[Tomi_KBC]

Witam.
Od kilku dni coś mi skrzypi w lewym tylnym kole, początkowo brzmiało to jak tarcie gumy o metal. Dźwięk był zależny od prędkości obrotu koła. Sprawdziłem klocki, zamieniłem koła stronami. Teraz skrzypi prawie cały czas i bardziej przypomina to tarcie metalu o metal. Jak skręcam w lewo to przestaje, w prawo to skrzypi, dodaje gazu to skrzypi ciszej albo w ogóle, a jak odpuszczę gaz to znów brzęczy. Łożysko nie szumi, bez nacisku na osie też nic nie słychać.
Wymieniać po kolei wszystko to koszt. Co to może być przegub, łożysko czy coś innego. Może ktoś miał podobny przypadek, proszę o podpowiedź.
Dzięki.

PS. Gdzie kupujecie najtaniej części?

[SPAMU¦]

[leszczu]

A może zacisk nie odbija do końca i trze klocek

[Tomi_KBC]

Zaciski mają luz, są przesmarowane, klocki przetarte papierem ściernym. Podczas jazdy jak zaciągam ręczny to nie ma żadnej zmiany w pisku.

[nosek1]

Zobacz blachę która osłania tył tarczy.Ew czy nic nie styka się z półosią.

[Tomi_KBC]

Niestety , mimo że łożysko jest (było) w dobrym stanie obrobiło piastę. Szalka tarła po piaście stąd te dźwięki i teraz czeka mnie spory wydatek.
Możecie polecić zamienniki, czy z rovera 100 te części będą pasowały?