Forum Klubu ROVERki.pl :: [R416 Si] Problem - falują wolne obroty
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: kasjopea
Czw Lis 18, 2010 12:34
[R416 Si] Problem - falują wolne obroty
Autor Wiadomość
ADI-mistrzu 




Pomógł: 254 razy
Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 4437
Skąd: Legionowo

Rover 45

Wysłany: Wto Wrz 28, 2010 21:04   

Przewody zostaw na razie, nie kupuj, możesz później je czymś owinąć (np. bawełną) i z nie zakręconym dekielkiem jeździć (chodzi o to aby je odizolować od pozostałych).

Zrób to co tańsze, nie ma sensu wymieniać tego co jeszcze dobre :wink:
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Wto Wrz 28, 2010 21:04   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
Bodziek85 




Pomógł: 3 razy
Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 159
Skąd: Bielsko-Biała



Wysłany: Sro Wrz 29, 2010 13:14   

to ok - powijam posprawdzam żeby sie tam nigdzie do metalu nie dociskały, przeglądne ewentualne defekty na kolektorze i może jeszcze potem zabiegu uruchomie rovera ;) mam tylko pytanie - czy jak sciagne kolektor to potrzebuje nową uszczelke pod niego ?
 
 
ADI-mistrzu 




Pomógł: 254 razy
Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 4437
Skąd: Legionowo

Rover 45

Wysłany: Sro Wrz 29, 2010 13:39   

A tego Ci nie powiem, ale nie kosztuje ona dużo, więc można by się nawet pokusić o wymianę :wink:
 
 
 
hudy23_1985 



Pomógł: 12 razy
Dołączył: 06 Gru 2009
Posty: 361



Wysłany: Sro Wrz 29, 2010 21:33   

taki motor i katujesz go mikserem
Moze z gazem jest problem na prube odłacz na noc akumolator i pojeździj na PB
Zobacz jak chodzi jak bedzie ok a po przełączeniu na LPG problem powruci to masz odpowiedź
Kurcze ze ci jeszcze kolektora nie rozerwało to dziwne :shock:
naprawde szkoda motoru

[ Dodano: Sro Wrz 29, 2010 21:33 ]
jak sie silnik nagrzał, i wieczorkiem to robiłem było bardzo fajnie na benzynce - elegancko sie rover zbierał i schodził do obrotów 850 za każdym razem.

Ucieszony włączylem gaz i masakra - obroty zaczely wariowac, najpierw 1200 potem 1500 za chwile 2000 i wiecej. Przełaczylem spowrotem na benzyne i to samo. obroty wysokie. cos jakby sie zacielo gdzies.




A WIEC MASZ odpowiedź
 
 
Bodziek85 




Pomógł: 3 razy
Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 159
Skąd: Bielsko-Biała



Wysłany: Pią Paź 01, 2010 12:50   

z tego co wiem to na kolektrorze po to daje sie takie jakby zaworki ze przy wybuchu ewentualnym wlasnie tamtedy wywala "coś". U mnie na górze kolektora są dwa takie okrągłe zabezpieczenia. Ewentualnie jak to zrobić żeby tanio zalożyć sekwencje - jest to jakaś sztuka samemu zrobić ? czy trza bulic te 2500 plnów ;/ ?
 
 
ADI-mistrzu 




Pomógł: 254 razy
Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 4437
Skąd: Legionowo

Rover 45

Wysłany: Pią Paź 01, 2010 13:09   

Czy sztuka... trzeba kupić sprzęt, założyć i wyregulować, dla każdego to inny próg trudności.
 
 
 
rovero 




Pomógł: 8 razy
Dołączył: 12 Gru 2006
Posty: 298
Skąd: Nowa Sól/Wrocław



Wysłany: Pią Paź 01, 2010 13:12   

Zgodzę się z ADI-mistrzu, co do ssania lewego powietrza - uszczelnienie kolektora i sprawdzenie wężyków powinno pomóc. Zobacz jak zachowa się po tych zabiegach i wtedy mysl o swiecach i kablach - jesli juz to radze Ci kupic kable z wyższej półki bo ma to duże znaczenie przy silnikach z LPG.
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
Bodziek85 




Pomógł: 3 razy
Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 159
Skąd: Bielsko-Biała



Wysłany: Pią Paź 01, 2010 13:17   

zakup - hhmm - są zestawy różne - który to średnia półka ( mniemam że i tak lepsze od mojego miksera)
montaż - raczej dam radę, zagazowałem już kiedyś fieścine ;) (LPG 1 gen)
regulacja - chyba tylko gazownik

nadal auto nie pali rano na benzynie, tak ze raczej coś poważniejszego niż ewentualna awaria GAZ'u, się stało
 
 
hudy23_1985 



Pomógł: 12 razy
Dołączył: 06 Gru 2009
Posty: 361



Wysłany: Pią Paź 01, 2010 19:00   

jesli gazowałes już kiedyś auto to powinieneś dać rade
Najwiecej probelmu to elektyką
ważne żeby dobrze kolektor nawiercić
i wmiare dobre podzespoły
Reduktor zavoli zeta
Wtryski chociaż Madzic Jet
a komputer do stag 300 premiun(prosty w regulacji)
 
 
Bodziek85 




Pomógł: 3 razy
Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 159
Skąd: Bielsko-Biała



Wysłany: Pią Paź 08, 2010 19:01   

znowu bawiłem sie krokowcem ...

- wymontowałem go z kolektora i na zimnym rannym silniku nie odpalając go ustawiłem pozycje zapłon na stacyjce
- zauważylem że silniczek krokowy jest cały czas zamknięty, jeden ruch co wykonuje to wysuwanie trzpienia i tak jakby próba jego schowania ale coś nie zaskakuje ;/
- podmienilem stary silniczek - bez sprężynki, i tu reakcja taka że wysuwa i nastepnie chowa ( dla ułatwienia odpiąlem kleme + zeby go sobie testować)
- wniosek - stary silnikczek działa a nowy nie
- zamontowałem, auto odpaliło, nagrzało sie i zeszło do obrotów 900 czyli tak być powinno
- niestety dluzsza chwila i nagrzanie komory silnika poskutkowało tym że znowu wolne obroty zaczely sobie rosnąć i doszły do 2 tys. :(
- okazuje się ze po dluzszej jezdzie silniczek chowa się do środka i komp juz go nie steruje, bo odpiąlem sobie wtyczke i na załaczonym silniku symulowałem obroty przygniatając nieco rurke do krokowca i patrzac co komp na to.
- reakcji jednak nie było
- przełączenie na gaz to już calkowita tragedia - silnik chodzi nierówno i nie schodzą obroty. wymienie jednak te przewody WN

co o tym wszystkim co napisałem sądzicie ?

[ Dodano: Pią Paź 08, 2010 19:01 ]
wymiana kabli nic nie dała ... problem tkwi w nieumiejętnym sterowaniu krokowcem prze komp lub uszkodzeniu krokowca
 
 
ADI-mistrzu 




Pomógł: 254 razy
Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 4437
Skąd: Legionowo

Rover 45

Wysłany: Pią Paź 08, 2010 21:59   

Obstawiam potencjometr przepustnicy że szlak go trafia.
A silnik krokowy miałeś nowy że nowy czy nowy że używany? Wewnątrz powinna być sprężynka.

W sumie nie wiem czemu ten czujnik odpowiada, ale w ostatnim kanale dolotowym pod przepustnicą jest taki zielony czujnik temperatury powietrza wkręcony. Zobacz go, wyczyść, sprawdź czy nie jest uszkodzony i wsadź z powrotem. Nie dokręcaj go na siłę, wkręcany jest w plastikowy gwint który łatwo uszkodzić, z wyczuciem.
 
 
 
Bodziek85 




Pomógł: 3 razy
Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 159
Skąd: Bielsko-Biała



Wysłany: Sob Paź 09, 2010 21:30   

wymieniłem krokowiec na nowy - używany, teraz jeżdze na starym znowu. Dam gdzies auto do mechanika bo tyle czasu i serca co w to włozyłem z tak kiepskim skutkiem to az mnie krew zalewa :/ to moje pierwsze tak nieszczesliwe auto. Wczesniej jeździłem fiestą i do teraz fiestka jeździ tyle że jest w rękach brata, tam jakoś sie udawało wsio naprawiać samemu ale to inna chyba bajka.
 
 
ADI-mistrzu 




Pomógł: 254 razy
Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 4437
Skąd: Legionowo

Rover 45

Wysłany: Nie Paź 10, 2010 03:02   

Możliwe że trafiłeś na uszkodzony krokowiec, czyli zły wymieniłeś na zły :razz:
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R416]Problem z silnikiem (wolne obroty)
baksik28 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 15 Sob Gru 11, 2010 12:10
ccycekk
Brak nowych postów [R416] Za duże wolne obroty
lamtrop Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 9 Sro Lis 17, 2010 09:23
Grzem
Brak nowych postów [R416] Info o aucie, wolne obroty, rozrząd
irena Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 4 Wto Mar 03, 2009 09:53
truten23
Brak nowych postów [Rover 416 Si!] Problem!!! Faluja obroty
raszej Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 3 Wto Maj 10, 2011 19:52
andrew0503
Brak nowych postów [R45 1.8 LPG 2001r ] Problem falują obroty LPG
RadekF Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 10 Nie Lip 18, 2010 22:59
des



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink