Zobacz temat - [R75] Pompa sprzęgła metalowa - odczucia
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Rover serii 75, MG ZT - [R75] Pompa sprzęgła metalowa - odczucia

Dawidovs - Czw Paź 09, 2014 13:36
Temat postu: [R75] Pompa sprzęgła metalowa - odczucia
Założyłem temat aby posłuchać waszych opini w sprawie pompki sprzęgła TAZU którą sporo użytkowników 75 u siebie montowało. Jak wasze odczucia?
Jak chodzi wam sprzęgło? Czy odpowietrzacie je od czasu do czasu czy macie spokój ze sprzęgłem?
Pzdr

dzelo23 - Czw Paź 09, 2014 15:10

Mam ją jakieś 10 miesięcy i około 8kkm. Działa bez obsługowo, jedyna różnica jaką zauważyłem to że działa chyba płynnej ale wpływ na to może mieć nowy zestaw sprzęgła od 2,5kv6 (oprócz dwumasu bo jest z 1.8 turbo) :lol:
borsuk88 - Czw Paź 09, 2014 16:20

Ja taka posiadam również ok roku - bezobsługowo działa od założenia ani razu nie dolewany plyn, ani sie nie zapowietrzała! Sprzęgło działa elegancko, plynnie wchodzą biegi, lekko sie wciska - nie trzeba miec nogi atlety! Ogólnie calkiem dobry produkt! Ja od założenia przejechałem ok10tys km
Balas87 - Czw Paź 09, 2014 16:51

Mam ją ok 8 miesięcy przejechane ok 15 tyś - działa elegancko zero problemów typu dolewanie płynu czy siłowanie się z biegiem. U mnie pompka chodzi ciężej od oryginału i czasami przy wciskaniu piszczy :))) a tak to zakładać i się nawet nie zastanawiać
karolj - Pią Paź 10, 2014 01:03

Mam TAZU od około 8kkm. Lekko się wciska, chodzi cichutko, biegi wchodzą bardzo dobrze, ale mam wrażenie, że coraz więcej jałowego ruchu pojawia mi się na początku wciskania sprzęgła. Płynu w zbiorniczku nie ubywa. Spróbuję odpowietrzyć i może się poprawi.
Dawidovs - Pią Paź 10, 2014 08:07

Dzięki koledzy za opinie.
Balas87, jak ją kupiłem to po czasie zaczęła piszczeć. Okazało się że sączył się delikatnie płyn w miejscu łączenia pompki z przewodem. Gość z TAZU powiedział że trzeba mocniej dokręcić a jeśli to nic nie da do obłożyć gwint teflonem. Tak zrobiłem, odpowietrzyłem układ i przestało piszczeć, piszczy bo może być powietrze w układzie i uszczelka na sucho trze. Sprawdź to koniecznie.
karolj, zobacz czy ci gdzieś nie sączy się delikatnie płyn.
Poza tym tak jak pisaliście ja też jestem zadowolony z pompki, chodzi o niebo lżej niż oryginał i biegi wchodzą dobrze.

Balas87 - Sro Paź 22, 2014 10:39

No sam nie wiem, u mnie czasem piszczy a czasem nie. Myślę że jakby uszczelka chodziła na sucho to 17 tyś by nie wytrzymała i musiała by gdzieś cieknąć a umnie pompka sucha od dołu jak i od góry. Nie wiem czego czasem piszczy a czasem nie..... nie cieknie płynu nie ubywa to się nie przejmuje :)
karolj - Sro Paź 22, 2014 10:56

Jak coś skrzeczy przy wciskaniu sprzęgła, to niekoniecznie jest to pompka. Mocowanie jest plastikowe i ono się trochę ugina, trzeszczy w miejscach gdzie jest przykręcane.
pelson91 - Sro Paź 22, 2014 10:57

u mnie sprawuje się bez zarzutu, przejechane od wymiany około 10tys. km.
karolj - Sob Gru 20, 2014 21:15

Dziwi mnie sposób działania tej mojej pompki... zapowietrza się chyba delikatnie, ale płynu nie ubywa. Połączenie rurek przy akumulatorze też raczej suche, tak mi się przynajmniej wydaje. Po odpowietrzeniu mogę przejechać jakiś 1000km, po czym znowu zaczyna się zapowietrzać, pojawia się luz na początku wciskania sprzęgła, ale dalej nic innego się z nią nie dzieje, nie zapowietrza się jeszcze bardziej - sytuacja się stabilizuje.
Wiecie jak tam jest rozwiązane automatyczne odpowietrzanie? Jest chyba w pompach sprzęgła coś takiego, że jak sprzęgło zostanie puszczone, to otwiera się przeplyw między tłokiem a zbiornikiem i zaciąga świeży płyn.

kalafior - Nie Gru 21, 2014 17:58

karolj, mialem podobna sytuacje winny byl wysprzeglik ktory po wyjeciu skrzyni rozsypal sie na kawalki nie mial zadnych wyciekow tylko sie zapowietrzal po wymianie wysprzeglika spokoj juz rok czasu
karolj - Nie Gru 21, 2014 19:08

To ja poczekam aż się całkiem rozpadnie ;)
W ogóle to nie powinien, ma dopiero 2 lata...

itemek48 - Wto Maj 16, 2017 10:06

Jeżeli odkpuje temat to bardzo za to przepraszam ale nie chce tworzyć nowego tematu :)

Tydzień temu kupiłem Rover 75, sprzedawca mówił iż została wymieniona pompka sprzęgła własnie na firme TAZU i że od tamtego momentu przy ruszaniu pojawiło się trzęsienie przy odpalaniu i ruszaniu, przy ruszaniu wystarczy dodać delikatnie gazu i nie ma problemu, ale przy odpalaniu jednak jest takie dziwne trzęsienie, drugi problem to taki że sprzęgło jest bardzo twarde, wysprzęgla dobrze i bierze od samej podłogi, i trzecim problemem jest ciężko chodząca skrzynia biegów, z wybiciem biegu nie ma problemu ale wydaje się jak by bieg musiał się przecisnąć przez jakąś galarete, Auto ma zrobione 351kkm i z tego co wiem to sprzegło nigdy nie było zmieniany, a olej w skrzyni będę niedługo wymieniał.

Może macie jakie doświadczenie z takimi problemami i znaleźliście rozwiązanie?

longer86 - Wto Maj 16, 2017 10:18

myślę, że warto zajrzeć do pompki sprawdzić poziom płynu i odpowietrzyć.

Sprzęgło w 75 ogólnie ciężko chodzi, ale wydaje mi się, że jak bierze od samej podłogi to jest zapowietrzona pompka i nie odsuwa dostatecznie docisku od sprzęgła, przez to biegi ciezko wskakują

itemek48 - Wto Maj 16, 2017 10:51

W takim razie dziś zaopatrze się w strzykawkę wężyk i płyn :)

A powiedzcie mi jeszcze który sposób na odpowietrzenie jest lepszy :)
1 - klasyczny sposób z naciskaniem pedału sprzęgła
2 - od strony odpowietrznika wpuszczać płyn strzykawka

longer86 - Wto Maj 16, 2017 11:14

Ja stosuje 1. Z tym ze wciskam pedal Maks 2 razy i uzupełniam
sknerko - Wto Maj 16, 2017 12:55

Sposób pierwszy, drugim sposobem można wysprzęglik zabić. Sprzęgło powinno brać tak kilka cm od gleby jak bierze od razu to na bank źle odpowietrzone albo wysprzęglik pada
karolj - Wto Maj 16, 2017 14:12

Ja to sposobem pierwszym robiłem, a dodatkowo na wysprzęglik wężyk i drugim końcem do butelki z płynem - wtedy przy cofaniu nie zaciągnie powietrza.
wicia40 - Wto Maj 16, 2017 15:14

witam panowie ja mam klopot z wbiciem 2 biegu przy rozpedzaniu auta i obrotach okolo 2 tys,wchodzi z zgrzytem musze powoli wbijac jaka przyczyna moze byc jedna linke mam spieta drutem przy skrzyni :(
groszek_76 - Wto Maj 16, 2017 18:46
Temat postu: R75
Co do skrzypienia ,to moze byc banal. Mianowicie to samo mnie draznilo I w koncu doszedlem do tego ze oczko tloczka ktore jest zalozone na trzpien pedalu pracowalo na sucho, wystarczy przesmarowac jakimkolwiek smarem oczko I trzpien I teraz mam cisze
itemek48 - Wto Maj 16, 2017 19:48

Odpowietrzylem i wymieniłem płyn na nowy ;D zmarnowałem 500ml płynu ale mam nadzieję że będzie okej :D w zbiorniczku było coś przypominającego płyn :D ale kolor był czarny i było to trochę gestrze od płynu ;D sprzęgło zrobiło się trochę bardziej miękkie :D bardzo wyczuwalne nie jest ale jest różnica :D podniosł się też trochę moment w którym sprzęgło bierze :D i biegi tak jakby lżej wchodzą i nie hacza ale nadal jest efekt taki jak by musiały się przez jakieś gluty przecisnąć :D niedługo będę wymieniał olej i mam nadzieję zw pomoże :D
wellman - Wto Maj 16, 2017 21:31

itemek48, jeśli masz na myśli wymianę oleju w skrzyni to owszem, jest szansa, że pomoże. U mnie pomogło. :-)
R75 - Wto Maj 16, 2017 23:05

mam porównanie z dwoma plastikowymi pompami oraz metalowa tazu,
nie polecam tazu ponieważ:

- sprzęgło ciężko chodziło
- były odczuwalne wibracje

może to była wina tej konkretnej pompy...., na plastikowej jest idealnie,
ale to tylko moja subiektywna opinia

prebenny - Sro Maj 17, 2017 09:21

@R75 Jak już kiedyś dyskutowaliśmy to wibracje owszem u mnie się pojawiły ale to raczej mrowienie niż młot pneumatyczny :P I nie zauważyłem żeby sprzęgło ciężej chodziło więc to jest dziwne dla mnie.
sknerko - Sro Maj 17, 2017 15:43

miałem 2 plastikowe i teraz mam Tazu i na tazu najlżej chodzi sprzęgło.
itemek48, jak miałeś czarny płyn w pompce to zapewne masz jeszcze plastikowy wysprzęglik i niestety zła wiadomość on się kończy. miałem tak u siebie założyłem plastikowa pompkę przelałem nowym płynem i za kilka dni był czarny po krótkim czasie padł wysprzęglik.

prebenny - Sro Maj 17, 2017 19:09

sknerko jak zwykle rację ma.

U mnie po pewnym czasie syf z wysprzęglika zatkał odpływ ze zbiorniczka pompki i sprzęgło straciłem.

Pieta - Sro Maj 17, 2017 19:46

Jeżdżę na oryginalnej po wywaleniu zaworka z tłoczyska poprzez modyfikację za 15zł oraz na plastikowym wysprzęgliku. 3 lata minęło i 90 tys km, nie dolewam i zapomniałem o problemach związanych ze sprzęgłem. Po 2 latach zrobiłem inspekcję i poziom płynu prawidłowy. Płyn czysty.
sknerko - Sro Maj 17, 2017 21:17

Ja od bodaj 8 lat jeżdżę na plastikowym wysprzęgliku (ale tym dedykowanym do Freelandera) i trochę krócej na pompce tazu na razie też zapomniałem co to problemy ze sprzęgłem
76magg - Sro Cze 14, 2017 07:41

sknerko napisał/a:
Sposób pierwszy, drugim sposobem można wysprzęglik zabić. Sprzęgło powinno brać tak kilka cm od gleby jak bierze od razu to na bank źle odpowietrzone albo wysprzęglik pada


Naiwnie zapytam... jakie są szanse na zabicie tak wysprzęglika?
I jak to się objawi?

Sytuację miałem taką, że pedał parę dni temu poleciał w podłogę. Pompowanie itp nic nie dało. Bez sprzęgła dojechał do mechanika i tam podejrzenie padło na pompkę sprzęgła... wymieniłem oryginalną na BMW E39 (kombinowania więcej niż się zapowiadało). Już miało być wszystko cacy gdy chwilę później znowu sprzęgło padło.
Okazało się, że sika (dosłownie, bo nie lekko cieknie) gdzieś tak, że płyn cieknie z łączenia między silnikiem a skrzynią (z tej dziury na wylot co tam jest).
Wcześniej mechanik uzupełnił mi płyn właśnie wtłaczając go od strony silnika.

Czy mógł coś zepsuć?
I czy jest może nadzieja, że nie trzeba będzie wysprzęglika wymieniać, tylko może coś innego nawaliło?

sknerko - Sro Cze 14, 2017 08:02

76magg napisał/a:
Naiwnie zapytam... jakie są szanse na zabicie tak wysprzęglika?
I jak to się objawi?
Ogromne są szanse o czym się właśnie przekonałeś bo objawy są dokładnie takie jak napisałeś. Wiem to z autopsji, mi też tak się rozleciał z tego samego powodu choć dowiedziałem się o tym, że mi od tyłu odpowietrzał po kilku latach dopiero.

mechanik rozpie..ił ci wysprzęglik, ale na pocieszenie powiem ci że pompka z E39 dołożyła swoje bo ona ma większą pojemność i wypycha mocniej wysprzęglik w związku z tym, ciśnienie rozwaliło go do reszty bo był już zmęczony zużyciem i odpowietrzaniem od tyłu. Pompkę zalecam wymień również i nie kombinuj tylko wrzuć wszystko metalowe firmy Tazu będzie chodził długo.

[ Dodano: Sro Cze 14, 2017 08:02 ]
Módl się żeby ci tarczy sprzęgła nie obrzygało płynem bo będziesz miał jeszcze sprzęgło do wymiany choć ja i tak przy okazji bym je zmienił bo potem kolejna robota jak padnie

76magg - Sro Cze 14, 2017 08:40

No to trochę pozamiatane... bo:
1. Samo sprzęgło było wymieniane jakieś 2 lata temu.
2. Żeby zamontować to cholerstwo z BMW zmieniłem końcówkę przewodu który idzie od pompki pod akumulator (z tego małego metalowego łebka na taką, która do pomki z E39 pasuje).
3. Dodatkowo zdaje się, że mechanik zmienił też trochę długość tłoka w tej pompce (bo mu pedał za nisko stał) więc ciśnienie na bank generuje wyższe (bez zmiany długości tłoka pedał byłby w połowie).
4. Do świętego Krzysztofa, czy mamy jakiegoś innego świętego dedykowanego pod sprzęgło, do którego pomodlić się, żebym dzisiaj jeszcze z roboty dał radę wrócić? (jazda i tak jest na zasadzie "pedał, bieg, puścić... i to szybciutko a na dojazdach na luz")

Czyli rozumiem, że nie mam się co łudzić, że to może nie wysprzęglik... tylko odpowietrzenie czy coś innego, co łatwo byłoby uszczelnić... ech... chyba czymś temu roverkowi podpadłem, bo się zaczęła seria usterek (to będzie 3 lub 4 rzecz do zrobienia).

sknerko - Sro Cze 14, 2017 08:49

Przewód nie jest problemem bo z nowa pompka będziesz miał przewód i z nowym wysprzeglikiem również. Poproś św. Krzysztofa żeby sprzęgło miał w opiece. Nie ma złudzeń wysprzęglik się rozleciał a podpadłeś tym ze zamiast porządnie naprawić zacząłes kombinować rovery nie lubia kombinacji ma być raz i porządnie.
Tu masz wszystko co potrzebujesz http://allegro.pl/rover-7...5143543297.html a tarczę sprzęgła polecam SRL tylko upewnij się że pudełku jest LUK, trzy takie u mnie jeżdżą bez zastrzeżeń

pagong - Sob Cze 17, 2017 09:15

sknerko napisał/a:
Przewód nie jest problemem bo z nowa pompka będziesz miał przewód i z nowym wysprzeglikiem również. Poproś św. Krzysztofa żeby sprzęgło miał w opiece. Nie ma złudzeń wysprzęglik się rozleciał a podpadłeś tym ze zamiast porządnie naprawić zacząłes kombinować rovery nie lubia kombinacji ma być raz i porządnie.
Tu masz wszystko co potrzebujesz http://allegro.pl/rover-7...5143543297.html a tarczę sprzęgła polecam SRL tylko upewnij się że pudełku jest LUK, trzy takie u mnie jeżdżą bez zastrzeżeń



pisałem do sprzedawcy czesci sa wzmacniane metalowe natomiast producent to bergmann ktos ma doswiadczenie z produktami tej firmy? mam samochod odebrany od mechanika a nie podoba mi sie praca sprzegla raz mialem wrazenie ze lekko sie zapadlo i po chwili odskoczylo pewnie niebawem bedzie awaria wole za wczasu zmienic na cos pewnego co posluzy mi chociaz te 80 tys km tak jak psizecie;p

76magg - Sob Cze 17, 2017 21:28

pagong napisał/a:

pisałem do sprzedawcy czesci sa wzmacniane metalowe natomiast producent to bergmann ktos ma doswiadczenie z produktami tej firmy? mam samochod odebrany od mechanika a nie podoba mi sie praca sprzegla raz mialem wrazenie ze lekko sie zapadlo i po chwili odskoczylo pewnie niebawem bedzie awaria wole za wczasu zmienic na cos pewnego co posluzy mi chociaz te 80 tys km tak jak psizecie;p


U mnie dość szybko to poszło. Przy jeździe w korku nagle zaczęło łapać niżej. Po parunastu metrach poszło w podłogę.
Jedna rada, którą dostałem od mechanika - jeśli puściło gdzieś dalej, a w zbiorniczku w pompce jest coś jeszcze płynu, to można odzyskać sprzęgło na chwilę (nawet jak jest w podłodze) w ten sposób, że wyciągamy pedał i w górnym położeniu lekko naciskamy i puszczamy. Jeśli układ nie puszcza zbyt mocno, to można w ten sposób jeszcze dać radę gdzieś dojechać.
Do wrzucania biegu trzeba będzie dusić, ale do zrzucenia na luz można oszczędzić :)


Co do mojego przypadku to wahałem się, czy kupować całość (pompka i wysprzęglik - jak tutaj kolega forumowy radzi) czy może jako że wymieniłem pompkę, to kupić tylko używkę wysprzęglik... ale w sumie robota taka sama, więc 350 różnicy między nowym układem a używką... więc chyba przeboleję i kupię nową całość.

karolj - Pią Cze 23, 2017 09:03

To jak to teraz jest? Lubimy metalowe wysprzęgliki, czy nie? :)
czort - Pią Cze 23, 2017 20:42

karolj napisał/a:
Lubimy metalowe wysprzęgliki, czy nie?

Ja polubiłem metalowy wysprzęglik i pompka,
Od czasu wymiany, nie zaglądałem tam wogóle.
Już nie pamiętam, ale na pewno przejechane 47000 km, większości po mieście.
I nic się nie dzieje , Ktoś pisał o wibrowaniu pedału po wciśnięciu, ja osobiście nie odczuwam takiej sytuacji,

karolj - Pon Cze 26, 2017 01:04

czort napisał/a:
Ktoś pisał o wibrowaniu pedału po wciśnięciu, ja osobiście nie odczuwam takiej sytuacji,


No tak, ale masz benzynę V6. Tam wibracje silnika w porównaniu do diesla w ogóle nie istnieją, to i wysprzęglik nie cierpi z tego powodu ;)

wellman - Pon Cze 26, 2017 18:09

karolj, już to pisałem, chyba nawet w tym temacie, mam metalową pompę i wysprzęglik od TAZU. Czuć delikatne wibracje na pedale sprzęgła na biegu jałowym. Strzelam, że "winny" jest metalowy przewód hydrauliczny między wysprzęglikiem a pompką i on przenosi drgania.

Od wymiany pompki minęły trzy lata, wysprzęglik zrobiłem przy okazji dwumasy półtora roku temu. Poza tą lekką wibracją, której normalnie nawet się nie zauważa, nie ma żadnych przykrych przygód ze sprzęgłem. Zrobione raz i jak na razie ideał.

karolj - Pon Cze 26, 2017 18:45

wellman napisał/a:
karolj, już to pisałem, chyba nawet w tym temacie, mam metalową pompę i wysprzęglik od TAZU. Czuć delikatne wibracje na pedale sprzęgła na biegu jałowym. Strzelam, że "winny" jest metalowy przewód hydrauliczny między wysprzęglikiem a pompką i on przenosi drgania.

Od wymiany pompki minęły trzy lata, wysprzęglik zrobiłem przy okazji dwumasy półtora roku temu. Poza tą lekką wibracją, której normalnie nawet się nie zauważa, nie ma żadnych przykrych przygód ze sprzęgłem. Zrobione raz i jak na razie ideał.


No tak, ale badam temat jak się wszystko spisuje po czasie. Bo coś mi terkocze przy wciskaniu sprzęgła i pewnie będzie trzeba zmienić cały komplet - sprzęgło, wysprzęglik i dwumasę, tylko zastanawiam się, czy jest sens wsadzać TAZU.

wellman - Pon Cze 26, 2017 19:00

karolj, pompkę z pewnością, trzy lata bez problemów, a jest względnie tania patrząc na plastikowy oryginał. Wysprzęglik możesz dać inni, tu chyba nie ma aż takiej awaryjności jak z pompkami.
karolj - Pon Cze 26, 2017 19:20

wellman, pompkę TAZU mam już właśnie ze 3 lata, nie psuje się póki co;) Ale jest efekt takiego jakby zapowietrzania - po dłuższym postoju muszę dwa razy wcisnąć pedał, żeby działało dobrze. Płynu w ogóle nie ubywa, odpowietrzone jest dobrze. Podejrzewam wysprzęglik.
MaReK - Pon Cze 26, 2017 23:41

Wydaje mi się, że wszyscy Ci zadowoleni z produktów TAZU kupowali jest X czasu temu :)
Obecnie chyba jakaś partia nie wyszła, albo zredukowano koszty i sypią się te wysprzęgliki strasznie. Zwykle pada łożyskowanie, rzadziej uszczelnienie. Ale jak łożyskowanie leci, to wysprzęglik może wyciąć wałek po którym chodzi... a o pompie się nie wypowiem, bo mam póki co oryginał ;)

karolj - Wto Cze 27, 2017 00:09

MaReK, pisałem do TAZU maila z pytaniem właśnie w tej sprawie - czy coś zmienili w produkcji, czy ki czort, bo od jakiegoś czasu ludzie się skarżą. Odpowiedzi nie dostałem ;)
Trzeba zadać pytanie na ich FB chyba, to może łaskawie się wypowiedzą.

https://www.facebook.com/...716614/?fref=ts

MaReK - Wto Cze 27, 2017 07:42

No już jakiś Karol Terefere napisał ;) Ale odpowiedzi brak ;)
karolj - Wto Cze 27, 2017 08:47

to byłem ja ;)
MaReK - Wto Cze 27, 2017 12:56

karolj napisał/a:
to byłem ja

Domyśliłem się ;)
Ja ze swojej strony mogę dodać film ;P

karolj - Wto Cze 27, 2017 13:01

Dodawaj, niech wiedzą! ;)
dawidd - Wto Cze 27, 2017 13:21

jutro mam dostać nowy wysprzeglik to porównam ze starym z początkowych parit produkcji czy chociaż wizualnie sie czymś rożni
alpacino - Wto Cze 27, 2017 13:58

karolj napisał/a:
wellman, pompkę TAZU mam już właśnie ze 3 lata, nie psuje się póki co;) Ale jest efekt takiego jakby zapowietrzania - po dłuższym postoju muszę dwa razy wcisnąć pedał, żeby działało dobrze. Płynu w ogóle nie ubywa, odpowietrzone jest dobrze. Podejrzewam wysprzęglik.

Nie wiem jak TAZU , ale ja kupiłem pompkę z tej aukcji :http://allegro.pl/rover-75-mg-zt-pompa-pompka-sprzegla-diesel-benzyn-i5462522067.html
Póki co jestem bardzo zadowolony , lekko chodzi i czuje , muskuły w lewej nodze nie sa mi już potrzebne :mrgreen:

karolj - Wto Cze 27, 2017 14:08

dawidd, a co z kosztem wymiany? Dostajesz zwrot od TAZU? Czy nie ma tak pięknie?
kalafior - Wto Cze 27, 2017 14:46

pisalem i odpowiedzi od nich nie dostalem zalozylem miesiac temu wysprzeglik tazu mam zalozona tez pompke sprzegla tazu sprzeglo chodzi ciezko i jest wyczuwalny duzy luz jalowy pedalu jakby bylo zapowietrzone
longer86 - Wto Cze 27, 2017 15:03

karolj napisał/a:
dawidd, a co z kosztem wymiany? Dostajesz zwrot od TAZU? Czy nie ma tak pięknie?


Moze ze 3 miesiące temu zmieniałem na wysprzeglik TAZU zakupiony od artbizar z allegro. Mam paragon i pisemna gwarancje. Mechanik który mi to zmieniał akurat czekal na jeden reklamacyjny, bo razu uznalo reklamacje i zobowiązali sie wyslac nowy. Moje pytanie bylo oczywiste, kto pokrywa koszty robocizny, które w tym zakladzie wyniosły niemalże 2x wartość wysprzeglika... Tego razu nie rekompensuje. Tak ze o ile dają nowa czesc, to właściciel i tak jest w najgorszym polozeniu

dawidd - Wto Cze 27, 2017 19:07

Wymieniam sam, więc kosztów robocizny nie licze, ale chyba nikt nie pokryje kosztów robocizny bo i z jakiej racji? Dają gwarancję na wysprzeglik i z tego się wywiązują. Jak pęknie ci opona na gwarancji to też za wulkanizatora nikt nie zapłaci, tylko biedny właściciel. Takie życie...
karolj - Wto Cze 27, 2017 20:12

dawidd napisał/a:
nikt nie pokryje kosztów robocizny bo i z jakiej racji? Dają gwarancję na wysprzeglik i z tego się wywiązują.


No dla mnie to nie jest takie oczywiste. Gdyby ich produkt nie zawiódł, to nie musiałbyś ponosić kosztów wymiany (Twój czas to też pieniądz).

MaReK - Wto Cze 27, 2017 22:40

Nie no. I tak jest dobrze, że uznają gwarancję, a nie zasłaniają się nieudolnym montażem, zużytymi innymi częściami itp. itd. (tak jak w przypadku regeneracji maglownic czy sprężarek klimy).

Moim zdaniem, warsztat który świadczy usługę wymiany wraz zakupem powinien wziąć na siebie taki problem. Czyli jeśli sprzedał z zyskiem i wziął za robociznę kasę, powinien przy fakapie części wziąć problem na klatę, wymienić część na gwarancji. Tak powinien zadziałać porządny serwis i znam takie ;)

Jeśli jednak przywozisz własną część, to serwis powinien Cię policzyć za wymianę ponownie.
A Ty jak chcesz możesz próbować walczyć z producentem/sprzedającym o zwrot kosztów poniesionych, co chyba w praktyce się nikomu nie udało :D

Jak sobie kupię sprzęt komputerowy i on mi padnie, to producent na gwarancji usterkę usunie lub wymieni na nowy egzemplarz, ale jeśli przy tym stracę dane, to nie mogę mieć do nich pretensji i żądać odszkodowania.

karolj - Wto Cze 27, 2017 23:06

MaReK, ok, można na ten temat dużo pisać ;)

W tej chwili dla mnie wniosek jest jeden - wysprzęgliki z TAZU są zbyt niepewne, żeby się w nie pakować. Jedyną ich zaletą miała być trwałość - bo w końcu są metalowe. Niestety z tym jest gorzej niż z LUK-ami czy czymś tam innym.

TAZU powinno sprawdzić co schrzanili i to poprawić, bo inaczej sprzedaż może im trochę polecieć.

MaReK - Sro Cze 28, 2017 13:08

Cytat:
TAZU powinno sprawdzić co schrzanili i to poprawić, bo inaczej sprzedaż może im trochę polecieć.

Myślę, że mają na to wywalone.
Swoje zrobili, skupiają się na czymś innym.
Może te głosy do nich dotrą, kto wie. Póki co ich aktywność na FB spadła ;)

dawidd - Sro Cze 28, 2017 15:16

Właśnie otrzymałem wysprzeglik, porównując do starego nie widać żeby coś było oszczędzone. Jedynie łożysko chodzi lżej niż w starym co może sugerować że lądują inne łożyska. Ale to tylko przypuszczenie niepoparte dowodami
MaReK - Sro Cze 28, 2017 15:20

No to montuj to wszystko i czekamy na opinie za 2 tyg.
Ps. sprawdź jak możesz kominek złoty na skrzyni. Tam gdzie jest wyślizgane przejdź palcami i zobacz jak duże są nierówności i czy nie ma skaz.

SyntaX - Sro Cze 28, 2017 23:14

TAZU niestety się popsuło i jakoś nie mogę ponownie tej firmie zaufać.
Ostatnio wkładam wyłącznie wysprzegliki dedykowane do Freelandera i nikt nie narzeka.
To samo dwumas i koniecznie daję koło zamachowe na przetoczenie :!:
:!: :!:
Tak wiem 90% mechaników tego nie robi i potem padają łożyska, dwumas się rozlatuje po 50.000km i takie tam.
Co do wysprzeglika to wkładam zamiennik SAHS i nie chcę nic innego.

sknerko - Czw Cze 29, 2017 08:33

SyntaX, Mechanik zawsze powie że plastikowy lepszy bo ma dzięki temu robotę. Ja mam jeszcze plastikowy z freela ale wszyscy co zmieniali na okolicy maja tazu, ostatni rok temu i jest ok
SyntaX - Czw Cze 29, 2017 09:33

Rok temu - to słowa kluczowe w tym przypadku :wink:
Wtedy jeszcze mieli dobre, teraz robią syf niestety.
Na początku kładli dobre i zrobił sie szum wokół tej firmy.
Teraz neistety jakosć bardzo mocno spadła.

sknerko - Czw Cze 29, 2017 11:33

Nie wiem czy to czasem nie jest tak że ten tazu pada w dieslach, bo nie pamiętam żebym słyszał że w benzynie padł. swoją drogą mniej więcej kiedy zaczął się sprzedawać szmelc? wie ktoś? bo ostatni zmieniałem w wrześniu rok temu i lata do dziś w V6.
prebenny - Czw Cze 29, 2017 12:21

Ja od lipca 2015 śmigam na wysprzęgliku TAZU a pompie pewnie grudzień 2014 więc ;)
SyntaX - Czw Cze 29, 2017 20:58

Wiesz co ja to zmawiam w pakietach po 5 szt.
Ostatnie zamówienie robiłem w kwietniu tego roku i wsadziłem do 4 aut z czego w jednym się rozsypał a w drugim biegi wchodzą idealnie ale szumi w zakresie 1300-1500 obrotów.

sknerko - Pią Cze 30, 2017 08:23

Nie wierzę że wysprzęglik szumi, już prędzej łożysko skrzyni.
dawidd - Pią Cze 30, 2017 09:43

Mi sie wydają przesadzone te opinie ze tym ze tazu tak poleciał z jakością. Porównałem wysprzeglik stary i nowy i naprawdę nie widać różnicy w budowie, w grubości przewodów hydraulicznych itp. Chyba nie wsadzają gorszych uszczelek bo to w porównaniu do wyprodukowanie korpusu znikoma oszczędność.
Dziadek - Pią Cze 30, 2017 13:04

Trochę się przestraszyłem opiniami bo dokładnie 1go lutego zakładałem wysprzęglik tazu+docisk i tarczę. Pompka została oryginalna plastikowa bo nigdy nie było z nią problemów i zero dolewek albo odpowietrzania. Ślizgało mi się tylko sprzęgło. Od tamtej pory ulatałem jakieś 17 tysięcy i wszystko jest jak w biblii napisali. Może trafiłem na dobry egzemplarz, albo mam więcej szczęścia niż....albo wkrótce się rozleci jak innym?
karolj - Pią Cze 30, 2017 14:36

Dziadek, a masz traktor, czy normalny silnik? :)
A, widzę dopiero po zalogowaniu - czyli traktor ;)

Dziadek - Pią Cze 30, 2017 21:31

Silnik dla prawdziwych facetów- diesel :mrgreen:
karolj - Sob Lip 01, 2017 00:01

Tak sobie tłumacz ;)
MaReK - Nie Lip 02, 2017 12:11

sknerko napisał/a:
Nie wierzę że wysprzęglik szumi, już prędzej łożysko skrzyni.

Nie tyle szumi co wyje ;) Pokazywałem na facebook'u film. Zdjąłem skrzynię po roku od zamontowania wysprzęglika metalowego.

Gdyby mój przypadek był jedynym, zwaliłbym to na karb farta. Ale osobiście widziałem, rozsypane wysprzęgliki metalowe. Kulki na zewnątrz. Holowane auta i te na lawetach. Wszystkie wysprzęgliki montowane w tym samym czasie co mój i prawdopodobnie wszystkie z tego samego źródła.

sknerko - Nie Lip 02, 2017 12:24

MaReK napisał/a:
Nie tyle szumi co wyje Pokazywałem na facebook'u film. Zdjąłem skrzynię po roku od zamontowania wysprzęglika metalowego.
No a jesteś pewien ze to wycie to łożysko wysprzęglika a nie szlifowanie sławetnej tulejki? Napisz z jakiego okresu są te buble i z jakiego źródła bo było by dobrze unikać takich przypadków.
MaReK - Nie Lip 02, 2017 12:52

Ewidentny brak łożyskowania. Wcześniejszy britparts chodził kilka lat, zmieniłem go żeby było lepiej :) No i padł natychmiast - tzn. wył.

Wysprzęglik kupiony był lipiec/sierpień 2016 z LandRoverowy.pl.
Podobnie te inne, które montował ADI-CZESCI oraz Brticarparts.

sknerko - Nie Lip 02, 2017 20:16

Ja w tym samym okresie kupiłem u producenta i jeździ do dziś w V6, przelatał coś ok 20kkm
feldbahn75 - Wto Lip 04, 2017 18:04

Kurcze, u mnie plastikowy wysprzęglik padł w kwietniu 2015 roku (zapisuję sobie takie rzeczy

[ Dodano: Wto Lip 04, 2017 18:04 ]
Ucięło mi posta. Jak wspomniałem, po padnięciu plastikowego wysprzeglika, w interc...arsie sprzedawca polecił mi metalowy, jako pewniejszy. Nie pamiętam jednak producenta. Zrobiłem na nim już 40.000 km (tfu! Tfu! Odpukać!!) bez problemów. Czy mógłby to być tazu?

prebenny - Wto Lip 04, 2017 20:16

Tylko Tazu robiło metalowe.
mrkz - Pią Paź 06, 2017 11:23

Trochę odkopię temat, około 9 miesięcy temu zmieniałem sprzęgło (AP), wysprzęglik (TAZU) i dwumas (LUK), pompę zostawiłem bo była w dobrym stanie. Oczywiście nowy płyn. Po wymianie bajka, sprzęgło chodzi lekko, bez żadnych problemów. Po przejechaniu ok 12 kkm pojawiło się wycie podczas wciskania i puszczania sprzęgła, wyraźnie je słychać w środku samochodu, na zewnątrz bardzo słabo. Dodam, że sprzęgło działa bez zarzutu, żadnych wycieków, problemów z wrzuceniem biegu czy wpadaniem pedału. Czyżby łożysko w wysprzęgliku już się posypało? Czy waszym zdaniem pompa sprzęgła może wydawać takie odgłosy? Dzisiaj wieczorem jadę na wymianę oleju i filtrów, poproszę mechanika o dokładne zdiagnozowanie usterki. Mam nadzieję, że tajemnica rozwiąże się wieczorem.
taba19 - Pią Paź 06, 2017 11:34

mrkz napisał/a:
Czyżby łożysko w wysprzęgliku już się posypało?

powiem ci tak miałem podobnie i wyzioną ducha wysprzeglik wyskoczyło łożysko oporowy jak wciskałem sprzęgło to taki specyficzny dźwięk wydawało

mrkz - Pią Paź 06, 2017 11:44

Obawiałem się tego, cały czas w duchu mam nadzieję, że to nie to... Jeżdżę już tak ze 2 kkm. Najlepsze jest to, że paragon już dawno zgubiłem. Poza tym nie mam czasu na to, żeby samochód stał kilka dni rozebrany i czekał aż przyślą nowy wysprzęglik. A miał być taki pancerny...
YOBACK - Pią Paź 06, 2017 11:53

mrkz jeżeli zakupu dokonałeś przez stronę internetową, lub allegro itp, a na mailu masz jakikolwiek dowód zawarcia umowy, to możesz bez najmniejszego problemu reklamować. Teraz już nie trzeba mieć przez internet paragonów, wystarczy screen potwierdzenia złożenia zamówienia, które samo w sobie jest dowodem sprzedaży internetowej. Przerabiałem ten temat ostatnio.

Jeżeli chodzi o wycie przy skrzyni. Właśnie sprzedaję MG ZT 190 z 2.5 v6 w skrzyni manualnej. Po sprowadzeniu pompka sprzęgła była uszkodzona, bo pedał byłw podłodze, a pompka nie dawała żadnego ciśnienia. Po wymianie pompki słychać było bardzo głośne dźwięki dochodzące ze skrzyni. Okazało się, że po wyjęciu wysprzęglika się cały rozleciał. Sprężyna, łożysko i obudowa w różnych miejscach się posypały. Wysprzęglik śmieć, ale nadal wysprzęglał. Radzę to szybko ogarnąć, bo może być nieciekawie.Było słychać u mnie takie wycie, piski przy wciskaniu sprzęgła, a najbardziej jak wcisnąłem może 1-2cm sprzęgła tylko, jak dawałem pedał do podłogi to było troszkę lepiej, a jak puszczałem było całkiem ok.

mrkz - Pią Paź 06, 2017 11:58

Czy jest szansa żeby sklep odesłał pieniądze zamiast części? Czytając o wysprzęglikach TAZU nie wiem czy obecnie jest to najlepsza opcja. Co polecacie obecnie?
taba19 - Pią Paź 06, 2017 11:58

ja ci powiem tak trzymam kciuki by to jednak to nie było bo też mam teraz od tazu wyprzeglik
haszczyc - Pią Paź 06, 2017 12:16

mojemu zestawu wysprzęglik AP, pompka tazu, dwumasa LUK lada moment stuknie 100000 km bez problemów jak na razie
R75 - Sob Paź 07, 2017 00:38

mrkz, mój przypadek poniżej, zestaw tazu (wyprzęglik + pompa) okazał się kompletna klapą, odczucia po wymianie były fatalne, podkreślam tak było u mnie, kilka osób potwierdziło drgania

"nowe sprzęgło, wysprzęglik, pompka - drga sprzęgło"
https://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=103345

zależny jak bardzo przywiązujesz uwagę do komfortu podczas jazdy ;)

longer86 - Sob Paź 07, 2017 09:49

Tez mi wyje łożysko wystrzelił tazu. Wystawili gowno tylko ze nie pokrywają kosztów ponownej wymiany wiec co mi po gwarancji
mrkz - Pon Paź 09, 2017 09:00

Niestety mechanik potwierdził, że to łożysko w wysprzęgliku. Dzwoniłem do sklepu, sprzedawca mówił, że okresie od stycznia do marca kupujących bardzo często spotyka ta usterka. twierdził, że obecnie Tazu się niby poprawiło, nawet przez jakiś czas nie dostarczali wysprzeglików do sklepów. Na pocieszenie zaproponował, że wyślę wysprzęglik aby mechanik mógł go od razu wymienić a stary mam odesłać po wymianie. Zaryzykuję ponowny montaż tej samej firmy, może teraz trafi się jakaś pancerna wersja :smile:
sknerko - Pon Paź 09, 2017 11:28

Kosaa ma metalowy od czasu zlotu w Szklarskiej Porębie, przejechał już grube kilkadziesiąt tys km w tym chyba dwa razy na torze i nic się nie dzieje.
R75 - Czw Paź 26, 2017 21:45

kontynuując temat drgań, spotkałem się na forum UK z identyczną opinia, ze pompa metalowa powoduje drgania i uwaga, wytłumaczenie jest takie:

"drgania powoduje metalowy przewód, albo raczej jego nieprawidłowe ułożenie" - wiec możne faktycznie jest tak, ze u jednych drga u innych nie

christopher7 - Pią Paź 27, 2017 10:29

W moim R75 ostatnia montowana wersja to też metalowy TAZU. Chodzi dobrze ale drgania na pedale są. Jak znajdę chwilkę to chyba popracuję nad jakimś tłumikiem drgań do niego bo dyskomfort niestety jest. Ma się wrażenie, że wysprzęglik za chwilę się skończy i rozsypie. :evil:
Moim zdaniem drgania idą właśnie tym metalowym przewodem.
Szkoda, że TAZU nie umieszcza żadnej informacji jak ten przewód zamocować podgiąć żeby drgań nie było...

mrkz - Pią Paź 27, 2017 13:11

U mnie po wymianie wysprzęglika jest ok, w starym łożysko było w stanie agonalnym. Ciekawe ile wytrzyma kolejne. Zobaczymy czy się poprawili. U mnie drgań nie ma ale pompa jest plastikowa, chyba poprzedni właściciel zmieniał. Na razie działa bez zarzutu. Fakt, że już ze 3 razy płyn był zmieniany więc to mogło pomóc.
kmarasx1 - Pią Lis 17, 2017 11:21

Też jestem po wymianie wysprzęglika na TAZU oraz pompki sprzęgła na metalową.

Jeszcze nie zrobiłem 1000 km po wymianie ale po pierwszych odczuciach nie mam uwag co działania sprzęgła.

karolj - Pon Lis 27, 2017 00:55

christopher7 napisał/a:
W moim R75 ostatnia montowana wersja to też metalowy TAZU. Chodzi dobrze ale drgania na pedale są. Jak znajdę chwilkę to chyba popracuję nad jakimś tłumikiem drgań do niego bo dyskomfort niestety jest. Ma się wrażenie, że wysprzęglik za chwilę się skończy i rozsypie. :evil:
Moim zdaniem drgania idą właśnie tym metalowym przewodem.
Szkoda, że TAZU nie umieszcza żadnej informacji jak ten przewód zamocować podgiąć żeby drgań nie było...


Już to gdzieś pisałem - wywal szybkozłączki i wstaw elastyczny przewód hamulcowy. Mam to u siebie i jest trochę lepiej niż na samej miedzi. Może jakby dać dłuższy ten elastyczny przewód, to jeszcze bardziej by tłumiło...

christopher7 - Sob Gru 02, 2017 09:05

karolj, Też o tym myślałem...
Tyle, że za bardzo nie chce mi się znowu tego rozbierać. Jak mi padnie wysprzęglik, to przy okazji wykonam taką małą modyfikację. W każdym razie wysłałem TAZU swoje uwagi. Mam nadzieję że uwzględniają sugestie użytkowników i sami też coś pomyślą nad ulepszeniem tego.