Forum Klubu ROVERki.pl :: [R75] Sprzęgło, wysprzeglik, pompka, brak biegów
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R75] Sprzęgło, wysprzeglik, pompka, brak biegów
Autor Wiadomość
przemo285 




Pomógł: 81 razy
Dołączył: 15 Maj 2007
Posty: 901
Skąd: Poznań



Wysłany: Pon Gru 10, 2007 19:22   

Wciśnięcie pedału sprzęgła nic nie daje- kompletnie :wink:
_________________
Sprzedaż części, diagnostyka komputerowa Rover MG Land Rover oryginalnym komputerem T4- POZNAŃ . RÓWNIEŻ NAJNOWSZE MODELE LAND I RANGE ROVERA ,z firmą Rover MG Land Rover jesteśmy związani od 1995 roku TEL. 0698363760, parts2@wp.pl / britcars@wp.pl
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pon Gru 10, 2007 19:22   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
Rowan 




Pomógł: 166 razy
Dołączył: 28 Mar 2007
Posty: 2965
Skąd: Sędziszów



Wysłany: Pon Gru 10, 2007 19:46   

No to nie wiem, zwracam "pół" honoru. :mrgreen:
Będę wiedział na przyszłość :ok:
Może jakieś rady, jutro rozbieram skrzynie/wymieniam wysprzęglik...
 
 
 
przemo285 




Pomógł: 81 razy
Dołączył: 15 Maj 2007
Posty: 901
Skąd: Poznań



Wysłany: Pon Gru 10, 2007 19:50   

A jaki plan wyciągasz całą skkrzynię czy tylko odsuwasz?
_________________
Sprzedaż części, diagnostyka komputerowa Rover MG Land Rover oryginalnym komputerem T4- POZNAŃ . RÓWNIEŻ NAJNOWSZE MODELE LAND I RANGE ROVERA ,z firmą Rover MG Land Rover jesteśmy związani od 1995 roku TEL. 0698363760, parts2@wp.pl / britcars@wp.pl
 
 
 
Spitfire 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 26 Lis 2006
Posty: 57
Skąd: Manchester, UK



Wysłany: Wto Gru 11, 2007 13:33   

Witam!

Kolejne kilka dni minęło, ale tym razem pisze żeby się pochwalić :mrgreen:
Pełen sukces panowie! Niewątpliwie dzięki waszej pomocy sprzęgiełko chodzi wyśmienicie, biegi wrzuca sie delikatnie i wszystko jest po prostu miodzio!

Oczywiście opisze co i jak zrobiłem - może przyda sie innym forumowiczom.

Marian_K Tak, części sa nowe (wg sprzedawców), a komplet pompka, wysprzęglik i tarcza z dociskiem razem z przesyłką (do Anglii) kosztują ok 350 funtów.

Jeśli chodzi o wężyk z odpowietrznikiem, nie moglem go znaleźć bo nie wiedzieć czemu ma on u mnie długość tylko (!) ok 5-7cm! Przez co wogole go nie widać i bardzo trudno sie do niego dostać. Ale koniec końców zlokalizowałem drania! :)

Cały proces diagnozy/naprawy zacząłem od rozłączenia szybkozłączki miedzy papka (master cylinder) a wysprzęglikiem (slave cylinder) aby sprawdzić cze jest wogole sens badać dalej i wymieniać płyn. Szybkozłączka znajduje sie tuz kolo webasta, trochę poniżej po lewej stronie.

Po rozłączeniu pedał sprzęgła był twardy jak skala :) No to jedziemy dalej.

Połączyłem ponownie szybkozłączkę (było to znacznie trudniejsze niż jej rozłączenie!) i dogrzebałem sie do odpowietrznika.

Jako ze płynu do zbiorniczka przy pedale sprzęgła dolewałem dzień wcześniej - wiedziałem ze jest go tam full. Tak wiec odkręciłem zaworek odpowietrzający i wcisnąłem sprzęgło (miałem przygotowany trzonek od szczotki w razie jak by sprzęgło chciało wrócić - ale nie chciało, posłusznie zostało w podłodze :rotfl: ). Ponieważ robiłem wszystko sam - nie wiem ile powietrza ociekło, natomiast płynu całkiem sporo. Zakręciłem zaworek, 'podciągnąłem' sprzęgło i popompowałem kilka/kilkanaście razy.

O dziwo już w tym momencie można było wyczuć ogromna różnicę - sprzęgło stawiało opór od samego początku, a nie jak wcześniej w połowie.

W każdym razie postanowiłem wymienić cały płyn, odkręciłem wiec jeszcze raz odpowietrznik, wcisnąłem sprzęgło, zakręciłem odpowietrznik, podciągnąłem sprzęgło i znów popompowałem kilkanaście razy.

Mając na uwadze przestrogi ze płyn w zbiorniczku potrafi bardzo szybko 'zejść' postanowiłem sprawdzić jego poziom.

Odkręciłem osłonę przy nogach kierowcy, odkręciłem korek na zbiorniczku i wyjąłem uszczelkę - rzeczywiście, płynu w zbiorniczku było już niewiele. Uzupełniłem zbiorniczek do 4/5 pojemności, zakręciłem nakrętką, jednak nie wkładałem uszczelki.

Powtórzyłem jeszcze trzy razy cały cykl odpowietrzania i znów zajrzałem do zbiorniczka - płynu znów zostało niewiele. Uzupełniłem go i tym razem włożyłem uszczelkę jako ze już nie zamierzałem tu zaglądać :)

Złożyłem wszystko do kupy i wyczyściłem.
Pora na testy - wsteczny. Z nim zawsze miałem ogromne problemy, a teraz - włączam silnik, wciskam sprzęgło, wsteczny i ... weszło, dwoma palcami bez żadnego oporu! Super!

Jako ze i przed 'naprawa' biegi na zimnym silniku wchodziły całkiem nieźle, postanowiłem rozgrzać samochód. Po 100 milowej wycieczce biegi ciągle wchodziły tak delikatnie jak na zimnym silniku. Pełen sukces! :)

Koszt całej naprawy to 10 funtów (5 funtów komplet kluczy, 5 funtów płyn), lekko poranione palce i trzy popołudnia czasu :)

Porównując do szacowań mechaników - całkiem spora oszczędność :D


Tak więc moje problemy ze sprzęgłem mam nadzieje są już za mną. Rozumiem że kiedyś tak czy siak będę musiał to sprzęgło wymienić, ale jeszcze nie teraz :)

Jeszcze raz wielkie dzięki dla wszystkich którzy mi pomogli! :brawo:
Pozdrawiam!
 
 
BLUESSS 




Dołączył: 03 Paź 2007
Posty: 6
Skąd: Manchester



Wysłany: Sob Lis 01, 2008 14:12   

Hello Robson ;]

Mam chyba ten sam problem co Ty w Roverku.

Jedno tylko pytanie.

W którym miejscu znalazłeś ten odpowietrznik (6-7 cm rurka) - za nic nie moge tego zlokalizowac.

Pozdro 600
 
 
Spitfire 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 26 Lis 2006
Posty: 57
Skąd: Manchester, UK



Wysłany: Sob Lis 01, 2008 15:50   

Elo *ktos* ;)

zanim odpowiem - pytanie ;]

Kto ty taki? ;]
Niewielu moich znajomych mieszka w Manchesterze, jeszcze mniej mowi do mnie Robson a juz prawie nikt nie planowal qpic Rover'a :>
Mimo to mam swoj typ ;) ale jak bys mogl rozwiac watpliwosci bylo by milo ;)

Co tematu - zauwazylem ze sa dwie wersje sprzegla. jedna z dluga rurka ktora bez problemu widac patrzac troche ponizej webasto, druga z krotka rorka ktora jest ukryta pod przewodami chlodnicy.

Na zalaczonym zdjeciu wiele nie widac (stare jest) ale strzalka wskazuje mniej wiecej gdzie powinienes patrzec (odpowietrznik jest jeszcze kilkanascie cm nizej, po lewo).

Jak zjem postaram sie zrobic lepsza fotke zeby bylo widac sam odpowietrznik.
 
 
BLUESSS 




Dołączył: 03 Paź 2007
Posty: 6
Skąd: Manchester



Wysłany: Sob Lis 01, 2008 19:12   

Dzięki za odpowiedź :D

Masz swój typ i to pewnie dobry ;p R75 kupiłem juzzz dawno ;]

Jakub z tej strony ;p

Już wszystko mam zrobione. Sprzęgło śmiga pięknie. Ostatnio mechanik coś mi grzebał przy samochodzie i chyba on nie odpowietrzył sprzęgła ale i tak już nieważne bo mam zamiar sprzedać Roverka. Przerzucam się na kierownicę po lewej stronie ;)

Tak BTW szukam jakiegoś R75 2.0 CDTI w kombi (rodzinka się powiększyła), tylko że z kierownicą po normalnej stronie ;)

POZDRO dla Ciebie i Agaty

EDIT: A tak BTW jakby ktoś szukał odpowietrznika to w "anglikach - benzyna" odpowietrznik jest z drugiej strony filtra powietrza niz na zdjęciu pod akumulatorem w lewo :) Tylko ja musiałem zdjąć całkiem filtr powietrza żeby się do niego dostac.
 
 
Spitfire 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 26 Lis 2006
Posty: 57
Skąd: Manchester, UK



Wysłany: Sob Lis 01, 2008 22:00   

Hehe :) trafiony zatopiony ;)

A rodzinka ci sie *znow* powiekszyla czy to juz stary nabytek? :)

I przez 'normalna strone' rozumiesz lewa? Why? Do PL sie wybierasz?

BTW jesli sprzeglo sie 'zapowietrza' samo z siebie co jakis czas okresowo, na 99% wysprzeglik (slave cylinder) jest do wymiany. W parze dobrze tez wymienic tarcze sprzegla z dociskiem, ale to zwieksza koszty naprawy. Tak czy siak - czesta przypadlosc 75tek i patrz na to przy kupnie nowego samochodu :)

Pozdrofka dla waszej trojki! :)

Ps w zalaczniuku ponizej zdjecie z umiejscowieniem odpowietrznika w wersji CDT-UK.
 
 
BLUESSS 




Dołączył: 03 Paź 2007
Posty: 6
Skąd: Manchester



Wysłany: Sob Lis 01, 2008 23:27   

Ostatnio (jakieś 3 miesiące temu) miałem wymieniany master cylinder (na szczęście koszty pokryła firma, w której pracowałem :mrgreen: ). Technicy sprawdzali podobno również i sprzęgło i slave cylinder i powiedzieli, że wszystko jest ok. W sumie nie było tragedi ale ostatnio ze dwa razy mi się zdażyło, że mi ciężko wszedł bieg więc wolałem chuchać na zimne niż miałbym gdzieś stanąć na autostradzie ;)

No ale zobaczymy, samochód i tak idzie na sprzedaż w tym tyg ale mimo wszystko mam nadzieję, że przyszły właściciel będzie zadowolony. Tym bardziej, że starałem się wszystko na bieżąco w serwisach robić.

POZDRO 600

Jakub

EDIT - PS Ciężko mi będzie na sercu jak będę musiał go oddać ;)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R75] Sprzęgło - pompka, wysprzęglik, wymiana sprzęgła
Froncek55 Rover serii 75, MG ZT 54 Sob Lip 28, 2018 07:03
Ciastek0397
Brak nowych postów [R75] - nowe sprzeglo, wysprzeglik, pompka - drga sprzęgło
R75 Rover serii 75, MG ZT 36 Czw Kwi 13, 2017 12:59
karol77787
Brak nowych postów [Mg zt] połączenie wysprzęglik pompka
Kalwar Rover serii 75, MG ZT 5 Czw Kwi 11, 2019 10:23
Kalwar
Brak nowych postów [MG ZT]Pompka sprzegla czy wysprzeglik?
wojtas_77 Rover serii 75, MG ZT 3 Pią Lis 27, 2015 19:41
christopher7
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi [R75]Pompka,wysprzeglik a moze sprzeglo
Reader Rover serii 75, MG ZT 1 Czw Paź 04, 2012 11:15
apples



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink