Wysłany: Pią Sie 21, 2009 11:28 [R111] Falujące obroty, wibracje silnika
Typ: SLi Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.1 Rok produkcji: 1995
Witam. Auto miało wymieniany rozrząd po zakupie. Nie jestem głównym użytkownikiem dlatego trudno powiedzieć czy może być to przyczyną usterki ale o tym wspominam. Problem polega na tym, że gdy odpalam auto silnik bardzo drga i jest to odczuwalne w środku. W czasie jazdy mam wrażenie, że jest przymulony. Dodatkowo jak stoję na światłach obroty spadają silnik zaczyna się trząść później obroty wzrastają i ponownie opadają i tak do momentu kiedy nie ruszę. Z zewnątrz słychać nierówne wydostawanie się spalin.
Co mogę domowym sposobem stwierdzić?
Co może być powodem usterki?
Z góry dziękuję za odpowiedź. i Pozdrawiam Roverkowych maniaków:)
Ostatnio zmieniony przez kasjopea Wto Lis 23, 2010 01:25, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Pią Sie 21, 2009 11:28 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
witam. Wymieniłem świece i była znacząca poprawa. Teraz problem częściowo powrócił. Czas przeczyścić silniczek krokowy. Gdzie mam go szukać? Może ktoś wrzuci zdjęcie z kropeczka czerwoną:) Samo wykręcenie i przykręcenie wystarczy, czy jakieś uszczelki trzeba przy tym zmienić i/lub skleić? Pozdrawiam i góry dzięki za pomoc:)
Zdejmowałem kable z cewki. Czyściłem po obu końcach. Może czas je wymienić. Nie wiem czy kiedykolwiek były. 1995 r. 132 000. Kable są Lucasa. To były seryjnie montowane czy wymieniał je poprzedni właściciel? Da się jakoś sprawdzić datę produkcji?
[ Dodano: Sro Wrz 16, 2009 16:43 ]
silniczek krokowy przeczyszczony. Podejrzewam, że przewody są jeszcze do wymiany. Silnik nadal nie pracuje równo. Gdy dotykam przy cewce zapłonowej przewody zapłonowe to na jeden kopie:( Znaczy to chyba, że ma przebicie należy go wymienić. Dobrze dedukuję?
[ Dodano: Sro Wrz 30, 2009 13:27 ]
wymiana przewodów zakończyła cały zaistniały problem. Pozdrawiam. Dzięki za pomoc.
[ Dodano: Wto Paź 27, 2009 15:10 ]
Witam. Orientujecie się ile płynu chłodzącego mieści się w roverku 111 sli??
[ Dodano: Nie Lis 01, 2009 12:44 ]
MAm jeszcze jeden problem. Tzn. nawiew na szybę działa na poziomie III albo wcale. Poziom I i II nie działa. Co może być problemem? może przekaźnik?
witaj, jesli dmuchawa dziala tylko na III biegu to masz najprawdopodobniej uszkodzona oprnice(znajduje sie pod maska obok dmuchawy)mozna wstawic od innego auta ale czesto tez da sie ja naprawic jesli ma przerwe na uzwojeniu, u mnie wystarczylo polaczyc druciki i wszystkie biegi dmuchawy dzialaja
Pomógł: 10 razy Dołączył: 26 Mar 2009 Posty: 272 Skąd: Sosnowiec
Wysłany: Sob Gru 05, 2009 14:12
aqaz napisał/a:
Witam. Orientujecie się ile płynu chłodzącego mieści się w roverku 111 sli??
5 litrów powinno starczyć
Cytat:
MAm jeszcze jeden problem. Tzn. nawiew na szybę działa na poziomie III albo wcale. Poziom I i II nie działa. Co może być problemem? może przekaźnik?
Spalona opornica na 100% też to przerabiałem Poprostu biegi I i II i napięcie dla nich przechodzi przez opornicę a bieg III bezpośredniu z instalacji bez wykorzystania opornicy. Dlatego III ci działa. Mnie elektryk wsadził jakiś "demobil" z chyba kadetta czy astry i działa do tej pory
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
witam. mam podobny problem. jak zapale swojego roverka to trzyma obroty na 1500 jak sie nagrzewa to dochodzą od 2 do 3 tys. a jak sie nagrzeje to spadaja do 1100 i zaczyna mruczec, czuli obroty faluja z 1100 do 1200 lub 1300 i tak w kołko. co to noze byc?? proszę o pomoc
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Poprostu biegi I i II i napięcie dla nich przechodzi przez opornicę a bieg III bezpośredniu z instalacji bez wykorzystania opornicy. Dlatego III ci działa. Mnie elektryk wsadził jakiś "demobil" z chyba kadetta czy astry i działa do tej pory 
