Typ: i Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.8 Rok produkcji: 1999
prosze o pomoc jestem nowym właścicielem tego autka, jest super ale wyskoczyl mi problem .Na biegu jałowym po dodaniu gazu obroty idą do góry i tak zostają, jest to naprawde denerwujące w mieście i niebezpieczne dla silnika.Co to mogło sie sta czy ktoś miał juz ten problem ze swoim landkiem
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Wto Gru 21, 2010 23:06, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Pią Paź 23, 2009 18:37 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Witam
jestem tez posiadaczem freelanderka i mam ten sam problem tylko ze u mnie nie dzialal jeszcze wentylator poniewaz czujnik plynu byl walniety. Mi to sie zdarzalo bo dluzej jezdzie samochodem gdy po wrzuceniu na bieg jalowy obroty dochodzily do 4000 i tak zostawalo do momentu jak kopnolem w pedal gazu lub wrzucilem bieg.Jestem po wymianie czujnika temperatury plynu chlodniczego i w niedziele wybieram sie w dluzsza podroz wiec dam ci znac czy to bylo problemem jesli nie przyczyny trzeba szukac przyczyny w przepustnicy lub silniczku krokowym
U mnie w benzynie mam wysokie obroty. Silniczek krokowy rozebrałem i czyściłem ale efekty mizerne(obroty ciut niższe).Obroty na luzie są ok.1000 ale np.przy 3 biegu gdy mam 3000 obr. wcisnę sprzęgło to nim spadną do powiedzmy 1000 trwa to ok 2 sek.Tak jak by się wieszały.Wina przepustnicy????
Poradźcie co podczyścić lub wymienić???
_________________ Pozdrawiam wszystkich forumowiczów
Pomógł: 3 razy Dołączył: 19 Sty 2010 Posty: 121 Skąd: jelenia góra
Wysłany: Sob Sty 30, 2010 21:53
nigdy sie nie uzywa wd40 do takich rzecz to dziala tylko na chwile a wd40 tylko wysusza i za chwile bedziesz mial to samo takze polecam uzyc jakiesgos innego specyfiku
akurat przy krokowcu musi być sucho, więc to nie tak, ale wd40 to i tak nie najlepszy pomysł, bo jest trochę mimo wszystko tłusty i zaraz krokowiec się zasyfi...
Silnik krokowy się czyści czymś co szybko paruje i nie zostawia śladów, jak aceton, etanol, propanol, rozpuszczalnik nitro itp.
malczaki napisał/a:
Obroty na luzie są ok.1000 ale np.przy 3 biegu gdy mam 3000 obr. wcisnę sprzęgło to nim spadną do powiedzmy 1000 trwa to ok 2 sek.Tak jak by się wieszały.Wina przepustnicy????
tak ma być
masz tylko za wysokie obroty, co może być winą czujnika temperatury płynu chłodzącego jak już wspomniałem.
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
win32 [Usunięty]
Wysłany: Nie Sty 31, 2010 17:15
Kolego , sprawdź zestaw tzw standardowy .
Link pedału gazu (w pewnych zakresach numeru VIN wymagała regulacji) , czujniki przy przepustnicy , zobacz czy przepustnica się domyka. Możesz nawet testowo zdjąć linkę przepustnicy i sprawdzić czy przy ręcznym zamknięciu obroty wrócą do właściwych. Sprawdź też śrubę ogranicznika na przepustnicy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
jestem nowym właścicielem tego autka, jest super ale wyskoczyl mi problem .Na biegu jałowym po dodaniu gazu obroty idą do góry i tak zostają, jest to naprawde denerwujące w mieście i niebezpieczne dla silnika.Co to mogło sie sta czy ktoś miał juz ten problem ze swoim landkiem
