Zobacz temat - straż miejska - bezprawne usuniecie auta z parkingu
 
Forum Klubu ROVERki.pl

Prawo i ubezpieczenia - straż miejska - bezprawne usuniecie auta z parkingu

dobryziom - Pon Paź 13, 2014 19:25
Temat postu: straż miejska - bezprawne usuniecie auta z parkingu
Zacznę od samego początku... i może ktoś pomoże wygrać mi z ze strażakami bo już nie mam siły... :( jakikolwiek dialog z szanownymi panami to rozmowa z 6 letnim dzieckiem i spychologia.

23 maja dostałem pismo od starzy miejskiej o konieczności usunięcia mojego auta z paragrafu 50a ustawy z dnia 20 czerwca 1997r. prawo o ruchu drogowym - na podstawie przesłanki ze stan pojazdu wskazuje ze jest nie używany... oczywiście komuś życzliwemu przeszkadzało ze nie miał on maski i zderzaka i był osłonięty folia. Zaznaczę ze tablica była włożona w widocznym miejscu za szyba wiec zastosowanie paragrafu 50a o braku tablic go nie dotyczy.
Oczywiście zadzwoniłem do straży z wyjaśnieniem ze jest używany i nie wiem na jakiej podstawie stwierdzili ze nie jest i komu on przeszkadza? Tym bardziej co bardzo istotne auto stało na wewnętrznym parkingu spółdzielni mieszkaniowej na wyznaczonym miejscu parkingowym, co więcej na terenie oznaczanym znakiem D46 oraz D40 czyli droga wewnętrzna oraz strefa zamieszkania...
Pan odpowiedział tylko ze dostali zgłoszenie i muszą zareagować... i ze nie ma znaczenia gdzie stoi? Z tego co wiem to chyba ma bo droga wewnętrzna chyba nie podlega pod prawo o ruchu drogowym i nie maja prawa go usuwać?
Rozmowa skończyła sie na tym ze obiecałem przestawić auto do końca lipca a pan ze sprawdzi czy faktycznie jest tam droga wewnętrzna...

11 lipca sprawa wróciła ponieważ tego dnia auto zniknęło :( po telefonie do straży miejskiej okazało ze ze je zaholowali na parking zamknięty i ze muszę zapłacić za holowanie. Dodatkowo przy holowaniu uszkodzili mi jedna oponę.

Teraz zaczyna się walka... napisałem pismo ze skarga bezprawnego usunięcia mojego pojazdu, powalając się że:
auto stało na miejscu parkingowym poprawnie zaparkowane
na terenie oznaczonym znakami D-46 i D40
auto nie stwarzało zagrożenia oraz miało tablice rejestracyjne
i co najważniejsze złożyłem wyjaśnienia telefonicznie

a mimo to auto zostało usunięte, musiałem zapłacić ponad 340pln za holowanie oraz została uszkodzona jedna z opon...

dzisiaj dostałem po 2 miesiącach odpowiedz ( po 30 dnia dostałem pismo ze proszą o wydłużenia czasu o kolejne 30 bo badaj sprawę...)
Straż odpisała ze oczywiście usunęli pojazd zgodnie z prawem na podstawie art. 50a ustawy z dnia 20 czerwca 1997r. prawo o ruchu drogowym - jako pojazd którego stan wskazuje na to, że nie jest używany.
Dodatkowo staż miejska powołuje sie ze połączenie znaków D46 ze znakiem D40 na jednym "słupku" zezwala straży miejskiej posługiwanie sie przepisami o ruchu drogowym mimo ze znam D46 to jednoznacznie wyklucza? to jak właściwie jest? Bo jeden znak przeczy innemu...

Dodatkowo straż zrzuca wszelka odpowiedzialność z siebie i pisze... Jednocześnie informuje ze organem właściwym w zakresie zwrotu kosztów za usuniecie pojazdu jest zarząd dróg miejskich, natomiast dotycząca uszkodzenia mienia czyli opony do firmy holowniczej XXX.

to jest jakaś kpina??? jak mogę zwracać sie do firmy XXX za uszkodzenia jak nie byłem zleceniodawcą usługi... tak samo jak na poczcie mimo ze list był wysłany do mnie to reklamacje może złożyć wyłącznie nadawca a nie odbiorca...

Pomóżcie plis :)

Pawkaz - Pon Paź 13, 2014 21:46

Wg tego artykuły nie obowiązują przepisy
http://motoryzacja.interi...nia,nId,1397382
Swoją drogą u mnie za blokiem stał od co najmniej 4 lat ewidentnie pojazd nie użytkowany-brak tablicy, flaki w oponach, roślinność obok niego zaczęła rosnąć.Nie raz, nie dwa widziałem jak przyjechała straż miejska, porobili zdjęcia i koniec tematu.
Auta pozbyto się w prosty sposób-ktoś go wypchnął na drogę, blokując osiedlową uliczkę.

dobryziom - Wto Paź 14, 2014 09:16

też mi sie wydaje ze nie mieli go prawa nawet dotknąć ale jak wiadomo to swiete krowy i mimo pisma ida w zaparte ze działali zgodnie z prawem... co teraz isć z tym do sądu?
maciej - Wto Paź 14, 2014 13:29

Spróbuj zgłosić przekroczenie uprawnień do prokuratury.
To już jest dość poważne przestępstwo i powinni się tym zainteresować.

To tego TVN Turbo, 3obieg.pl i radni PIS z Twojej dzielnicy - nie żartuję.

dobryziom - Wto Paź 14, 2014 13:39

Maćku, myslisz ze dalsza wymiana pism z nimi nie ma sensu? czy uprzedzić ich telefonicznie ze zwracam sie z tematem do mediów i prokuratury? i poczekac co powiedzą?
maciej - Wto Paź 14, 2014 13:49

Myślę, że nie ma.

Jestem przekonany, że przynajmniej 5 razy dziennie to słyszą i "uwierzą jak zobaczą".

Żeby im naprawdę przykopać, to prokurator (nic Cię to nie kosztuje - najwyżej umorzą) i Wojewoda - spójrz do wątku, w którym maniaq pisał o swoim wezwaniu za fotoradar, gdzie był tylko współwłaścicielem i nie było go w PL - tam napisałem do kogo i na jakiej podstawie prawnej można składać skargi na SM.

dobryziom - Wto Paź 14, 2014 14:09

kontrolnie zadzwoniłem do pana komenedanata który sie podpisał pod odpowiedzią... zeby jeszcze raz przeczytali uwaznie moje pismo bo nie mam czasu sie z nimi przepychać i zwróce sie bezposrednio do prokuratury oraz do mediów zeby sami ocenili sprawe :)

chyba tego nie przeczytał zbyt wnikliwie jeśli w ogole...był mocno zdziwiony i obiecał ze jutro sie osobiscie odezwie Wow

jesli jutro nie bedzie postepu złoze dosniesienie i rozesle po mediach jakiś tvn 24 chetnie sie zainsteresuj :) moze wreszcie bede miał zastysfakcje :)

pelson91 - Wto Paź 14, 2014 14:23

dobryziom napisał/a:
chyba tego nie przeczytał zbyt wnikliwie jeśli w ogole...był mocno zdziwiony i obiecał ze jutro sie osobiscie odezwie Wow
to efekt szantażu "na media" :D
longer86 - Wto Paź 14, 2014 16:09

napisz jeszcze do Emila Rau... on lubi strażników
Yog-Sothoth - Wto Paź 14, 2014 23:10

Myślisz że laweta cholująca auto zioma leciała 120km/h przez miasto? :mrgreen:
dobryziom - Sro Paź 15, 2014 09:57

tego nie wiem ale wiem ze przy wciaganiu zaorali mi o coś ostrego cąła oponę :(
maniaq - Sro Paź 15, 2014 13:23

Z ubezpieczeniem holowania, to niestety to sa wszystko firmy zewnetrzne i powinno to - opona - pojsc z ich OC. Ale oczywiscie czasu i pieniedzy za lazeniem za tym nikt ci nie zwroci.

Kiedys znajomej 4x4 auto holowali tylko na motylku czyli przodem :D o zmieleniu skrzyni nie musze chyba wspominac :D Panstwo prawa :D

Daj znac jak sie komendant odezwie ;)

dobryziom - Sro Paź 15, 2014 17:14

Sytuacja sie dość dynamicznie rozwija i co ciekawe zaczynam oczuwać jakiś ludzki czynnik z drugiej strony :) .

oczywiscie argumentacja odnosnie ich uprawnien co do działania na terenie obszaru oznaczonego zankiem D46 oraz D40 jest identyczna jak była czyli ze przez to ze znajdują sie tam obydwa znaki maja prawo stosować art 50a... I nie ustapia w tym stanowisku.

Jednakże argumentacja co do tego ze kontaktowałem sie z nimi telefonicznie I skladalem wyjasnienia już przemawia bo w pismie sie do tego nie odniesli I pan komendant powiedział ze zbada sprawe I prosi zebym wysyalem jeszcze raz Pismo z prosba o zbadanie tego wątku... czemu mimo złozonych wyjasnien auto zostalo usuniete?

dodatkowo obiecał ze sami skieruja Pismo do firmy holowniczej o odszkodowanie za uszkodzoną oponę :)

gest z ich strony jest wiec bedziemy rozmawiać a nie krzyczeć na siebie :)

PS chcoiaż nadal nie rozumiem czemu są swiecie przekonani na temat mocy prawnej usuniecia auta na terenie D40/D46? hmm

maciej - Sro Paź 15, 2014 20:42

Spojrzałem do PRD i chyba mają rację.
Art. 1.1 został zmieniony i teraz brzmi tak:

Cytat:
Art. 1.
1. Ustawa reguluje zasady ruchu na drogach publicznych oraz w strefach zamieszkania, warunki dopuszczenia pojazdów do tego ruchu, wymagania w stosunku do osób kierujących pojazdami i innych uczestników ruchu oraz zasady kontroli ruchu drogowego.

A to oznacza, że art. 50a działa też w strefach zamieszkania, nawet jeśli są one własnością prywatną (drogi wewnętrzne).

Co nie zmienia faktu, że ktoś w SM dał ciała i mimo Twoich wyjaśnień dał polecenie odholowania.

dobryziom - Sro Paź 15, 2014 21:02

co za kraj... niedługo to na własnym miejscu parkingowym nie bedzie mozna auta postawić :(

no nic walczymy dalej

maniaq - Czw Paź 16, 2014 13:42

Z tego co pamiętam właśnie zmieniano prawo niedawno, by funkcjonariusze mogli na drogach wewnętrznych i prywatnych interweniować w sytuacjach jak źle zaparkowane auto itp itd ;)

CO w PL oznacza, ze najprościej skasować kogoś kto źle stanął na osiedlowej uliczce nikomu nie przeszkadzając, a nie odholować nowe X6 na 2 miejscach dla inwalidy pod Auchan :/ Niestety wydaje mi się, że sklepy same nie chcą by karano ich klientów, bo to by miało negatywny oddźwięk u kupujących, bo pod Auchan i Leroy w Piasecznie parkowanie pod drzwiami ( typowo polskie) albo na zebrze na zakręcie, jest niemal standardem :/ CO od czasu do czasu gdy tam jadę to widzę.

Prawo IMHO w dobra stronę poszło, źle egzekwowane w życiu :/

Dlatego mnie życie nauczyło nic na gębę z urzędami, jak nie masz dowodu w postaci nagrania, to może być ciężko coś udowodnić jakby doszło do sądu. Możesz zachować biling i podeprzeć się nim tylko, ale nie udokumentujesz treści.

Powodzenia :)

bociannielot - Czw Paź 16, 2014 13:59

maniaq napisał/a:
jak nie masz dowodu w postaci nagrania,
przy ostatniej aferze wyszło że nagrania są nielegalne :) a informując o nagrywaniu możesz usłyszeć że ktoś nagle odkłada słuchawkę :) mój kraj, taki piękny :)
Pawkaz - Czw Paź 16, 2014 14:17

A ja znalazłem artykuł z 14.10 br w którym jest zamieszczona tabelka :
maniaq - Czw Paź 16, 2014 16:25

bociannielot... niedoczytales tych przepisow, bo co i kiedy moze byc nagrywane jest dosc precyzyjnie ustalone ;)

ale fakt burdel u nas jest w orzecznicwtie , bo co sedzia to inna wrazliwosc na przepisy ... :D

bociannielot - Pią Paź 17, 2014 11:45

maniaq napisał/a:
bociannielot... niedoczytales tych przepisow, bo co i kiedy moze byc nagrywane jest dosc precyzyjnie ustalone
no niby wolno nagrywac np policjantów a mało jest filmików gdzie Ci czepiają się o to? ;D chory kraj :/
dobryziom - Pią Paź 17, 2014 16:50

Pawkaz napisał/a:
A ja znalazłem artykuł z 14.10 br w którym jest zamieszczona tabelka :


no ja własnie na podstawie tej tabelki walczyłem o swoje...

sta_ry - Sro Paź 22, 2014 18:07

Ale historia, mam nadzieję że się pomyślnie skończy. Tabelka bardzo pomocna.
Aska85 - Sro Kwi 08, 2015 23:09

Ta Straż Miejska jest po prostu beznadziejna. Nie mają prawa co zabrać auta bez podstawnie, przecież to Twój samochód. A jak ci uszkodzili coś podczas holowania to oni powinni ci dać odszkodowanie ale oczywiście sprawa zostanie rozmyta i ty będziesz musiał płacić z ich głupotę.