Forum Klubu ROVERki.pl :: [R75] Webasto
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R75] Webasto
Autor Wiadomość
piter34 




Pomógł: 775 razy
Dołączył: 07 Sie 2003
Posty: 7421
Skąd: Kraków

Rover 800

Wysłany: Czw Sty 10, 2008 13:52   

Zrubo napisał/a:
Odzyskałem swoja stacje lutownicza a wiec nie bedzie tak zle ;)

Udało się naprawić tę płytkę?
_________________
Nie udzielam pomocy na priv oraz na gg! Masz problem? Pisz na forum :)
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Czw Sty 10, 2008 13:52   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
Spyder 




Pomógł: 7 razy
Dołączył: 15 Gru 2007
Posty: 122
Skąd: Ruda Śląska



Wysłany: Czw Sty 10, 2008 20:41   

Zrubo Narazie nie wysyłam do Ciebie swojego sterownika oddałem jednemu mecherowi który ponoć sie zna na tym i po wstępnej diagnozie stwierdził iż z tego mojego którego miałem u Ciebie wyleciało z epromu oprogramowanie. Elektronika generalnie jest ok natomiast brak softu w sterowniku :(

Wczoraj kupiłem od kolesia z allegro całe webasto (już będe miał 3 razem z tym moim :grin: ) ma niby być od roverka CDT i jak zadziała to pożycze mu swój sterownik to zgra z niego ten soft i wgra do tego padniętego. Jeżeli te wszystkie kombinacje wypalą bęge miał kolejny sterownik w zapasie.

Narazie pozostaje mi tylko czekać i sie modlić by ten sterownik który do mnie idzie jest OK.
_________________
Taki sobie R75
 
 
 
Zrubo 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 25 Sie 2007
Posty: 80
Skąd: Częstochowa



Wysłany: Czw Sty 10, 2008 23:29   

I to bedzie prawdopodobnie to troche przygotowywałem sie do naprawy tego sterownika i tam własnie jest scalak programowalny (troche przesadziłem z tym wylutowywaniem) , moze i dobrze ze tak wyszło bo do tej pory nie zdobyłem programatora (chyba sobie kupie :wink: ) daj znac co z tego wyszło
 
 
Spyder 




Pomógł: 7 razy
Dołączył: 15 Gru 2007
Posty: 122
Skąd: Ruda Śląska



Wysłany: Pią Sty 11, 2008 08:26   

Zrubo, Napewno dam znać tylko teraz czekam na ten mój kolejny piecyk.

Ostatecznie mam pytanko czy mógłbyś pożyczyć swojego sterownika na pare dni.
_________________
Taki sobie R75
 
 
 
Zrubo 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 25 Sie 2007
Posty: 80
Skąd: Częstochowa



Wysłany: Sob Sty 12, 2008 00:14   

Spyder napisał/a:
Ostatecznie mam pytanko czy mógłbyś pożyczyć swojego sterownika na pare dni.

Nie ma problemu podaj tylko adres na priva i podesle, i tak mam piecyk do roboty bo czasami strasznie dymi (chyba płomien gasnie) wiec jezdze w te cieple dni bez webasto (czeka mnie czyszczenie), taka mała dygresja co do tematu czy pompka spprzegła w R75 jest rozbieralna?
Pomka przepuszcza mi płyn i zaciąga powietrze mam dostep do tokarki chciałem dorobic konkretny tłoczek z aluminium narzedziowego, da sie to rozebrac ??
 
 
Marian_K 




Pomógł: 61 razy
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 503
Skąd: Siedlce



Wysłany: Sob Sty 12, 2008 15:33   

Zrubo napisał/a:
Pomka przepuszcza mi płyn i zaciąga powietrze
A skąd zaciąga to powietrze? Nie masz płynu w zbiorniczku przy pompce?
Zrubo napisał/a:
mam dostep do tokarki chciałem dorobic konkretny tłoczek z aluminium narzedziowego, da sie to rozebrac ??
Rozebrać się da, ale zregenerować to już się chyba nie da :sad: . Ja przynajmniej pomysłu nie mam. Plastik na plastiku i plastikiem pogania.... (w załączniku fotka).
Jak coś wymyślisz to się pochwal :smile: .

Pozdrawiam!

P.s. na przyszłość zakładaj nowy temat, będzie łatwiej coś znaleźć :wink: .
_________________
Znalazłeś rozwiązanie problemu - opisz w ostatnim poście.
 
 
Zrubo 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 25 Sie 2007
Posty: 80
Skąd: Częstochowa



Wysłany: Sob Sty 12, 2008 16:48   

Marian_K napisał/a:
A skąd zaciąga to powietrze? Nie masz płynu w zbiorniczku przy pompce?

Kiedys brakło mi sprzegła (2cm od podłogi było czuc dopiero opór,pusty zbiorniczek) wylałem stary płyn DOT3 i wlałem nowy DOT4 wsio odpowierzyłem sprzegło chodziło super przez póltora miesiąca i znowu powoli go brakuje (łapie w polowie) podejrzewam ze w zbiorniczku juz nic nie ma, według mnie tłoczek przepuszcza płyn za siebie bo "sforzen" od niego jest mokry, nie moge stwierdzic czy kapie z tego siłownika bo przy wymianie zalałem całą podłoge płynem (czy to nigdy nie wysycha :wink: )
Wysprzeglik raczej odpada bo nic nie kapie ze skrzyni.

Dlatego chce dorobic konkretny nowy tłoczek z konkretnymi oringami i uszczelniaczami patrząc na zdjecie to niepowinno byc nic trudnego.

Jeszcze jedno mnie zastanawia ten kapturek w zbiorniczku chyba sie go pozbede i wstawie płaską uszczelke zawsze bedzie wiecej płynu :wink: Według mnie jest tam zupełnie niepotrzebny ogranicza ilosc płynu .

C
Marian_K napisał/a:
P.s. na przyszłość zakładaj nowy temat, będzie łatwiej coś znaleźć


Wiem , ale nie chciałem smiecić forum znowu ze sprzegłem jest juz tyle tematów, tylko tak przy okazji zapytałem, przepraszam :wink:
 
 
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1130 razy
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 10886
Skąd: ZGL / szczecin



Wysłany: Nie Sty 13, 2008 11:14   

Marian_K napisał/a:
Jeszcze jedno mnie zastanawia ten kapturek w zbiorniczku chyba sie go pozbede i wstawie płaską uszczelke zawsze bedzie wiecej płynu Według mnie jest tam zupełnie niepotrzebny ogranicza ilosc płynu .

jak go wyrzucisz to przy puszczaniu sprzęgła skok ciśnienia będzie ci zrzucać korek :sad:
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
Olo12 



Pomógł: 12 razy
Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 157
Skąd: Stalowa Wola



Wysłany: Pon Sty 14, 2008 07:36   

Witam ponownie i to :grin: po wyczyszczeniu pieca, webasto znowu sobie fajnie mruczy a w samochodzie cieplutko, że aż nie chce się wysiadać.
Po sugestiach otrzymanych na forum i wskazówkach o Mariana_K ( dzięki) jak dobrać się do webasto w sobotę moje webasto przeszło gruntowne czyszczenie i chyba pomogło bo jak narazie odpukać... działa.
 
 
tommsz 




Pomógł: 5 razy
Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 169
Skąd: Szczecin



Wysłany: Pon Sty 14, 2008 07:44   

Olo12, może byś zrobił jakiś opis z dokładnymi wskazówka mi jak to zrobić.
Ja wczoraj próbowałem uruchomić przez podanie 12v na 1 pin i nic...
_________________
Tomek
 
 
 
Olo12 



Pomógł: 12 razy
Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 157
Skąd: Stalowa Wola



Wysłany: Pon Sty 14, 2008 09:28   

Aby wymontować webasto należy wypiąć 2 wtyczki z kablami znajdujące się na górze webasto, wypiąć przewód paliwa oraz 2 węże do płynu (węże od płynu podczepić by nie wylewał się płyn). Następnie odkręcić 3 śruby mocujące webasto ( śruby znajdują się z przodu webasto klucz Nr 10) Co do śrub trzeba odkręcić tą niżej położoną a 2 górne wystarczy poluzować. Również trzeba odkręcić nakrętkę ( klucz 10) mocującą tłumik jest to wygięta rura wychodząca o dołu webasto i mocowana w okolicy nadkola.
Po dokonaniu powyższych czynności webasto można wyjąc.
Aby dostać się do „wnętrza” trzeba odkręcić bodajże 6 śrub (klucz gwiazdowy) następnie po zdjęciu pierwszego elementu trzeba wypiąć kable od pompy świecy żarowej oraz wentylatora w tym celu zdejmujemy osłonkę plastikową i wyjmujemy 3 wtyki. Następnie odkręcamy urządzenie do którego założona jest świeca wykręcamy 4 śruby i wyjmujemy komorę spalania ( cylinder metalowy) wyjmujemy z niego świecę żarową wyjmując wcześniej zawleczkę zabezpieczającą.
W cylindrze na pewno będzie osadzony nagar coś w rodzaju zwęglonej sadzy trzeba delikatnie by nie uszkodzić znajdującej się na spodzie siatki usunąć jakimś skrobakiem ( ja użyłem śrubokręta) ten nalot. Ja dodatkowo umyłem w rozpuszczalniku nitro.
Trzeba również wykręcić (chyba 4 ) śruby aby wyczyścić komorę grzewczą po wymyciu również rozpuszczalnikiem sprawdziłem działanie pompki wentylatora i świecy podpinając pod akumulator ( przy świecy należy tylko podpiąć na chwilkę by nie spalić świecy jak jest ciepła tzn. że działa) rozbieranie pompki i wentylatora jak działają jest zbędne i naraża na uszkodzenie plastików.
Po dokładnym wyczyszczeniu w odwrotnej kolejności zostało wszystko zmontowane i webasto zamontowane do samochodu.
Uzupełniłem płyn ( bo jednak odrobina uciekła) odpowietrzyłem układ i , i czekałem do niedzieli bo w sobotę temperatura było około + 9 a w niedzielę rano wszystko działa dziś też
:grin:
 
 
Spyder 




Pomógł: 7 razy
Dołączył: 15 Gru 2007
Posty: 122
Skąd: Ruda Śląska



Wysłany: Pon Sty 14, 2008 20:01   

Musze sie wam pochwalić :)

Dzisiaj po niespełna 2 miesięcznej walce z moim WEBASTO wkońcu odpaliłem i poszło jak burza.

Stało sie to tak iż udało mi sie zakupić wydaje mi sie po dość okazyjnej cenie cały piecyk z R75 (w moim był padnięty sterownik) zamieniłem sterowniki i piecyk teraż grzeje jak tralala :lol:

Nawalczyłem sie z nim dosyć ostro i znam webasto chyba na wylot :D

Dzięki waszej pomocy tzn ROVERKOWCÓW :) niewielkim kosztem mam webasto oraz sporo części zapasowych jakby mi co innego pdało.
Dodatkowo serdeczne podziękowania dla kolegi Zrubo, z którym mogłem potestować swój i jego sterownik na moim piecyku.
_________________
Taki sobie R75
Ostatnio zmieniony przez Brt Pon Sty 14, 2008 20:18, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Zrubo 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 25 Sie 2007
Posty: 80
Skąd: Częstochowa



Wysłany: Pon Sty 14, 2008 23:06   

A u mnie jak na złosc siwy dym :lol: , autentycznie swieca dymna to pikus, na postoju myslałem ze cos sie zapaliło a ludzie jakie miny mieli :shock: naszczescie to tylko webasto a nie jakis pozar, zawsze troszke dymiło ale teraz...

Spyder, nie ma sprawy polecam sie na przyszłosc.
 
 
Marian_K 




Pomógł: 61 razy
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 503
Skąd: Siedlce



Wysłany: Sro Sty 16, 2008 21:51   

Zrubo napisał/a:
według mnie tłoczek przepuszcza płyn za siebie bo "sforzen" od niego jest mokry,
Jeśli tak jest wystarczy wymienić ten gumowy oring (na zdjęciu z prawej strony) i po kłopocie.

Zrubo napisał/a:
chce dorobic konkretny nowy tłoczek z konkretnymi oringami i uszczelniaczami patrząc na zdjecie to niepowinno byc nic trudnego.
Hmm, wydaje mi się, że aluminiowy tłoczek w plastikowym korpusie pompki to długo nie pociągnie, ale ... kto wie. Koniecznie napisz jak coś zmajstrujesz. Jak rozwiązanie okaże się skuteczne - będą się do Ciebie kolejki ustawiać :grin: .

Pozdrawiam!
_________________
Znalazłeś rozwiązanie problemu - opisz w ostatnim poście.
 
 
Spyder 




Pomógł: 7 razy
Dołączył: 15 Gru 2007
Posty: 122
Skąd: Ruda Śląska



Wysłany: Sro Sty 16, 2008 22:33   

Zrubo napisał/a:
A u mnie jak na złosc siwy dym , autentycznie swieca dymna to pikus, na postoju myslałem ze cos sie zapaliło a ludzie jakie miny mieli naszczescie to tylko webasto a nie jakis pozar, zawsze troszke dymiło ale teraz...


Widze dwa rozwiązania u ciebie.

1) zdemontuj piec rozkręć i go wyczyść pożądnie zbiera tema sie sporo dziadostwa.

2) Padła ci grzałka albo sie pomału kończy i niedopala paliwa tak jak należy i to może być przyczyną białego dymu .
_________________
Taki sobie R75
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R75] WEBASTO
Jakie są różnice?
Kubowy Rover serii 75, MG ZT 7 Sro Maj 07, 2008 11:01
sTERYD
Brak nowych postów [R75] Webasto
działanie
zdzisiekgiby Rover serii 75, MG ZT 9 Sro Kwi 23, 2008 11:05
Maniek_gg
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi [R75] CDT 2.0 WEBASTO
lepti Rover serii 75, MG ZT 5 Sob Gru 29, 2012 18:38
apples
Brak nowych postów [R75] Webasto
Słychac tylko przelewanie paliwa, niby załącza a nie odpala
marcin_i_alunia Rover serii 75, MG ZT 207 Pią Sty 02, 2015 12:24
groszek_76
Brak nowych postów [R75] Webasto
witia24 Rover serii 75, MG ZT 7 Wto Gru 15, 2009 19:54
witia24



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink