pon Sie 12, 2013 14:32

greg-si napisał/a:
Rino napisał/a:
ale o których dokładnie wężach mówimy?

Ja sugeruję sprawdzić szczelność całego układu, wyjdzie gdzie mogą być potrzebne zaworki, można też zasugerować się np. tym jak jest w 2.0Si a jak w 2.0Ti lub 1.8 NA i 1.8 Turbo.
Zapewne będą to pochłaniacz oparów paliwa, serwo.
U mnie ostatnio wyszło sporo ciekawych rzeczy przy sprawdzeniu szczelności.


Z tymi przewodami to chyba macie racje, wydaje mi sie ze juz wiem czeku turbina puszcza olej. Jak cicnienie oleju idzie na wejscie , a a turbina dmucha do kolektora i przez odme do skrzyni korbowej to wpycha olej przez splyw do turbiny. Silą żeczy splyw nie dzialal tak jak powinien, a cisnienie w turbinie wywalalo olej kazda mozliwa dziura... To by tez wyjasnialo czemu nowa uszczepka misy puszcza olej...
Im dalej ide tym mam wrazenie ze mniej wiem... :)

Markzo - Pon Sie 12, 2013 14:47

powinieś mieć zaworki na:
-serwie,
-pochłaniaczu par paliwa,
-odma pokrywy zaworów (w 2,0t fabrycznie są 2 wyjscia, pierwsze ma zaworek i jest wpięte w dolot, a drugie bez zaworka przed turbo, domyślam się, że ten zaworek ma na celu blokowanie powietrza z kolektora przed ładowaniem się w pokrywę. Też bym Ci coś takiego polecał :) )

greg-si - Pon Sie 12, 2013 19:35

Markzo napisał/a:
powinieś mieć zaworki na:
-serwie,
-pochłaniaczu par paliwa,
-odma pokrywy zaworów (w 2,0t fabrycznie są 2 wyjscia, pierwsze ma zaworek i jest wpięte w dolot, a drugie bez zaworka przed turbo, domyślam się, że ten zaworek ma na celu blokowanie powietrza z kolektora przed ładowaniem się w pokrywę. Też bym Ci coś takiego polecał :) )

w 1,8T jest zaworek tak jak u nas a w n/a go nie ma. Tutaj musisz coś kupić i wpiac się w ten zygzakowaty przewód tak aby ciśnienie z kolektora nie leciało pod pokrywę. U siebie to sprawdziłem w ostatnich dniach.
Działaj działaj bo to są pierdoly a samochod ewidentnie lepiej jedzie i turbo szybciej wstaje na szczelnym dolocie.

Rino - Pon Sie 12, 2013 21:59

w 1.6 też są 2 wyjścia z pokrywy zaworów, jeden idzie do kolektora, a drugi przed przepustnicę.

A nie mogę po prostu puścić wyjścia z pokrywy w atmosferę, np zakładając jakiś filterek na odmę, a po stronie kolektora zaślepić w cholerę?

Markzo - Pon Sie 12, 2013 22:03

nie wiem czy to takie zdrowe... to z przed przepustnicy przepnij przed turbo, na to drugie daj zaworek jednokierunkowy i będzie działać tak jak powinno :)
greg-si - Pon Sie 12, 2013 23:07

Cytat:
nie wiem czy to takie zdrowe... to z przed przepustnicy przepnij przed turbo, na to drugie daj zaworek jednokierunkowy i będzie działać tak jak powinno :)

Dokładnie, tylko najlepiej daj zaworek jakiś inny niż te plastikowe bo jak patrzę to wszędzie między pokrywami zaworów są metalowe, być może olej na te plastikowe źle wpływa.

piotrekcrash - Wto Sie 13, 2013 08:11

greg-si napisał/a:
Cytat:
nie wiem czy to takie zdrowe... to z przed przepustnicy przepnij przed turbo, na to drugie daj zaworek jednokierunkowy i będzie działać tak jak powinno :)

Dokładnie, tylko najlepiej daj zaworek jakiś inny niż te plastikowe bo jak patrzę to wszędzie między pokrywami zaworów są metalowe, być może olej na te plastikowe źle wpływa.


U znajomego w 1.8T jest plastikowy i wygląda na seryjny.


A co do odłączenia odmy od przepustnicy, to odkąd ma przepustnicę od Poloneza
mam to dokładnie tak rozwiązane odma jest odłączona a na jej końcy jest mały filterek i to wszystko. Nie wiem czy to super rozwiązanie, ale przepustnica nie ma
możliwości podpięcia węża i jakoś trzebabyło sobie radzić. Ogólnie na pracę silnika to nie wpłynęło.

greg-si - Wto Sie 13, 2013 08:49

piotrekcrash napisał/a:
U znajomego w 1.8T jest plastikowy i wygląda na seryjny.

Co ma plastikowy?

piotrekcrash napisał/a:
A co do odłączenia odmy od przepustnicy, to odkąd ma przepustnicę od Poloneza
mam to dokładnie tak rozwiązane odma jest odłączona a na jej końcy jest mały filterek i to wszystko. Nie wiem czy to super rozwiązanie, ale przepustnica nie ma
możliwości podpięcia węża i jakoś trzebabyło sobie radzić. Ogólnie na pracę silnika to nie wpłynęło.

Jak dasz trójnik który idzie do krokowca to podłączysz. Filtr jest mało dobrym rozwiązaniem. Jak Ci się zalepi olejem to nie będziesz miał prawidłowego odpowietrzenia pokrywy zaworów i zacznie się klekotanie.

piotrekcrash - Wto Sie 13, 2013 11:29

Cytat:
Co ma plastikowy?


zaworek zwrotny.

Cytat:
Jak dasz trójnik który idzie do krokowca to podłączysz. Filtr jest mało dobrym rozwiązaniem. Jak Ci się zalepi olejem to nie będziesz miał prawidłowego odpowietrzenia pokrywy zaworów i zacznie się klekotanie.


Trójnik na wężu łączącym przepustnicę z krokowcem?
W sumie może i tak zrobię bo od początku nie byłem pewny tego rozwiązania,
ale wtedy innej opcji nie widziałem

Kozik - Wto Sie 13, 2013 11:47

piotrekcrash napisał/a:
Trójnik na wężu łączącym przepustnicę z krokowcem?
W sumie może i tak zrobię bo od początku nie byłem pewny tego rozwiązania,


albo można wstawić rurkę w przepustnicę i mieć jak oryginał, ja tak przerobiłem poldonową przepustnicę ale w sumie i tak była mniejsza moc na niej więc wymieniłem na oryginał

greg-si - Wto Sie 13, 2013 13:13

piotrekcrash napisał/a:
zaworek zwrotny.


Ten zaworek w kształcie odwróconej litery "N" jest plastikowy?

piotrekcrash - Wto Sie 13, 2013 13:57

Cytat:
Ten zaworek w kształcie odwróconej litery "N" jest plastikowy?

U mojego znajomego tak, wygląda trochę jak ustnik alkomatu starego typu tylko
o wiekszej średnicy.

Jak patrzę na fotę którą wrzuciłeś to jestem coraz bardziej przekonany
te to co widziałem to nie był seryjny zaworek zwrotny.

refleks - Wto Sie 13, 2013 14:18

greg-si napisał/a:
Cytat:
nie wiem czy to takie zdrowe... to z przed przepustnicy przepnij przed turbo, na to drugie daj zaworek jednokierunkowy i będzie działać tak jak powinno :)

Dokładnie, tylko najlepiej daj zaworek jakiś inny niż te plastikowe bo jak patrzę to wszędzie między pokrywami zaworów są metalowe, być może olej na te plastikowe źle wpływa.


http://allegro.pl/zawor-z...3457438193.html

Czyli takie będą najlepsze ?

sTERYD - Wto Sie 13, 2013 14:31

Ta odma co idzie przed przepustnicę nie musi być nigdzie podłączona. Ona idzie przed przepustnicę, czyli po prostu w atmosferę. W starszych silnikach puszczali stamtąd wąż pod spód i tylko tyle, że czasem kapnął olej, ale teraz to nieekologićne, chociaż tak na prawdę to większość par oleju idzie do tej drugiej odmy, gdzie jest podciśnienie. Jak chcesz, to najlepiej tam założyć jakiś zbiorniczek a'la odolejacz i jakieś sitko na wylot i będzie bezpiecznie.
greg-si - Sro Sie 14, 2013 07:57

Cytat:
Ona idzie przed przepustnicę, czyli po prostu w atmosferę.

Nie do końca.
W NA w układzie jest podciśnienie czyli opary z pokrywy z obu króćców są zasysane przez silnik/wyciągane z pokrywy.
W turbo (przynajmniej w t-serii) jeden króciec idzie w kolektor i gdy jedziemy spokojnie czyli na podciśnieniu wyjście kolektora ssącego wyciąga opary z pokrywy. Natomiast gdy jedziemy na jakimś ciśnieniu zaworek zamyka przejście między kolektorem a pokrywą a drugi króciec który idzie przed turbo pełni rolę wyciągania oparów bo przed turbo panuje podciśnienie.

Markzo - Sro Sie 14, 2013 08:07

Dokładnie, dlatego ja bym tą odmę jednak podpiął :)
BigBoyPL - Wto Sie 27, 2013 19:58

Mimo że nie mój temat to odświeżam z racji na to jaki był gorący i nagle nic się w nim nie dzieje.
piotrekcrash - Wto Sie 27, 2013 21:17

Właśnie tema jest skończony? Czy raczej silnik "się skończył" przez turbo?;]
Rino - Sro Sie 28, 2013 15:16

Spokojnie :)
po prostu zmienia mi sie sytuacja w kwestii zatrudnienia, dostałem ofertę z której raczej skorzystam i musiałem ogarnąć kilka ważnych spraw, więc czasu było mało na roverka.
Co do kwestii postępów prac to wyjścia z pokrywy zaworów są puszczone w atmosferę, a przy kolektorze zaślepione.

Okazało się że nie tylko Ciśnienie w skrzyni korbowej spowodowało rozszczelnienie turbiny.
W k-serii robienie spływu do miski olejowej nie jest dobrym pomysłem bo przez to że silnik jest pochylony do przodu cała miska jest zalana olejem i spływ wychodzi pod lustrem oleju. Znalazłem jak to jest oryginalnie w 1.8 turbo i wejście jest do bloku na środku. Ja dodatkowo zrobiłem ten otwór po prawej stronie co pozwoliło na praktycznie pionowy spływ oleju.
.



Niestety turbina już sama się nie uszczelni więc zakupiłem zestaw do regeneracji:



Dotarł już także MBC z Properfektu, wygląda na porządną robote.

Na chwile obecna musze ogarnąć swoje sprawy bo zapowiada się rewolucja w moim zyciu. Bardzo możliwe że będę musiał równiez podjąć kroki w sprawie rovera...

Na razie w pierwszej wolnej chwili zregeneruje turbine i podłączę w końcu smt-6.

dawidd - Czw Sie 29, 2013 14:26

ile kosztował zestaw naprawczy do turbo?
Markzo - Czw Sie 29, 2013 14:53

70-80zł + przesyłka ;)

Co do samej regeneracji, rozbierałeś kiedyś t25? jeśli nie, to wskazówka dość ważna - palnik. Strona gorąca (muszla) nie zejdzie bez konkretnego podgrzania palnikiem, nie wał młotem na siłe bo popęka ;) U siebie założyłem ten zestaw, trochę pomogło ale dalej turbo puszcza olej :/

Rino - Pią Sie 30, 2013 11:46

Już ją rozbierałem, zeszło bez większego problemu.
Za zestaw dałem 120zł z wysyłką.
Nie pocieszyłeś mnie z tym puszczaniem oleju po regeneracji… :(

dobryziom - Pią Sie 30, 2013 15:54

jeśli taki zestaw załątwiał by sprawe to każdy by sam regenerował a nie płacił x5 tyle w warsztacie :)
Markzo - Sob Sie 31, 2013 09:06

Takiego samego zestawu używają profi warsztaty, problemem jest zuzycie takich elementów jak wałek czy niestety sam korpus... jeśli ktoś choć odrobine dbał o turbo i nie katował go, to zestaw załatwi sprawę. Jeśli ktoś upalał auto i to w dodatku na kijowym oleju to niestety będze lipton..
maniu48 - Sob Wrz 07, 2013 20:18

I jak prace??ruszyło coś??
Remigiusz - Sob Wrz 07, 2013 20:45

Fajny ciekawy projekt szkoda ze dopiero teraz odkryłem :D Jestem ciekaw jak to będzie się dalej zachowywać na dłuższa metę ;) Jakis filmik bym tez chętnie zobaczył w czasie jazdy tego Turba :D
Kasa313 - Nie Wrz 08, 2013 15:13

Ja również ! Czekamy na jakiś filmik i fotki po wyjeździe na miasto (:
ahhh jak miło, że wielu miłośników czerwonych znaczków TDI na skrzyżowaniach się rozczaruje! (:

dawidd - Nie Wrz 08, 2013 22:17

Kasa313 napisał/a:
ahhh jak miło, że wielu miłośników czerwonych znaczków TDI na skrzyżowaniach się rozczaruje! (:

zależy na czym te czerwone znaczki będą i ile tego czerwonego - jak jeździłem A4 z 3 czerwonymi to chyba bym sie nie rozczarował :)

Markzo - Nie Wrz 08, 2013 23:34

Zawsze znajdzie się ktoś szybszy, nie ważne czym się jedzie ;)
Rino - Wto Wrz 10, 2013 07:41

Panowie mam straszny dylemat... nie wiem co zrobić...
Chciałbym Was prosic o wasze opinie, prosze tylko żeby były one przemyslane a nie emocjonalne...
Jak wczesniej pisałem w moim życiu pojawiła sie szansa (tak ja to widzę).
Obecnie jestem w okresie wypowiedzenia i pracuję do końca września, od Października wyjezdżam do pracy do Bristolu (Anglia).
Branie ze sobą Roverka raczej mija sie z celem z kilku powodów.
po pierwsze nie ta strona kierownicy
po drugie na miejscu kupie roverka z kierą po prawej w super stanie za śmieszną kasę
po trzecie Rodzice którzy tam mieszkaja mieli taka sytuację że żeby uznali im polskie zniżki na OC (a tych mam 60%) to nie mogli miec na siebie zarejestrowanego i ubezpieczonego żadnego pojazdu.

Edit: Ogłoszenia umieszczamy jedynie w dziale "Giełda"

Zostawic tez go w Polsce nie mogę ze względu na ww zniżki.
Myslałem nawet czy nie przerejestrować go np oficjalnie na szwagra, ale raczej bez sensu, ja tu będe może ze 2 razy w roku na swięta...

W każdym razie mam dylemat czy sprzedawać Roverka jako niedokończony projekt (nadal nie jest wystrojony) czy wrócic do N/A i sprzedac osobno Turbo Kit który jest plug&play a osobno Roverka.

Ze względu na to że nie zostało mi za wiele czasu a spraw zwiazanych z wyjazdem mam jeszcze mnustwo do załatwienia skłaniam sie raczej do opcji 2.
Wydaje mi się że niedokończony projekt będzie mi trudniej sprzedać...

Chodziło mi tez po głowie czy nie zostawić gratów i zabrac je ze sobą, ale to tez raczej bez sensu. po pierwsze będę leciał samolotem wiec musiały by czekac do czasu jak będę w Polsce samochodem.
po drugie Angole tam na miejscu maja takie kozackie zabawki do przeróbek K-serii że mająs troche więcej kasy bedę chciał tym razem pociągnąć HI-budżetowy projekt.

Jak widzicie mam nie lada rozkminę i nie wiem jeszcze co z tym zrobic, muszę do końca tygodnia podjąć decyzje żeby zostawić sobie jeszcze czas na sprzedaż.

Bez wzgledu na to jaką decyzje podejmę mogę Was zapewnic o 2 rzeczach:
1. zanim wysttawię na allegro to przez kilka dni bedzie wisiec ogłoszenie tylko na forum.
2. www.roverki.pl działa również na wyspach więc prędzej czy później spodziewajcie się nowej odsłony projektu.

Co o tym wszystkim myslicie?

Kasa313 - Wto Wrz 10, 2013 08:49

Szkoda, że nie skończyłeś projektu i to myślę nie pozwoli Ci przestać działać więc zrobisz new projekt na wyspach - taką mam nadzieje!

Co do rozwiązania sytuacji myślę najlepiej będzie wrócić do serii i sprzedać go jako normalnego, a reszte jakos gotowy projekt dla kogoś do przepięcia - patrząć po ilości komentarzy chętnych będzie sporo :)

greg-si - Wto Wrz 10, 2013 12:49

Wyjmuj graty i sprzedawaj oddzielnie ewentualnie cały kit możesz wysłać do UK ale to zależy jakie masz plany.
Choć nie spodziewaj się kokosów za to co masz szczególnie jak będziesz chciał to wszystko sprzedać.

kubax230 - Pon Lip 28, 2014 14:44

sorry za odkop, gdybym wstawił softa 0.5 bara do 1.4 16V to musiałbym coś zmieniać z komputerem?
BigBoyPL - Pon Lip 28, 2014 16:45

No raczej, a nawet nie tylko ;] Potrzebujesz komputera typu piggyback podłączonego pod twój sterownik albo już całkiem innego ECU typu standalone. Do tego dochodzi sporo innych rzeczy. Kilka większych oraz kilka "pierdół" jak na przykład MAP sensor który w serii pracuje tylko na podciśnieniu.
Dopingujemy każdego który coś moduje ale przemyśl czy masz odpowiednią zdolność finansową ;]

bociannielot - Wto Lip 29, 2014 08:32

kubax230, gdyby dało się coś z tego co masz wycisnąc prawdopodobnie zrobiłby to poprzedni właściciel ;]