Forum Klubu ROVERki.pl :: [R600] Drążek zmiany biegów - problem
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R600] Drążek zmiany biegów - problem
Autor Wiadomość
SviRu 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 17 Sie 2009
Posty: 102
Skąd: Wrocław



Wysłany: Sob Wrz 12, 2009 19:06   [R600] Drążek zmiany biegów - problem
Typ: SDi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: wszystkie

Czesc. Kupilem w koncu r600 - auto swietne. Mam jednak mały problem z lewarkiem zmiany biegow.

Kiedy wrzucona mam powiedzmy 1/3/5 lewarek znajduje sie tak jakby w polowie tego czarnego mieszka (takie polozenie odpowiadac powinno moim zdaniem luzowi), przy biegach 2/4 lewarek jak tak mocno wychylony do tylu ze przy zmianie na 2 uderzam lewarkiem w obudowe plastikowa (laczenie mieszka z plastikowa obudowa).

Wiem ze tovery maja problem z latajacym drazkiem i moze ktos cos tam grzebal. Moje pytanie brzmi czy ten drazek ma reulacje w pionie, jesli tak to czy ta regulacja jest dostepna z kabiny czy trzeba walczyc pod autem?

Dzieki za odp. Pozniej wstawie fotki.
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Sob Lut 05, 2011 22:16, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Sob Wrz 12, 2009 19:06   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
thef 



Pomógł: 387 razy
Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 4424
Skąd: Oświęcim



Wysłany: Nie Wrz 13, 2009 17:14   

Może poduszka pod drążkiem zmiany biegów jest tak mocno wyrobiona, że praktycznie drążek zapadł się do środka o te dwa, trzy centymetry?
 
 
SviRu 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 17 Sie 2009
Posty: 102
Skąd: Wrocław



Wysłany: Nie Wrz 13, 2009 20:51   

Hmm tego nie bralem pod uwage. Nie ma tam jakis luzow - szczerze to nie wiem gdzie tam jest ta poducha ale jak zdjalem mieszek to wsystko wygladalo ok. Zalaczam foto:
 
 
thef 



Pomógł: 387 razy
Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 4424
Skąd: Oświęcim



Wysłany: Nie Wrz 13, 2009 21:02   

Nie wiem czy tylko, ale na pewno poduszkę masz już wyrobioną - strasznie nisko jest osadzony lewarek u Ciebie, a to na pewno sprawka poduszki.
 
 
SviRu 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 17 Sie 2009
Posty: 102
Skąd: Wrocław



Wysłany: Nie Wrz 13, 2009 21:12   

Szukam w manualu od hondy jakiejs poduszki - task niby wyglada schemat >
 
 
thef 



Pomógł: 387 razy
Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 4424
Skąd: Oświęcim



Wysłany: Nie Wrz 13, 2009 21:15   

To nie ten schemat, musisz popatrzeć na wersję diesel ze skrzynią PG1. Tak wygląda ta poduszka: http://www.tomateam.pl/sk...m_dzial=-&c=222 , z znajduje się tuż koło lewarka, podtrzymuje ten drugi drążek od układu zmiany biegów, jak zejdziesz pod auto, to znajdziesz, ciut za lewarkiem.

[ Dodano: Nie Wrz 13, 2009 21:16 ]
Aha, no podstawowe pytanie, jaki to model 600ki? Dodaj to w temacie, bo ja założyłem, że diesel ;)

[ Dodano: Nie Wrz 13, 2009 21:18 ]
OK, po Twoich innych tematach wiem już, że diesel, zatem dalej obstawiam poduchę jako jeden z głównych powodów tych problemów.
 
 
SviRu 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 17 Sie 2009
Posty: 102
Skąd: Wrocław



Wysłany: Nie Wrz 13, 2009 21:59   

Wielkie dzieki :) Oczywiscie SDI. To foto pochodzi z mauala hondowskiego...niestety w dodatku Hondy z 97 nie ma budowy skrzyni z SDI.

Ostatnie pytaeni czy ta poduszke wymienia sie z wnetrza auta czy trzeba na kanal jechac?
 
 
thef 



Pomógł: 387 razy
Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 4424
Skąd: Oświęcim



Wysłany: Nie Wrz 13, 2009 22:10   

Na kanał. Można zamiast zmiany poduszki (jest droga, bo dostępny chyba tylko oryginał) owinąć czymś wspornik drążka, który wchodzi w tą poduszkę - taśma izolacyjna lub coś innego). Spróbuję zaraz znaleźć jakiś rysunek.
 
 
SviRu 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 17 Sie 2009
Posty: 102
Skąd: Wrocław



Wysłany: Nie Wrz 13, 2009 22:16   

Ok. Ja nie moge sie dokopac nigdzie schematu tej PG1 i gearboxa :(
 
 
thef 



Pomógł: 387 razy
Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 4424
Skąd: Oświęcim



Wysłany: Nie Wrz 13, 2009 22:25   

Oto i owa poduszka, wyrabia się w tym otworze, dlatego wystarczy owinąć czymś wspornik drążka, który w nią wchodzi.
 
 
SviRu 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 17 Sie 2009
Posty: 102
Skąd: Wrocław



Wysłany: Nie Wrz 13, 2009 22:36   

Dzieki jeszcze raz. Piwo poszlo. Jak sadze masz racje bo to akurat jest z tylu drazka czyli tam gdzie opadl niby. Bede kombinowal!

Mozna wiedziec gdzie dorwales ten schemat?
 
 
thef 



Pomógł: 387 razy
Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 4424
Skąd: Oświęcim



Wysłany: Nie Wrz 13, 2009 22:38   

Zbadaj ogólnie stan całego tego mechanizmu, zgodnie z artykułem na stronie klubowej. Być może pierwotną przyczyną jest padnięta poduszka skrzyni, ale to trzeba zdiagnozować.
 
 
SviRu 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 17 Sie 2009
Posty: 102
Skąd: Wrocław



Wysłany: Nie Wrz 13, 2009 22:41   

Ok. Podjade na kanał. Dzieki za wskazowki.
 
 
Deamian 




Pomógł: 36 razy
Dołączył: 10 Lip 2008
Posty: 477
Skąd: Józefów k/Łukowa

Rover 600

Wysłany: Nie Wrz 13, 2009 23:13   

Kurcze mam to samo co kolega SviRu :razz: Trzeba będzie to obadać :smile: Po wymianie tej poduszki drążek powinien pójść do góry :roll: Kurcze bo podoba mi się taki jak jest choć trochę dzwoni :/
_________________
Na najprostsze rozwiązania najtrudniej wpaść.
Chyba dlatego ten świat jest taki pokręcony. ;)
 
 
 
SviRu 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 17 Sie 2009
Posty: 102
Skąd: Wrocław



Wysłany: Nie Wrz 13, 2009 23:20   

Z tego co czytalem dzwonienie to jescze co innego. Moj nie lata na boki nie dzwoni - siedzialem w jedny r600 to drazek latal na lewo i prawo.

Czy twoj drazek tez tak blisko zlazi na obudowe plastikowa przy biegach 2 i 4 ?
 
 
thef 



Pomógł: 387 razy
Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 4424
Skąd: Oświęcim



Wysłany: Nie Wrz 13, 2009 23:27   

Deamian napisał/a:
Kurcze bo podoba mi się taki jak jest choć trochę dzwoni :/
Wygląda fajnie taki krótki, no ale niestety, opada ze względu właśnie na wyrobienie tego otworu w poduszce. Dzwonienie można zlikwidować zgodnie a artykułem Brta ze strony klubowej.
 
 
Deamian 




Pomógł: 36 razy
Dołączył: 10 Lip 2008
Posty: 477
Skąd: Józefów k/Łukowa

Rover 600

Wysłany: Nie Wrz 13, 2009 23:38   

SviRu napisał/a:
Czy twoj drazek tez tak blisko zlazi na obudowe plastikowa przy biegach 2 i 4 ?


Tak. Nawet właśnie chyba tym sposobem poprzedni właściciel połamał mi tą plastikową ramkę dookoła lewarka :wnerw:
thef napisał/a:


Dzwonienie można zlikwidować zgodnie a artykułem Brta ze strony klubowej.


Próbowałem tego ale po ok miesiącu znowu dzwoni, ale trochę słabiej niż wcześniej :cry:
_________________
Na najprostsze rozwiązania najtrudniej wpaść.
Chyba dlatego ten świat jest taki pokręcony. ;)
 
 
 
thef 



Pomógł: 387 razy
Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 4424
Skąd: Oświęcim



Wysłany: Pon Wrz 14, 2009 00:15   

Deamian napisał/a:
Próbowałem tego ale po ok miesiącu znowu dzwoni, ale trochę słabiej niż wcześniej :cry:
Robiłem to dwa dni temu, też nie dało efektów. Problem chyba jeszcze na długości śruby wewnątrz lewarka, przynajmniej u mnie, bo wedle artykułu i zdrowego rozsądku to nie ma gdzie już dzwonić. Trzeba chyba dopasować (pewnie za pomącą taśmy lub jakiegoś wężyka) połączenie - lewarek z tulejkami - drążek ze śrubą.
 
 
Pino 




Pomógł: 7 razy
Dołączył: 23 Mar 2009
Posty: 120
Skąd: Pełczyn/Lubelskie

Rover 600

Wysłany: Pon Wrz 14, 2009 20:44   

a ja już nie mam luzów na lewarkach ale pozostał luz w samej skrzyni i drążek nadal lata na boki i dzwoni :/ tak off trochę ale czy można kupić skrzynie nową czy tylko używane takie są?
_________________
ROVER RULES! Elo roca
 
 
 
SviRu 




Pomógł: 2 razy
Dołączył: 17 Sie 2009
Posty: 102
Skąd: Wrocław



Wysłany: Sob Wrz 19, 2009 15:43   

Dzis wlazlem na kanał - oto co sie ukazalo moim oczom ;) .

Pierwsza sprawa to ta guma, o ktorej wspominano - faktycznie jest wyrobiona i ona robi 5-10mm luzu. Wsadzilem wiec cos pod ta gume i wszystko poszlo go gory z 1cm. Jest znacznie lepiej bo 2 boge wbijac juz bez wiekszych problemow - choc nadal jak mocno zlapie za lewarek i szarpne nim na 2 bieg to jestem w stanie uderzyc w osolne plastikowa.

Druka sprawa to zgrzyt przy wrzucaniu na 5 bieg. Bardzo ciezko wrzucic 5 bieg bez zgrzytu. Czuc na postoju ze ewidentnie 5 bieg wchodzi CIEZKO.

Co moze byc pzyczyna? Jakis synchronizator? Moze warto pokusic sie o wymiane plyny w skrzyni?

No i co z tym biciem o plastik - nie ma juz absolutnie zadnej regulacji drazka nigdzie? Troche to dziwna sprawa z tym drazkiem u mnie.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R600] Skrzynia biegów / drążek zmiany biegów
Jest jakby przesunięta
cbf.lucas Rover serii 600, Honda Accord 6 Sob Maj 17, 2008 11:22
Skiba
Brak nowych postów [R600] Klekoczący drążek zmiany biegów
wojtekkk Rover serii 600, Honda Accord 6 Pon Wrz 06, 2010 23:45
Mazak
Brak nowych postów [R620] Drążek zmiany biegów pomocy
bartek81 Rover serii 600, Honda Accord 5 Sob Paź 31, 2009 01:46
Mazak
Brak nowych postów [accord] drazek zmiany biegow, skrzypienie
pencammm Rover serii 600, Honda Accord 3 Pon Mar 24, 2014 17:06
Tandemsdi
Brak nowych postów [R620] Klekoczący drążek zmiany biegów
Szukam warsztau we Wrocławiu, który zajmie się tym tematem
gandziak Rover serii 600, Honda Accord 6 Czw Cze 05, 2008 09:27
Gość



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink