Forum Klubu ROVERki.pl :: [R200] Moja pierwsza stluczka :(
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: piter34
Wto Lip 10, 2007 13:12
[R200] Moja pierwsza stluczka :(

Gdzie we Wrocku szukac pomocy?
Autor Wiadomość
walkie 




Dołączyła: 14 Sie 2006
Posty: 2981
Skąd: Lubnów/Wroc/Krk

Rover 45

Wysłany: Czw Lip 12, 2007 11:02   

Ale ja pije do tego ze mozesz wsadzic tam swoja szanowna glowe i zibaczyc czy masz roztrzaskany reflektor.
_________________
Nic nie trwa wiecznie...
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Czw Lip 12, 2007 11:02   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
Vit0 




Dołączył: 06 Lut 2007
Posty: 111
Skąd: Wrocław



Wysłany: Czw Lip 12, 2007 11:04   

:mrgreen:
spoko... dzisiaj bede wiedzial po ogledzinach... wsadze co sie da i zbadam temat :P
_________________
God, root - what's the difference?
 
 
 
emes 


Członek Zarządu
skarbnik


Dołączył: 04 Gru 2006
Posty: 2349
Skąd: Wrocław



Wysłany: Czw Lip 12, 2007 11:17   

Vit0 napisał/a:
nie jest mocno wgnieciona, no ale nie wiem jak wyszloby prostowanie


Nie ma sensu prostować maski, to nie jest łatwe i raczej będzie widać, że było coś robione przy masce. Lepiej kup sobie nową lub używaną, być może będzie taniej kupić maskę i ją pomalować niż prostować Twoją, którą dodatkowo też będziesz musiał malować.
 
 
 
PTE 




Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 1429
Skąd: Gdańsk

Rover 25

Wysłany: Czw Lip 12, 2007 11:46   

emes napisał/a:
Vit0 napisał/a:
nie jest mocno wgnieciona, no ale nie wiem jak wyszloby prostowanie


Nie ma sensu prostować maski, to nie jest łatwe i raczej będzie widać, że było coś robione przy masce. Lepiej kup sobie nową lub używaną, być może będzie taniej kupić maskę i ją pomalować niż prostować Twoją, którą dodatkowo też będziesz musiał malować.


Ja kupowałem kiedyś auto z wgniecioną maską (spadła na nią podobno rura stojąca pod ścianą wiaty w której właścicielka parkowała). Wgniecenie było na obszarze ok 250cm², głebokie na 0,5-1cm. Blacharz wyrównał to szpachlą z włóknem szklanym, pomalował na odcięcie, strzelił polerkę... Wyglądało to bardzo ladnie. Przez 3 i pół roku nic nie odpadło ani nie popękało.
_________________
Rover 25 1.4 1999/2001r. midnight blue 1.06.2006 - 7.05.2012
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R 200] Pierwsza naprawa :P
bundylp Offtopic 1 Nie Wrz 27, 2009 16:34
azer
Brak nowych postów Pierwsza lustrzanka - co teraz ?
michone Offtopic 13 Czw Sie 05, 2010 11:36
kajox1
Brak nowych postów Wypadki - pierwsza pomoc
maniaq Offtopic 11 Pon Lis 04, 2013 07:26
gustav.pl
Brak nowych postów pierwsza wycieczka streetwisem/chyba zagram w totka ;)
panadol Offtopic 8 Sro Mar 07, 2012 11:24
bociannielot
Brak nowych postów Moja walka z R45:)))))
bart-goor Offtopic 7 Sob Sie 07, 2010 08:22
bart-goor



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink